Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, jestem po wizycie. Oczywiście nastresowałam się co niemiara, bo całą noc bolały mnie mocno plecy i brzuch, więc szłam na wizytę jak na ścięcie i sądziłam, że już po ciąży. Ale okazało się, że jest dzidź, ma prawie pół cm (4,8mm) , jest równo e 6t2d i bije mu serducho. Widać to było nawet bez przybliżenia, a po przybliżeniu tak wyraźnie migotało…
Bóle mogą być od macicy powiększającej się, ale gin podejrzewa u mnie infekcję od utrogestanu dopochwowego. Teraz mi zmieniła progesteron na jakiś żel zamiast tych globulek. No i jakieś pojedyncze leukocyty mam w moczu, ale nie ma się czym martwić podobno. Pobrała różne wymazy i będziemy się leczyć. Najważniejsze, że z dzieckiem wszystko w jak najlepszym porządku...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 09:43
sara_nar, motylek@, Topola, kasia_1988, Fedra, dora8201, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
zapraszam wszystkie przyszłe Mamusie do udziału w konkursie programu rossnę:
http://www.rossnet.pl/konkursy/konkurs,86431e70-2800-47b6-90ed-5d0b5734fb63,4500dc80-a34e-46be-bc9f-820a1c8788ebhttps://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
cath i sebza super wiadomości. Jak ja nie mogę się doczekać poniedziałku. Nie idę w pn do pracy , nie mam co liczyć, że ktoś przyjdzie za mnie na godzinę do pracy, bo na 18:30 wizyta a pracuję do 19. Mdłości już przeszły, biegunka średnio ale nic nie jadłam i póki co jest ok. NIe wiecie czy w ciąży można smecte ??
sebza lubi tę wiadomość
-
Witam wszystkie przyszle mamy w piatek 13-tego oby dla nas wszystkich byl szczesliwy mocno trzymam kciuki za wszystkie wizyty. Gratuluje pieknie bijacych serduszek!!!
Moja wizyta dopiero w pon i juz sie nie moge doczekac caly weekend jeszcze dzis zaliczam pierwsze pozadne mdlosci natomias niepokoi mnie brak bolu piersi bolaly na samym poczatku a teraz jakos nie chca napiszcie czy tez moze tak macie bo juz sie powoli chyba wkrecam.........Fedra lubi tę wiadomość
-
cath i sebza super wieści!!!
to czekamy na kolejne wizyty kto dzisiaj jeszcze mial miec?
ja czekam do wtorku, boze jak ten czas sie wlecze...justta, sara_nar, Fedra lubią tę wiadomość
7 Aniołkow[*], synek❤
Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
06.2018 I ICSI 6 ❄
23.10.18 transfer blastki, cb
03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤ -
Asia Ustawienia Społeczności i wklejasz w Twój podpis na forum, a kopiujesz ten BBcode, a co do piersi to mam podobnie raz je czuję potem nic, teraz to są praktycznie tylko trochę bardziej wrażliwsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2014, 10:18
-
Motylek, dziś jeszcze ja . Wizytę mam na 12:30 no i powoli mnie ściska w dołku ;p Chciałabym też żeby i u mnie było wszystko okey.
Co do smecty- wątpię. Patrząc na to co z leków możemy brać: czyli apap. Nawet na sztyfcie do nosa jest napisane, że nie można w ciązy. Najlepiej jednak jest skonsultować z lekarzem.
Ja również miewam biegunki, w sumie same przechodzą, tzn przemieniają się w zaparcia ale wtedy pomaga woda (piję 2 l dziennie ).
Ja na serduszko się nie nastawiam, bo jestem w 5 tygodniu.Fedra lubi tę wiadomość
Pola
Hania -
Cath - trzymam kciuki.
Ja już nie mogę się doczekać mojej drugiej wizyty, a jej termin jest dopiero 24 czerwca strasznie zazdroszcze tym z Was które widziały już bijące serduszko.
U mnie coraz gorzej z objawami, piersi wieczorem ciezkie jak z kamienia, bol okropny ledwo, kłade się do łózka, a rano juz jest super.
Biegunke, zaparcia i zgagę udało mi sie opanować. Przestałam jeść
Wiem ze to bardzo krótkotrwałe rozwiązanie, bo juz umieram z głodu. Nie sadziłam że zgaga może być tak mecząca. Musiałam zrobic sobie taka mnini głodówkę, bo zapedziłam sie w błedne koło. Na zgagę pomagało mi jedzenie, jak tylko czułam ze mnie piecze to coś przekąszałam, coraz wiecej, moja przemiana materii zwolniła, i nie dawała rady z przerobieniem tego wszystkiego... to było straszne.
Mam nadzieje ze teraz bedzie tylko dobrze.
Dzis lece samolotem. Mam nadzieje ze to nie zaszkodzi maluszkowi.
Lekarz mi pozwolił
Sciskam Was cieplo w piatek trzynastegoMąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
BARDZO dziekuje Justta sama sobie tlumacze ze jestem juz duzą powazna baba i nie moge tak panikowac bo to nic nie da i nic nie zmieni trzeba sie pozytywnie nastawic i cieszyc ciaza ale przychodza czasem takie momenty ze zdrowy rozsadek odmawia wspolpracy.
No to biore sie za wstawianie suwaczka ale jestem komputerowa noga az wstyd sie przyznac trzy dychy na koncie a czlowiek na poziomie swojej babci wstyd:)