X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 1637 866

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    A Wasze dzieci jeszcze mają smoka czy tylko mój???
    Mój to zaczął ostatnio mieć potrzebę ssania. Raz, drugi znalazł w zabawkach smoczka. Pociumkal i wywalał. Aż nagle zaczął go ssać. Schowałam go ale pamiętał i go szukał 🤦‍♀️Następnie znalazł mombelka i jak go zaczęła cyckac to był w stanie pół dnia z nim chodzić w buzi, jednej nocy chciał z nim spać w buzi. Także szybką reakcja musiała być. Ma pochowane wszystko co można ssac

    preg.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa to pewnie niedlugo powitamy Olke bo z tym uwazaniem to wiemy jak jest😂

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    U nas naszedł znowu od 2 dni jakiś kryzys.Wszystko musi mieć niebieskie albo brązowe. Problem się pojawia kiedy chce niebieskie auto, które stoi na parkingu po drugiej strony ulicy 😅🤦‍♀️Stanie i się drze że Staś chce niebieskie auto i koniec. Ubić go idzie. Ma jakieś zboczenie na punkcie kolorów bo czerwony tramwaj jest super ale żółty autobus jest fe i jak go widzi to ryczy, że "nie, nie, nie". Ocipiec idzie. W ogóle ma z kolorami na pieńku ostatnio. Ciekawe ile to potrwa,
    Boze jak mnie denerwuje jak moja cos sobie glupiego uchrzani i sie o to drze😰 Nawet jakbym chciala to nie mam jej jak dac a ta dalej jeczyyy o matko. Wtedy czuje jak sie we mnie gotuje ale staram sie zachowac spokoj bo to dziecko i nie jej wina ze nie ogarnia swiata. Takze wspolczuje😅

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porównując Ksawerego do Olka to mam wrażenie ,że mój to jeszcze taki dzieciaczek właśnie, może przez te długie włosy i loczki 😁

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Tak ,tak śpimy razem ,były próby wymeldowania go do łóżeczka , żadna nie skończyła się dobrze,ostatnia jakoś na jesieni , ale budził się i płakał,musiałam wstawać do niego co było mega męczące ,no i finalnie wstawał bardzo wcześnie , a tak jak się przebuddzi bardzo rano to jeszcze go podrapie po plecach i zaśnie, więc już dałam sobie spokój i śpimy razem pewnie do 18 tki 😁

    Mikka my też śpimy wszyscy razem! Ala nie ma nawet własnego łóżka, bo nie ma takiej potrzeby. 😄 Wszyscy lubimy to wspólspanie. I też, tak jak u Was Alucha przesypia całe noce, 19:30-6:00 rano.

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia wrote:
    Mikka my też śpimy wszyscy razem! Ala nie ma nawet własnego łóżka, bo nie ma takiej potrzeby. 😄 Wszyscy lubimy to wspólspanie. I też, tak jak u Was Alucha przesypia całe noce, 19:30-6:00 rano.
    A jak to widzisz jak urodzisz? Będziecie spać we 4 ? Z noworodziem to może być trochę ciężko,przede wszystkim jak będzie się budził co 2,3 h to automatycznie pewnie obudzi Ci małą

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Haha no i dobrze, korzystajcie z bliskości, bo kiedyś jej zabraknie! (Tak sobie powtarzam w chwilach kryzysu 😅)
    Widocznie Cię potrzebuje i tyle, musi Cię czuć 😊
    No dobra, pokaż no tego Twojego przystojniaczka 😃 włosy widziałam, że ma boskie ale buźki nie widziałam
    Nie wiem właśnie czy to jest potrzeba bliskości czy bardziej przyzwyczajenie, śpimy razem od urodzenia bo tak mi było wygodniej ,gdyby od urodzenia spał osobno to pewnie i tak było by teraz,to samo z bujaniem, bujalam od maleńkości bo szybciej usypiał, najpierw na rękach, później jak był cięższy to w wózku i teraz bez bujania nie zaśnie

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia wrote:
    Mikka my też śpimy wszyscy razem! Ala nie ma nawet własnego łóżka, bo nie ma takiej potrzeby. 😄 Wszyscy lubimy to wspólspanie. I też, tak jak u Was Alucha przesypia całe noce, 19:30-6:00 rano.
    Ja bym jednak wolała,żeby spał sam, średnio się z nim wysypiam,często go przekładam na jego połowę bo włazi na mnie, zakłada mi nogi na głowę,nie raz dostanę z liścia 🤣, no ale lepsze to niż wstawanie co chwilę do płaczącego w łóżeczku dziecka i wstawanie o 4 rano

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez spimy razem choc mala bardziej przy tacie. Ja nie znosze jak ktos mnie dotyka jak spie😂 Musze miec przestrzen bo sie bardzo latwo wtedy budze.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Ja bym jednak wolała,żeby spał sam, średnio się z nim wysypiam,często go przekładam na jego połowę bo włazi na mnie, zakłada mi nogi na głowę,nie raz dostanę z liścia 🤣, no ale lepsze to niż wstawanie co chwilę do płaczącego w łóżeczku dziecka i wstawanie o 4 rano
    Mam to samo😬

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    A jak to widzisz jak urodzisz? Będziecie spać we 4 ? Z noworodziem to może być trochę ciężko,przede wszystkim jak będzie się budził co 2,3 h to automatycznie pewnie obudzi Ci małą

    Nie wiem, okaże się pewnie w praniu jak bardzo hałaśliwą istotą Tomek będzie. Plan jest oczywiście na czworo, mały w dostawce. Mamy duze łóżko 😃 Ala spala ładnie jako noworodzio, budziła się o stałych porach na cyca i kupę. Popsuła się dopiero jak skończyła jakieś pół roku. No ale każdy człowiek inny. Nie da się przewidzieć. Gdyby udało się podobnie, to zero problemu. Ala raczej tez nie wybudza się teraz w nocy. Podniesie głowę jak idę sikać i kładzie się dalej spać. Napije się wody i zasypia. Jak już śpi, to nie przeszkadzają jej rozmowy czy zapalone światło. Liczę, że będzie okeczka, no ale życie zweryfikuje.

    edit. Dalej obcinam jej paznokcie u rąk i stóp jak śpi, włączając pełne światła. To też jej nie wybudza. Śpi jak głaz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2021, 09:17

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia wrote:
    Nie wiem, okaże się pewnie w praniu jak bardzo hałaśliwą istotą Tomek będzie. Plan jest oczywiście na czworo, mały w dostawce. Mamy duze łóżko 😃 Ala spala ładnie jako noworodzio, budziła się o stałych porach na cyca i kupę. Popsuła się dopiero jak skończyła jakieś pół roku. No ale każdy człowiek inny. Nie da się przewidzieć. Gdyby udało się podobnie, to zero problemu. Ala raczej tez nie wybudza się teraz w nocy. Podniesie głowę jak idę sikać i kładzie się dalej spać. Napije się wody i zasypia. Jak już śpi, to nie przeszkadzają jej rozmowy czy zapalone światło. Liczę, że będzie okeczka, no ale życie zweryfikuje.

    edit. Dalej obcinam jej paznokcie u rąk i stóp jak śpi, włączając pełne światła. To też jej nie wybudza. Śpi jak głaz.
    To Ksawery ma zupełnie inaczej ,jak śpi to trzeba być cicho,telewizor gra ale na najciższym poziomie, że muszę się mega skupić ,żeby usłyszeć, światło musi być zgaszone,rozmowy przez telefon są wykluczone, telefon mam wyciszony,jak ktoś dzwoni to nie odbieram jak on śpi albo idę do drugiego pokoju i zamykam drzwi, spanie z nim i noworodziem w ogóle w jednym pokoju nie wchodziłoby w grę

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia wrote:
    Nie wiem, okaże się pewnie w praniu jak bardzo hałaśliwą istotą Tomek będzie. Plan jest oczywiście na czworo, mały w dostawce. Mamy duze łóżko 😃 Ala spala ładnie jako noworodzio, budziła się o stałych porach na cyca i kupę. Popsuła się dopiero jak skończyła jakieś pół roku. No ale każdy człowiek inny. Nie da się przewidzieć. Gdyby udało się podobnie, to zero problemu. Ala raczej tez nie wybudza się teraz w nocy. Podniesie głowę jak idę sikać i kładzie się dalej spać. Napije się wody i zasypia. Jak już śpi, to nie przeszkadzają jej rozmowy czy zapalone światło. Liczę, że będzie okeczka, no ale życie zweryfikuje.

    edit. Dalej obcinam jej paznokcie u rąk i stóp jak śpi, włączając pełne światła. To też jej nie wybudza. Śpi jak głaz.
    Najlepiej to nic nie planowac tylko zobaczycie jaki egzemplarz sie wam trafi i dzialac dopiero wtedy :) Z dziecmi to i tak nic sie nie zaplanuje bo zawsze wychodzi inaczej niz sie myslalo😆

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja ogólnie myślałam ,że macierzyństwo jest trochę łatwiejsze...

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma problemu z obcinaniem paznokci, biorę nożyczki mówię chodź zrobimy pyk,pyk i daje paluszki , gorzej jest z grzywką ale jakoś dajemy radę

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też nie ma problemu z obcinaniem paznokci na jawie. Ale ja dla swojej wygody wolę jak śpi. Na jawie nudzi jej się po kilku palcach i muszę się spieszyć.

    Mikuś, bo masz trudniej kochana. Musisz być himenem 24h na dobę, to jest super wysiłek. I podziwiam.

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 1637 866

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    No ja ogólnie myślałam ,że macierzyństwo jest trochę łatwiejsze...
    To jes ciężkie i nie znam nikogo kto by mówił że będzie albo było łatwo 😀
    Jedyne pocieszenie to takie, że zdrowie najważniejsze. Jak wszyscy są zdrowi to się łatwiej żyje nawet jak dziecko daje popalić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2021, 10:51

    preg.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No samemu to podwojnie ciezko. Ale nawet jak ma sie chlopa obok to tez latwo nie jest. Tez myslalam ze to wszystko jest latwiejsze.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    To jes ciężkie i nie znam nikogo kto by mówił że będzie albo było łatwo 😀
    Jedyne pocieszenie to takie, że zdrowie najważniejsze. Jak wszyscy są zdrowi to się łatwiej żyje nawet jak dziecko daje popalić.
    O tak bez zdrowia nie ma nic. Widze teraz po sobie. Kiedys dawalam rade ze wszystkim, teraz byle co mnie czesto przerasta i trzeba ciagle zagryzac zeby. Nie jest to fajne. Wszystko bym oddala zeby sie normalnie czuc. Odkad wrocilam z urlopu tak bola mnie nogi ze idzie zwariowac :( I funkcjonuj tu z malym rozerzeszczanym dzieckiem. Gdyby nie moj maz to autentycznie nie bylabym w stanie sie mala zajac sama.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 1637 866

    Wysłany: 8 kwietnia 2021, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czasy samotnego macierzyństwa wspominam dobrze. Było ciężko, bez kasy, mieszkania, wsparcia. Ale fajne było to że miałyśmy siebie. Byłyśmy takie my dwie. Ja się starałam nie załamywać dla dziecka, ona dawała mi radość. Mialysmy taki swój świat we dwie. Wiele lata nikt nie był nam potrzebny więcej.

    preg.png
‹‹ 3502 3503 3504 3505 3506 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ