Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sebza cudnie to ujelas o piciu mleka innego ssaka, itd. Ja wlasnie tez ostatnio mialam takie przemyslenia i w ogole zgadzam sie ze wszystkim co napisalas.
Nawet nie wiem co napisac na temat tych papierosow w ciazy. Jak kobiety chca truc siebie i swoje dzieci to gratulalcje i do tego twierdza ze dobrze robia. Dla mnie albo sa ograniczone albo probuja wybielic sobie sumienie wmawiajac sobie ze dobrze robia. -
przedszkolanka:) wrote:
Arka, Marcela to że napiszą eko i dadzą cenę 100zł. nie znaczy że to faktycznie tak jest ja tam nie wierzę
miłego weekendu!
Nie no ja też
Sebza no ale małpa też na świnie nie poluje
Ja znowu lubię wracać do dawnych czasów bo mi się kojarzą z naturą. A teraz media potrafią ludziom wmówić wszystko, nawet to że prawdziwa, tradycyjna zupa domowa to ta na kostce rosołowej
-
Ja dzis przezylam ciezkie chwile. Tak mnie rozbolala glowa i bylo mi nie dobrze ze myslalam ze zejde. Wzielam apap ale nie pomoglo. Na szczescie Natan spal a moj P niedlugo mial wrocic z pracy. Dokonczyl obiad, nakarmil malego a ja po zwymiotowaniu polozylam sie i usnelam. Jeszcze kiepsko sie czuje ale juz troche lepiej.
Nie wiem czy to nie jakis wirus bo wieczorem Kubus tez zwymiotowal i wczesniej usnal.
Natus tez dzis dziwnie sie zachowywal bo siedzial sobie i nagle zaplakal i oczy zamkniete, wzielam go na rece a dziecko nic jakby spalo. Tak sie przestraszylam, zaczelam mowic do niego i az sie poplakalam. Ale oddychal normalnie. Po prostu usnal. Ja go obserwowalam zeby w razie czego interweniowac. Pozniej przy jedzeniu kaszki wlozyl sobie raczke do buzi i sporo zwymiotowal. Moze jemu tez cos dolegalo. -
Sebza być może tak lekarz powiedział,bo czytałam kiedyś że jak ciężarna pali (a zainteresowałam się jak zobaczyłam ile kobiet na patologii paliło) to nie może odrzucić z dnia na dzień..brzmi to głupio ale podobno właśnie to by bardziej zaszkodzić mogło ;O
Dorota wy to się ciągle macie...musisz odpocząć jak nic..
A ja mleko uwielbiam i pijęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 22:26
-
Arka, no dokładnie! Małpy są głównie roślinożerne. Nie wiem, czy jest jakiś gatunek mięsożerny
I pytanie - czy oby na pewno mięso jest takie zdrowe? Bo też coraz częściej się słyszy o tym,że zjadamy zdecydowanie za dużo mięs. Jakby się tak przyjrzeć ssakom żyjącym dziko w naturze, to można by sporo mądrości dla siebie wyciągnąć. One wiedzą, co mają robić,żeby przeżyć i żyć zdrowo. Ludzkie działanie jest coraz bardziej destrukcyjne moim zdaniem.
No ale to taki luźny wywód
I rzeczywiście- mi babciny rosół się nijak z kostką rosołową nie kojarzy.
Przedszkolanka, tak, no właśnie ona o jakimś szoku odstawiennym pisała. Chętnie bym poczytała jakieś badania naukowe na ten temat, bo póki co mam wrażenie,że to jacyś niedouczeni lekarze i właśnie jak Dorocia napisała- wybielające się matki. Miałam pół rodziny nałogowych palaczy. Wszyscy rzucili i nic im nie było. Żadnych szoków nie przeżywali. Moja mama też odstawiała przy każdej ciąży. Jest mnóstwo kobiet, które tak robią. No ale niektórym podobno papierosy ciążę podtrzymywały.. ech
Dorocia, kciuki,żeby to nie był rota. Trochę strasznie brzmi ten opis z Natankiem. Nie umiem doradzić, co to mogło być.
-
Dorocia Ty idz do lekarza! Ze soba! To Twoje oslabienie cos przydlugo sie ciagnie.
Dziewczyny ja czytalam o wiele bardziej szokujacy artykul, mianowicie o noworodkach na detoksie. Jak narkomanka jest w ciazy, to nie moze przejsc na odwyk, bo wstrzas by zabil dziecko. Jesli dziecko sie urodzi bez wiekszych komplikacji czy schorzen, to pod nadzorem lekarzy, w konwulsjach przez pierwsze dni zycia wychodzi z uzaleznienia!08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Luna caly ten tydzien, wlacznie z dzisiejszym wieczorem, ma nowa, niefajna faze z zasypianiem. Idzie spac mniej-wiecej o stalej porze i spi slodko... 30 minut! Po okolo 30-40 minutach budzi sie z histerycznym placzem! Krzyczy, wyje i chlipie wrecz! Nie wiem co ja napada Dzisiaj wypila 350 ml przed spaniem - to jest bardzo duzo na nia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 03:38
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Laurka takie niemowlaczki z tego co czytalam co mniej wiecej 40 minut maja zmianę fazy snu i albo zasypiaja dalej albo się budzą jeśli coś im nie pozwala zasnąć, Grześ zawsze po takim czasie coś sobie mamrocze pod noskiem czy śpi w dzień czy w nocy przy pierwszym zaśnięciu albo się budzi czasem z płaczem czasem bez. Może Luna zdobyła jakieś nowe umiejętności i przeżywa? A może czegoś sie ostatnio przestraszyła i dlatego ten płacz. One teraz szybko się rozwijają i rosną a czytałam też kiedyś, że mogą występować jakieś bóle wzrostowe ale nie wiem ile w tym prawdy.
-
Ostatnio w tv mówili o mięsie,że jemy za dużo i powodują choroby i raka... ja staram się jeść bardzo zróżnicowanie,ale jednak to się szybko robi i pojawia się w menu.
No właśnie z tym szokiem na ile to prawda to nie wiem,ale jestem przerażona jak tyle kobiet z brzuchem pali.. jak leżałam na początku ciąży w szpitalu to z patologii przyszła do znajomej ciężarna i namawiała jà na fajkę,młoda gówniara,wkurzyłam się i zapytałam czy nie boi się palić bo szkodzi dziecku a ona z tekstem że nie bo wszystko jest dobrze i dziecko już ponad 3 kg.ma...urodziła miesiąc później bo widziałam ją na mieście to tylko mnie zmierzyła...niestety niektórzy nie powinni mieć dzieci.
Laurka 350 ml mleka??? U nas 140 to cud...
Ania to już wiem czemu Pola zawsze budzi się po 30-40 minutach...zdarzy się że śpi ale w większości muszę dosypiać..
U nas noc nie najgorsza ale kilka pobudek było -
Ania tak! Sporo nowych umiejetnosci: nauczyla sie siedziec i wspinac na wszystko. Moze to to a moze rosnie, kto wie? Tym razem udalo mi sie ja uglaskac i poszla dalej spac. Po tych 12 uncjach mleka nie smialam juz proponowac jedzenia. W tej chwili jest przed 3:00 w nocy. 2:25 byla pierwsza pobudka. Wypila 140 ml, cos pogadala i chyba juz spi.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
To pewnie malutka przezywa, to dla niej sporo emocji taka nowa jakosc ogladania swiata. U nas rzadko ale tez zdazaja sie takie przebudzenia i od razu wrzask.
Ja to sie zastanawiam gdzie te nasze dzieci mieszcza tyle jedzenia, maja takie male brzuszki a Grzes zjada codziennie na kolacje co najmniej 270 w tym 180 kaszy na gesto. Sama bym byla pelna po takiej ilosci.
-
U nas dzis ciezka noc. Natan obudzil sie przed 00 i do 1.30 nie chcial spac. Pozniej zjadl ale musialam go lezac ululac. Budzil sie co 1-1,5godz i za kazdym razem trzeba bylo go lulac na rekach. Na szczescie moj P sie malym zajmowal a ja tylko karmilam na lezaco. Masakra.
Tak do lekarza wybieram sie na pewno bo ostatnio za duzo dziwnych rzeczy sie ze mna dzieje. Niech mi zrobi morfologie i nie wiem co jeszcze. No i dostalam opierdziel od mojego P ze mam mniej robic i wiecej odpoczywac. Dlatego od dzis wiecej odpoczywam. -
nick nieaktualnyhej!
U nas od 2 dni strajk z jedzeniem.Nie wiem o co chodzi czy ząbki czy resztki kataru czy te pleśniawki nieszczęsne.... tj inaczej. Mleko i kaszke je odmawia zupek. A robię te które lubi więc nie wiem o co chodzi.
Dzisiaj katar jakby sie nasilił albo wszytko puściło po tych inhalacjach. Bo ewidentnie małemu przeszkadza i leci z nosa.
U mnie z robota nie wyszło. Gość który zaprponował mi pracę przesuwał termin z tygodnia na tydzień i wczoraj oznajmił że nic z tego nie będzie!!! A czekałam 1,5 miesiąca!!!
Z kolei inne biuro które mi zaproponowało pracę, po tym jak w poniedziałek potwierdziłam, że chcę u nich pracować umówiłam sie na telefon w piatek. Dzwonię wczoraj o on że juz zatrudnili kogoś! No chamstwo po prostu. Tłumaczył się tym, że na szybko kogos musieli mieć. Ja sie pytam czemu nie zadzwonił do mnie i nie powiedział że potrzebuje pracownika szybko i albo jestem jutro albo nie.......
załamałam sie normalnie.
Tak cięzko jest w architekturze znaleźć pracę i jeszcze takie chamstwo...........
Mam nadzieję, że do końca macierzyńskiego coś znajdę........... -
nick nieaktualny
-
Super Laurka! Oby tak dalej, u nas co raz wiecej nocy z 1 lub 2 pobudkami. Smialam sie ostatnio, ze teraz pewnie zabki rusza jeden po drugim bo tak kolorowo byc nie moze
Ja chora, maz tez, mały na szczescie sie trzyma i nic go nie bierze, obu sie nie zarazil...
-
Ale tu cisza, mam nadzieje, ze niedziela u Was udana. U nas pogoda fatalna, opuscilismy tez dzisiaj zajecia na basenie bo oboje z P. jestesmy chorzy... W ogole jakos tak nic sie nie chce.
A mam takie pytanie, czy Wasze dzieci spia na poduszeczkach czy bez? Zawsze jak chodzilam gdzies w odwiedziny to lozeczka z piekna posciela itd a u nas tylko przescieradlo, ochraniacz i 3 misie. Kolderka bie wchodzi w gre bo Grzes sie denerwuje i spi w spiworku a poduszki chyba nie ma potrzeby dawac? I sie boje bo ona na brzuszku duzo spi.
-
U nas tez tylko przescieradlo i ochraniacz
My myjemy glowke tak jak mala sie kapie tzn co drugi dzien
M zrobil dzis małej kisiel z jabłuszka, posmakował jej i zjadla 90ml:)"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017