Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mamy wanny w domu 🤣takaś cwana, poczekamy aż ciebie coś złapie 😜😜ja już ochłonęłam trochę. Muszę nad głowa popracować bo coś słabo ze mną było, a jeszcze się nic nie zaczęło. Na IP to by mi chyba zabrakło rozumu już 🤣 najlepszy był mój mąż, mówię mu a on „ a pierd… jaki czop, pewnie się zadrapałaś” 🤣🤣🤣dobuska wrote:Aaaa i Jaina, musisz się wykąpać w tej melisie, bo jak się za bardzo zestresujesz to się zablokujesz i jeszcze przenosisz 🤣
Stokrotka 86, dobuska, Morwa, AnSan89, Jeheria, Aga12345, po_prostu_ja lubią tę wiadomość
-
Wcale nie jestem cwana. Cofnij się do moich wpisów, gdzie miałam skurcze co 10 minut 😂😂😂😂😂jaina_proudmoore wrote:Nie mamy wanny w domu 🤣takaś cwana, poczekamy aż ciebie coś złapie 😜😜ja już ochłonęłam trochę. Muszę nad głowa popracować bo coś słabo ze mną było, a jeszcze się nic nie zaczęło. Na IP to by mi chyba zabrakło rozumu już 🤣 najlepszy był mój mąż, mówię mu a on „ a pierd… jaki czop, pewnie się zadrapałaś” 🤣🤣🤣
Ale od tego jesteśmy, żeby się nawzajem uspokajać 🤣
Mąż wygrał 😅
jaina_proudmoore, Ada.. 31, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny jakby co to żyjemy i mamy się dobrze! Chyba łatwiej mi coś na szybko skrobnąć na grupie fb niż tutaj, bo o czytaniu to już nie ma mowy 🙈 jakby któraś urodziła, to dajcie pliss tam znać, to chociaż powiadomienie mi wyskoczy 😅
Mój słodki syneczek waży już 2170g i czuć już go na rękach ☺️ Dopiero dziś zdarzyło mi się drugi raz zapłakać. Śmiesznie sobie kwęka i charczy, co podobno jest normalne dla wcześniaków (Ada, Twoja Kajusia też tak ma? 🤔)
Nasza młodsza kota stała się super ninią, kładzie się obok łóżeczka i pilnuje młodego. To urocze! Starsza nadal olewka 😉
Niestety moja laktacja nadal leży i kwiczy, odciągam od 2 tygodni po 30-40, czasem 50 ml mleka na sesje 🙁 zapas się skończył i w sumie odciągam już na bieżące porcje (zjada teraz po 50ml). Kupiliśmy mleko modyfikowane i pewnie będziemy musieli się nim zaraz ratować. Do piersi próbuje przystawiać, ale młody wypije max 10 ml.. umowie się z CDL, ale już nie nakładam ma siebie presji. Nie chce być sfrustrowaną mamą.
Ściskam Was wszystkie mocno! 😘
jaina_proudmoore, dobuska, Ada.. 31, Kasiastaraczka, Alfa_Centauri, Stokrotka 86, AnSan89, Jeheria, Aga12345, po_prostu_ja lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Miałam tak z córką 26 Grudnia a cora przyszła na Świat 4 Styczniajaina_proudmoore wrote:Zaraz dostanę zawału.. 🙉byłam w łazience i na papierze został minimalny ślad różowego śluzu 🤯🙉🙉🙉doczytałam, że to pan Czop może się ewakuować.. ja pikole, jestem obsrana na maksa, tyle powiem 🤣dodatkowo jestem jakaś rozdrażniona od rana i mam dziwne przeczucia 🙄
jaina_proudmoore, dobuska, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Lolla właśnie pakuję torbę i zastanawiam się czy brać jakieś rzeczy do pielęgnacji dziecka
np. chusteczki nawilżane czy jakieś maści do pupy-na liście tylko pieluszki i ciuszki...
Na szczęście świadomość kobieta jest coraz większa i dużo korzysta z fizjo czy psychoterapii
Dobuska ale super, że GBS ujemny!!
Stokrotka ojej, szkoda że leki nie działają...ech
Alfa Centauri o wow, odpoczywaj, bo już coraz bliżej
Jaina jejejejuuu, no to może być zwiastun!
ha ha mąż to zawsze coś pierdzielnie na uspokojenie
Aneta tak, nic na siłę i tak jesteś wspaniałą mamą, pamiętaj!
oczywiście z CDL warto się spotkać
ja właśnie gotuję rosół i układam w szufladach
mam jeszcze kilka rzeczy do wyprasowania
Aneta8, Alfa_Centauri, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, dobuska lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Jaina, jeśli to był minimalny ślad to jeszcze może długo potrwać zanim się rozkręci akcja. U mnie było dzisiaj kilka centrymetrow podłużnej galarety. Zawsze robię foto telefonem tego co wyjdzie na tle białego papieru toaletowego, żeby w razie czego pokazać lekarzowi by ocenił czy to było to.
Brzuch mam twardy już cały czas, delikatne bole jak na okres ale to chyba jeszcze nie dzisiaj. Na wszelki wypadek ugotowałam wielki gar zupy i klopsików żeby synek miał co jeść jakbym jednak jechała do szpitala i umyłam mu dzisiaj głowę w trakcie kąpieli, to maz będzie miał łatwiej.
Jutro mój maz miał się spotkać z kumplami i miałam zostać sama z dzieckiem na pol dnia i wieczór ale chyba odwoła spotkanie.
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Morwa, Aga12345, dobuska, po_prostu_ja, Pimka lubią tę wiadomość
[*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
-
Aneto, jak się cieszę ze wszystko u was dobrze a synek tak pięknie rośnie. Laktacją się nie przejmuj, odciągnie jest bardzo trudne i wyczerpujące. CDL może ci szybko pomóc, to świetny pomysł żeby sobie ułatwić życie.
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aneta8, Morwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
[*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
-
Dziewczyny,ja ostatnio zaczęłam tu zaglądać częściej, bo liczę że teraz więcej będzie się tu działo 😅 lubię te porodowe emocje. Ciekawe, która będzie kolejna. Stokrotka, Alfa? 😁
Jaina, jak czytam co piszesz o mężu, to przypomniało mi się jak u mnie przy pierwszym porodzie w nocy zaczęły odchodzić wody. Budzę męża, a on "może to siku?" 🤣
Kasia, na Żelaznej mają chusteczki i krem. Ja jednak spakowałam jedną paczkę chusteczek i mały kremik. W razie gdyby się okazało, że chwilowo nie ma.
jaina_proudmoore, Morwa, Kasiastaraczka, Aga12345, Stokrotka 86, Agawa85 lubią tę wiadomość
-
@Alfa - dziękuje za radę 💚Pierwsza ciąża to i świadomość mała teraz i do paniki w 10 sekund blisko. 🤦♀️ // @Aneta8- pomysł z doradca super. Nawet jeśli się nie uda to nie będzie koniec świata. Najważniejsze, żeby mały był najedzony, a ty spokojna 🙂i w sercu i w głowie! 💪 // @Morwa- to mam jeszcze z 10 dni spokoju. 🤣a tak serio to muszę wrócić do książki Izabeli D o porodzie bo mi już wywiało 3/4 wiedzy. 🙉 // @Lolla -dzięki za poprawę humoru hehe, dobre dobre. Mężowie to maja pomysły. 😀🤣ja nie wiem czy swojego dobudzę w nocy bo on mocni śpi, a jak już się uda ( choroba czy okresowe objawy) to gada od rzeczy 🤣🤣🤣
Aneta8, Aga12345, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Lolla no emocje coraz większe 🥰
Dzięki za podpowiedź 😚
Ha ha no tak,zsikalas się przecież 😁😂
Jaina ja też nie wiem jak ja obudzę swojego 😋🙃
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Falk ja akurat z chusty nie korzystałam na parkingu 😁 w domu motalam i wychodziłam na ogródek, osiedle...
Joana z tego co pamiętam to chyba coś trzeba załatwić przed porodem w usc jeśli nie macie ślubu w związku z uznaniem przez ojca dziecka
Mi dziś znowu trochę czopu odeszło, pewnie tak teraz będzie, aż cały odejdzie dodam że miałam intensywnym dzień, więc polecam 😁
Agawa rozumiem Twój stres przez kota
jak dobrze że już jest, też kocham moją sunię jak córeczkę
W trakcie porodu też musiałam wypełniać dokumenty a raczej odpowiadać na pytania kilkukrotnie te same, po porodzie kolejna porcja dokumentów była do wypełnienia 🤦♀️
Kasia i dziewczyny po szkole rodzenia/w trakcie napiszcie jak powinno się prawidłowo oddychać podczas skurczu?
Ja nie byłam na żadnej szkole i nie wiem czy dobrze to robiłam podczas pierwszego porodu. Jak Wam to tłumacza?
Dobuska podczas kręcenia biodrami na piłce masuj sutki, to też pomaga na rozkręcenie porodu. Co do gotowości to tak samo jest z seksem i składem nasienia, szyjka musi być gotowa wtedy pomoże.
Mi stopa nie urosła jak narazie 😁
Oj Jaina to chyba Twoja kolej 😁 trzymam kciuki ✊ haha Twój mąż jaki wyluzowany 🤣
Stokrotko myślę że jak leki nie działają bezpieczniej chyba będzie rozwiazac ciążę już teraz. Nie ważne już że będzie cesarka. Najważniejsze wasze bezpieczeństwo. Te badanie to chyba miałaś masaż szyjki? Ogólnie mi po 4 dniach od czopu z krwią wody odeszły. Mój gin mówił też że jest to średnio 4 dni. Mi narazie bez krwi odchodzi.
Aneta jakbyś jeszcze miała ochotę jednak spróbować KP to polecam jeszcze raz tą grupę fb- udane karmienie piersią-porady, wioska kobiet. A jak nie to nie przejmuj się, najważniejsze że Maksiu najedzony!
Hehe Lola Ci faceci czasami tak reagują śmiesznie że aż ręce opadają 😁 mi odeszły na podłogę, też trochę z krwią i mąż musiał sprzątać 😅 a boi się krwi
Moj też ma mega twardy sen, nie pamięta jak mu macka w nocy kładę do łóżka a sama idę do innego pokoju a potwierdza mi że słyszy, że jest ok.
jaina_proudmoore, Aga12345, Stokrotka 86, Agawa85 lubią tę wiadomość
-
Generalnie to partner/ojciec może złożyć oświadczenie o uznaniu ojcostwa (chociaż nie musi, wtedy nie będzie pełnoprawnym rodzicem, a dziecko może mieć wpisane - ojciec nieznany w akcie urodzenia).Joana23 wrote:Dobrze, że wspomnialyscie o tej całej papierologii! Muszę poczytać jakie dodatkowe dokumenty musimy ogarnąć jeśli nie jesteśmy małżeństwem.
Nam na Szkole Rodzenia tłumaczyli to tak:
- jak dziecko ma mieć inne nazwisko niż matka (czyli po ojcu) to trzeba wcześniej złożyć to oświadczenie w US (składa ojciec, matka ma 3 miesiące na potwierdzenie) i zabrać papiery na poród
- albo później - wtedy na papierach ze szpitala jest nazwisko dziecka po matce, ale robi się korektę w US - co chyba jest wygodniejsze, bo i tak tam trzeba dziecko zarejestrować -> PESEL.A na kiedy miałabyś termin? Słyszałam, że bardzo często problemy z rozkręceniem laktacji ciągną się właśnie mniej więcej do normalnego terminu porodu. I że to u wcześniaków zupełnie normalne, bo i one nie potrafią tak ciągnąć i Ty masz nieprzygotowane piersi. Coś mi świta, że koleżanka rodziła kiedyś przedwcześnie (jakoś na granicy donoszenia, dziecko z hipotrofią) i nie miała w ogóle laktacji przez 9 dni.Aneta8 wrote:Niestety moja laktacja nadal leży i kwiczy, odciągam od 2 tygodni po 30-40, czasem 50 ml mleka na sesje 🙁 zapas się skończył i w sumie odciągam już na bieżące porcje (zjada teraz po 50ml). Kupiliśmy mleko modyfikowane i pewnie będziemy musieli się nim zaraz ratować.
Poza tym, po czym poznajesz, że laktacja leży i kwiczy? Dziecko jest niedożywione? Ma za mało pełnych pieluszek? Waga spada? Może tyle mu starcza? Może za bardzo się stresujesz ile masz odciągnąć? W razie czego, kontakt z CDL może się rzeczywiście przydać.
Ja dziś się przewalałam z boku na bok całą noc, jak wstawałam na siku to ledwo się podnosiłam, bo brzuch bolał.
Cukry przy 32 j w końcu niskie - ostatnie dni na czczo 73-84-71. Za to po posiłkach różnie bywa, zwłaszcza jak zjem coś zamówione to mam przekroczenia. Muszę skupić się na regularności.
Po południu męża obudziłam, bo dostałam takiego skurczu, że nie byłam w stanie sobie jedzenia zrobić. Ależ mnie dołapało, ponad 6 min nie byłam w stanie zrobić nic (godzinę wcześniej piłam tę herbatę z liści malin).
Mi herbata z malin i wiesiołek chyba pomagają. Znaczy się, zaczęła się ta szyjka skracać, czuję właśnie takie ciągnięcia, bóle, rozpierania. Ale to może być po prostu zbieg okoliczności i czasu.
Herbata z liści malin to raczej pomaga na samą macicę: jej ukrwienie, kurczenie i przygotowanie do porodu. Smakuje troszkę podobnie do Yerba Mate, dla mnie nie jest obrzydliwa, da się tą filiżankę przełknąć. A wiesiołek ma dowiedzione właściwości, ale stosowany dopochwowo. Nie wiem, po co jeszcze biorę ustnie, ale biorę. W razie czego to po prostu dobre źródło tłuszczy. Mojemu mężowi śmierdzi szparagami, a mi trochę bardziej jak kwaśny sezam. Ujdzie. Tylko ja kupiłam w kapsułkach + tą igłę do przebijania.
Przez całą ciążę to w sumie kupiłam z ubrań:
- leginsy - w ogóle odkrycie roku dla mnie, zawsze byłam przeciwna bo przecież dużo ważę, po jednej parze wywiozłam do rodziców i teściów + 2x z panelem ciążowym tym jedne ocieplane - na zimę pomogły, bo w brzuch ciepło
- jedną różową bluzko-tunikę - bo jak jechałam na weekend panieński to był wymóg różowej sukienki, a ja nic takiego nie miałam i nie chciałam inwestować
- koszule do karmienia i porodu
- staniki do karmienia za Waszą radą
- klapki do porodu.
Także takie absolutne minimum. Z tym, że pamiętajcie - ja swoje ważę, nie przytyłam, nie wychodzę z domu dużo, nawet sukienkę na wesele znalazłam starszą
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 🙂
Jaina, jak tam u Ciebie? Coś się rozkręca czy zdecydowanie fałszywy alarm?
Aneta, super że dajecie radę 🙂 fajnie że próbujesz z tym karmieniem. W razie czego dramatu przecież nie będzie jeśli Maksiu będzie karmiony mlekiem modyfikowanym. To już nie to samo mleko co lata temu. Mimo wszystko trzymam kciuki żeby laktacja się rozkręciła 👍 sama zastanawiam się jak to u nas będzie...
Kasiu, to z jedzenia masz już chyba wszystko przygotowane?🙂
Jeśli chodzi o odzież ciążowa to ja kurtki nie zmieniałam. Dostałam od rodziny 2 płaszcze ale ani razu ich nie założyłam. Ja na zimę mam kurtkę typu parka w rozmiarze M, więc wystarczyło tylko ja poluzować w pasie 🙂 ale leginsy z Lidla to dla mnie cudo. Korzystałam w domu i teraz tutaj w szpitalu.
Jeheria, ja narazie nie mam wskazań do cesarki🙂 jestem przygotowywana do indukcji. Dostaje czopki na zmiękczenie szyjki. O ironio przyjmuje się je doodbytniczo😐
A to badanie na fotelu to nie wiem czy było zwykle badanie czy połączone z tym sławnym masażem szyjki. Ja się nie znam🤷 wiem tylko że bolało😁
Myśliwa, dobrze że cukry na czczo mają się lepiej 🙂
Dziewczyny, mam pytanie do słodkich mam. Niestety przez pobyt w szpitalu przepadła mi wizyta u mojej diabetolog. Jak to jest po porodzie: ta cukrzyca od razu przechodzi czy jeszcze kilka dni trzeba kontrolować? Bo bardzo mnie zastanawia czy ja po porodzie nadal powinnam tu w szpitalu mieć dietę cukrzycowa. Oczywiście będę pytała jak przyjdzie co do czego ale tyle się będzie działo że może coś wylecieć.
I po porodzie jak rozumiem są już inne normy i mierzymy po 2 h?
I drugie pytanie. Jeśli urodzę np w środę, czyli 37+0 to mały nie będzie już wcześniakiem. Ale czy będzie to już ciąża donoszona? Ona chyba jest dopiero od 38+0?
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Witajcie 🙂 śniło mi się dzisiaj, że był luty i już wszystkie urodziłyście, a ja jeszcze nie 😂
jaina_proudmoore, Jeheria, dobuska, Kasiastaraczka, MyŚliwa lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Stokrotko mi ginekolog mówił że 37+0 donoszona. Szwagierka urodziła 36+3 i jeszcze dostała z Córeczką te wszystkie skierowania dla wcześniaka a wystarczylo parę dni- zawsze to powtarza.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Aneta ogólnie wskazaniem do dokarmiania mm jest:
-brak mokrych pieluszek, ok 6 dziennie
-kupki musi być 3-4 dziennie (ale np mój maciuś miał 1 przez alergię na bmk, a przybierał na granicy normy, a norma to 18-26g na dobę przez 3 pierwsze miesiące)
-nie można spać 2 kanały centylowe na siatce, na tej grupie fb polecają aplikację child growth tacker.
W ogóle jak tam dasz post ze swoim problemem to pomogą.
Z laktatora nigdy nie odciagnie się tyle ile dziecko potrafi wyciągnąć.
Jeśli dziecko nie umie wyciągnąć to powinien je obejrzeć neurologopeda. Cdl ocenia bardziej technikę ssania, też potrafi wykryć problem ale to neurologopeda zajmuje się np napieciem dna jamy ustnej, krótkim wedzidelkiem.
Ja robiłam tak że 15 min karmilam z cyca jednego, potem drugiego (jak przysypial to ruzbudzalam,rozbieralam,gilgotalam) a potem odciagalam laktatorem też 15 min jedna piers (met 7-5-3).
Bardzo ważne odciaganie jest w nocy bo wtedy prolaktyna jest najwyższa.
Zalecany jest power pumping raz w nocy.
Ogólnie każda butelka to mniej pokarmu w piersiach bo już nie ma stymulacji piersi do tej jednej porcji. Ale jeśli są wskaźniki do dokarmiania spełnione to wtedy trzeba.
Pisze tu to co tam na grupie piszą nie żeby Ciebie zmusić do KP bo ja sama przegrałam tą walkę.
Może też komuś z dziewczyn się przyda.
Teraz też nie wiem czy dam radę samo KP bo jest Maciek a to trzeba się naprawdę poświęcić. Tym bardziej że u nas problemy z jamą ustną to standard (krzywy zgryz, seplenienie).
Zazdroszczę mamom które nie mają w ogóle problemów z laktacja.
Ale mówi się że 90% to wina dziecka a nie mamy (złe ssanie).
A i nigdy nie zaleca się ważyć dziecka przed karmieniem i po. W tej grupie to nie jest wyznacznikiem ilości mleka w piersiach.
jaina_proudmoore, dobuska, po_prostu_ja, AnSan89, Stokrotka 86, MyŚliwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Cześć moje drogie.
U mnie w sumie bez zmian. Wczoraj tylko skończyłam wszystko, co miałam skończyć do porodu i teraz tak naprawdę z ręką na sercu mogę powiedzieć "mogę rodzić", ale nic się nie dzieje. 🤷🏻♀️
Po daktylach do obiadu nic mi nie było, więc śmiało dołożę ich więcej do innych posiłków, tak po jednym.
Aneta mi się wydaje, że Twoje karmienie się jeszcze rozkręci. po pierwsze doradczyni na pewno Ci pomoże, a po drugie sama obecność dziecka w domu też swoje zrobi. W każdym razie trzymam kciuki, a jeśli się nie uda, to się w ogóle tym nie stresuj.
Alfa, mi się wydaje, że Ty będziesz pierwsza z taką samoistną akcją porodową. Ciekawe, czy mam dobre przeczucia.
Jaina, Ty się nie martw! Mąż jak się dowie, że naprawdę rodzisz, to wyskoczy z łóżka jak struna. No... może będzie nie tak od razu 😂, ale po chwili już będzie gotowy, jak usłyszy, że krzyczysz, że wychodzisz już.
Jeheria Dzięki za to przypomnienie o masażu sutków! Zapomniałam o tym, a wiem, że pomaga w wyrzucie oksytocyny!
Ale masz dużą wiedzę o karmieniu! Czuję, że będziesz nas ratować nie raz
Myśliwa, właśnie się zastanawiałam czy można kupić olej z wiesiołka w kapsułkach i go przebijać, bo w stacjonarnych aptekach nie mogę znaleźć w formie olejku. To ja też tak zrobię.
Stokrotka, mi aplikacje ciążowe mówią, że już mam donoszoną ciążę. To się nazywa wcześnie donoszona, czy jakoś tak.
Co do cukru, na grupie cukrzycowych mam czytałam, że od razu po porodzie nie stosuje się typowej diety. Kontroluje się cukier u mamy (ale one na początku często jeszcze mogą szaleć i w sumie nikt nie bierze tego pod uwagę) i u dzieciątka. także ja jestem nastawiona na to, że po porodzie zjem swoją ukochaną słodkość i w domu zjem to, czego najbardziej mi brakowało. Teraz w środę mam wizytę u diabetologa i o ile do niej dotrwam to się pewnie dowiem, jakie ona ma zalecenia, ale patrząc na to, że 99% mam nie musi trzymać rygorystycznej diety, ja również nie zamierzam. Ja mam dość tego cholerstwa już jak nie wiem. 😂
Niutek, niektórzy twierdzą, że sny sprawdzają się na odwrót :d
jaina_proudmoore, po_prostu_ja, Stokrotka 86, niutek87, MyŚliwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
