Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha nawet nie liczyłam na fanty
Ja na nowy oddział to na pewno się nie załapie, chyba, że z drugim dzieckiem
Dzisiaj rozmawiałam z mamą i zaczynam się powoli nastawić na wcześniej niż termin z OM, bo u mnie w rodzinie jest tendencja do wcześniejszych porodów, np maja chrześnica miała być na świecie w połowie stycznia a urodziła się 29 grudnia
nie zgadniecie co mnie dopadło... zgaga to pierwsza w ciąży szczerze współczuję tym które mają ją częściej, bo to masakra jakaś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 22:17
-
Czyli mój mały nie taki mały tylko w normie
Asiu wiesz co myślę, że tak tylko byś musiała dodzwonić się do sklepu i spróbować porozmawiać aby mieć 100% pewność co zamawiasz.
Ja nie obiecuję bo to zależy od mojego samopoczucia ale postaram się męża wyciągnąć w sobotę do sklepu tej firmy bo mają oni w Cz-wie taki duży sklep Świat Dziecka i na górze jest ze 100 modeli ich wózków, a na dole mają cały asortyment dla dzieci ubranka butelki itd chciałam pooglądać to Ci napisze co mi powiedzieli.
Na pewno ta nowa spacerówka jest bardziej zabudowana w okolicach głowy dziecka co jest wygodniejsze i eko-skóra jest tak jak tam na zdjęciu przy nóżkach dziecka ale też na rączce więc to fajne bo łatwo można wytrzeć. Wiem wiem słyszałam, że eko-skóra może pękać ale zawsze gdzieś można znaleźć jakiś mankament.asia888 lubi tę wiadomość
-
To jaki opis znalazłam do tej tabelki
"Jak czytać tabelkę?
W tabeli podajemy wagę dziecka (płodu) w poszczególnych tygodniach ciąży. Dla każdego tygodnia ciąży podane są trzy wartości centylowe 10, 50, 90. Idealną średnią jest 50 centyli. Wartość 90 centyli znaczy, że 90% dzieci ma w danym tygodniu ciąży wagę mniejszą od Twojego maleństwa, wynik 10 centyli znaczy że, 90% dzieci ma wagę większą niż Twój skarb.
Generalnie - każdy wynik z kanału 10-90 centyli jest prawidłowy, tzn. dla dziecka w 31 tygodniu ciąży waga powinna mieścić się w kanale od 1453 do 2049 gram, waga dziecka w 32 tygodniu ciąży powinna zawierać się w kanale od 1621 do 2285 gram.
Pamiętaj jednak, że to tylko tabelka poglądowa i podchodź do niej z dystansem. Jeśli masz jakieś wątpliwości, waga dziecka jest poza naszą skalą, nie panikuj, tylko zapytaj swojego lekarza. Dzieci są różna, różnie rosną i nie można ich zamknąć w ramy żadnych tabelek"
cath wrote:A jeśli możesz wytłumacz mi z tymi centylamio co chodzi?
-
Moja Mała w 29 tyg 6 dniu ważyła dokładnie 1679 gramów...
W obwodzie mam 116 cm
Ja majtek poporodowych nie kupuje bedą w szpitalu a w domu mam jakieś w spadku po koleżance oczywiście nie używane
Mi na zgagę pomaga gesty jogurt z musli w ostateczności reni...
W najbliższym czasie zapisuje się na wizytę do rodzinnego by obgadać z nim apteczkę dzieciowykasia_1988, Januszkowa lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Ja tez ostatnio pisałam ze nie wiem co to zgaga ale od tygodnia już wiem
Dobranoc wszystkim ja pewnie się jeszcze pokręci w pobliżu
Januszkowa wrote:Współczuję zgagi, ja chyba nigdy jej nie miałam. Odpukać.
Idę spać, dobranocJanuszkowa lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Angelcia, w 25 tygodniu ważona byłam ostatni raz, wtedy okazało się że mam już na plusie 10 kg. Byłam przerażona i wróciłam do niezdrowych nawyków prowokowania wymiotów po jedzeniu, w końcu się zreflektowałam i wiedziałam że nic tym dziecku dobrego nie przyniosę. Odmawiam ważenia żeby się nie przerazić i nie zacząć znowu tego robić. Bywa to silniejsze ode mnie. Teraz tego nie robię i jem na tyle ile jestem w stanie. Pewnie mniej od dziewczyn tu ale regularnie przyjmuję pożywienie. To i tak więcej niż kiedyś czyli niewiele. Ciążowe ciuchy jak dżinsy, spodnie kupowałam w połowie ciąży jak nie było w sumie u mnie jeszcze widać, brałam rozmiar jak zwykle tyle że z gumą oczywiście. Dalej wchodzę w te rzeczy i jakoś specjalnie się nie ulałam ani na twarzy ani jakoś na ciele ale gdzieś te kilogramy są. Sama nie wiem. Im mniej się na tym skupiam tym lepiej, dlatego odmawiam, ostatnie ważenie nie przyniosło nic dobrego a że dobrze sobie radzę to nie chcę tego zepsuć. Na szczęście to rozumieją i położna i lekarka. To tak po krótce
angelcia wrote:Penelope a moge wiedziec o co chodzi z ta Twoja waga? Tzn, ze nie dajesz sie zwazyc poloznej? Za szybko tyjesz? Wybacz, ze pytam, ale ciekawi mnie to. -
Penelope jeśli Cię to pocieszy to mi gin kiedyś powiedział ze na pewno nie zaglodze dzidziusia bo On sobie pobiera pożywienie z mojego organizmu było to w czasie kiedy praktycznie nic przełknąć nie mogłam i w sumie piłam tylko wodę a Ty przecież coś jesz wiec na pewno będzie dobrze i jeśli to na Ciebie dobrze wpływa by się nie ważyć to tego nie rób
Penelope lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra, tak wiem, to mnie też pociesza, ale jednak zmuszam się jeść bo bym się obwiniała gdyby coś się stało. Przecież wtedy zgodziłabym się nawet 30 kilo przytyć by mieć to dziecko, i tak sobie to tłumaczę. Jakoś musze sobie to tłumaczyć i staram się racjonalnie. Jest dobrze i daj Boże dotrwajmy tak do końca i jeszcze potem
Fedra wrote:Penelope jeśli Cię to pocieszy to mi gin kiedyś powiedział ze na pewno nie zaglodze dzidziusia bo On sobie pobiera pożywienie z mojego organizmu było to w czasie kiedy praktycznie nic przełknąć nie mogłam i w sumie piłam tylko wodę a Ty przecież coś jesz wiec na pewno będzie dobrze i jeśli to na Ciebie dobrze wpływa by się nie ważyć to tego nie róbMistrzyniWKochamCieMisiu, Fedra, megg, Lara 82, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Jak Wam dobrze, że wiecie jak rosną wasze maluszki. Ja ostatnie dokładne USG z pomiarami miałam w okolicach 20tc (połówkowe) i dziewczyny miały trochę ponad 800g. Teraz miałam iść na USG prenatalne w tą środę, ale M. ma wyjazd służbowy, a o dziwo chciał iść ze mną. Przełożyłam na środę za tydzień. Może jak się naogląda to go trochę otrzeźwi i zrozumie powagę sytuacji... Dlatego cierpliwie poczekam jeszcze dodatkowy tydzień.
A w środę jadę do mojej teściowej, wracam dopiero w piątek na wieczór, więc pewnie nie będą do Was za często zaglądać. Ja niestety nie za bardzo daję sobie już radę z tym moim dwulatkiem sama. Jeszcze co innego kilka godzin, gdzie wieczorem zajmuje się nim M., a ja mam chwilę, żeby odpocząć, a co innego jak jest na wyjazdach i Franek nie daje mi wytchnienia całą dobę. Po tamtym tygodniu odpuściłam robienie wszystkiego na siłę... w piątek z tej bezradności się popłakałam. Dziecko chciało się bawić, a ja nie mogłam się z łóżka zwlec. Przez te dwa lata nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło, nawet jak chora byłam, więc to jest dla mnie trauma. Teraz teściowa czuje się w obowiązku pomagać, to niech się wykażeprzynajmniej jak M. ma wyjazdy służbowe.
-
No to po wizycie. Na zakupy nie pojechalam, bo kompletnie sily nie mialam - do jutra bedzie chleb z maslem ;-P
Wizyta wygladala jak kazda inna. Pielegniarka zmierzyla mi cisnienie i zapytala czy sie dobrze czuje. Na lekarza czekalam prawie 10 minut i malo sie nie udusilam, bo niezaleznie od lokalizacji (wczesniej gdzie indziej jezdzilam), to oni maja te pokoje 3x3 m, zero klimy, takie klatki gorace, bleh. Doktorek powiedzial, ze moja glukoza wytszla normalnie, nastepnie zmierzyl mi brzuch (tak pionowo), powiedzial, ze idealny (ale ile na tej miarce mu wyszlo to nie powiedzial), a na koniec posluchalismy serduszka - 146 uderzen, wiec pieknie i do widzenia za 2 tygodnie. Trzeciego USG NIE BEDZIE, bo i po co? Ja sie spytalam dlaczego nie, a on do mnie "A dlaczego tak?" Ekhm. To probowalam dociekac: - A nie patrzy sie pod koniec czy dziecko jest prawidlowo ulozone glowka w dol? A co z pomiarem wagi?" i w odpowiedzi uslyszalam, ze on mi moze bez USG powiedziec jak jest dziecko ulozone i moje wszystkie wyniki i pomiary sa piekne, wiec dziecko na pewno rozwija sie prawidlowo, wiec nie ma potrzeby.
Takze cieszcie sie swoimi pomiarami, bo tutaj slysze, ze to jest zbedna wiedza, jakis luksus nie do pojecia08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Aha, no i faktycznie pomacal i ponaciskal mi brzuch i powiedzial, bobas ze jest glowka w dol, co tylko potwierdzilo to, co poczulam w nocy. Dodal tez, ze na tym etapie dziecko jeszcze sie swobodnie obraca i jego ulozenie moze sie zmienic z dnia na dzien, z momentu na moment.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka zabiłabym takiego lekarza i jeśli maja zrobić 3 usg to by mi je zrobił chyba żeby mnie w kaftanie wyprowadzili stamtąd bo ja nie dość ze nerwowa to agresywna jestem
Ale tak na poważnie to bym się wkurzyła ja sobie nie wyobrażam żeby gin nie zrobił usg z pomiarami i nie sprawdził czy wszystko jest ok z łożyskiem i macica...
Naprawdę podziwiam za spokój...
A tym czasem i ja się spróbuje przespać trochę dobrej nocy i kolorowych fajnych snów życzę17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Laurka, gdyby nie te moje problemy to też bym zakończyła karierę z USG na połówkowym i też byłabym poirytowana jak Ty. W ten sposób który opisałaś, mierzenie brzucha centymetrem wzdłuż to mi położna zawsze robi, powinno niby być centymetr na tydzień ciąży. U mnie w miarę się zgadzało. Mi tez ostatnio ponaciskała i pokazała rozstawem palców gdzie jest główka i powiedziała że jest już w dół. Widzę że u Ciebie wizyta z lekarzem to jak u mnie z położną, to samo. No przykro mi że nie będziesz miała. Ja to byłam w szoku jak mi dziś jeszcze jedno, czwarte dali za 5 tygodni.
Laurka wrote:No to po wizycie. Na zakupy nie pojechalam, bo kompletnie sily nie mialam - do jutra bedzie chleb z maslem ;-P
Wizyta wygladala jak kazda inna. Pielegniarka zmierzyla mi cisnienie i zapytala czy sie dobrze czuje. Na lekarza czekalam prawie 10 minut i malo sie nie udusilam, bo niezaleznie od lokalizacji (wczesniej gdzie indziej jezdzilam), to oni maja te pokoje 3x3 m, zero klimy, takie klatki gorace, bleh. Doktorek powiedzial, ze moja glukoza wytszla normalnie, nastepnie zmierzyl mi brzuch (tak pionowo), powiedzial, ze idealny (ale ile na tej miarce mu wyszlo to nie powiedzial), a na koniec posluchalismy serduszka - 146 uderzen, wiec pieknie i do widzenia za 2 tygodnie. Trzeciego USG NIE BEDZIE, bo i po co? Ja sie spytalam dlaczego nie, a on do mnie "A dlaczego tak?" Ekhm. To probowalam dociekac: - A nie patrzy sie pod koniec czy dziecko jest prawidlowo ulozone glowka w dol? A co z pomiarem wagi?" i w odpowiedzi uslyszalam, ze on mi moze bez USG powiedziec jak jest dziecko ulozone i moje wszystkie wyniki i pomiary sa piekne, wiec dziecko na pewno rozwija sie prawidlowo, wiec nie ma potrzeby.
Takze cieszcie sie swoimi pomiarami, bo tutaj slysze, ze to jest zbedna wiedza, jakis luksus nie do pojeciaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 01:00
-
Zalosne to jest. To jest paradoks jakis. W Polsce lekarz tyra jak nauczyciel i pensje ma smieszna. W USA z kolei lekarze kokosy zbijaja za smieszna robote.
Wiecie nie bede sie wyklocac, bo przeciez nie mam na co narzekac, skoro wszystkie wyniki mam "piekne". Najwazniejsze, zeby dzidzia sie zdrowa urodzila. Jak juz bedzie na swiecie, to co to potem za roznica ile gramow bylo w X czy Y tygodniu? ;]Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 03:03
bella84 lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya