Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeszcze mam pytanie, miałam wiele usg dopochwowych przed ciąża i zawsze opis ze macica o prawidłowym kształcie i wielkości przodozgieta (a usg miałam u różnych lekarzy, spokojnie u około 6) zawsze w opisie ze macica wporzadku, na zdjęciu zawsze wyglądała podobnie tak jak powinna. Dzisiaj byłam na usg nie u swojego lekarza tylko u nowego ponieważ mojej w rym tygodniu nie ma a chciałam zobaczyć serduszko i tak jak już pisałam zarodek 5,4mm serduszko 132 uderzeń jednak ginekolog coś wspomniał o macicy dwurożnej (wada macicy z która człowiek się rodzi) i rzeczywiści dzisiaj na zdjęciu z usg macica wyglada troje jak serce ale nigdy wcześniej tak nie wyglądała, gdyby to było prawda co mówił to na tych kilkudziesięciu wcześniejszych usg któryś lekarz musiałby już to zauważyć i ja sama teraz oglądam poprzednie usg i nigdy nie wyglądała tak jak dzisiaj. Wyglada na to ze poprostu macica zmienia kształt powiększa się przez ciąże i akurat dzisiaj przybrała kształt serca bo przeciezwade wrodzona nie pojawia się nagle tylko byłaby już widoczna na wielu wcześniejszych usg
Dobrze myśle? -
Pionerka wrote:Tak raczej na 100% w czwartek mam się zgłosić na oddział i na wszelki wypadek zrobią usg a później zabieg
Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Po 3 latach w końcu udało się zobaczyć 2 kreski i skończyło się tak jak się skończyło póki co siedzę i płaczę. Ale za to wszystkie ciążę tutaj mają przebiegać już bez komplikacji. Zdrowo i spokojnie zrozumiano! Limit porażek już wyczerpałam swoją osobą na dobre. Tak więc dziewczyny powodzenia i będę 3mać za was kciuki -
nick nieaktualnyPionerka wrote:Tak raczej na 100% w czwartek mam się zgłosić na oddział i na wszelki wypadek zrobią usg a później zabieg
Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Po 3 latach w końcu udało się zobaczyć 2 kreski i skończyło się tak jak się skończyło póki co siedzę i płaczę. Ale za to wszystkie ciążę tutaj mają przebiegać już bez komplikacji. Zdrowo i spokojnie zrozumiano! Limit porażek już wyczerpałam swoją osobą na dobre. Tak więc dziewczyny powodzenia i będę 3mać za was kciuki -
Pionierka współczuję ale jeszcze nie tracimy nadziei i oby w czwartek coś się zmieniło! Który to tc?
Teraz jestem zła na siebie że poszłam w 6t do lekarza bo był tylko pusty pęcherzyk i przez to panikuję dobrze że wizyta już w czwartek. No i te mdłości trochę podnoszą mnie na duchu
-
Dziewczyny dzięki za wsparcie ale nic już się nie wydarzy. W 5t5d był sam pęcherzyk 4,4mm a dzisiaj 7t1d dalej sam 0pęcherzyk z tym że 1cm i nic w środku. Tak jest to ciężkie ale dlugos starań nie zmienia tego. Strata to strata niestety. Jedynie odbijające jest to że wszystkie oznaki ciąży dalej są ale cóż. Zdecydowałam się na zabieg zamiast tabletek bo już dłużej chyba tego nie zniose chcę mieć to za sobą i tyle zacząć nowe starania i pewnie znowu się naczekamy bo po zabiegu trzeba będzie poczekać a i nie wierzę że od razu nam się uda. Ostatnio staraliśmy się 3 lata mam teraz tylko nadzieję że uda się szybciejCs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się! -->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
Pionerka wrote:Ja dziewczyny się z wami żegnam niestety puste jajo w czwartek idę na zabieg wam życzę zdrowych i spokojnych ciąż
Ja dziś byłam na USG i serduszko bije, a w czwartek też jeszcze mówiono, że nic z tego i co? Nie poddawaj się ! Tulę mocno.malami91, Ewelcia85 lubią tę wiadomość
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Pionerka wrote:Dziewczyny dzięki za wsparcie ale nic już się nie wydarzy. W 5t5d był sam pęcherzyk 4,4mm a dzisiaj 7t1d dalej sam 0pęcherzyk z tym że 1cm i nic w środku. Tak jest to ciężkie ale dlugos starań nie zmienia tego. Strata to strata niestety. Jedynie odbijające jest to że wszystkie oznaki ciąży dalej są ale cóż. Zdecydowałam się na zabieg zamiast tabletek bo już dłużej chyba tego nie zniose chcę mieć to za sobą i tyle zacząć nowe starania i pewnie znowu się naczekamy bo po zabiegu trzeba będzie poczekać a i nie wierzę że od razu nam się uda. Ostatnio staraliśmy się 3 lata mam teraz tylko nadzieję że uda się szybciej
Aniołek 2015
Leon 21.07.2016 ❤
Aniołek 2018
Aniołek 2018 -
Pionerka wrote:Dziewczyny dzięki za wsparcie ale nic już się nie wydarzy. W 5t5d był sam pęcherzyk 4,4mm a dzisiaj 7t1d dalej sam 0pęcherzyk z tym że 1cm i nic w środku. Tak jest to ciężkie ale dlugos starań nie zmienia tego. Strata to strata niestety. Jedynie odbijające jest to że wszystkie oznaki ciąży dalej są ale cóż. Zdecydowałam się na zabieg zamiast tabletek bo już dłużej chyba tego nie zniose chcę mieć to za sobą i tyle zacząć nowe starania i pewnie znowu się naczekamy bo po zabiegu trzeba będzie poczekać a i nie wierzę że od razu nam się uda. Ostatnio staraliśmy się 3 lata mam teraz tylko nadzieję że uda się szybciej
Pionerka... tak bardzo mi przykro.. jednak mam nadzieję, że jeszcze będzie dobrze ... Tule mocno ! i wiem, że dasz radę !14.01.2016r - 3580g, 58cm -g.15.00
14.02.2019r - 3970g, 59cm -g.00.45
-
Pionierka strasznie mi przykro
Teraz mi głupio tak pchać się z dobrymi wiadomościami...
U nas wszystko w porządku, jest pęcherzyk żółtkowy i obok malutka kropeczka serduszka jeszcze nie było, ale w sobotę idę na kolejną wizytę i prawdopodobnie już będzieempiq, Mamusiagusia, Nadzieja22, MałaMała, Straciatellaa lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
nick nieaktualny
-
Pionierka trzymaj się. U mnie 28 marca zakończyłam chyba dopiero w 9tc ciąży puste jajo. W szpitalu dali mi tabletki na oczyszczenie ale nie udało się całości oczyścić i następnego dnia miałam zabieg.
Lekarz mówił że wypadało by czekać 3 miesiące. Pierwszy okres po tym miałam dopiero 8 mają a już nastepnnegoy nie dostałam także głowa do góry. Podobno po zabiegu są największe szanse na wakacje bo macica jest bardzo czysta.
-
nick nieaktualny
-
Karo super wiadomości
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytyOlciaaa lubi tę wiadomość
-
a ja znowu plamię smutny uśmiech na jakieś 2 tygodnie był spokój a wczoraj znowu... nie jest to obfite ale jednak, mam nadzieję że przyczyną jest zmiana na szyjce macicy ( ostatnio Pani doktor mi mówiła że mam zmianę ektopową na zamkniętej szyjce) jak się nie rozkręci to zaczekam tydzień do kolejnej wizyty a jak się rozkręci to będę do niej dzwonić - na szczęście mam prywatny nr tel uśmiech
-
Ruda, ale to żywa krew czy bardziej ciemna lub brązowa? Ja bym mimo wszystko jechała na IP.
-
Nadzieja22 wrote:Ruda, ale to żywa krew czy bardziej ciemna lub brązowa? Ja bym mimo wszystko jechała na IP.
brązowe - takie kawa z mlekiem bardziej pod brąz
raz już byłam na IP i nie chce być już tak potraktowana...jak się rozkręci to oczywiście pojadę ale na razie się wstrzymam... to mój 8 tydzień w internecie wyczytałam że w 8 tygodniu zdarza się plamienie... -
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Oby było szczęśliwie..
Powiem wam że to aż szok czemu tyle kobiet ma problemy z ciąża.. Czy to nasze czasy do tego doprowadziły czy tak od zawsze było...?
Dopóki mnie to nie spotkało to nie zdawałam sobie sprawy jaka to skala...Pepper, MałaMała lubią tę wiadomość