Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie mam żadnej pomocy. Teściową jest taka że jej pomóc się należy, nam nie 🤣 Mama nie żyje A tata jest staruszkiem który w życiu nie dotykal małych dzieci, on był pan i władca A od takiej roboty miał Mamę.
Pępek mam piękny i wklesly, z córką do końca taki był. Tylko plytszy jest trochę bo widać już pieprzyk który normalnie jest w środku. Linea nigra też brak 😊
Znowu muszę zwiększyć dawkę insuliny.
Straszliwie mnie spojenie napieprza. Żadnych więcej nowości 🤣 -
Czarna_kawa wrote:Aaa i hit z ostatniej chwili... Wczoraj na spontanie byliśmy w urzędzie i wyznaczylismy datę ślubu na 1.06 😋 ja, żebym się tylko dotoczyła w dwupaku to będzie git😎będą tylko świadkowie, moja babcia i rodzice.
Super
Gratulacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2019, 09:20
Czarna_kawa lubi tę wiadomość
-
Tak 😊 już na polowkowych było w dobrym miejscu 😊Alisia wrote:Hope jak z łożyskiem , podniosło się ?
Aktualnie jedyna schiza co do Ryśka to jego wielki łeb 😕 jakiś powód do zmartwień być musi 😉 -
O prosze,to sie nazywa spontan! To moje przedgratulacje!Czarna_kawa wrote:Co do tematu pomocy, to ja mam złotą teściową, ale to mega wyjątek od reguły i jak jest w Polsce to pomaga jak umie. Przylatuje pod koniec maja specjalnie, żeby mi pomóc już do porodu i po.
Jeśli chodzi o wizyty to też dzisiaj mam, o 16.15 i dowiem się co z tą szyjką i pessarem...
Aaa i hit z ostatniej chwili... Wczoraj na spontanie byliśmy w urzędzie i wyznaczylismy datę ślubu na 1.06 😋 ja, żebym się tylko dotoczyła w dwupaku to będzie git😎będą tylko świadkowie, moja babcia i rodzice.
Czarna_kawa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O kurcze to ja mam badanie 3trym 9.5 i to juz dosc pozno a niektore z was jescze pozniej :o Nie robi sie tego badania do 32tc?
Czarna wow gratulacje
Aaaa moj pepek troche wystaje ale nie boli i nie jest wrazliwy Hmmm a miejsca intymne Jezuuu jak czerwona bula
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
Co za wiadomość z ranna Czarna kawa GRATULUJĘ! 😍
HOPE witaj w klubie 😁 skazane na same siebie czasem mężów 😂 choć ja w podbramkowej sytuacji mam siostrę kilka bloków dalej 😁
Dziś mam spotkanie w szkole rodzenia ale mi się nie chce! Wogole myślałam że dziś nie wyjdę z domu, poleze se itd a tu trza iść po chleb bo jutro zamknięte 😂 olsnilo mnie 😂
Dziś spalismy grzecznie tylko zasnąć nie mogłam 😁 ale obyło się bez nocnych spacerów salonowych 😁
Brakuje mi ciepła i słońca 🌞
Miłego dni wszystkim a za wizyty trzymam kciuki.
My mamy dopiero 13.05 (urlopy)
-
Można, ale nie ma nic za darmoKarolaJJJ wrote:Czarna kawa,od jakiegos czasu chyba mozna brac slub "na wynos". Moze dogadajcie sie z urzędnikiem ze jakby co to wpadnie na porodówke albo do domu 😂
My mieliśmy cywilny w miejscu imprezy weselnej, chyba tysiaka to kosztowało. Kiedyś można było się wycwanic, że jak w rodzinie są niepełnosprawni (u nas są jak już wiecie) i nie ma podjazdu do urzędu dla wózków inwalidzkich, to urzędnik ma obowiązek za free podjechać we wskazane miejsce. Ale chyba za dużo osób z tego korzystało i w efekcie jakoś dali radę to obejść 🤔
-
Są w końcu moje wyniki. Musiałam zadzwonić do labu, okazało się że laborantka czegoś tam nie podpisała i dlatego nie podali wyników.
Oto i one:
Test obciążenia glukoza:
78 na czczo,
116 po godzinie,
102 po dwóch godzinach.
TSH 0,9692
Morfo ok.
Mocz ok poza pH=8,5 (robić coś z tym? Nie brałam z pierwszego moczu, tylko chyba z czwartego jak mi się przypomniało, że trzeba zanieść do laboratorium 😋)
[/url]
