Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja znów nie mogę spać, i Was nadrobilam, tyle naskrobalyscie że szok
Penelope cieszę się ze Zdziebąd zdrowy, duży chłopak
Co do wyprawki dla mnie do szpitala to mam dopiero:
* podkłady poporodowe baby ono 20 szt
* biustonosz do karmienia
* kapcie
* 3 pary skarpet frotte
* kosmetyki typu płyn do intymnej higieny, pasta, szczoteczka itp.
* jednorazowe nakładki na sedes 12 szt
* 2 nowe ręczniki
Brakuje mi:
* 2 koszul
* majtek siateczkowych canpol babies jednorazowe 5 szt
* majtek siateczkowych canpol babies wielorazowych 2 szt
Penelope lubi tę wiadomość
-
Ja wyjątkowo spałam do 7, no ale chyba zasnelam dopiero kolo 1
Laurka, szlag by mnie trafił u tego lekarza, rozumiem że przepływy pepowinowe i stopień dojrzałości łożyska i ilosc wod plodowych tez Ci ręcznie sprawdziJa rozumiem ze co kraj to obyczaj i każdy ma inne standardy opieki, ale po 1 usg na trymestr to by nie zaszkodziło, przecież to są ważne rzeczy i bardzo Ci współczuję ze nie masz na to wpływu... Co by nie powiedzieć o polskiej służbie zdrowia, to akurat wydaje mi się ze ciężarne źle nie mają, nawet jak ktoś się nie leczy prywatnie to w każdej chwili przyjmują na IP i nie lekceważą żadnych objawów, wręcz zachęcają ze lepiej sprawdzić i robia komplet badań..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 07:27
-
Jak ktoś jeszcze nie ma oleju kokosowego, to dzisiaj można go kupić z przesyłka darmowa z okazji dnia darmowej dostawy
http://fasja.pl/kosmetyki/pielegnacja-ciala/olej-kokosowy-zimnotloczony-400ml-bio-planet
Mam dokładnie taki olej, ale uprzedzam ze sklepu nie znamGosiak lubi tę wiadomość
-
Dzień Dobry, ja nie spałam od 2:30 do 3:30 albo i 4... teraz się zwlekłam i jestem pół przytomna
Już jutro USG... nie mogę się doczekać.
Plany na dziś?
Chyba zabiorę się za przygotowywanie szafy dla Janeczki - z praniem czekam na orzechy piorące.
Penelope lubi tę wiadomość
-
Lara 82 wrote:No ja chyba zadzwonię jutro do gin co mam kupić na zgagę bo znów dziś umieram. Kużwa normalnie muszę stać bo jak się płożę to umieram
Wszystko co dziś zjadłam mam chyba w przełyku razem z kwasami żołądkowymi no masakra
moge rennie, Alugastrin, Malox
Rennie mi pomaga -
Gosiak, trzymam kciuki za usg
Ta apteka bierze udział w dniu darmowej dostawy, ciekawe czy maja taki duży asortyment jak Gemini, ceny mają chyba dobre
https://www.cefarm24.pl
Chyba się skuszę na kwasy omega 3 https://www.cefarm24.pl/3204,olimp-gold-omega-3-1000-mg-x-60-kaps.html?from=1 nie są typowo dla kobiet w ciąży ale piszą ze można brać, więc cenowo korzystnie wychodzi, bo bierze się tylko jedną kapsulke, a pewnie się niczym nie różni od tych dla ciężarnych...Gosiak lubi tę wiadomość
-
A ja wyczytałam dziś (jednym otwartym okiem
), że oprócz herbatki z liści malin od 36 tygodnia, warto też łykać kapsułki z wiesiołkiem i pić 2 razy dziennie siemię lniane. Słyszałyście coś o tym?
Fajna stronka: http://zyciewpakiecie.blogspot.com/2013/11/38-tc-jak-miec-fajny-porod.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 08:28
-
Gosiak ja gdzies czytalam na Belly o tym:) w sumie Wiesiolka przy staraniach bralam i po owulacji odstawialam- bo moze wywolac skurcze.
Polozna mowila ze maz podczas porodu czesto proszony jest o stymulowanie brodawek wtedy skurcze ida
mowila tez ze staraja sie chronic krocze a jak juz musi naciac to delikatnie na godzinie siodmej. a kiedys to podobno kazdemu nacinali az na posladek wchodzilo!
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Witamy sie
ale mam spanie ostatnio!! Nawet nie słyszę jak mąż w nocy wstaje do pracy
Gosiak ja juz tyle tabletkow biorę że mój mąż się śmieje ze ja jak jakas lekomanka bez leków sie niw ruszam
Rano:
-euthyrox
-magnez
-ascofer
-kalipoz (potas)
-luteina dowcipnie
Do 14:
-magnez
-kapsułkę z DHA
-wit ciążowe
Do 18
-magnez
Wieczorem
-ascofer
-magnez
-kalipoz
-luteina dowcipnie
Wiec ja nawet nie mam gdzie juz nowych tabletek brać bo mozna sie pogubić. Nigdy nie brałam żadnych witamin nawet tylko żelazo bo anemiaa tak to teraz pól apteki wykupuje!
Aaa i siemienia lnianego nienawidzę. Blee przypomina mi sie kisiel z niegobrre
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 08:34
-
słoneczna 85 wrote:Gosiak ja gdzies czytalam na Belly o tym:) w sumie Wiesiolka przy staraniach bralam i po owulacji odstawialam- bo moze wywolac skurcze.
Polozna mowila ze maz podczas porodu czesto proszony jest o stymulowanie brodawek wtedy skurcze ida
mowila tez ze staraja sie chronic krocze a jak juz musi naciac to delikatnie na godzinie siodmej. a kiedys to podobno kazdemu nacinali az na posladek wchodzilo! -
zamowie wieczoem ten olej bo to 400 ml wiec dobra cena.
Groszek pisala do mnie ze nadal jest w szpitalu z ta szyjka- jak beda wyniki to pessar jej zaloza.
ja nie mam twardnien brzucha, chyba bym poczula, prawda??
wierze ze moze bedzie dobrze! klolezanka mowila ze w 32 tyg miala 25 mm i juz zaczela sie pomalu skracac i nie mialaa pessaru- podobno to normalne. -
Ciecie krocza wrrrrr.......
Przewaznie robi sie to jak kobieta ma skurcz. Ja wspominam to bardzo zle. Połozna nacieła mnie wtedy kiedy skurczu nie bylo i czułam kazde pociagniecie skalpelem.
Jak dla mnie to jest bardzo okaleczajace. Przeszkadzało mi dlugie tygodnie. Blizne cuzje do dzis.
Nie chce nikogo straszyc, ale jesli mozecie i lekarz ma mozliwosc niech chroni wasze krocze. -
Atakasobiejedna wrote:Jak ktoś jeszcze nie ma oleju kokosowego, to dzisiaj można go kupić z przesyłka darmowa z okazji dnia darmowej dostawy
http://fasja.pl/kosmetyki/pielegnacja-ciala/olej-kokosowy-zimnotloczony-400ml-bio-planet
Mam dokładnie taki olej, ale uprzedzam ze sklepu nie znam