Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
anngelikamarta wrote:Jaki ładny brzuszek
Za mną dalej ta pizza chodzi, wczoraj nie zamówiłam nie miałam kiedy :c
Mały od 5 min cały czas wariuje czuję pod ręką takie małe kopniaki
cudowne uczucie dzisiaj idę zobaczyć do pepco czy coś ciekawego jest bo kusicie mnie tymi ubrankami 
Jak chcesz to Ci wyślę, bo jeszcze mi zostało z wczoraj do teraz czuje tą pizzę 
Zazdroszczę tych kopniaczków, też już zaczynam się wsłuchiwać kiedy i ja poczuję ale póki co czekam grzecznie na detektor i będę podsłuchiwać
anngelikamarta lubi tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
A to gdzieś zgłaszałaś że jesteś w ciąży czy po prostu przed bramką powiedziałaś?Casjopea wrote:Ja też nie wiem, chyba nie, ale ja z tego przywileju skorzystałam i nie przechodziłam
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Drobinka91 wrote:Dzięki kochane, jestem spokojniejsza. Jeszcze przed wylotem pójdę do lekarza upewnić się czy wszystko ok i czy nie ma przeciwwskazań. Bardziej chyba będę się stresować samym lotem niż tym że coś mogłoby się stać, muszę jakoś się uspokoić bo bardziej stres zaszkodzi dziecku niż sam lot. A gdzieś też było napisane że mogę odmówić przechodzenia przez bramki, A że część nawet nie zaleca, ale czy to faktycznie aż tak szkodzi dziecku? No nie wiem
Można przechodzić przez bramki, można powiedzieć, że się nie chce. Dla dzidzi nie ma znaczenia.
Drobinka91 lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
To było lato, sami zauważyli, że mam brzuszek i spytali czy chcę nie przechodzić przez bramki. Powiedziałam, że nie chcę, babka mnie omacala i tyle.Drobinka91 wrote:A to gdzieś zgłaszałaś że jesteś w ciąży czy po prostu przed bramką powiedziałaś?
Drobinka91, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
-
mikaja wrote:Ja mam ochotę lecieć na 2-3 dni do Polski teraz, ale kasy żal jednak. Powrót zaplanowany więc każdy grosz się liczy także też myślę, że za rok może będę chciała juz tu wracać haha
PannaEvans juz jakis czas temu miałam pytać, ale ciągle zapominam - czemu w sumie wybrałaś studia tutaj? W Pl nie było niczego podobnego?
Pisałaś też, że tutaj to za darmo - robisz college czy university? Bo uniwerki to pierwsze słyszę, żeby za darmo były. Mój mąż szukał jakis czas temu dietetyki tutaj, to ceny za semestr zabójcze Moja znajma miala 'tanie ' studia w Londynie - 3500 funtów za semestr Aczkolwiek nie znam się, bo ja studiowałam za darmo w Polsce
Nigdzie nie napisałam, ze za darmo, płace 9 tysięcy rocznie oczywiście mam kredyt bo musiałabym całe oszczędności na raz wydać. Pisałam o darmowej aborcji, darmowej antykoncepcji, o tym ze studia w Danii są za darmo. Może gdzieś się wymieszały wątki.
Oczywiście, ze w Polsce są podobne kierunki, ja studiuje głupi Międzynarodowy Marketing z Biznesem. Chociaż Marketing w Polsce jest traktowany pobieżnie jako kierunek dla pustych lal. Tutaj uczę się wielu rzeczy, pisze prace na tematy typu „prawdopodobne zbliżanie się systemu zatrudniania w Niemczech do modelu USA” (przepraszam ale nie umiem lepiej przetłumaczyć. Albo jak wprowadzać produkty na rynek, jak otwierać biznes w wybranym kraju, robimy audyty marketingowe wybranych firm (niestety nie przez nas, a szkoda bo mnie mało interesuje Pandora, wolałabym jakaś markę samochodu).
Poza tym studia w Polsce to: egzaminy, zajęcia całymi dniami, wykładowcy chamy, brak zrozumienia dla studenta, na nic nie przydające się zajecia. Ja jestem len jak cholera, mam 10-12h zajęć w tygodniu i i tak nie chodze na wszystkie. Do egzaminów się nienawidzę uczyc. Nie lubie załatwiać papierów od lekarzy itp wiec tutaj jak mam jakiś problem zdrowotny i muszę lecieć do Polski to pisze głupiego emaila, ba jak byłam w Bieszczadach i był św słaby zasięg żeby oddać prace to wysłałam screen wykładowcy i mi dał czas aż wrócę z wyjazdu. Polak by mnie wyśmiał i nie zaliczyl.
Poza tym chciałam się nauczyć języka, bo lingwistycznie jestem noga, w szkole jedyne zagrożenia miałam z języków, co semestr. Wiec mądra Ela mając ledwo 2 z angielskiego poszła na studia do UK.
Ale szczerze to studia to mój kaprys, zachcianka, nie przydadzą mi się jakoe specjalnie i tak samo bym sobie poradziła bez nich. To tylko papier. Tak jak na przykładzie M: zrobił logistykę wiec logiczne ze do pracy poszedł w zawodzie. Nic czegoś się uczył mu się jako spedytor nie przydaje, a po 3 miesiącach zaczął zarabiać równowartość mojej pensji, teraz wyciąga 2x tyle co ja. I tu nie ma wykształcenia, tylko jego ciężka praca, nadgodziny, urlop z laptopem i telefonem. Ale bez papierów by tej pracy nie dostał, w kawiarni czy pizzerii by tyle nie zarobił.
Studia to dla mnie taki kolejny krok w życiu, który trzeba odbębnić bo w sumie kto teraz ma wykształcenie średnie, techniczne ok ale srednie nic nie znaczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 13:02
PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
Drobinka91 wrote:
Jak chcesz to Ci wyślę, bo jeszcze mi zostało z wczoraj do teraz czuje tą pizzę
Zazdroszczę tych kopniaczków, też już zaczynam się wsłuchiwać kiedy i ja poczuję ale póki co czekam grzecznie na detektor i będę podsłuchiwać
Ja do pizzy cola bo inaczej bym ja chyba tydzień czuła.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
KochanaDrobinka91 wrote:
Jak chcesz to Ci wyślę, bo jeszcze mi zostało z wczoraj do teraz czuje tą pizzę
Zazdroszczę tych kopniaczków, też już zaczynam się wsłuchiwać kiedy i ja poczuję ale póki co czekam grzecznie na detektor i będę podsłuchiwać już niedługo też poczujesz i będziemy się tu razem cieszyć detektor fajna sprawa, patrzyłam jak to wygląda cenowo itd w sumie nie drogo ale chyba się powstrzymam chociaż znając życie to skończy się jak się skończy haha
Drobinka91 lubi tę wiadomość
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗❤️
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️
-
Wypiłam 2 szklanki i jeszcze wieczorem herbatę miętową i dziś rano też, mimo to i tak było wartoPannaEvans wrote:Ja do pizzy cola bo inaczej bym ja chyba tydzień czuła.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
No zapewne może się skończyć tak jak u mnie, też nie kupowałam ale wystarczył jakiś impuls i już do mnie jedzieanngelikamarta wrote:Kochana już niedługo też poczujesz i będziemy się tu razem cieszyć detektor fajna sprawa, patrzyłam jak to wygląda cenowo itd w sumie nie drogo ale chyba się powstrzymam chociaż znając życie to skończy się jak się skończy haha
anngelikamarta lubi tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Hej hej! Jaka łaaadna pogoda dziś! Od razu więcej energii córka zaliczyła drzemkę na polku, psiaki wybiegane, a teraz siadłam na tyłku, bo już nie mogę
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
A u mnie tak sypie śnieg że świata nie widać i od rana ciemnoAska1994 wrote:Hej hej! Jaka łaaadna pogoda dziś! Od razu więcej energii córka zaliczyła drzemkę na polku, psiaki wybiegane, a teraz siadłam na tyłku, bo już nie mogę
A że nie ma mrozu to się wszystko topi
-
PannaEvans faktycznie musiało mi sie zatem coś pomieszać
Ja sama skonczyłam studia, które teraz kompletnie nie sa związane z tym, co robię, ale w moim zawodzie pracy nie ma, bo to taka jeszcze dziedzina nowa bym powiedziała. Troche tam liznęłam z dziedziny IT, ale studia ani nawet z nazwy nie mają nic z IT wspólnego - Inżynieria Biomedyczna
Z leniem Cie rozumiem - dla mnie moje studia były idealne, bo właśnie praktycznie nie jeździłam na zajęcia - wiekszosc wykladowcow dawala jakies projekty na zaliczenie wiec nie trzeba było jezdzic caly semestr, a jedynie zrobić cos pod koniec. Trochę zaluje, ze nie poszlam na czystą Informatykę, bo wydział ten sam, wykładowcy ci sami (tzn my mielismy sporo zajec na uniwersytecie medycznym tez i pare w szpitalach), a przynajmniej ominelabym pytania, ktore teraz zawsze dostaje na rozmowach o prace - jak to ise stalo, ze jest pani inzynierem biomedycznym, a pracuje jako programista/tester także tak Ale fakt jest faktem, że w Uk zauwazylam, ze chociaz technologii nowszych uczą, bo ja na studiach uczylam sie rzeczy z lat 80tych a w informatyce, to jest naprawde jak 5 stuleci. To taka działka, że papier zrpobić dla papierka, a potem trzeba być samoukiem albo zahaczyć się gdzieś i nabijać doświadczenie i uczyć się juz w pracy.
-
ładna pogoda??? U mnie masakra, niby 2 na plusie ale zimno bo wilgotno, szaro,pochmurno ,pada coś nie wiadomo czy to śnieg czy deszcz,chyba na przemian. W ogóle to kiepsko się dzisiaj czuję i już wróciłam z pracy do domu. Chciałabym już wiosnę ,żeby wszystko zaczęło rozkwitać, ładne słoneczko i tak z 15 stopni. W ogóle już mam dosyć tych zimowych ubrań, grubych kurtek, botków, szalików, rękawiczek ...Aska1994 wrote:Hej hej! Jaka łaaadna pogoda dziś! Od razu więcej energii córka zaliczyła drzemkę na polku, psiaki wybiegane, a teraz siadłam na tyłku, bo już nie mogę
Sylka135, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Ruchów też jeszcze nie czuję, ale na siłę się też nie wsłuchuję i nie rozkminiam czy to dziecko czy może coś innego, przyjdą zapewne niedługo i jeszcze zdążę się nimi nacieszyć, jutro zaczynam 17 tydz. wiem, że to jeszcze wcześnie i teoretycznie mogę je poczuć dopiero za jakiś miesiąc, także nie panikuje, mam detektor więc wiem , że jest wszystko w porządku.url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Mikka faktycznie masz jeszcze czas. Spokojnie, przyjdą Moje są nadal takie, ze są, potem 2-3 dni nie ma i znowu cos. Pewnie nieraz bym cos i poczula, ale jak sie czlowiek ruszy to juz nie czuc. To jest cos, co martwilo mnie w poprzedniej ciazy. Juz kolo 25-26 tygodniajak te ruchy byly wyrazne to byly dni, ze ich nie czulam - najczesciej weekendy gdzie caly dzien gdzies chodziam, sprzatalam itd. W ruchu tak nie czuc. Dopiero potem.
Ale tez mam już dośc zimy, chociaz my akurat sniegu nie mamy, to chociaz tyle. -
Zapraszam pod Kraków już nie tak pięknie, ale wciąż przyjemnie na zewnątrz ale jakaś taka senność mnie ogarnęła już. A zimy też mam dość! Niech już serio będzie kilkanaście stopni i słoneczko co dzień. A nie, że o 16 się ściemnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 14:17
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Alisia wrote:Dziewczyny czy przewijak na łóżeczko to dobre rozwiązanie ?
Moim zdaniem to super sprawa - ja nasz do dzis uzywam przy kapieli malego - lezy na wannie i maly sobie z wanny na niego wskakuje Mamy na nim przescieradelko frotte takie typowe do przwijakow (smyk, 19,99 ).
Wprawdzie moj mlody sie juz kompetnie na nim nie miesci, ale to super sprawa no i zajmuje malo miejsca
nasz po9d spodem juz sie popsul, bo te folie odeszly, ale ze jest to przescieradelko, o nie przeszkadza mi to i bedzie dla kolejnego dziecka.
