Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Angelcia, ja też się czuję jak przeżuta i wypluta... Właśnie kawę piję, może mnie postawi na nogi, bo czuję się dziś, jakby ktoś ze mnie powietrze spuścił.
Ja właśnie dopakowałam do torby kapcie, pastę do zębów i nową szczoteczkę.
Jutro dokupię wodę z ustnikiem i jakieś jedzonko dla mnie i dla P.
Tak w ogóle zastanawiam się czy nie zrobić jakichś kanapek - w końcu jak złapią mnie skurcze albo odejdą wody, to będę mieć chwilę na to, a mój P. z głodu nie umrze
-
A ja dzis szmalam pizze ,narobiliście mi wczoraj smaka
też sie źle czuje,miałam już normalnie funkcjonować a nie daje rady wszystko mnie boli i skurcze mi się robią,czuję że są coraz mocniejsze i dłuższe chętnie wzięłabym magnez no ale mam już zakaz
Pudel bardzo szybciutko urodziła,chyba kolo 10 odeszly jej wody,s o 17 Maly juz byl ,też bym chciala tak żeby sie dlugo nie męczyć,moze to zalezy os nastawienia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2015, 15:21
-
nick nieaktualny
-
Lara 82 wrote:Asia to macierzyńskie to chyba od 12 lutego ?
Lara niestety nie, od 12 stycznia juz mi idzie moj urlop macierzynski mimo ze jeszcze nie urodzilam! :p
W Pl jest inaczej, a tutaj w Be tak jest jezeli idzie sie na L4, wtedy macierzynski zaczyna sie na 6 tygodni przed przewidywana data porodu.
jesli nie idzie sie na L4 macierzynski zaczyna sie tydzien przed porodem, ale to musiesz pracowac do 39tyg ciazy zeby sobie na to zasluzyc.
A macierzynskiego jest tylko 15 tyg wiec dlatego bardzo bym chciala juz urodzic eh
zazdroszcze Wam tych rocznych urlopow ale to juz pisalam
Gabrys slodziaczek!
u mnie na obiad spagetti
-
nick nieaktualnynie wiem czy to kwestia lepszego odżywiania czy karmienie piersią działa cuda ale od porodu zrzuciłam 13kg (a miała +18) no i brzucha prawie juz nie mam - mała fałdka po środku - ale to zwalczę szybko brzuszkami. Została jeszcze ciemna linia...
Gosiak, Sue, asia888, marcela29, słoneczna 85, Angélique89, mala_mi1982, Lara 82, dorocia2324, Bietka, Fedra lubią tę wiadomość
-
U mnie ok 32\33 tyg było 1900, obecnie 3800 ale raczej trudno oszacować na tej podstawie u Ciebiebo niby są jakieś normy przyrostu wagi na tydzień, ale to bardzo indywidualna kwestia....może Ci zrobią USG przed samym porodemAngélique89 wrote:Wiecie co, ja nawet nie wiem ile waży moje dziecko. Boję się, że jak tak jeszcze posiedzi to nie dam rady go urodzić
Na początku 33 tygodnia ważył 1850. Czy na tej podstawie można wnioskować wagę urodzeniową?
Ja kompletnie bez sił juz od paru dni, zmuszam się żeby wstać z łóżka, ale zwykle po spacerze mi się lepiej robi na chwile i potem znowu padam.... Po kawie moje ciśnienie 100\65![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2015, 15:31
Angélique89 lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
musisz zmienić dane w pracy, tam Ci powinni dać jakiś wniosek do wypełnienia, i dajesz też ksero aktu małżeńskiego. Dopiero wtedy podpisujesz się nowym nazwiskiemSue wrote:Kathy's serdeczne gratulacje!! Duzo zdrowka dla Was!
Uzupełnię listę jak wrócę do domu, bo właśnie jadę na ktg:)
No dla mnie paradoksem byłoby, gdyby leciał mi macierzyński, jak nie mam dziecka jeszcze fizycznie na świecie:)
Wlasnie, kolejne z pytań moich dzis jest następujące:
Skoro wzięłam slub i przyjęłam nazwisko męża, to podpisuje sie juz nazwiskiem męża, mimo, ze w dowodzie mam stare?
Musze jutro zawieźć do pracy dokumenty, a ni cholery nie wiem, jak sie podpisać
Sue, Pia Gizela lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
*Sylwia wrote:nie wiem czy to kwestia lepszego odżywiania czy karmienie piersią działa cuda ale od porodu zrzuciłam 13kg (a miała +18) no i brzucha prawie juz nie mam - mała fałdka po środku - ale to zwalczę szybko brzuszkami. Została jeszcze ciemna linia...
Sylwia, mów nam tak jeszcze!! A mówią, że nie ma diety cud
Słoneczna, ja też właśnie zrobię P. kanapki, bo przecież spędzi trochę czasu ze mną.
Wczoraj mi powiedział "Jak już urodzisz i mnie wygonią od Ciebie, to pójdę się naj...ać". Dodam, że on w ogóle alkoholu nie pije, ale widzę, że mój poród go stresuje. Jak tylko coś stęknę lekko, to już na mnie patrzy z przerażeniem
Cały czas myślę o Agnieszce, ciekawe jak u niej Pamiętam, że ona rodzi w tym domu narodzin, tym bardziej jestem ciekawa przebiegu porodu
derii84, Gosiak lubią tę wiadomość
zaraz zrobię sobie kawkę z kakao, może postawi na nogi...
