Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaLukasia powodzenia, daj znać co i jak !
Apropos snów, to mi się dziś śniło, że obudziłam się w nocy, brzuch był nadal twardy i do tego zaczęłam krwawić i męża nie było obok i musiałam sama się tłuc autobusami do szpitala, przesiadki itp i ostatecznie nie wiem czy z dzieckiem było ok czy nie bo się obudziłam. To chyba tak apropo's tej wczorajszej sytuacji z tamtą dziewczyną.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Emma_ wrote:Karola, a ty jesteś na nospie?
-
Drobinka91 wrote:KasiaLukasia powodzenia, daj znać co i jak !
Apropos snów, to mi się dziś śniło, że obudziłam się w nocy, brzuch był nadal twardy i do tego zaczęłam krwawić i męża nie było obok i musiałam sama się tłuc autobusami do szpitala, przesiadki itp i ostatecznie nie wiem czy z dzieckiem było ok czy nie bo się obudziłam. To chyba tak apropo's tej wczorajszej sytuacji z tamtą dziewczyną. -
Drobinka91 takie sny są beznadziejne... Cały dzień skopany
Ja parę dni temu miała też ciężki sen, cały dzień chodziłam i beczałam.
Laski, dzisiaj oszaleję przez swędziawki. Tak mnie swędzi skóra na brzuchu i na plecach że masakra jakaś... Rano oczywiście się posmarowałam, ale chyba średnio pomogło...Drobinka91 lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
KarolaJJJ wrote:Woesz co,mysle ze tam.raczej błedu nie było bo dosyc długo mi ja mierzyli,ale to ze bylo 25mm nie oznacza ze terwz mie moze byc 30mm wiec sie pocieszam ,ze bedzie lepiej a nie gorzej
Karola czy to znaczy, że szyjka może się też wydłużyć w czasie ciąży nie tylko skracać? Czy czop śluzowy może się nadbudować? Zawsze myślałam, że to działa tylko w jedną stronę. Możesz proszę też coś więcej napisać na temat wpływu Nospy na szyjkę? Moi lekarze niestety nie bardzo chcą ze mną wchodzić w długie dyskusje na takie tematy ;/
Wizytę mam o 11:50.
mikaja wrote:KasiaLukasia moze byc az tak - tez zalezy, jaka jest ilosc tkanki tluszczowej na brzuchu.
Hehe... Troszkę mam tej ulubionej tkanki, fakt.Jak lekarz powie, "aaaa, to normalne, że Pani nie czuje, po prostu jest za Pani gruba" hahahaha zapadnę się ze wstydu pod ziemię
Drobinka91 lubi tę wiadomość
-
KarolaJJJ wrote:Mam brac tylko w przypadku silnych o regularnych skurczy. Ja sibie licze tak,ze np jezeli mam co godzine przez na 3 godziny i trwają ok minuty to biore nospe max,jak sa.lekkie co ok 30 min przez np 2 godz to biore zwykłą, ja mam pojednyncze,krótkie to nie biore wcale woec jest tak ze w ciagu doby wezme 3 nospy max a przez dwa dni nic
Rozumiem, że boisz się o stan swojej szyjki po tej nospie, ale to są chyba znikome dawki. W każdym razie jeśli coś znajdziesz o tych skutkach ubocznych i zechcesz się podzielić, to będę wdzięczna.
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
KarolaJJJ wrote:Ja sie obudziłam przerazona bo śniło mi się ze musiałam wrócić do pracy i chodzic do niej codziennie na 4 rano hahah.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
kinga27.30 wrote:Drobinka91 takie sny są beznadziejne... Cały dzień skopany
Ja parę dni temu miała też ciężki sen, cały dzień chodziłam i beczałam.
Laski, dzisiaj oszaleję przez swędziawki. Tak mnie swędzi skóra na brzuchu i na plecach że masakra jakaś... Rano oczywiście się posmarowałam, ale chyba średnio pomogło...<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
kinga27.30 wrote:Drobinka91 takie sny są beznadziejne... Cały dzień skopany
Ja parę dni temu miała też ciężki sen, cały dzień chodziłam i beczałam.
Laski, dzisiaj oszaleję przez swędziawki. Tak mnie swędzi skóra na brzuchu i na plecach że masakra jakaś... Rano oczywiście się posmarowałam, ale chyba średnio pomogło...
A co do Twojego brzucha, może posmaruj czymś bardziej tłustym? Ja używam tegoi jest spoko
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Emma_ wrote:To ty masz bardzo rozsądne dawkowanie.
Rozumiem, że boisz się o stan swojej szyjki po tej nospie, ale to są chyba znikome dawki. W każdym razie jeśli coś znajdziesz o tych skutkach ubocznych i zechcesz się podzielić, to będę wdzięczna.
Micia lubi tę wiadomość
-
KasiaLukasia tak,szyjka moze sie wydłużyć.Ma na to wpływ duzo czynników w tym zaniknięcie skurczy macicy,wtedy szyjka moze sie wydłuzyc a dokładnie to odzyskać swoja właściwą długość. Podczas skurczy moze sie chwilowo skrócić ale później wrócic do swojego rozmiaru. Jezelei dłuzszy czas jest krótka to raczej nie ma mozliwości zeby sie wydłużyła ale był takie przypadki
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
-
KarolaJJJ wrote:https://zapodaj.net/f70cd25336b00.jpg.html
https://zapodaj.net/7cd52cd6af648.jpg.html
Moje łupy ze szmatka
CUUUDOMega gratuluję!
Tak, biorę cały czas duphaston 2x dziennie ze względu na pęcherzyk z bliźniakiem, który jeszcze jest. Lekarz się boi, że jak pęcherzyk się usunie to gwałtownie spadnie progesteron, dlatego mam cały czas dostarczać sztucznie.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Drobinka Palmers ma dla mnie zbyt intensywny zapach. Uwielbiam zapach kokosu, na początku ciąży kupiłam sobie z kokosem i co? Dupa. Stoi i się marnuje bo mam cofkę jak tylko sobie o nim pomyślę.
Smarowałam się olejem ze słodkich migdałów. I wczoraj wieczorem i dzisiaj rano... a jak swędzi tak swędzi. Chyba masz rację - rośniemy
U mnie w rodzinie niestety rozstępy są rzeczą nieodzowną, staram się przed nimi uchronić możliwie jak najdłużej - ale coś czuję że i tak popęka mi skóra i tak...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!