Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
czytalam tez chyba na Belly.
mowia ze pomaga ale skladowo to podobno jak te zele nawilzajace chyba Feminum? kurcze nie pamietam.
podobno troche to naciagniete za taka cene.
jeszcze sie w tym zorientuje jak nie bedzie nic mowil o cesarce i bede sie nastawiac na naturalny porod.
-
Gosiak wrote:A czytałyście o żelu natalis 1?
Będziecie sobie kupować do porodu albo może macie dostępny w szpitalu?
http://www.zdro-vita.pl/20932,natalis-1-zel-polozniczy.html
U mnie na sr jedna dziewczyna pytała o taki żel i polozna nie polecala. Mówiła ze jedna pani sobie przyniosła do porodu na jej dyżurze, rozwarcie się szybko zrobiło, ale dziecko nie zdążyło się wstawić w kanał i skończyło się cesarka. Nie wiadomo na ile miał wpływ na to ten żel, ale chyba lepiej sobie darować.
Tak szczerze to po tym opisie nie bardzo wiem jak ten żel miałby pomoc, że niby nawilża. Ale przecież jak dziecko schodzi w dół to już musiały odejść wody i na pewno poślizg jest, sorry za dosadnoscWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 09:00
-
Gosiak wrote:A ja wyczytałam dziś (jednym otwartym okiem
), że oprócz herbatki z liści malin od 36 tygodnia, warto też łykać kapsułki z wiesiołkiem i pić 2 razy dziennie siemię lniane. Słyszałyście coś o tym?
Fajna stronka: http://zyciewpakiecie.blogspot.com/2013/11/38-tc-jak-miec-fajny-porod.html
Herbatka z liści malin oczywiście również pomaga. Pamiętam, że jeszcze warto masować krocze, żeby się zabezpieczyć przed nacięciem (wtedy lepiej się rozciąga). O siemieniu nic nie wiem.Gosiak lubi tę wiadomość
-
Francuska25 wrote:Ciecie krocza wrrrrr.......
Przewaznie robi sie to jak kobieta ma skurcz. Ja wspominam to bardzo zle. Połozna nacieła mnie wtedy kiedy skurczu nie bylo i czułam kazde pociagniecie skalpelem.
Jak dla mnie to jest bardzo okaleczajace. Przeszkadzało mi dlugie tygodnie. Blizne cuzje do dzis.
Nie chce nikogo straszyc, ale jesli mozecie i lekarz ma mozliwosc niech chroni wasze krocze.
Mnie przecięli właśnie na skurczu, więc prawie nie poczułam, skurcz boli 100x bardziejzszywanie trochę szczypało, ale też przy bólu porodowym to pestka, naprawdę. Fakt szew ciągnie, ja nie mogłam siadać prosto 2 tyg, tylko na jednym pośladku, ale po okresie połogu - po 6 tyg już nic nie odczuwałam. Bliznę nadal widzę w lusterku. Mnie przecięli bo zaczęłam przeć na 8 cm rozwarcia, nie dałam rady poczekać do 10ciu. Dlatego też synek urodził się z krwiakiem na główce
nie mieścił się, a chciał już wyjść.
Jeśli tylko macie możliwość ochrony krocza to oczywiście korzystajcie! Ja słyszałam, że lepiej jest pęknąć, niż mają ciąć, bo skóra zawsze pęka sama w najcieńszym miejscu i potem dużo szybciej się goi.Gosiak, Angélique89 lubią tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Ja tez o siemieniu nie słyszałam, ale pewnie nie zaszkodzi i dobrze na jelita zrobi hehe
MistrzyniWKochamCieMisiu, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Tak szczerze to po tym opisie nie bardzo wiem jak ten żel miałby pomoc, że niby nawilża. Ale przecież jak dziecko schodzi w dół to już musiały odejść wody i na pewno poślizg jest, sorry za dosadnosc
-
Januszkowa wrote:To nie Fedra pisała, tylko ja
Moja lekarka pracuje na Kopernika, ja chodzę do niej prywatnie. Na ostatniej wizycie rozmawiałyśmy o przyjęciu do szpitala. Ten szpital jest po remoncie, tak jak pisała Fedra jest bardzo ładnie, no i to uniwersytecki szpital, wszystko na najwyższym poziomie, jest porównywany z prywatnymi klinikami jeśli chodzi o wygląd, dlatego teraz najwięcej kobiet chce właśnie tam rodzić i jest to szpital bardzo oblegany. Nawet leżąc tam na patologii ciąży w momencie gdyby zaczął się poród, a nie ma miejsca mogą przewieźć na Ujastek. Moja lekarka powiedziała, że w czerwcu miała swoje 4 pacjentki, które nie zostały przyjęte z powodu braku miejsc, chociaż jako ich prowadząca, pracując w tym szpitalu powinny być przyjęte. Moja znajoma nie została przyjęta we wrześniu. Ja liczę tylko na szczeście, że będzie miejsce. Wiem, że nic nie pomoże, nawet pieniądze.
Sorki Januszkowa za pomyłkęNo cóż w takim razie trzeba będzie liczyć na odrobinę szczęścia, żeby się tam dostać
Ja z kolei czytam o nienajlepszych opiniach na temat tego szpitala, zresztą sama mogę potwierdzić, że pielęgniarki/położne w większości do najmilszych nie należą
Ale opieka medyczna na pewno jest świetna, a to najważniejsze.
Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Francuska25 wrote:Ciecie krocza wrrrrr.......
Przewaznie robi sie to jak kobieta ma skurcz. Ja wspominam to bardzo zle. Połozna nacieła mnie wtedy kiedy skurczu nie bylo i czułam kazde pociagniecie skalpelem.
Jak dla mnie to jest bardzo okaleczajace. Przeszkadzało mi dlugie tygodnie. Blizne cuzje do dzis.
Nie chce nikogo straszyc, ale jesli mozecie i lekarz ma mozliwosc niech chroni wasze krocze.
Ja tez zostalam nacieta przy pierwszym porodzie. Co prawda naciecie jakos szczegolnie nie bolalo, poprostu poczulam, a przy szyciu caly czas mi znieczulali to miejsce wiec tez bylo ok. Tylko pozniej dlugo siadac normalnie nie moglam no i blizne czuje do dzis. Teraz mam zamiar sie tego wystrzegac jak tylko bede mogla, mam nadzieje nie peknac, a jezeli juz to tylko troche samemu. -
Gosiak wrote:Ale woda chyba jakoś specjalnie nie nawilża to raz... a dwa chyba często wody odchodzą i dopiero się jedzie do szpitala a tam już po wodach ani widu ani słychu... nie wiem, nie znam się - tak teoretyzuję
Ja też teoretyzujeAle wydaje mi się ze wody plodowe to tylko taka nazwa i wody raczej nie przypominają "W jej skład wchodzą: elementy komórkowe z owodni i płodu, białka, tłuszcze, hormony, aktywne enzymy." Myślę że dziecko nie schodzi na sucho, poza tym ono same jest pokryte mazia plodowa, która pewnie daje naturalny poślizg
Gosiak lubi tę wiadomość
-
No i z planów, to jeszcze niemiecki mam dziś o 13:00, właśnie drukuję materiały, potem przejdę się na spacer a jak wrócę to się pouczę. Mam dziś super temat: Erste Kontakte am Arbeitplatz - pierwsze kontakty w miejscu pracy
Pia Gizela, megg lubią tę wiadomość
-
Pisałam już raz ale mi wszystko się skasowało!
Więc jeszcze raz!
Dzień dobry! W końcu udało mi się pospać, z przerwami, ale udało.
O żelu słyszałam, ale szkoda mi kasy :] O wiesiołku i lnie też, ale zapomniałam. Gosiak dobrze, że przypomniałaś!
Dziś mam zalatany dzieńJuż zupę gotuję i się zbieram bo muszę jechać do pracy, do urzędu, do czytelni i na uczelnię i wrócę wieczorem, eh
Dobrego dnia wszystkim!Gosiak, AsiaSzw lubią tę wiadomość
-
No ziewczyny wody sa takie sliskie jak wlasnie napar z siemienia
i nigdy nie odchodza w calosci wiec zawsze jest tam mokro
Gosia to czekam na wieści
biore sie za ostatnie prasowanie, potem jak juz zapomne o prasowaniu codziennie przez tydzien to wypiore kocyki i reczniczek z kapturkiem, a i moze do tego czasu dokupie jeszcze jeden.
No wlasnie ile macie reczniczkow kapielowych dla malucha? Ja mam jeden taki z biedry, jeden taki nie frotte tylko bawelniany bardzo fajny widac ze chlonny i zastanawiam sie nad jeszcze jednym. Co myslicie??
A no i huraaaa zamowilam moj wymarzony ochraniacz do łóżeczkaGosiak, megg, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się z Wami wszystimi w ten dość ponury dzień
Penelope - mam podobnie do Ciebie, jak staję na wagę to się dołuję i w ogóle jest tragedia. Przytyłam już z 10kg jak nie lepiej i nie wiem gdzie to wszystko jest. Spodnie noszę takie jak przed ciązą, koszulki też założę, ale z racji tego, ze wolalam obcisle ciuchy to się podwijają i jest to nieestetyczne. Z brzuchem nie mam odwagi prowadzać się w obcisłych szmatkach, bo mnie to krępuje. Taki ze mnie dziwoląg, nie lubię zwracać na siebie uwagi swoim stanem.
Dzisiaj wybija Nam nowy tydzień i wkraczamy w ósmy miesiąc!Jadę dzisiaj do Centrum mojej wsi, aby w końcu coś sobie kupić do tego szpitala, bo może wypadałoby powoli zamykać listę wyprawkową chociażby dla mnie. Po wizycie, którą mam w przyszłym tygodniu spakuję torbę (jeśli wszystko będę mieć
).
Mój plan na dziś:
-ubrać się, wymalować, ogarnąć na każdy możliwy sposób
-zrobić sosik pomidorowy do gołąbków
-wysprzątać kuchnię
-umyć podłogi
-wyczesać mojego futrzaka
-jechać na te zakupy
Wszystkim wizytującym życzę pozytywnych wieści!
Ah, i to ja i Ada w 8 miesiacu:
http://www.iv.pl/images/25522479271434354387_thumb.jpg http://www.iv.pl/images/83746189889365147571_thumb.jpgGosiak, dorocia2324, megg, Januszkowa, laureczka25, Penelope, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny