WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • Lilka26 Autorytet
    Postów: 265 202

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother84 tak mi przykro. Wierzę w to, że znajdziecie siłę na kolejne starania i jeszcze nas tu odwiedzisz pochwalić sie o kolejnym sukcesie. Strata boli jak każda porażka mimo wszystko jednak ważne jest aby się podnieść i dalej walczyć. przesyłam dużo siły do tej walki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 19:16

    Kirsten lubi tę wiadomość

  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother, taaaaaaaaaaaaaaaak strasznie mi przykro :( Nie mam słów :(

    7u22rjjg269yrzch.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka na początku miałam luteinę i duphaston. Od ostatniej wizyty tej 2 tyg temu luteinę tylko. Teraz mam odstawić żeby czekać na poronienie...lekarz sugerował aby poczekać na naturalny rozwój bo macica już się powoli przykurcza czy coś. Nie chcę łyżeczkowania...ja już czułam od ostatniej wizyty że ciśnie tak, te bóle brzucha, tennluz przy wkladaniu luteiny kiedy szybciej miałam maksymalnie ciasno, że nie szło włożyć...ehhh dziewczyny. Dziękuję za słowa wsparcia. Najgorzej przeżył nasz synek... płacze...:(

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Lilka26 Autorytet
    Postów: 265 202

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam pierwszą rozmowę z nowym przełożonym. Musiałam go przekonać, że chce z nim pracować i zasługuję na to miejsce, a 3 min później musiałam go poinformować,że jestem w ciąży. Myślałam że tam zemdleje że strachu, a tutaj taka niespodzianka. Zapytał czy chcę pracować czy planuję zwolnienie, zapytał ile mam lat i w odpowiedzi skomentował, że to bardzo dobry wiek na dziecko i gratuluje. Pomimo tego, że chętnych na to miejsce było kilka innych osób. Jestem pod wrażeniem takiego szefa.

    Oleśka11, asylia, Mama Wojtka, bratfrandu lubią tę wiadomość

  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Czarnulka na początku miałam luteinę i duphaston. Od ostatniej wizyty tej 2 tyg temu luteinę tylko. Teraz mam odstawić żeby czekać na poronienie...lekarz sugerował aby poczekać na naturalny rozwój bo macica już się powoli przykurcza czy coś. Nie chcę łyżeczkowania...ja już czułam od ostatniej wizyty że ciśnie tak, te bóle brzucha, tennluz przy wkladaniu luteiny kiedy szybciej miałam maksymalnie ciasno, że nie szło włożyć...ehhh dziewczyny. Dziękuję za słowa wsparcia. Najgorzej przeżył nasz synek... płacze...:(
    Mother strasznie a to strasznie mi przykro ... bylam pewna ze wszyzystko bedzie dobrze .
    ty chyba wspominalas ze przestal cie troche brzuch bolec? U mnie tez juz nie boli i tez cos czuje ze bede miec wizyte na ktorej sie rozczaruje :/ t

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Oleśka11 Autorytet
    Postów: 984 639

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Czarnulka na początku miałam luteinę i duphaston. Od ostatniej wizyty tej 2 tyg temu luteinę tylko. Teraz mam odstawić żeby czekać na poronienie...lekarz sugerował aby poczekać na naturalny rozwój bo macica już się powoli przykurcza czy coś. Nie chcę łyżeczkowania...ja już czułam od ostatniej wizyty że ciśnie tak, te bóle brzucha, tennluz przy wkladaniu luteiny kiedy szybciej miałam maksymalnie ciasno, że nie szło włożyć...ehhh dziewczyny. Dziękuję za słowa wsparcia. Najgorzej przeżył nasz synek... płacze...:(

    Ojej, no dla takiego malucha to musi być szok. Ja właśnie też boję się tak bardzo jak mógłby przeżyć to mój syn, że jeszcze nic mu nie powiedziałam.

    Dużo siły dla Was. Dla Ciebie, dla męża i synka... :(

    gann3e3k131pma53.png
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka, Mother chyba właśnie codziennie bolał i to dość mocno.

    7u22rjjg269yrzch.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asylia wrote:
    Czarnulka, Mother chyba właśnie codziennie bolał i to dość mocno.
    Aha to chyba pomylilam z jakas inna dziewczyna bo wydawalo mi sie ze wspominala ze od kilku dni już nie boli ..
    Haha musialam ja z kims pomylic

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Lena1984 Ekspertka
    Postów: 226 183

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Mother84 tak bardzo mi przykro :(((
    Dużo sił, tulę mocno...

    oar8rjjgv1h3pwf7.png
  • Blanka85 Autorytet
    Postów: 1222 850

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie też boję się mojemu synkowi powiedzieć ... już raz musiałam mu to tłumaczyć :( I chyba do porodu nie dam rady mu powiedzieć :(

    uwo9rjjga7fvv3l0.png
    17u93e5egkb8cm4p.png
    Aniołek [*] 6 tc 2018,
    Julia [*] 14 tc 2018
    MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
    Endometrioza
  • Lusi91 Autorytet
    Postów: 332 394

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother nieee :( Tak bardzo mi przykro.. Tule mocno :*

    Oleśka super że u was wszystko ok :*

    3 aniołki 💔💔💔
    Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
    Jaś w drodze 😍💓
    va5bdqk3g9aubjuw.png
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój synek jeszcze nie ogarniam tego - może to i lepiej.

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 19 listopada 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzadko wchodzę na forum, ale teraz właśnie przeczytałam post Mother84 i jestem w szoku :'(
    Jak to się stało Mother? Czy lekarz mówił jaka przyczyna? Czy to od tego krwiaka?
    Naprawdę, nie wiem co napisać. Tak bardzo mi przykro, że Ciebie to spotkało :(

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • Nita Autorytet
    Postów: 1809 1608

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleśka, moja koleżanka miała łożysko przodujące i jej ciąża musiała być zakończoną cesarką. Podobno nie bardzo można rodzić sn przy takim łożysku, ale tak twierdziła ta moja znajoma. Jej synek jest zdrowy, ciąża też była bezproblemowa, ale musiała się troszkę oszczędzać. Super, że z maleństwem wszystko ok

    f6tvan2.png
    cb7wgov3drqp7e64.png

  • KaśkaKwa Autorytet
    Postów: 951 943

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother ;-(((((

    Może jeszcze się upewnić u innego lekarza...
    Nie wiem nie chcę robić nadziei ;-(((((

    cd7c541a76.png
    35 lat / 9 lat starań / 3xIUI /
    3xICSI/1x(*)6tc
    ET-09.10 / 9dpt-II 10dpt-198,99 13dpt-1046,69 15dpt-3295,10 22 dpt - 2xz 2,4mm 35dpt-<3 <3 - PARKA !
  • Kirsten Przyjaciółka
    Postów: 90 54

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother bardzo mi przykro :(
    Dobrze że masz synka w domu, to na pewno łagodzi ból.
    Życzę dużo siły.

    uwo93e3kyyhwh4fb.png
  • Oleśka11 Autorytet
    Postów: 984 639

    Wysłany: 19 listopada 2018, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nita wrote:
    Oleśka, moja koleżanka miała łożysko przodujące i jej ciąża musiała być zakończoną cesarką. Podobno nie bardzo można rodzić sn przy takim łożysku, ale tak twierdziła ta moja znajoma. Jej synek jest zdrowy, ciąża też była bezproblemowa, ale musiała się troszkę oszczędzać. Super, że z maleństwem wszystko ok
    Przy łożysku przodującym centralnie to zawsze bezwzględnie CC i to nawet dość wcześnie bo przy pierwszych przepowiadajacych skurczach (których kobieta może nawet nie czuć za bardzo) jest ryzyko odklejenia i krwotoku. Wtedy też zazwyczaj dają sterydy na rozwój płuc dla dziecka.

    Trochę lepiej jest jak łożysko przoduje tylko częściowo, ale SN też odpada. No nic, mi pozostaje monitorowanie sytuacji, wszystko ma być jasne ok 20 tygodnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2018, 20:34

    gann3e3k131pma53.png
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 19 listopada 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Ciąża przestała się rozwijać jakieś półtora tyg temu. Serce przestało bić...usuńcie mnie proszę z pierwszej strony kochane. Trzymam za Was kciuki...nie wiem czy dam radę starać się znowu, teraz 17 cykli...to dla mnie straszne.
    Nie wierzę... :( Tak mi przykro :( tule mocno !

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Hooney Przyjaciółka
    Postów: 117 49

    Wysłany: 19 listopada 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży na takim etapie miałam przodujące lozysko, ale uniosło się po kilku tygodniach i było okej :)
    Moja teoria na temat bezsenności w ciąży jest taka, że to przygotowanie na brak snu po porodzie

    bratfrandu lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgfeipk3wz.png

    hchygov3q28aqgz8.png

  • Kadetka Autorytet
    Postów: 981 670

    Wysłany: 19 listopada 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mother84 wrote:
    Ciąża przestała się rozwijać jakieś półtora tyg temu. Serce przestało bić...usuńcie mnie proszę z pierwszej strony kochane. Trzymam za Was kciuki...nie wiem czy dam radę starać się znowu, teraz 17 cykli...to dla mnie straszne.

    Wchodze, żeby zobaczyć jak Twoja wizyta... Ale takich informacji w życiu sie nie spodziewałam! Bardzo, bardzo, bardzo mi przykro... :(

    Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie :)

    POF, Hashimoto,
    MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
    PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
    po leczeniu immunosupresyjnym
    I ET :(:(
    II ET szczęśliwy :) :)
‹‹ 137 138 139 140 141 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ