Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Justyna
Co do śluzu, to ja tez tak miałam dwa razy - mysle, ze nie masz sie czym martwić. 30.10 juz za dwa dni, więc niedługo.
W książce "W oczekiwaniu na dziecko" jest napisane, ze od 5 miesiąca moze sie zwiekszyć ilośc białych upławow.
Jesli Cię to stresuje, to jedź na IP. Ufaj intuicji :*
-
Bardziej mnie stresuje wizyta na IP, niż ta wydzielina, więc poczekam do czwartku:) A w tym sęk, że ja nie mam żadnych wogóle upławów, tylko jednorazowo to. Ale na ostatniej wizycie z szyjką było wszystko oki, więc chyba niepotrzebnie się nakręcam:)
-
Jednak zdecydowałam się wcześniej pochwalić moją nową sypialnią:)Pasy z tapety są oddzielone od siebie, mąż mówi, że to nowy trend
Po lewej stronie na zdjęciu będzie łóżeczko Natalki, a naprzeciw łóżka szafa i komoda:)
http://www.iv.pl/images/93597971241400973364.jpgSue, słoneczna 85, agaaa28, Fedra, Katiś, Lara 82, LadyDi, Asiaa1201, Penelope lubią tę wiadomość
-
Januszkowa;) śliczna sypialnia, my jesteśmy w trakcie remontu (mam wrażenie, że się to nigdy nie skończy)
niedawno dostaliśmy mieszkanie i musimy się uwinąć z remontem. na szczęście ja tam mało co się pokazuję
wkroczę dopiero jak trzeba będzie wybierac kolory i meble
Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Dostac mieszkanie- kiedy byly takie czasy?
kiedys bylo inaczej ( ponarzekam:))
byly przydzialy mieszkan albo rozne ksiazeczki i kazdego bylo stac zeby sobie kupic ( nie brano kredytow na 30 lat i wiecej)
ludzi bylo stac zeby sobie kupic fiata czy poloneza z salonu..ktos konczyl studia to mial przydzial do pracy....
a teraz???
Zielona wyspa!Sue, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Nie piszę ostatnio często ale Was czytam. Staram się jak najwięcej odpoczywać i nie nadążam Was doczytać, żeby coś sama napisać
U nas raz lepiej, raz gorzej, ale ogólnie nie jest źle. Pisałam Wam po wizycie w szpitalu, że z sercem ok. Poprostu w związku z tym że mamy w ciąży o 2 litry krwi więcej musi przyspieszyć obroty żeby to wszytsko "przerobić". A przez to może być trochę niekomfortowo dla nas.
Weekend u nas minął spokojnie raczej, za to poniedziałek zrobił się przez chwilę dramatyczny. Rano po drodzę do pracy zrobiło mi się starsznie słabo, nie mogłam oddychać jakby mnie ktoś paskiem wokół klatki piersiowej ścisnął, zrobiło mi się niedobrze i zaczęło kręcić w głowie. Przestaryszłam się nie na żatry bo jechałam akurat do pracy i prowadziłam auto. Jak dojechałam na miejsce, serce waliło jak oszalałe. Posiedziałam trochę, uspokoiłam się, próbowałam chwilę popracować ale czułam się cały czas źle. Więc zadzwoniłam do mojej lekarki i pojechałam do niej. Wysłuchałą i wypisałą mi w końcu zwolnienie. Od dziś jestem w domku i odpoczywam.
Już się prosiłam o to "L4" od jakiegoś czasu ale nie chciała mi dać tak od razu, ale teraz powiedziałą że już nie ma żartów nie mogę dłużej pracować. Narazie dostałąm na 2 tygodnie, ale mam nadzieję że już do pracy nie wrócę. Także dołączam w końcu do grona "domowniczek"Sue, Atakasobiejedna, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
justyna_cezary wrote:Bardziej mnie stresuje wizyta na IP, niż ta wydzielina, więc poczekam do czwartku:) A w tym sęk, że ja nie mam żadnych wogóle upławów, tylko jednorazowo to. Ale na ostatniej wizycie z szyjką było wszystko oki, więc chyba niepotrzebnie się nakręcam:)
Ja bylam na IP juz 3 razy, fakt faktem że na poczatku ciazy bo wtedy najwiecej panikowalam i wkrecalam sobie wszystko co najgorsze i latalam z kazda pierdola na IP, nawet ze dziecko za malo uroslo bo na jednym USG uroslo tak, a na drugim wyszlo inaczej...
teraz sie juz uspokoilam i nic mnie nie rusza w sumie, zadne historie o poronieniach, szyjkach, zadne bóle ani śluzy, wiem ze jest dobrze i poki czuje ruchy niczym sie nie przejmuje i nie zwracam uwagi ale mi to troche zajeloi wiem jak sie czujesz
dlatego w sumie na niepokój polecam IP bo naprawde to pomaga osiagnac wewnetrzny spokoj i mnie pomoglo i ani razu na mnie nie nakrzyczeli i zawsze kamien z serca po wizycie
wiec moim zdaniem szpital Cie uspokoi a nie bardziej zestresuje
a jak chcesz czekac do czwartku to obserwuj swoj sluz caly czas, nie wiem poobserwuj zdjecia czopów na google, poporównuj, jak zobaczysz roznice to przestaniesz sie przejmowac -
Lara 82 wrote:na czczo 74mg/dl
po 1 godz. 158 mg/dl
po 2 godz. 126 mg/dl
no mój Boże co jeszcze.
Ten drugi wynik jest zły
u mnie norma jest do 140
mysle ze nie masz sie co martwic na zapas :* -
Vel, no właśnie patrzyłam na zdjęcia to w porównaniu z tym to te moje "kuleczki" były o dużo dużo dużo mniejsze i trochę inny kolor, poczekam do czwartku, chyba, że zacznie się coś jeszcze dziać, bo na razie nie mam żadnych upławów, mały się rusza więc staram się osiągnąć wewnętrzny spokój i zająć się czymś innym:)
Vel lubi tę wiadomość
-
Lara 82 wrote:na czczo 74mg/dl
po 1 godz. 158 mg/dl
po 2 godz. 126 mg/dl
no mój Boże co jeszcze.
Ten drugi wynik jest zły
A ten trzeci chyba dobry co? Poczekaj na lekarza i się na przejmuj za bardzo. Mi np nawet nikt nie sprawdzał poziomu po 1h. -
Januszkowa wrote:Jednak zdecydowałam się wcześniej pochwalić moją nową sypialnią:)Pasy z tapety są oddzielone od siebie, mąż mówi, że to nowy trend
Po lewej stronie na zdjęciu będzie łóżeczko Natalki, a naprzeciw łóżka szafa i komoda:)
http://www.iv.pl/images/93597971241400973364.jpg
PrzepięknieMój mąż nigdy nie pozwoliłby mi zrobić sypialni w takim kolorze
Lara 82, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
Witam nową mame na lutówkach
Januszkowa piękna ta sypialniamimo ze różu nie lubie ale tapeta ładnie mi to równoważy
a ja chyba zaczynam świrować bo dzisiaj wpadłam na pomysł porodu prywatnego w Katowicach na łubinowej bo co mówie ze chce rodzić na Ujastku to słysze ze to fabryka i zaczyna mnie to wkurzać...
macie zdanie w tym temacie?justyna_cezary, Januszkowa lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi