Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikaja wrote:xgirl niestety i po porodzie moz ewyjsc wiec nigdy nie wiadomo ;p ale to jest wpisane w macierzynstwo i tyle - troska i stres i to nie znika.
Ja np. od paru miesiecy mam okropny schiz, ze moje dziecko mogloby pasc ofiara pedofila - jak o tym mysle, to mi sie wlacza instynkt mordercy doslownie. Ciesze sie, ze stad wyjezdzamy, bo niestety - nie jest tu bezpiecznie. Cieszy mnie w pewnym sensie aspekt multi-kulti, cieszy mnie to, ze mlody ma w przedszkolu najlepszego kolege ciemnoskorego, bo to uczy od urodzenia tolerancji, ale balabym sie go tu puscic jak bedzie starszy - a niech komus podpadnie.
Tydzien temu zastrzelili w okolicy w poludnie chlopaka 28 lat.
niby wszedzie teraz mlodziez jest powalona i przeraza mnie i to, co bedzie w Pl, bo kiedys bede go musiala puscic samego na podworko z dziecmi itd. ale no stres jest. Jakis ten swiat bardziej niebezpieczny mi sie teraz wydaje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2019, 11:02
-
To prawda, na USG III wszystko jest większe i lepiej widać, więc jest lepsze do oceny, dlatego pewnie mogą być widoczne wady. Mam nadzieję tylko, że nie tak poważne jak jakieś trisomie, tylko jedynie takie, z którymi da się żyć i je leczyć. I tak jak piszecie, po porodzie też jest ciągły lęk. Choć mam wrażenie, że wtedy jest jednak nieco łatwiej - mamy trochę większy wpływ, widzimy, na bieżąco możemy sprawdzać stan zdrowia, przytulić, trochę ten lęk i troska też się rozkłąda na innych wkoło. Teraz mimo wszystko - to my nosimy tego malucha, to my przezywamy jak 2h sie nie rusza, albo rusza się słabiej czy mocniej, jak czujemy jakiś ból to się zastanawiamy czy wszystko dobrze. Mąż/partner/mama/siostra/ przyjaciółka tak tego nie przeżywają ;-P
-
Ja bym chciala, zeby u nas ruchy byly delikatne, ale nie sa Juz zaczynaja byc bolesne I nie da sie nie zauwazyc
https://youtu.be/0Bf81J_7th8 😂xgirl, 33Sylwia, anngelikamarta, Sylka135, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
W ogole pomalu do mnie dociera w jak wielu kwestiach rodzice mieli racje jak mnie gdzies puscic nie chcieli czy wsciekali sie za spoznienia. Tyle razy sie dziwilam, ze tego nie moglam czy tamtego... Dopiero ostatnio mam efekt "ahaaaaa" 😅😆
mikaja lubi tę wiadomość
-
tka_aa zgadzam się - po porodzie tak odowiedzialnosc jest rozlozona przynajmniej na rodzicow. Aczkolwiek i tak jest ta presja. Ciekawe, czy ja znowu będe to przeżywała tak, jak przy młodym czy mniej. Byle tylko mała była zdrowa... to najwazniejsze.
Też mam w rodzinie przypadek tego najgorszego SMA i niestety dziecko było zdiagnozowane dopiero w 4-5 miesiącu życia.. Troche mnie to schizuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2019, 11:09
-
Moj maz to uwaza, ze po co nam te wszystkie usg, niech sie rozwija po swojemu co bedzie to bedzie. Optymista? Ignorant? Idiota? A moze ma racje🙄 Przynajmniej ma spokoj a ja sie denerwuje z byle powodu..
-
xgirl wrote:Moj maz to uwaza, ze po co nam te wszystkie usg, niech sie rozwija po swojemu co bedzie to bedzie. Optymista? Ignorant? Idiota? A moze ma racje🙄 Przynajmniej ma spokoj a ja sie denerwuje z byle powodu..
To jest właśnie ten zgrzyt, który ja mam jeśli chodzi o opieke w UK. Mam wrażenie, że w Pl się przesadza czasem, z drugiej strony tu to idzie wręcz w ignorancje właśnie i olewke... Ciężko znaleźć złoty środek ;p
Nie ma ideału. -
W Niemczech jest OK. Nie mam porownania, ale nigdy nie czulam sie olana i jak szlam do lekarza to brano mnie serio i badano. A jak sie okazywalo, ze falszywy alarm to i tak mowiono, ze dobrze, ze przyszlam bo lepiej sprawdzic za duzo razy niz za malo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2019, 11:22
-
tka_aa wrote:Jeśli chodzi o bezpieczeństwo w PL, to jednak wydaje mi się, że nasz kraj jest w miarę bezpieczny, szczególnie w mniejszych miastach, miejscowościach. Największym zagrożeniem są chyba używki ;/
Ehh... ja nie wiem, jak moja mama to ogarnęła - wychowując nas sama - że ja pomimo tego, że naprawdę obracałam się w różnym towarzystwie zawsze umiałąm powiedzieć 'nie', nie kusiły mnie właśnie uzywki ani nic. Alko piłam po kryjomy od 16rż ale to gdzieś nadal uważam za mały kaliber w porównaniu z tym, co robiła moja ówczesna przyjaciółka - m.in. amfetamina, trawka itd. -
Ta czkaweczka 😍😍😍😍 mój ma czasami codziennie albo co 2 dni 😂
Co do ruchów to mam tak samo, tak mi się ciągle rozpycha ze juz nawet wiem jaką cześć ciałka dotykam😂😍 -
mikaja wrote:
33Sylwia lubi tę wiadomość
-
mikaja ale słodziak 😍😍😍
Mój to też ostatnimi czasy bardzo ruchliwy, wypina się, kopie, a szczególnie jak usłyszy albo poczuje tatusia. 😁
Nie mogę się doczekać dzisiejszej wizyty, mam nadzieję, że uda się zrobić jakieś zdjęcie 3d, chociaż jeśli jest ułożony cały czas tak samo, to marne szanse, bo główkę miałby pod żebrami. 😜
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
anngelikamarta wrote:Ta czkaweczka 😍😍😍😍 mój ma czasami codziennie albo co 2 dni 😂
Co do ruchów to mam tak samo, tak mi się ciągle rozpycha ze juz nawet wiem jaką cześć ciałka dotykam😂😍
mój ma co dzień
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️