Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No to zaczne teraz brac
juz mam skompletowane zamowienie z apteki
jutro je puszcze, jutro tez ambitnie jade kupic kapcie koszule do karmienia ( jak nie dostane tanio to z allegro kupie), i moze kocyk kupie i cebuszke
kocyk jesCze patrze na naf naf minky
bo wyglada przyjemnie :p ale musze zobaczyc w realu, wiec zakupowy dzien
A w kolejnym tygodniu poszukam zaslonek do pokoiku malej i dywanika, wstepnie dywanik mysle ze z leroy merlin, zaslony zobaczei nie wiem czy firanke tez czy rolete lepiej? Mamy podwieszane sufity wiec zamiast karnisza bedzie szyna
tanio i fajnie :p
-
Słoneczna byłaś na SR? Jak tak to opowiedz mniej więcej i czy źle zrobiłam, że nie poszłam
mój młody w 30 tyg ważył około 1400 g, więc po środku
Cath ja też od 25 tyg biorę luteinę dowcipnie i do tej pory nie czuję żadnego dyskomfortu. Mam nadzieję, że to się utrzyma
Ja nie biorę żadnych suplementów za to osobno witaminy : żelazo, DHA, kwas foliowy, magnez, b12, jod. chyba tyle;)
-
Bella my mamy firankę i zasłonki. Wg mnie jest bardziej przytulnie w pokoju, ale to kwestia gustu:)
Dywan też mam z Leroy- jest mega mięciutki
U nas córeczka też miła mieć na imię Liliankawg mnie piękne!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 21:19
bella84, Penelope lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Nie było mnie tu trochę. Mąż był w domu, to skorzystałam z okazji i mnie trochę powoził także mogłam w końcu do ludzi.
Co do luteiny, to ja biorę od 13 tygodnia i bywa, że jestem po niej podrażniona - swędzi i zwiększa się ilość wydzieliny. Już wiele razy słyszałam od lekarza, że to luteina tak mnie podrażnia. Przy czym te dolegliwości nie są bardzo uciążliwe. -
BIetka bylismy. jakos wiecej osob bylo.
Opowiadala o porodzie- fazy poszczegolne- no i w wielkim skrocie:
mowila zeby nie brac znieczulenia jesli wszystko idzie zgodnie z planem, mozna sobie zahamowac akcje porodowa.
mowila zeby sluchac poloznej i wspolpracowac a bedzie dobrze;)
mowila ze najgorsza pozycja do rodzenia to na lezaco, w Praskim ( ona tam pracuje) to namawia na pozycje na boku lub na kucaka:)
i zeby nie jesc w trakcie porodu i nie pic ( ukradkiem tez nie:))
w srode bedzie kapanie lalek i beda grupy- 1 grupa ma byc na 17 a druga 18,30.
wiec przyjdz jak Ci pasuje a potem sie wpiszesz na kotra grupe bedziesz chodzic bo pare zajec ma byc w grupachBietka lubi tę wiadomość
-
Słoneczna, ja czytałam, żeby właśnie mieć coś do jedzenia i jeść, bo jak poród trwa długo a Ty nie przyjmujesz żadnych pokarmów, to dziecku spada tętno.
Tutaj też coś na ten temat: http://www.rodzicpoludzku.pl/Wiedza-o-porodzie/Czy-rodzace-moga-pic-i-jesc-w-czasie-porodu-doniesienia-z-badan.html
Atakasobiejedna lubi tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Słoneczna, ja czytałam, żeby właśnie mieć coś do jedzenia i jeść, bo jak poród trwa długo a Ty nie przyjmujesz żadnych pokarmów, to dziecku spada tętno.
Tutaj też coś na ten temat: http://www.rodzicpoludzku.pl/Wiedza-o-porodzie/Czy-rodzace-moga-pic-i-jesc-w-czasie-porodu-doniesienia-z-badan.html
Nam też położna mówiła na SR, że nie można jeść -
nick nieaktualny
-
Lara 82 wrote:Witam się dziś z ranka
Asiu bardzo dziękuję, mnie też się podoba ten wózek. Tak widziałam go na żywo bo byłam w sklepie tej firmy i moim zdaniem jest dosyć lekki i naprawdę dobrze mi się go prowadziło. Jeszcze tu na tej stronie internetowej jest stara spacerówka bo nowa jest troszkę ulepszona, jeśli chodzi o siedzisko.
Ale wiesz jak to jest to moja subiektywna ocena, ja go porównywałam np. z Bebetto Luca, Jedo, Camarello czy X-lander. Nie porównywałam z tymi dużo droższymi, bo nawet nie chciałam aby mi się spodobałyNo i ten wózek ma opcję dodatkowych adapterów do fotelika Maxi Cosi.
Ja myślę, że będę zadowolona, jest dobrze doszyty, wózki te są w dużej mierze wysyłane do Niemiec, Słowacji, Czech na Węgry, ale zawsze najlepiej jest samemu zobaczyć bo każdy ma swój gustMówię tak żebyś potem niebyła na mnie wkurzona jak np. z czymś by nie trafił w Twój gust ten wózek
Mnie się podoba(wiem skromna jestem
)
czy kupujac przez internet dostanie sie wersje z ta nowa spacerowka czy stara?
ja wlasnie tez chce wybrac wozek z tej polki, niestety mozliwosci ogladania w sklepie nie mam, wiec bede musiala troche strzelacten poki co spodobal mi sie najbardziej
Z tym rozjasniaczem sie nie zgodze, to jest szkodliwy i duzo silniejszy syf niz farby. U mnie w salonie fryzjerki odradzaly klientkom ciezarnym farbowanie rozjasniaczem.
Ja tez odradzalam klientkom w ciazy rozne zabiegi, no ale u nas w salonie takie mielismy zasady. Zgodze sie ze farby bez amoniaku to w wiekszosci pic na wode bo zawieraja inne substancje zamienne czesto tak samo szkodliwe jak amoniakJednak farbowanie z dwojga zlego jest napewno lepsze niz rozjasnianie w ciazy
ale kazdy robi jak uwaza
Bella jak ty doszlas do tego 1200niesamowite hehe
Cath tak przy luteinie dowcipnej latwo niechcacy sie zadrapac i infekcja niestety gotowaja tak mialam
dziewczyny do czego jest ta masc majerankowa bo widze ze duzo z Was zamawia
-
agaaa28 wrote:Nam też położna mówiła na SR, że nie można jeść
-
mala_mi1982 wrote:Fedra a czemu mieliby mnie nie przyjąć na Kopernika (nie licząc sytuacji, gdy nie mają miejsca, ale to wszędzie jest takie ryzyko). Ja najprawdopodobniej będę rodzić naturalnie i nic mi nie wiadomo o tym, żeby mieliby nie przyjąć. Ale mogę nie mieć wszystkich info?
To nie Fedra pisała, tylko jaMoja lekarka pracuje na Kopernika, ja chodzę do niej prywatnie. Na ostatniej wizycie rozmawiałyśmy o przyjęciu do szpitala. Ten szpital jest po remoncie, tak jak pisała Fedra jest bardzo ładnie, no i to uniwersytecki szpital, wszystko na najwyższym poziomie, jest porównywany z prywatnymi klinikami jeśli chodzi o wygląd, dlatego teraz najwięcej kobiet chce właśnie tam rodzić i jest to szpital bardzo oblegany. Nawet leżąc tam na patologii ciąży w momencie gdyby zaczął się poród, a nie ma miejsca mogą przewieźć na Ujastek. Moja lekarka powiedziała, że w czerwcu miała swoje 4 pacjentki, które nie zostały przyjęte z powodu braku miejsc, chociaż jako ich prowadząca, pracując w tym szpitalu powinny być przyjęte. Moja znajoma nie została przyjęta we wrześniu. Ja liczę tylko na szczeście, że będzie miejsce. Wiem, że nic nie pomoże, nawet pieniądze.
Fedra lubi tę wiadomość
-
Jeszcze Was nie doczytałam, ale rano pisałyście o termometrach, ja przeszłam przez te z miękką końcówką i przez microlife, tyle że nie nc100, a nc120. Z tego drugiego jestem zadowolona i będę korzystać przy dziewczynkach, także polecam ogólnie microlife
i znalazłam na niego promocję. Tylko nie wiem czy u Was też są apteki "zyskaj zdrowie". To gazetka, termometr na stronie 4 za 90zł.
http://www.stowarzyszeniezyskajzdrowie.pl/sites/default/files/ulotka_informacyjna.pdf
A te z miękką końcówką u nas się nie sprawdziły. Na opakowaniu jest napisane, że są 10 sekundowe. Myślałam, że po 10 sekundach wynik jest miarodajny, szczególnie że pika, że to niby już. Nic bardziej mylnego, trzeba pod paszką trzymać tyle ile normalny rtęciowy, aż po kilku minutach zobaczymy, że temp już nie przyrasta. Maluszek się rusza, wierci itp dlatego przy pierwszej poważnej chorobie wysłałam męża po ten microlife, a tym z miękką końcówką używałam później tylko do mierzenia swojej temp w czasie owulacji -
Bietka wrote:Słoneczna dzięki za informacje:) Czyli jednak jest czego żałować, no ale już za późno, teraz będę systematycznie chodzić
nic dzis tez nie dawala:)
najpierw ludzie opowiadali o porodach znajomych.
fazy porodu mozesz poczytac w ksiazce lub w necie, spokojnie.
no i mowila ze nowy oddzial mial byc oddany w grudniu a bedzie oddany w pierwszym kwartale ale kiedy niewiadomo.