Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lara 82 wrote:Gosiak a wiesz, że tak mnie zainspirowałaś tym zdrowym jedzeniem, że weszłam dziś do naszych delikatesów a tam kącik " Dobra Kaloria", no więc poszalałam i kupiłam sobie prażone pestki dyni (choć to często jadłam, ale te widać są takie ładne czyściutkie niepołamane), Owsiankę królewską (taką z amarantusem), Amarantuski z malinami(takie zdrowie ciasteczka) i chlebek z amarantusem
Nieźle co
!!!!
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRózne sytuacje chodza po ludziach, nikomu do oceniania, nie beziemy pytac o nic, chyba ze sama kiedys cos poruszysz. Moim zdaniem wiek nie ma nic do rzeczy o ile nie jest to wiek patologiczny jak 10 lat więc Martsonek nie krępuj się, dasz rade bez wzgledu na sytuację. Nie mowie tego, bo tak wypada, ale sama dużo przeszłam, zaczynając bardzo od zera zer, (bez wiekszego wsparcia od rodzin wówczas, a nawet jesli to z niewiarą w nas i z niechecia czasem) ze startem w rodzinę z moim wówczas partnerem, tak wiec wiem ze da się wszystko ogarnąć majac juz dzieci też. Tak wiec witaj wsroda lutówek
Studiowałam zaocznie rok we wrocku na uniwersytecie wrocławskimPiekne miasto moim zdaniem, z klimatem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 20:33
Gosiak, Lara 82, cath, Fedra lubią tę wiadomość
-
Witaj Martsonek wśród lutowek
ja mam 21 lat i uważam ze 19 lat jest dobrym wiekiem
nie przejmuj się
zobaczysz ze będzie super
Ja wlasnie oglądam ukochanego Thorakomiksy Marvela ubóstwiam
a Irona kocham nad życie
mój mąż się śmieje ze z nim szans nie ma
Dzis skrecilismy szafę bo czasu na więcej nie starczyło jutro przewijak i będzie wszystko
Konstancja szaleje dzis znówmamusia jest szczęśliwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 20:22
Mamaliye lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOooo znalazłam takie coś, premiera śwaitwa w tym w Polsce głośnego filmu Microbirth (Warszawa niestety dla wszystkich z poza
) -> 20.09, zapisy telefonicznie, miejsca ograniczone.
http://www.rodzicpoludzku.pl/Aktualnosci/Juz-20-wrzesnia-swiatowa-premiera-filmu-Microbirth-porod-w-skali-mikro.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 20:35
-
Angelcia powiem Ci, że fajnie Ci to idzie
Daj no fotę materiałów które masz do dyspozycji
Może jak Cię łądnie poproszę to coś uszyjesz nam mamusią
Co do zdrowotności:D NAbyłam drobą zamiany sokowirówkę i właśnie raczę się świeżo wyciśniętym sokiem z marchewki buraka i wyciśniętej cytryny- taka mikstura jest dobra na krew ( a raczej jej ilość) jak również na uzupełnienie żelazaSewerynka lubi tę wiadomość
Pola
Hania -
Katiś wrote:Angelcia powiem Ci, że fajnie Ci to idzie
Daj no fotę materiałów które masz do dyspozycji
Może jak Cię łądnie poproszę to coś uszyjesz nam mamusią
Co do zdrowotności:D NAbyłam drobą zamiany sokowirówkę i właśnie raczę się świeżo wyciśniętym sokiem z marchewki buraka i wyciśniętej cytryny- taka mikstura jest dobra na krew ( a raczej jej ilość) jak również na uzupełnienie żelazajedynie to z cytrusów jakiś pomarańczowy czy grapefrutowy. Nawet jablkowego nie lubię
moze kiedys się przemogę albo jakby mi ktos zrobil i nie powiedzial z czego to bym pewnie wypiła
-
Martsonku witaj
Ja mam 21 lat i też na początku się obawiałam
Uważam że nie ważny wiek żeby być najwspanialszą mamą dla swojego dzidziusia:)
Czasami ludzie oceniają młode mamy…
A każda z nas uczy się bycia mamą. I nie jedna 20-latka jest dużo bardziej odpowiedzialna od powiedzmy „dojrzałej” mamy. :)Na pewno dasz sobie radęMartsonek, juska19, Mamaliye lubią tę wiadomość
-
Sue wrote:Martsonku, witaj! Miło, że do nas dołączyłaś
Jesteś z Wrocławia, fajnie, gdzie planujesz rodzić?
Ja dziś byłam na fitnessie dla ciężarówek i babeczka zachwalała Borowską, mają też ponoć fajną szkołę rodzenia
Jeszcze się nad tym nie zastanawiałam dokładnie, ale Borowska to chyba jeden z lepszych szpitali we Wrocławiu ; ) .
-
Katiś też taki soczek piję codziennie i do tego jeszcze pietruszka i jabłuszka. Początkowo drażnił mnie smak buraka ale już jest oki
Wolę soczki bo po owocach strasznie czułam się wzdęta a przy okazji mogę oszukać bo dorzucam warzywka
Cath piękny pokoik, kurcze też bym chciała ale póki co nie mamy miejsca bo mamy tylko 2 pokoje z czego 1 jest malutki. W przyszłości moze nie dalekiej będzie już mieć swój pokoik i to mnie pociesza
Wiek nie zawsze współgra z dojrzałością itd. czasem 18-stolatka potrafi lepiej się zająć maleństwem i oddać kazdą cząstkę siebie niż to po 30 więc wiek tu żadnego znaczenia nie ma
-
Martsonek
Ja mialam 19 lat jak urodzilam synka mloda bylam ale dalam sobie rade i szczerez nie zamienilabym ani chwili na nic innegotakze dasz rade chciec to moc :)a tak wogole witam Cie w lutowkach
Mamaliye, Asiaa1201, truskawkax25, Martsonek, Fedra lubią tę wiadomość
-
Cath pokoik masz megaaaa fajny
Osobiście pytałam pielęgniarki, czy morfologie robi się na czczo, odpowiedź Pani była jednoznaczna!
- Normalnie na czczo, a w ciąży nie trzeba być na czczo
Cieszę się że, wyjaśniłam tym mamą, które tak bardzo się o to martwily.
Ja wyjechalam z mężem na weekend na dzialeczke, cisza, spokój ahhh mój klimat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 20:55
Sewerynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya nie mówiłam z tym na czczo nie na czczo?
Ja miałam 22, ale mój świeżo już upieczony wtedy mąż miał niecałe 19lat jak zostaliśmy rodzicami po raz pierwszy. Z tym, że ja i dziś wyglądam na duużo młodszą i nie chcą mi np. piwa w sklepie sprzedać bez pokazania dowodu, a co dopiero wtedy, dawali mi 17 lat, czasem 18 i znam doskonale "spojrzenia" na ulicy jak szłam z brzuchem, czy potem wózkiem... a jak już z wózkiem i brzuchem again to już w ogóle.
Teraz przeżywam nowy dla mnie rodzaj spojrzeń i a propos chciałam się tym z Wami podzielić... doszłam do wniosku, ze w społeczeństwie przyjęło się za normalne uważać rodziny 2+1 oraz 2+2... wszelką "anomalię" w postaci większej ilości dzieci traktuje się już jako conajmniej dziwną, jak brzemię, wpadkę w złym tego słowa znaczeniu, czy coś czego trzeba współczućJestem zdegustowana do granic możliwości.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 20:57
-
nick nieaktualny