Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój Mikołaj urodził się 5.06 o 1:08, 3740g i 56 cm 😊 Niestety CRP od początku nieznacznie rośnie i dzisiaj zdecydowano o włączeniu antybiotyku. Czeka nas dodatkowe 5 dni w szpitalu 😞 Ciężko będzie 😞 Oby tylko ten antybiotyk pomógł.
Lady_Dior, Rudzik1, Oleśka11, Hiszpaneczka, Marilen lubią tę wiadomość
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Izieth gratuluję narodzin synka ☺ Szkoda,że takie maleństwo już musi mieć antybiotyk no ale jak mus to mus ...Mam nadzieję,że szybko Ci zleci te 5dni i wyjdziecie zdrowi do domu.Dużo zdrowia i radości
Izieth lubi tę wiadomość
-
Izieth wrote:Mój Mikołaj urodził się 5.06 o 1:08, 3740g i 56 cm 😊 Niestety CRP od początku nieznacznie rośnie i dzisiaj zdecydowano o włączeniu antybiotyku. Czeka nas dodatkowe 5 dni w szpitalu 😞 Ciężko będzie 😞 Oby tylko ten antybiotyk pomógł.
Czy to oznacza że miałaś pozytywny wynik na paciorkowca?
Bo ja się tego obawiam bardzo że trzeba będzie okruszkowi już od samego początku włączać antybiotyk. -
Rudzik1 powiem tak...Zupełnie nie tak jak sobie wyobrażałam 😄 Miałam się na maxa wystroić,wymalować-no miał być ze mnie lachon😜 W efekcie od rana byłam słaba jak muha przez upał.Sesja była o 18 a ja już od 13 byłam pomalowana,bo jechaliśmy jeszcze na miasto pozałtwiać co nieco..Na sesji makijaż już nie był taki świeży i normalnie byłabym załamana ale wtedy naprawdę miałam wszytko w nosie 😉 Byłam mega wykończona ale plus taki,że nie twardniał mi brzuch i można było jakoś tą sesję wykonać Wybrałam 10zdj.ktore nawet mi się podobały i do 14dni roboczych dostanę już obronione Myślę że obronione będą ładniejsze
Dziś za to od południa mam kamień zamiast brzucha-już łapię doła,bo nawet chodzić ciężko.Czasem zmięknie a tylko się ruszę,to znowu kamień.Naprawdę bezsilna dziś jestem 🙄Rudzik1 lubi tę wiadomość
-
MoniaK77 wrote:Czy to oznacza że miałaś pozytywny wynik na paciorkowca?
Bo ja się tego obawiam bardzo że trzeba będzie okruszkowi już od samego początku włączać antybiotyk.GreenK lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Rudzik1 wrote:Lady Dior jak się udała Twoja sesja ciążowa?
Baby bluesa jeszcze nie mam, ale on się pewnie pojawi, jak mąż wróci do pracy.
Doriska ja też miałam depresję przedporodową.
Magda codziennie zaglądam i sprawdzam, czy już urodziłaś
Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamom!
Ja nie mam niestety klimatyzacji i w mieszkaniu jest bardzo gorąco.
Muszę dokupić dla małej jakieś body z krótkim rękawem i rampersy, bo to co mam idzie jak woda i trzeba codziennie robić pranie.
Kiedys się zastanawiałyśmy nad ubieraniem dzieci w czerwcu. I tak, w szpitalu ubierali dzieci w body z krótkim rękawem i pajaca, zwijali w rożek i przykrywali kocykiem. Jak rozwijałyśmy dzieci z tych opakowań, to pielęgniarki od noworodków nas upominały, że nie można, bo maluszki nie trzymają temperatury. A jak przyszła do mnie położna do domu, to kazała ubrać dziecku body z krótkim rękawem i skarpetkiWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2019, 00:08
Freyja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny podczytuje Was i sprawdzam czy u Was tez tak wszystkie się pięknie rozpakowywuja .
Lady Dior- fajnie z ta sesja , myśle ze to super pamiątka.
Rudzik naprawdę w takim upale tak ubierają dzieci???
Odnośnie antybiotyku to niestety zawsze jak GBS + to podają , Nas tez niestety to czeka.
Magda chyba już wszystkie czekają na Twój poródLady_Dior lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, na szczęście mały jest w bardzo dobrej kondycji i nic widocznego mu nie dolega, więc mam nadzieję, że z pomocą antybiotyku szybko upora się z infekcją 😊
MoniaK77, tak GBS dodatni, dostałam antybiotyk przed porodem, ale trochę późno i tylko jedną dawkę 😞 Nie wiem, czy wcześniejsze podanie zapobiegłoby infekcji, nie chcę o tym myśleć, bo zaczynam się od razu obwiniać, a czasu nie cofnę Mikołaj nie dostał od razu antybiotyku, ale pobrali mu krew kilkukrotnie i za każdym razem CRP było nieco wyższe. Lekarka postanowiła nie czekać, bo jego stan może się pogorszyć. Gdyby nie CRP nie byłoby antybiotyku.
Co do ubierania dzieci, to w pierwszej dobie bałam się rozbierać i mały miał body na długi rękaw i śpiochy, ale już nie przykrywałam. Następnego dnia już z gołymi nogami leżał. Teraz co prawda dostał jakieś za małe body z długim, więc leży z rozpiętym body, jak w bluzeczce i w samej pieluszce
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Rudzik1 no przyznam,że się cieszę z tej sesji-lubię zdjęcia w albumie i potem co jakiś czas wracać do nich i wspominać Rudzik1 a jak tam skóra na brzuszku? Udało się uniknąć rozstępów? Pamiętam pisałaś,że codziennie się smarujesz.Ja ostatnio tylko parę razy w tyg.,bo jak mi brzuch zamienia się w kamień,to strach dotykać.Oczywiście nie ma dla mnie większego znaczenia,czy rozstępy wyjdą-wiadomo,że zdrowie matki i dziecka najważniejsze ale pytam z ciekawości
GreenK a Ty jak się trzymasz? Jak tam Twoje twardnienia? Dużo Was zostało nierozpakowanych ? No zdjęcia to fajna pamiątka-chciałabym na ścianie takie jedno wielkie hehe
Magda bo wiesz...Jurek czeka na Zośkę,żeby ta sama tu nie została 😄😄
Izieth to najważniejsze,że nic konkretnego synkowi nie dolega-lada dzień wyjdziecie do domu i będziecie się jeszcze bardziej cieszyć sobą pełną parą,że tak powiem
Tu w Nl chłodno,wieje jak w kieleckim i czerwiec,lipiec nie zapowiada się najlepiej.Dopiero sierpień ma być ładny ehhh a jak patrzę na pogodę na Śląsku to normalnie zazdroszczęMagda - mbc, GreenK, Rudzik1 lubią tę wiadomość
-
Izieth wrote:Mój Mikołaj urodził się 5.06 o 1:08, 3740g i 56 cm 😊 Niestety CRP od początku nieznacznie rośnie i dzisiaj zdecydowano o włączeniu antybiotyku. Czeka nas dodatkowe 5 dni w szpitalu 😞 Ciężko będzie 😞 Oby tylko ten antybiotyk pomógł.
wielkie gratulacje
zdrowka dla wasIzieth lubi tę wiadomość
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Też tak myślę Lady
Ja też mam dodatni GBS więc jestem przygotowana na szybkie śmignięcie do szpitala jak tylko się zacznie. Nie martw się, 5 dni szybko minie. Lepiej dać małemu antybiotyk i mieć pewność, że nie dostanie zapalenia płuc.Izieth lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Izieth gratulacje!
Byłam na ktg dziś rutynowo, tętno bez zarzutu, ale macica zero aktywności, ech - ani pół skurczu. A wczoraj mi d-dimery poszły w górę (z 1000 na 1300) i boję się że ruszą lawinowo wyżej i skończy się wywoływaniem albo CC.Izieth lubi tę wiadomość
-
kalika wrote:Lilka, gratulacje! Lekarz, to wiadomo, że bez komplikacji się nie obędzie;) Całe szczęście że ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. Życzę szybkiego powrotu do sił i domu.
Marilen, gratuluję! Nie martw się, jak tylko będziesz w stanie, to na pewno będziesz mogła iść do synka. Mój wcześniak był na IT prawie 4 tyg i widywalam go tylko 2 godz w ciągu dnia, a teraz, po tygodniu w domu ma wrażenie że jest z nami od początku. Wiem że Ci smutno i się martwisz, miałam to samo, ale musisz myśleć pozytywnie bo lada moment będziecie razem.
Wikulec, nie ma takich zaleceń żeby brać antybiotyk profilaktycznie po ugryzieniu przez kleszcza, czy to w ciąży, czy poza nią. Antybiotykoterapie włącza się dopiero przy objawach. Jeśli kleszcz był na skórze krócej niż 48-72 godz to ryzyko zakażenia, nawet gdyby kleszcz był zarazony, jest bardzo małe. Reasumując, ja bym antybiotyku nie brała.
Niestety nie było to możliwe, ze względu na alert bakteriologiczny na patologii noworodka. Nikt nie mógł tam wchodzić. Synek leżał na patologii kilka dni i dopiero dali mi go na salę, choć miałam być tego dnia wypisana. Na szczęście lekarze zgodzili się mnie zostawić jeszcze kilka dni. Miałam wielkie szczęście, bo inne mamy wracały do domu i mogły tylko dowozić mleczko. Od czw jesteśmy już w domu i poznajemy się. Synek jest cudowny! Choć żałuję, bo straconych pierwszych chwil życia, pierwzego karmienia, pierwszych dwóch godzin kangurowania itd nikt nam nie zwróci.. -
Marilen cieszę się,że jesteście już w domu razem Rozumiem,że możesz być trochę zawiedziona-bo wiadomo,każda mama oczekuje porodu nieskąplikowanego i o czasie ale naprawdę najważniejsze,że teraz jesteście wszyscy razem Zdrówka dla Was :*