X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • Lena2305 Przyjaciółka
    Postów: 106 110

    Wysłany: 29 października 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleśka11 wrote:
    Lena, trzymaj się!

    Ja dziś ciśnienie 80/50,przed chwilą mierzone... Czuję się jak zombie. Do tego od wczoraj strasznie mnie wzdęło, aż mnie boli przy chodzeniu. Piję jakieś herbaty na trawienie, biorę espumisan ale nic to nie daje. Jakieś pomysły co jeszcze mogę?

    Na to ciśnienie łyk kawy chyba nie zaszkodzi :)
    U mnie tak sobie, leci 5 kroplówka, po niej mam jechać do domu. Nie czuję się jakoś wybitnie dobrze, w WC leci ze mnie woda, jedyny plus, że nie wymiotuję. Wypisują mnie chyba głównie dlatego, że im przeszkadzam. Brakuje sal a ja przecież nie mogę zarażać innych kobiet w ciąży. Także pokornie wybieram się do domu, chociaż trochę mam obawy.

    synek 2013r
    Aniołek 14 tc
  • Lena2305 Przyjaciółka
    Postów: 106 110

    Wysłany: 29 października 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patipaula wrote:
    Czytam Was od dłuższego czasu. Stwierdziłam ze najwyższa pora dołączyć. Jestem tu najstarsza :(. Mam 38 lat i to moja trzecia ciąża. Mam trzy córki, bliźniaczki 18 letnie i najmłodsza 8 letnia. Teraz termin wychodzi na 21-22 czerwiec. Pierwsze wizytę mam 5 listopada.

    Moja mama rodziła nam w Twoim wieku siostrę :))

    synek 2013r
    Aniołek 14 tc
  • jolciaa171 Autorytet
    Postów: 288 261

    Wysłany: 29 października 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra_nails wrote:
    Ja się zastanawiam bo jeszcze nie byłam u lekarza a bólu piersi już nie mam tak silnego jak wcześniej. Mdłości tez odpuściły troszkę i ból brzucha znikł. :(

    A robiłaś bete żeby sprawdzić czy rośnie ładnie? ja robiłam bo aż się niepokoiłam że tak dobrze się czuje. póki co rośła w zeszłym tygodniu.
    nie czekaj tylko umów się na wizytę u lekarza :)

    Ja póki co jestem na tygodniowym urlopie i 7.11 po wizycie u lekarza ide pewnie juz na L4 ponieważ szefowa nie przeniesie mnie na 8 godzinny tryb pracy tylko zaproponowała nadal 12 h :) odpoczywaj i nie martw się niczym :*

    uwo99jcga48s16g3.png
  • Patipaula Znajoma
    Postów: 18 22

    Wysłany: 29 października 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleśka11 wrote:
    Witaj :) może będzie czwarta dziewucha? ;)

    Znając moje szczęście, pewnie tak. Dobrze ze oprócz męża jest jeszcze pies w domu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2018, 10:51

    Ariette1983 lubi tę wiadomość

    7u22qqmzn85t37zd.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 29 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra_nails wrote:
    Ja się zastanawiam bo jeszcze nie byłam u lekarza a bólu piersi już nie mam tak silnego jak wcześniej. Mdłości tez odpuściły troszkę i ból brzucha znikł. :(
    Mnie piersi też już prawie wcale nie bolą, czasem sutki, ale to jak dotknę. To normalne, że te objawy czasem ustępują. Ale rozumiem. Ja sama pisałam dziś o brzuchu, że bóli mniej i się martwiłam, ale znowu daje o sobie znać jak chodzę. Więc tak źle, tak niedobrze :p

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Aleksandra_nails Przyjaciółka
    Postów: 95 153

    Wysłany: 29 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolcia nie robiłam bety bo mieszkam w Norwegii i tutaj nie robią... albo będzie albo nie...
    robiłam tylko testy które pokazują wiek płodu wiec najpierw było 1-2 11pazdzieenika później 2-3 15 października a 19 było 3+ wiec tyle wiem ze beta rosła. Ale od początku nie miałam jakiś wielkich mdłości czy objawów, ale jednak martwię się bo w weekend bardzo mnie bolały piersi a dzisiaj już mniej.

    [*] Aniołek 9tc 04.2018
    f2w3vfxm839x2x55.png
    klz9jw4z1ym1adzc.png
    6v5uu6bdz2x420yq.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 29 października 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolcia w pewnym momencie beta zwalnia i przyrosty są słabe, więc mały sens potem ją robić jak już ma duże wartości, bo można zeschizować czy na pewno wszystko ok ;)

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 29 października 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra spokojnie to normalne. Mnie też piersi mniej bolały a na USG było ok. A mdłości wcale nie miałam. Każda ciąża jest inna ;)

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Aleksandra_nails Przyjaciółka
    Postów: 95 153

    Wysłany: 29 października 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czułam wielki spokój wcześniej a teraz okropny stres im bliżej do usg.

    [*] Aniołek 9tc 04.2018
    f2w3vfxm839x2x55.png
    klz9jw4z1ym1adzc.png
    6v5uu6bdz2x420yq.png
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 29 października 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulko gratulacje! Trzymam kciuki aby teraz wszystko było dobrze. Nie wiem czy mnie kojarzysz ale byłyśmy razem na wątku na Ovu i przez chwilę na listopadówkach 2017.
    Też w końcu zostałam mamą, też wcześniaka.

    Dziewczyny piękny macie miesiąc na poród, całe lato na spacery. Ja miałam być sierpniową mamą 2018, los sprawił że zostałam czerwcową mamą 2018 :)

    jolciaa171, Madamee92, czarnulka24, Ariette1983 lubią tę wiadomość

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • Nadinka83 Autorytet
    Postów: 532 520

    Wysłany: 29 października 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra_nails wrote:
    Czułam wielki spokój wcześniej a teraz okropny stres im bliżej do usg.
    Rozumiem Twoje obawy, zresztą nie ja jedna co widać z innych wypowiedzi. Też łapie schiza jak objawy ustępują. Ale widzę po sobie ze są dni że nic mi nie dokucza a mam dni ze trudno funkcjonować. Nie wiem od czego to zależy ze objawy jednego dnia są silne a drugiego prawie ich nie ma. Poczekaj dzień czy dwa i objawy zapewne znów zaatakują i wątpliwości ustapią. Trzymaj się ciepło i głowa do góry. :)

    Aleksandra_nails lubi tę wiadomość

    74dil6d8qv2ss7sm.png
    10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
    Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 29 października 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnulka24 wrote:
    Dziewczyny a czy ktoras z was ma teraz roczniaka lub ciut ponad rok?
    Jak sobie radziecie wtedy z podnoszenie itd
    Moj pracuje,po pracy zawsze ma cos do zrobienia obowiazki zwiazane z dziecmi praktycznie zawsze robie sama jedynie przy niedzieli lub gdziy jest w domu cos pomoze.
    Od kilku dni jak wlasnie jest w domu prosze go zeby mi pomagal z podnoszeniem maluchow ale i tak to jest sporadycznie bo po pracy chwile spi bo nocki pozniej chwile jestes i o 19 sie kladzie csly czas musze ich ja podnosic.. np zeby ich przebrac,do lozeczka na drzemke zaniesc wsadzic do krzeselka jak jedza itd .. a ich jest dwoch to sie onosze.. wcześniej mi nie przeszkadzalo a teraz za kazdym razem jak ich dzwigam martwię się ze sa za ciezcy czy cos i wplynie to na obecna ciąże:/
    Ja mam prawie dwulatka , ale bardzo wymagającego więc na ręce biorę go często. Staram się mu tłumaczyć , ale nie zawsze pomaga

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 29 października 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kirsten wrote:
    Ja dzisiaj mam wizyte. Własnie jadę.
    Co do samopoczucia to mnie już nie omijaja poranne wymioty. A jeszcze kilka dni temu tylko mdliło.
    Z jedzeniem różnie - czasami mam zachcianki na same zdrowe rzeczy a czasami ciągnie mnie do fast foodów.

    Lena trzymam kciuki za szybkie wyjścia ze szpitala.

    Lisi gratuluję serduszka!
    PatiPaula witaj ;)
    Daj znać po !!

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • asylia Autorytet
    Postów: 478 416

    Wysłany: 29 października 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny myślę, że to bardzoooo naturalne - każda z nas ma myśli, czy wszystko jest ok. Nic na to nie poradzimy. Trzeba wierzyć, że tak jest.

    Shirley, Alala, mother84 lubią tę wiadomość

    7u22rjjg269yrzch.png
  • Alala Ekspertka
    Postów: 190 196

    Wysłany: 29 października 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka, mój ma co prawda pół roku, ale prawie 10kg klopsik... jeszcze nie raczkuje, wiec wszędzie go msze, na razie nie jest mi ciężko, ani nie odczuwam przez noszenie jakichś dolegliwości.

    Dziewczyny, ja w pierwszej ciąży miałam 13 na plusie, 6 tygodni po porodzie wszystko zeszło, ale do teraz wróciło 4 kg i nie umiałam nad tym zapanować. Na razie zachcianek nie mam, raczej ze zmęczenia i braku czasu jem świństwa ostatnio - mały lekko choruje i nie śpi nocy :/

    Wizyta za tydzień- zaczynam mieć stresa :o na razie muszę wykombinować wymówkę na imprezę w sobotę, żeby nie pic.

    Aleksandra, ja pamietam w pierwszej ciąży miałam takie etapy- raz euforia, a raz ryczałam po nocach, bo wkręciłam
    Sobie ( oczywiście przez czytanie w nadmiarze internetu), ze z ciąża coś nie tak. Sporo stresu odeszło jak zaczęłam czuć ruchy regularnie, po połówkowych totalny luz. Później była tylko obawa żeby donosić. My mamy nie potrafimy się nie martwić - najgorsze będzie przed nami - jak dziecko pójdzie do szkoły, albo na pierwsza imprezę... :p
    Także na pewno wszystko jest ok, to nasza pokrętna głowa nam „świnie podkłada” :)

    asylia, czarnulka24 lubią tę wiadomość

    synuś <3 01.05.2018
    synuś <3 26.06.2019
    0d1yskjooixdxgsx.png
  • Meluśka Autorytet
    Postów: 540 300

    Wysłany: 29 października 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka - moja Sandra ma rok i 3 miesiące m, noszę ją tylko do usypiania 1 drzemka w dzień, zajmuje mi to z 15 minut może, śpi 1,5-3 godziny, czasami muszę ją podnieść wiadomo, ale to na chwilę, na noc usypia mąż, w nocy zazwyczaj się nie budzi, a jak się obudzi, to też mąż wstanie chwile ponosi i śpi dalej, z rana jak się obudzi, to lubi się poprzytulać jeszcze, więc mąż bierze i ponosi z 40 minut ;) pomaga jak może ;)

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    23.07.2017 - Sandra <3
    Ginekolog: 07.01 na 15:10
    4c3tskjoo3ra5ade.png
  • Meluśka Autorytet
    Postów: 540 300

    Wysłany: 29 października 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jutro mam już wizytę pierwszą :) :)

    Madamee92 lubi tę wiadomość

    23.07.2017 - Sandra <3
    Ginekolog: 07.01 na 15:10
    4c3tskjoo3ra5ade.png
  • Oleśka11 Autorytet
    Postów: 984 639

    Wysłany: 29 października 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena2305 wrote:
    Na to ciśnienie łyk kawy chyba nie zaszkodzi :)
    U mnie tak sobie, leci 5 kroplówka, po niej mam jechać do domu. Nie czuję się jakoś wybitnie dobrze, w WC leci ze mnie woda, jedyny plus, że nie wymiotuję. Wypisują mnie chyba głównie dlatego, że im przeszkadzam. Brakuje sal a ja przecież nie mogę zarażać innych kobiet w ciąży. Także pokornie wybieram się do domu, chociaż trochę mam obawy.


    Lena, ja kawy nie mogę nawet łyka, już od samego zapachu chce mi się rzygać :(

    Może to lepiej dla Ciebie też że będziesz w domu?

    gann3e3k131pma53.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 29 października 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie zrobiłam sobie słabą kawę, bo tak mnie głowa boli, a ostatnio pomogło. Ale dziś dużo osób narzeka na ból głowy, więc to chyba coś z pogodą

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Miuczek Przyjaciółka
    Postów: 116 74

    Wysłany: 29 października 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makalotia mój syn ma 16 miesięcy i nie ma rady podnoszę go , może troszkę mniej niż wcześniej ale to do łóżeczka , do wózka, ściągnąć z stołu itp. Wiec koniec koniec dopóki nie wróci mąż dźwigam tyle samo ale póki nie ma krwiaków i innych problemów to sobi myśle ze nasze organizmy przyzwyczajone są do tych ciężarów :)

‹‹ 33 34 35 36 37 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ