Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
ines. wrote:btw wrzuciłam na pierwsza stronę linka do listy wyprawkowej, coś tam pozmieniałam o miesiąc na nasze porody
https://drive.google.com/open?id=1N2FEJxclJlktnnz4v_lWTLZ1DuxbsHaa
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Hiszpaneczka wrote:Wczoraj miałam wizyte, wychodzi dale chłopak, ma już 300 gram, dużo się ruszal, wiercil mam zdjecie stopki która ma ponad 3 cm
Szyjka mi się ciut skrocila o 4 mm , nie ma tragedii bo ma ponad 3 cm ale do obserwacji mam lezec i mam brac lutke 2x1 dopochwowo
Lekarka mowila ze szew zaklada sie po 20 tyg a pessar po 30. To prawda?
Kolejna wizyta 5 lutego, zeby sprawdzic szyjke, 12 jej nie ma wiec dlatego wczesniej mam
Miedzy czasie mam polowkoweHiszpaneczka lubi tę wiadomość
-
No to i ja dziewczyny dolaczam do grona. Czuję ruchy. Niejest to mocne ale czuję coraz częściej także jak zaczęłam podejrzewać to coraz bardziej wsluchiwalam się w mój brzuszek:) . Zapomniałam już jakie to piękne uczucie♥️ córkę poczułam w 16-17tc a tu proszę. Czy tylko ja nadal niewiem kogo noszę pod sercem?
-
Danio wrote:Mikaja uważaj na bostonkę. W ciąży jest niebezpieczna.
Dziweczyny zazdroszczę wam, że wiecie juz jakie imiona. Ja nie mam pojecie.....
Wiem, wiem.. jedyne co moge zrobic, to myc rece po kazdym pampku i tyle. Nic wiecej nie poradze.
Aska1994 wrote:Poza tematem, czemu mnie teściowa wkur..? Wyobraźcie sobie sytuację: cały dzień zajmujecie się dzieckiem, poświęcacie mu przez 80% czasu całą uwagę, bo ma okropnie marudny dzień. Nie ma drzemki w ciągu dnia. Godzina 19:30, uff, dziecko zasypia, w końcu chwila dla siebie. Taaa, teściowa wraca skądś tam (mieszka z nami, ona na parterze, my na piętrze). Psy (głównie jej) szczekają. Ale Uf, na szczęście Maluch śpi dalej słodko. Super, prawda? Otóż nie. Bo ten babsztyl musi wyjść na górę i obudzić dziecko!!!!!! I to na tyle z chwili dla siebie. Teraz leżę koło niej, niby śpi, ale nie daje od siebie odejść. No szlag by to!
Mnie takie zachowania zawsze wkurzaly jak bylam w pl z mlodym. On niestety, ale musi miec w miare cisze do zasypiania, bo ja zasnie to juz jest ok. I moj brat czesto do mojej mamy przylazil jak go usypialam i gadali wiecznie w kuchni o polityce = jak zwykle gadanie podniesionym glosem. I w tylku mieli ze go usypiam, moj brat zawsze mowil ze terroryzuje. Dlatego odkad mlody jest to nie mam ochoty do pl latac, bo oni tego nie rozumieja, a ja nie mam prawa wymagac zeby siedzieli jak myszy pod miotla.
anngelikamarta wrote:Nie wiem czy mi się skraca ostatnia wizytę miałam prawie 5 tyg temu, mam twardnienie macicy myślałam że to normalne z początku ale teraz praktycznie co chwilę tak mam nawet w tej chwili a na dzień to nawet nie zlicze ile razy
No nic zobaczymy jutro bo może zaczynam panikowacale po tym krwiaku to już wolę dmuchać na zimne
Ja tak mialam w pooprzedniej ciazy, ale na szczescie szyjka trzymalas do konca - nie chciala wrecz puscic, jak nawet powinna byla. Oby Ci sie nie skracala.
Casjopea wrote:Faktycznie amelia to brak kończyny!Ale jaja, nie wiedziałam.
Mikaja to Wam ma się podobać imię i tyleMoja koleżanka uparla się na dane imię, ale mąż był zdecydowanie przeciwko. Przeczekala do samego porodu i po traumie jaką mąż przeżył widząc poród, zgodził się na wszystko
Smialam sie z tego wczoraj z mezemSzczerze? Z moim czarnym humorem teraz tym bardziej mi sie to imie podoba
Na szczescie ja wszystkie konczyny mojego dziecka juz widzialam wiec jestem o to spokojna - moze byc Amelia
KarolaJJJ wrote:Amelia ładne imie,a to słowo to znaczy no trudno,jakby zacząć szukać to duzo takich kwiatków by sie znalazło.
Co do planowania imion..moja ciocia jak urodziła to mial byc Kuba ale,ze wujek popił i nie ogarnial na nastepny dzień to poszedł do USC i jak sie pani zapytala to spojrzal na kalendarz i zrobił wielka improwizacje-mają SZCZEPANA. Ciocia mu do tej pory nie wybaczyła
O shit
Ja wczoraj zwinelam sie do domu o 11. A dzis od razu zostalam w domu. Spadlo troszke sniegu - co jak na UK jest paralizujace i podejrzewam, ze sporo ludzi do pracy dzis nie dojedzie
Dostalam podwyzke - nie za duza, ale juz nie chce mi sie negocjowac nic wiecej, bo skoro chcemy wracac to i tak nie ma sensu. Od kwietnia jest wiec dostane raptem 3 miesiace wyplaty z podwyzka i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 09:25
anngelikamarta lubi tę wiadomość
-
Kamsza wrote:No to i ja dziewczyny dolaczam do grona. Czuję ruchy. Niejest to mocne ale czuję coraz częściej także jak zaczęłam podejrzewać to coraz bardziej wsluchiwalam się w mój brzuszek:) . Zapomniałam już jakie to piękne uczucie♥️ córkę poczułam w 16-17tc a tu proszę. Czy tylko ja nadal niewiem kogo noszę pod sercem?
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Micia wrote:Hej ja jeszcze nie czuję ruchów a Wy szybko zaczynacie czuć, aż się zaczynam martwić hm... Kamsza ja też jeszcze nie wiem czy będzie chłopiec, czy też dziewczynka
. Czuc ruchy przez skóre takze tatuś już tez czuje. Moja koleżanka nie czuła do 24 przez ułożenie dziecka. Nic a nic. Później czuła tylko rozpieranieMicia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle jesteście aktywne od rana !!
super się czyta takie dobre wiadomości
ja się pochwale ze przespalam dziś całą noc mimo kataru
ines mogę Ci naszkrobac na prywatnej ale w sumie chyba niepotrzebnie będę Ci zawracać głowę swoimi problemami :** jak coś to i tak jesteś daleko :**
-
Micia dokładnie tak jak pisze Karola niemasz co się martwić. U mnie tatuś jeszcze nieczuje ruchów, ale ma jeszcze czas.
Micia a kiedy ty masz USG żeby zobaczyć czy to chłopiec czy dziewczynka? Ja już się niemoge doczekać bo idę w piątekMicia lubi tę wiadomość
-
Kamsza wrote:Micia dokładnie tak jak pisze Karola niemasz co się martwić. U mnie tatuś jeszcze nieczuje ruchów, ale ma jeszcze czas.
Micia a kiedy ty masz USG żeby zobaczyć czy to chłopiec czy dziewczynka? Ja już się niemoge doczekać bo idę w piątek. U mnie każda wizyta 100zl plus usg 150 zł i jeszcze nie wiem czy będę robić usg czy dopiero połówkowe zobaczymy
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
KarolaJJJ wrote:Rodzinka wysyłala zdjecia z Uk. 7 km jechali 3 godziny taki paraliżale tam to norma jak spadnie śnieg
W miastach jak lezy snieg to tak. Ludzie jezdza 20km/h jakby to mialo cos dac :p My mieszkamy na ulicy takiej pod gorke i oczywiscie od rana na dole ludzie żyłują silniki, bo zaden nie ma pojecia o tym, ze na 2/3 biegu spokojnie mozna pod gore na sliskim wyjechac :p -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 09:33
LidziA89 lubi tę wiadomość
-
Uwielbiam Was czytać jak się obudzę, tyle się dzieje.
Dziewczyny czy to normalne ze mnie boli macica i okolice jak się szybko wyprostuje albo jak kaszle, kicham itp? To od rozciągania? Ciagle czuje jakby była przykurczona i gdy chce wstać czy się wyprostować to mnie tak ciągnie.
Tez czuje mniej lub bardziej ruchy.
W Leicester śniegu niestety nie maszkoda może by jakieś zajęcia odwołali.
PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
PannaEvans wrote:Uwielbiam Was czytać jak się obudzę, tyle się dzieje.
Dziewczyny czy to normalne ze mnie boli macica i okolice jak się szybko wyprostuje albo jak kaszle, kicham itp? To od rozciągania? Ciagle czuje jakby była przykurczona i gdy chce wstać czy się wyprostować to mnie tak ciągnie.
Tez czuje mniej lub bardziej ruchy.
W Leicester śniegu niestety nie maszkoda może by jakieś zajęcia odwołali.
-
PannaEvans wrote:Uwielbiam Was czytać jak się obudzę, tyle się dzieje.
Dziewczyny czy to normalne ze mnie boli macica i okolice jak się szybko wyprostuje albo jak kaszle, kicham itp? To od rozciągania? Ciagle czuje jakby była przykurczona i gdy chce wstać czy się wyprostować to mnie tak ciągnie.
Tez czuje mniej lub bardziej ruchy.
W Leicester śniegu niestety nie maszkoda może by jakieś zajęcia odwołali.
Tak, to dosc normalne na tym etapie. Zwlaszcza w pierwszej ciazy -
KarolaJJJ wrote:Wzorowe ciągnięcie więzadeł/mięśni. Wszystko sie rozciaga i jest takie uczucie a czasem nawet ból
I jeszcze gowniak z macica naciskają na pęcherz wiec co chwile na siku, a nieraz czuje jakbym miała kanał ściśnięty i mimo wysiłku to leci takim cieniutkim strumieniem.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
PannaEvans wrote:TaK, ból jest taki ze nieraz krzyknę jak wstaje.
I jeszcze gowniak z macica naciskają na pęcherz wiec co chwile na siku, a nieraz czuje jakbym miała kanał ściśnięty i mimo wysiłku to leci takim cieniutkim strumieniem. -
PannaEvans wrote:TaK, ból jest taki ze nieraz krzyknę jak wstaje.
I jeszcze gowniak z macica naciskają na pęcherz wiec co chwile na siku, a nieraz czuje jakbym miała kanał ściśnięty i mimo wysiłku to leci takim cieniutkim strumieniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 09:52
SYNUŚ
Niedoczynność tarczycy
Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )