X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochane za słowa otuchy! Mam nadzieję, że tak właśnie będzie, że ten ubytek zarodnie z czasem i nie pozostawi po sobie śladu 🙏🏻

    Kurczę współczuje Wam tych stresów związanych ze skurczami. Trzeba mieć się na baczności, bo w każdej chwili już mogą się okazać tymi właściwymi. Wszyscy mówią, że ich nie są się z niczym pomylić, może faktycznie coś w tym jest i każda z Was na pewno zareaguje prawidłowo jak nadejdzie ten czas.

    Powodzenia na dzisiejszych wizytach! ✊🏻🍀

    f_a_l_k ja kupiłam używaną chustę z lenny lamb, ale zwykłą, nie kołową.

    dobuska, Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka, zaczarowałyśmy Twoje ciśnienie dzisiaj! :D
    Też muszę kupić liście malin, chociaż nie wiem po co, jak mnie spina dosłownie co chwilę od dwóch dni.
    ALE! Jak lekarka powie, że szyjka trzyma, to uwierzcie mi, rozpłaczę się chyba... Bo przy dwóch dniach skurczy i bóli już by powoli coś się mogło dziać. Inaczej za dwa tygodnie indukcja :/

    Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8 wrote:
    Dziękuję kochane za słowa otuchy! Mam nadzieję, że tak właśnie będzie, że ten ubytek zarodnie z czasem i nie pozostawi po sobie śladu 🙏🏻

    Kurczę współczuje Wam tych stresów związanych ze skurczami. Trzeba mieć się na baczności, bo w każdej chwili już mogą się okazać tymi właściwymi. Wszyscy mówią, że ich nie są się z niczym pomylić, może faktycznie coś w tym jest i każda z Was na pewno zareaguje prawidłowo jak nadejdzie ten czas.

    Powodzenia na dzisiejszych wizytach! ✊🏻🍀

    f_a_l_k ja kupiłam używaną chustę z lenny lamb, ale zwykłą, nie kołową.
    Niby się nie da pomylić, a później sporo dziewczyn jedzie na na izbę i się okazuje, że rozwarcie 7 cm :D Także to nie jest niestety takie pewne, że każda z nas rozpozna. Trzeba się kierować chyba odstępem i intensywnością.

    Na pewno będzie dobrze z serduszkiem! <3

    Aga12345, Stokrotka 86, AnSan89, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się nie mylę Jaina miała wczoraj wizytę, chyba, ze dzis jest jakaś kolejna o której ja nie doczytałam 🙂 ta wada bardzo często pojawia się u wcześniaków ale na prawdę nie jest groźna, lekarz nas uspokajał od samego początku. Ja jeszcze biorę magnez bo łapały mnie skurcze nóg ale dzisiaj zapytam czy brać go dalej bo w sumie do 38 tygodnia już nie długo a żeby jednak nie miał on działania na później, chociaż po wczorajszej rozmowie u położnej jestem trochę rozbita jej podejściem 😐A mój ciśnieniomierz coś szaleje rano zmierzyłam miałam 148/89, założyłam jeszcze raz i już było 121/75. Powodzenia na ktg, mam nadzieje, ze konsultacja Cię uspokoi 🙂 Miłego dnia!

    Aneta8, Stokrotka 86, AnSan89, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Niby się nie da pomylić, a później sporo dziewczyn jedzie na na izbę i się okazuje, że rozwarcie 7 cm :D Także to nie jest niestety takie pewne, że każda z nas rozpozna. Trzeba się kierować chyba odstępem i intensywnością.

    Na pewno będzie dobrze z serduszkiem! <3

    No ostatnio jak byłam na IP to mąż przywiózł dziewczynę już mocno krzyczącą i słyszałam jak pielęgniarki się zastanawiały czy zdążyła dojechać na porodówkę 🙈

    Stokrotka 86, dobuska, Aga12345, AnSan89, jaina_proudmoore, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8 wrote:
    No ostatnio jak byłam na IP to mąż przywiózł dziewczynę już mocno krzyczącą i słyszałam jak pielęgniarki się zastanawiały czy zdążyła dojechać na porodówkę 🙈
    W sumie poród jak marzenie 😂

    Joana23, jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, a czemu jesteś załamana położną? Coś przeoczyłam?🙈

  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2685 4267

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty 😚
    Dobuska jej współczuję,ale to znak chyba,że poród coraz bliżej
    😙
    Chciałabym pojechać z takim rozwarciem 7 cm,zawsze to mniej stresów w szpitalu

    Stokrotka tak,rozmiarowe NB, malutkie są 🙃ale też wszystko z bazarku,więc sporo taniej
    Oo herbata zadziała
    Trzymam kciuki za ktg

    Aga co tam z tą położną?

    Miłego dnia 😚

    Aga12345, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, dobuska lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Lolla Autorytet
    Postów: 364 715

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziękuję za opinie o kołysce. Wczoraj trochę przeszukałam internet i faktycznie w chicco poszczególne modele różnią się ilością udogodnień i wielkością. Magic ma obrotowe kółka, dream ma 4 nieobrotowe, a air tylko 2 itd. Mieliśmy mieć drewniana kolyske po starszych, ale jednak potrzebujemy czegoś lekkiego na kółkach, co łatwo będzie można transportować po domu.

    Powodzenia dziś na wizytach! Sporo dziś wizytujących. 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2022, 09:21

    Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska, nic nie przeoczyłas, ja po prostu nic nie pisałam bo sama nie wiedziałam jak odebrać tą rozmowę, położna niby ok, miła itd. ale ma takie dziwne podejście byłam u niej drugi raz i już drugi raz rozmawiałyśmy o cukrzycy, niby nic złego nie chciała powiedzieć ale powiedziała to samo co poprzednim razem, ze jak ktoś chce to cukrzyce jest w stanie wyrównać samą dietą, a za chwile jak powiedziałam, ze ja mam insulinę to uznała, ze nie zawsze się da, wiec w sumie sama nie wiedziała, ja wiem, ze wielu osobom się udaje, ja w zeszłej ciąży tez nie miałam insuliny, a w tej pomimo starań niestety weszła, trochę mnie to uraziło. Tak samo z terminem porodu ja wiem, ze 36 tydzień to jeszcze wcześnie ale gdyby dziecko się urodziło w tym tygodniu to tez nie ma raczej jakiejś wielkiej tragedii jeśli rozwija się prawidłowo, w trakcie rozmowy napomniałam, ze do terminu jeszcze 4,5 tygodnia, wiec od razu była odpowiedz, ze przecież Pani wie, ze w terminie Pani nie urodzi bo przy cukrzycy a w dodatku z insulina to ciąże zakanczaja wcześniej ale tez, ze najlepiej to zaczekać jeszcze z 2 tygodnie bo dopiero wtedy będzie bezpieczny czas dla dziecka. Także w sumie wcale mnie nie uspokoiła i już później wszystko co mówiła jakos odbierałam negatywnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2022, 09:33

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Mały waży 2000 g, co podobno na tym etapie jest ok (33+5).ciśnienie, wody ok. Szyjki tutaj nie sprawdzają, więc nie mam pojęcia jak się trzyma. Niestety uparciuch nadal siedzi z głową w górze. Lekarka powiedziała, że poczekamy 3 tygodnie i jak się sam nie obróci to skieruje mnie do szpitala na obrót zewnętrzny. może być tak, że po obrocie akcja się rozpocznie, a jeśli nie to po 2h do domu.

    Kasiastaraczka, Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore, niutek87, Nisia18, po_prostu_ja, Joana23, Morwa, Aneta8, Jeheria, Selena, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, miłego dnia 💚💚💚 Ja nigdzie się nie wybieram do lekarza dzisiaj, wczorajsze dwie wizyty wystarczą. Plus sesja w poniedziałek i na razie zapowiada się Dzień Placka 🤣 // @Aneta8- powrót z Maksiem do domu to wymarzona chwila. Cieszę się waszym szczęściem. Jeśli chodzi o wykrytą wadę to tak jak piszą dziewczyny, powinno z czasem się zrosnąć i potem będzie dobrze. Człowieka to stresuje bo jednak to mała wyczekana istotka i chce dla niej jak najlepiej 💚 Czas na pisanie forum trzeba znaleźć hehe 😛jak młody będzie spał 😛 // @Stokrotka86-powodzenai na KTG. Ja to się trochę bałam, że lekarz będzie chciał położyć cię do szpitala, ale dobrze, że masz kontrole za tydzień i spędzasz ten czas w domu. Teraz to już zostaje mierzenie, branie leków, obserwacja jak coś i czekanie na wizytę. // @Dobuska - to co zakładamy się, która pierwsza? 🤣do 1 lutego jest 21 dni, może wytrzymam 🤣 // @Aga12345- też byłabym zniesmaczona tym co położna mówiła. Taka mądra z dieta i insulina. Ciekawe jakby na własną rękę musiała wyregulować cukrzyce dietą.. gadanie zanim człowiek nie musi sam temu sprostać. 🤦‍♀️Ja dziś rano się zastanawiałam jak to będzie. Za dwa tygodnie będzie 38tc i teraz 1- czy doczekam terminu, 2- jeśli tak, to jak ma się do tego cukrzyca skoro obecnie nie mam wskazań do cesarki, tylko SN. Tak sobie myśle o tym 🧐3- jak doczekam wizyty 25.01 to może wtedy doktor coś zdecyduje plus KTG mnie czeka. Może jak będę więcej leżeć to dam radę 🤣 // Ja nie będę pić naparu z malin bo wszelakie zioła na mnie mocno działają. Także wole uniknąć hardkoru. Jeśli chodzi o skurcze, to każdy szpital ma opisane kiedy się zgłosić-regularne od godziny itp, czy tam odejście wód. Ale każda z nas jest inna. U jednej rozwarcie pójdzie szybko, u drugiej wolno i potem „ zonk” na IP. 😜 // @MySliwa- co tam słychać u Ciebie? 🧡 //

    Stokrotka 86, po_prostu_ja, Aneta8, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, czyli już rozumiem. Mnie zdenerwowało to co napisałaś, a co dopiero to usłyszeć. To krzywdząca bzdura, ze cukrzyce zawsze da się wyregulować dietą. Każda z nas tutaj, na insulinie, dobrze wie, ile to kosztowało stresu i walki. Pewnie każda przez chwilę poczuła porażkę, że jednak tę insulinę dostajemy, ale nie było innego wyjścia.

    Boże, dziękuję za moją położną, która powtarzała to co moja lekarka, że nawet jak urodzę po 34 tygodniu to mam się w ogóle nie martwić. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu, a dzieciątko jest już bezpieczne i najwyżej będzie potrzebowało odrobiny wsparcia w szpitalu. Zadręczanie się nic dobrego nie przynosii.

    Kurde, położna powinna być taką trochę wypożyczalną przyjaciółką ciężarnej. Lekarz często nie ma czasu albo empatii do tego, by z nami porozmawiać. A położna to osoba z bardzo dużą wiedzą (w teorii przynajmniej), która podczas tego porodu ma tak naprawdę większe znaczenie niż lekarz.

    Nie przejmuj się! <3

    AnSan, myślę, że waga jest odpowiednia do wieku ciąży. :) Szkoda, że mały nadal uparty z tym siedzeniem, ale widocznie tak mu pasuje i co poradzisz. :D A jeśli nie uda się obrócić to wtedy cesarka? Pytam, bo tak zrozumiałam z posta, że prowadzić ciążę poza Polską, a nie wiem gdzie. :)

    Dziewczyny, ja w ciągu tygodnia, dwóch - przybrałam 2 kg! JAKIM CUDEM?! Ja rozumiem, że miałam więcej zachcianek (zdrowych) i jem często co 2 godziny (ale to już tak mam od początku trzeciego trymestru). I przez trzy dni jako jeden posiłek jadłam musli z mlekiem, które mój mąż mi kupił i się okazało, że ono ma gorszy skład i cukier tak mi lekko wybija w okolice 140, ale to chyba nie znaczy od razu, że się tyle tyje? Musiałabym chyba kilogram tych płatków zjeść 🤣
    Nie wiem... może zatrzymałam wodę, bo innego wytłumaczenia nie widzę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2022, 10:00

    jaina_proudmoore, Aga12345, Stokrotka 86, po_prostu_ja, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaina, już ja widzę ten Twój dzień placka! Już ja to widzę! Pfff... Tyle Cię znam, że w to nie wierzę :D
    Generalnie cukrzyca nie jest wskazaniem do cięcia, więc jeśli dotrwasz do tego terminu to mogą co najwyżej zacząć indukować. I tutaj może być pies pogrzebany, bo indukcja może nie dać rady i wtedy trzeba ciąć. Taka kobieta się namęczy jakby rodziła, a i tak kończy cięciem. W ten sposób masz poród troszkę fizjologiczny, a troszkę zabiegowy. :D Takie combo :D
    Ja się z Tobą nie zakładam, bo się będę stresować później 😂

    U nas w szpitalu mają być skurcze regularne przez godzinę przynajmniej co 10 minut (jeśli GBS dodatni), a jeśli GBS ujemny to można jechać jak skurcze są co 3-5 minut.
    I druga sprawa wody. Jak wody są bezbarwne i GBS ujemny to mogę zostać nawet do 6 godzin w domu, chyba że zaczną się skurcze.
    A jak wody są zielone, jechać od razu.

    (Ostatnio położna z tego przepytywała, to jako jedyna się odzywałam :D - ale co się dziwić, jak reszta dziewczyn do porodu PRZYNAJMNIEJ miesiąc 😂)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2022, 10:02

    Aga12345, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dzisiaj mieć wizytę... Ale oczywiście mój 🥦 pomylił środę z czwartkiem :D więc wizytę mam jutro (13.01 o 9:15) 😂

    Co do serduszka, to ja również miałam nieszczelność, dokładniej przeciek międzykomorowy. Na całe szczęście mi się to samoistnie zrosło. Do tego stopnia było to bezpieczne, że już od 12 roku życia (bo domknęło mi się chyba jak miałam 10 lat) mogłam spokojnie uprawiać sporty obciążające serce, jak intensywne bieganie. :d Także nie ma się czym martwić, powinno się zrosnąć i nie będzie to groźne dla Maksia.

    Jeżeli miałabym obstawiać która z Was szybciej urodzi, to stawiałabym na Dobuske :D Ale Jaina może być czarnym koniem tego wyścigu :D Oczywiście, obu Wam życzę dotrwania do terminu i łaskawych porodów.

    Ostatnio Wam pisałam, że wyszły mi ketony w moczu, tak się przyłożyłam do węglowodanów złożonych, że w ciągu 2 dni przybyło mi 1 kg :D Czekam na paski do sprawdzania ketonów, by nie latać z moczem do labu zbyt często :D

    Aga12345, Stokrotka 86, Nisia18, jaina_proudmoore, Aneta8, dobuska, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość

  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska no właśnie, cześć z nas tutaj wie jak było z insuliną i nie wynikało to z tego, ze nie chciało nam się trzymać diety dlatego jakos dziwnie się poczułam tymbardziej, ze powiedziała to kolejny raz bo na pierwszym ktg było to samo i wiedziała już, ze mam insulinę.
    I właśnie między innymi po twoich wpisach z informacji od położnej ten 34 tydzień wydawał mi się już bezpieczny, w ogóle podejście twojej położnej, a tej… W sumie to lekarz na wizycie bardziej mnie uspokoił niż ta położna, jeszcze wczorajszy komentarz, ze niech Pani nie nastawia się, ze lekarz będzie przy porodzie, bo to one prowadzą poród, a lekarz przychodzi jak ewentualnie się coś dzieje, tak jak bym o tym nie wiedziała.
    U mnie waga tez chyba ruszyła, zobaczę jaka różnica wyjdzie dzisiaj u diabetolog ale w domu wychodzi, ze w 2 tygodnie przytyłam jakieś 80 dkg 🙂 i mam wrażenie, ze mam dużo większy brzuch, mam tylko nadzieje, ze wody będę miała w normie, wizytę mam na 18:45 ale jestem ostatnią pacjentka, wiec o tej porze może być już spore opóźnienie.

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Nisia18 Autorytet
    Postów: 575 939

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka , jeszcze ja, jeszcze ja wizytuje dzisiaj 😅🍀

    Trzymam kciuki za każda wizytę i wpadnę potem poczytać co i Was :) zaraz sama się wybieram na usg :)

    AnaSan , między naszymi ciążami dzień różnicy wiec zobacze dzisiaj ile moj chłopczyk wazy 😍

    Te 7 cm rozwarcia brzmi super 🤩 obawiam się ze przy 1 cm będę panikować i umierać , nie ze bym jakoś specjalnie odporna była .. 😣
    Czytam o waszym ciśnieniu i jak sprawdzam swoje to nie jest źle , średnia ok 120, ale martwi mnie to moje serce , puls najniższy jakieś 95 a wyższy różnie , i po 110 i 112 i chyba czasem trochę Więcej. Oni uważają ze wysokie ale normalne w ciąży 😠 a ja sobie myśle co w sytuacji gdy dojdzie stres przy porodzie czy podczas początkowych skurczy i puls jeszcze mi skoczy .. 😬 to chyba średnio bezpieczne.. dopytam położnej za tydzień :)

    Dziewczyny dobrego dnia 😉 trzymajcie kciuki 😉😉

    Aga12345, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, po_prostu_ja, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość

  • Nisia18 Autorytet
    Postów: 575 939

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie Pcosik , poruszyłaś temat z paskami do badania moczu .
    Ja jestem w tym temacie zielona , nigdy tego nie robiłam wcześniej , a tutaj przed każda wizyta u położnej bada się mocz paskiem w toalecie i ja zawsze mam dylemat jak długo trzymać czy wszystkie te kolory zanurzyć , jak głęboko , bo po kilku różnych kwadracikach kolorowych jest taki zbulwienie na pasku bez żadnego koloru i nie wiem czy to tez zanurzyć czy nie .. kiedy odczytać wynik . Poradzicie ?

  • Agawa85 Autorytet
    Postów: 768 1976

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, kciuki za wizyty dziś.😊
    Dobuska ja też tak miałam,że nagle w krótkim czasie przybyło mi ze 2 kg, ale lekarz pocieszył mnie, że on widzi, że to woda mi się zatrzymała i mam się nie przejmować bo według niego szybko wrócę do figury. Dobry humor miał chyba jakoś.😁
    Ja dziś czuje się jak pijany zając. Wstałam siku koło 4 i koniec spania, w głowie milion myśli. Na szczęście ponownie koło 6 usnęłam i wstałam już po 10🙊. Czasem tak mam, że spie z przerwą na raty, ale to może dobrze bo organizm może nie będzie w takim szoku jak do małej trzeba będzie wstawać.😊 Dziś mam w planach Ikee, nie chce mi się, ale może dzięki temu uda się rozruszać. Miłego dzionka.😊

    Aga12345, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość

    13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna

    10dpt beta 33,12
    12 dpt beta 65,14
    14 dpt beta 132
    16 dpt beta 271
    22 dpt beta 1353
    29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
    36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
    8tc💔

    12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
    6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
    8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
    10dp beta 640 mIU/ml
    13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
    29.05 pierwsze usg🙏
    Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
    11.06 mamy ❤ i 11 mm
    28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
    24.01.2022 córeczka
    4❄️

    IVF
    KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
    NK 25%😔
    PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nisia każdy może inaczej odczuwać ból, ja akurat w poprzedniej ciąży poszłam do lekarza i nieświadoma, miałam już 1 cm rozwarcia, leżałam w szpitalu 8 dni, przy odejściu wód okazało się, ze mam już 3 cm i dalej nic nie czułam, dopiero po odejściu wód zaczęły się pierwsze skurcze.
    Nie wiem jakie paski masz, u nas są tylko na ketony i glukozę, po prostu przekładasz je pod strumień mocz tak żeby się tylko zakończył, nie musisz go długo trzymać i jak się nie mylę po 15 sekundach jest wynik, choć tak na prawdę zaraz po zamoczeniu widać jak się barwi jeśli ketony są. Przeczytaj sobie na ulotce, który kwadracik jest dla ketonów

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
‹‹ 554 555 556 557 558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ