X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma ja sie budzilam raczej opuchnieta - rano palcow nie moglam zgiac :/
    a dziwne, bo pilam duzo wieczorem...

    Jutro zadzwonie do przychodni czy sa te wyniki moich badan. Albo moze i dzis... zapytam - beda to beda, nie to nie.

  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dziś wyspałam. Odstawiłam aspargin i jelita oraz żołądek przestał boleć odrazu chce się żyć :) muszę inny magnez wynaleźć może slowmag. Dziś lecę z synkiem do fryzjera trzymajcie kciuki by dał sobie podciac włosy, bo z nim to ciężka przeprawa w domu maszynka obcinam ale zawsze smarki po pas i ryk aż mi go szkoda ale przecież nie będzie w długich chodził bo ma grube gęste włosy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 09:05

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Micia powodzenia. Ja jutro mojego zabieram, ale tylko towarzysko - mąz będzie obcinany, a maly będzie się zaznajamial - maja tam taki fotel-samochod - moze sie przyzwyczai i da sie obciac z ajakis tydzien, dwa.

    Micia lubi tę wiadomość

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju, zazdroszczę tym, które się wysypiają :P
    Ja śpię jak zabita, sądziłam, że etap permanentnego przemęczenia ciążowego za mną. Oj jak bardzo się myliłam! Spałabym cały dzień... Siedzę w pracy i ziewam jak nakręcona...
    Jeszcze tydzień i znowu widzimy się z Julcią, oby szybko zleciał czas do czwartku, bo już się doczekać nie mogę!
    Swoją drogą -> w przyszły czwartek zapisałam siebie i męża na warsztaty "Bezpieczny Maluch" w Gdańsku. Uważam, że to bardzo fajna sprawa...

    Micia, Kamsza, Eluska, Maja29 lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słyszałam o tych warsztatacj i same dobre opinie :)
    Sama bym poszła, gdybym mieszkała w Pl :D

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga u mnie co drugi dzień zmiana, albo nie śpię cała noc albo jak padnę to się nie mogę obudzić.

    Mikaja no mam nadzieje, ze te próby mi dali, z samej morfo nic nie wyjdzie, ja nie dostałam żadnego papierka tylko info „proszę przyjść jutro 9:30”. Mogę jakoś o to poprosić? Jak to się nazywa po angielsku?

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaEvans wrote:
    Kinga u mnie co drugi dzień zmiana, albo nie śpię cała noc albo jak padnę to się nie mogę obudzić.

    Mikaja no mam nadzieje, ze te próby mi dali, z samej morfo nic nie wyjdzie, ja nie dostałam żadnego papierka tylko info „proszę przyjść jutro 9:30”. Mogę jakoś o to poprosić? Jak to się nazywa po angielsku?

    U mnie to wygląda tak, że jak przychodze na badanie to ide na rejestracje i mowie, ze mam zlecone badania krwi. Babeczka wypelnia mi forme (po prostu blood test form) i z numerkiem daje i sie czeka. Na formie mam wypisane jakie badania. Ale jesli lekarz wczoraj Ci tego nie zlecil to babka na rejestracji Ci nic wieecej nie dorzuci. Nie wiem jednak, czy i tak jest u Ciebie, bo kazda przycohodnia moze miec swoj system. U mnie dobrze, ze tak to wyglada, bo ostatnio mi zaznaczyli "on treatment - NO" i w gabinecie juz przy pobraniu powiedzialam, zeby to kobieta poprawila na 'yes' bo biore leki na tarczyce a tarczyce mialam badana.

  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    U mnie to wygląda tak, że jak przychodze na badanie to ide na rejestracje i mowie, ze mam zlecone badania krwi. Babeczka wypelnia mi forme (po prostu blood test form) i z numerkiem daje i sie czeka. Na formie mam wypisane jakie badania. Ale jesli lekarz wczoraj Ci tego nie zlecil to babka na rejestracji Ci nic wieecej nie dorzuci. Nie wiem jednak, czy i tak jest u Ciebie, bo kazda przycohodnia moze miec swoj system. U mnie dobrze, ze tak to wyglada, bo ostatnio mi zaznaczyli "on treatment - NO" i w gabinecie juz przy pobraniu powiedzialam, zeby to kobieta poprawila na 'yes' bo biore leki na tarczyce a tarczyce mialam badana.

    O kurde pokręcone to, Polska służba zdrowia jest bardziej logiczna. Nie mam pojęcia co mi wpisali :/ u nas jak przychodzisz już na umówiona wizytę to w komputerku zaznaczasz, ze jesteś i tyle, nic więcej nie widzisz. Później tylko na ekranie masz swoje imię, nazwisko i pokój.

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też z dolegliwości ciążowych to nadal zostało to potworne zmęczenie i senność i chyba już zostanie do końca

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaEvans wrote:
    O kurde pokręcone to, Polska służba zdrowia jest bardziej logiczna. Nie mam pojęcia co mi wpisali :/ u nas jak przychodzisz już na umówiona wizytę to w komputerku zaznaczasz, ze jesteś i tyle, nic więcej nie widzisz. Później tylko na ekranie masz swoje imię, nazwisko i pokój.

    No to nawet łatwiej masz. Moja przychodnia jest aż tak skomputeryzowana :P
    Ale no badania juz ktoś Ci wczoraj wpisał więc co masz zlecone, to dziś zrobią i tyle. Zawsze możesz zapytać, co ta masz. U nas to papierkowo robią, bo przychodnia wysyła te próbki do szpitala do lab. Nie mają swojego labu.

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    u mnie też z dolegliwości ciążowych to nadal zostało to potworne zmęczenie i senność i chyba już zostanie do końca

    Myśle, że może nawet dłużej, niż tylko do konca ciąży :D

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że ja z moją już chodzę do fryzjera na grzywke co jakiś czas i jest luz - siedzi jak zaczarowana ;)

    Micia lubi tę wiadomość

  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    No to nawet łatwiej masz. Moja przychodnia jest aż tak skomputeryzowana :P
    Ale no badania juz ktoś Ci wczoraj wpisał więc co masz zlecone, to dziś zrobią i tyle. Zawsze możesz zapytać, co ta masz. U nas to papierkowo robią, bo przychodnia wysyła te próbki do szpitala do lab. Nie mają swojego labu.

    U nas tez nie ma labu, to jest malutka uczelniana. I jako ze mam „urgent” to tylko 3-4 dni oczekiwania na wynik.
    Na pewno dopytam co mam. A jakby nie było tych wątrobowych to jak wyglada robienie badań prywatnie? Muszę jakichś labow poszukać czy iść do szpitala?

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra nie było pytania. Pani mi powiedziała ze podstawowe, wątroba i nerka. Ale wynik dopiero w następna środę aż

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaEvans wrote:
    U nas tez nie ma labu, to jest malutka uczelniana. I jako ze mam „urgent” to tylko 3-4 dni oczekiwania na wynik.
    Na pewno dopytam co mam. A jakby nie było tych wątrobowych to jak wyglada robienie badań prywatnie? Muszę jakichś labow poszukać czy iść do szpitala?

    Tu ciężko o prywatny lab to nie Polska niestety. Ja robilam kiedys w bham jeszcze w polskiej przychodni, ale oni wysyłali do Londynu to - koszta to były duże, bo za samo tsh i ft4 placilam 80 funtow. Przychodnia jednak zamknięta. Ta polska przychodnia w Coventry robi badania, na stronie maja wykaz. Ew jeszcze jest https://www.medichecks.com/ ale to pewnie prędzej do Pl zalecisz, niz to ogarniesz, chociaż ja robiłam sobie tarczycę przez to i dośc szybko przyslałi wszystko do pobrania.
    Pogooglaj jednak coś w okolicy - może cos macie.

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaEvans wrote:
    Dobra nie było pytania. Pani mi powiedziała ze podstawowe, wątroba i nerka. Ale wynik dopiero w następna środę aż

    Zadzwon w pon i tak i zapytaj - u mnie tez mowia czesto, ze tydzien, ale wczesniej sa. Ja bylam wpon ale zaraz bede dzownic i pytac, bo od 10 mozna dzwonic po wyniki

  • Alisia Autorytet
    Postów: 1007 497

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaEvans wrote:
    Ale wynik dopiero w następna środę aż


    Widzę że mają takie same tempo jak w Norwegii ;-) Kiedyś dostałam wynik po miesiącu :P I tak przez miesiąc się męczyłam z anemią bo nikt mnie nie mógł poinformować że wyniki są złe ............



    a31il5w.png

  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj obudziłam się o 3 w nocy i poszłam spać dopiero przed 8 rano. Kiepski czas jest teraz dla mnie:( chodzę smutna że łzami w oczach. Z tego powodu też niespie w nocy:(
    A tak bez smecenia od rana to mąż planował mnie na kolacje gdzieś zabrać ale ze mam dziś smak na kluski ziemniaczane z boczkiem cebulka i twarogiem musi wymyślę prezent z okazji Walentynek :)

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza wrote:
    Ja dzisiaj obudziłam się o 3 w nocy i poszłam spać dopiero przed 8 rano. Kiepski czas jest teraz dla mnie:( chodzę smutna że łzami w oczach. Z tego powodu też niespie w nocy:(
    A tak bez smecenia od rana to mąż planował mnie na kolacje gdzieś zabrać ale ze mam dziś smak na kluski ziemniaczane z boczkiem cebulka i twarogiem musi wymyślę prezent z okazji Walentynek :)

    Co się dzieje? :*
    Dobrze kojarze, że mija teraz rok....?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 10:41

  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 14 lutego 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Powiem Wam, że ja z moją już chodzę do fryzjera na grzywke co jakiś czas i jest luz - siedzi jak zaczarowana ;)
    Mój synek jak miał roczek to bez problemu u fryzjera siedział aż wszyscy się dziwili. Niestety po jakimś czasie mu się odwidziało i teraz to jest tragedia. Mam nadzieję że to mu minie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 10:44

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
‹‹ 542 543 544 545 546 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ