Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No już tydzień ponad ta druga dwójka i w końcu ją dziś poczułam pod palcami.
Ja jej zrobiłam zupę sobotę i dałam pierwszy raz pół żółtka, nic jej nie było, myślę o podaniu jajecznicy ale trochę się przestraszyłam Aga po Twoim wpisie! Dobrze że wszystko się dobrze skończyło!
Ja nie wiem czy u nas zęby czy kryzys jakiś ale ja to wysiadam kompletnie. Noce tragedia! W łóżeczku śpi gdzieś do północy, później się budzi co chwilę z krzykiem, wierci się, kopie, wygina do tyłu no normalnie nie moje dziecko! Już myślałam że ją coś boli ale dostanie pierś i jest spokój. Tylko ona by tą pierś chciała non stop, w nocy je dosłownie co godzine, oszaleć można!
Jak chce ją przebrać szczególnie ubranie to jest straszna histeria. Dziś jej zmieniłam pampersa, więc zaraz osikała body, chciałam jej przebrać to masakra tak wrzeszczała i się wiła że tylko byłam w stanie założyć pampers pants (dziękuję smyk za ten gratis) ale już ubrać body nie, cała mokra z tego płaczu, zasnęła przy piersi i aż ją zrywa teraz w śnie. Nie wiem co się dzieje, są dni że nie wiem że mam dziecko a są takie jak dziś że mam ochotę walić głową w ścianę z bezsilności. Jakieś rady? -
My po szczepieniu, darła się niemiłosiernie. Ale noc też była słaba, od 1 ( a położyłam się spać 0:15 😊 ) pobudki co godzinę i tak do rana.
Waży 8.5kg i ma 79cm. Też już mamy spokój do 13 mcż ze szczepieniami , choć mówią w przychodni żeby na grype szczepic dwoma dawkami na koniec sierpnia pierwsza i chyba zaszczepie ja i Zosie bo Zosia idzie do przedszkola od stycznia.
Nam później między 13 a 15 mcż przypadają wszystkie dawki przypominające a to będzie ten najgorszy jesienny okres , więc pewnie będzie się przeciągać w nieskończoność.kasia1518
-
Aga, o matko, współczuję, ja bym juz chyba nigdy nie odważyła się dac jajka.
Dziewczyny, stosuje ktoras z was tabletki antykoncepcyjne? Chciałbym zacząć brać, bo nie jestem przekonana do tych wszystkich wkładek itp ale jak brałam kilka lat temu to strasznie mi rozwaliły hormony chociaż podobno byly z tych lepszych co nie mają dużo skutków ubocznych. I teraz sama nie wiem czy wszystkie tak działają czy są może jakieś super, które nie rozwala mi znowu hormonów. -
Olii ja używam limetic - można używać przy karmieniu. Nie mam żadnych skutków ubocznych.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Dziewczyny, pomocy, macie jakąś porade jak przejść z karmienia piersią na mm? Potrzebuje przestać karmić, przynajmniej w dzień. W nocy KP jest ok - mam nadzieje ze wkrótce młody się przestanie budzic tj zacznie przesypiać noce.
Teraz to wyglada tak, ze karmie go o 20tej i około 6-7 rano plus czasami budzi się pomiędzy, tj około drugiej i tez go wtedy karmie . A w dzień zjada 3 posiłki stałe. Chciałam żeby zamiast jednego z nich, albo dodatkowo, wypijał mm z butelki ale za nic nie chce tego wziąć do ust.
Testowałam bebilon kilka razy - nie tknął. Woli nie jeść godzinami niż to zjeść. Zmieniłam na bebiko - super zjadł chyba z 4 razy i tyle. Teraz nie tknie. Moje mleko z tej samej butelki zjada bez problemu. Mleko w butelce pomieszane 50/50 moje/mm tez nie tknie, choćby nie wiem jak był głodny. Ostatnio się rzucił na suchy chleb i popijał woda a tego mleka nie tknął. Wiec teraz jest tak, ze mi piersi prawie eksplodują w ciągu dnia, ale potrzebuje już przestać karmić, chciałabym laktację wyciszać ale trudno to zrobic skoro w nocy są 2-3 karmienia bo on nie toleruje mm. Testować inne mleka? Co jeśli żadnego nie zaakceptuje? Zjada mm jedynie jak zrobię na nim kaszkę i dodam owoce (w sumie to się dzisiaj zaczęłam zastanawiać czy to ok ze do kaszki na mm dodaje owoce).
Doradźcie coś proszę.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Aga a z jakiego powodu chcesz przerwać kp?
Bo skoro chcesz utrzymać laktacje w nocy to może ściągaj i dawaj swoje z butelki.
Albo właśnie z kubka dawaj. Choć w nocy i tak z kubka nie wypije. Mój syn budził się na mm do 2rż 🤦♀️ i czego ja nie wymyślałam. Rozwodnialam to mleko, potem dawałam wodę a ten czort się budził na te wodę.
I z tej perspektywy robienia mleka w nocy, wolę cyc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 19:57
-
Aga_ni mam ten sam problem. I tez się chętnie dowiem. U mnie bebiko odrzucone. Będę próbować bebilon. Ale nie wierze ze się uda. On wszystko wkłada do buzi a butelkę od razu odrzuca. Tez chciałabym wyciszać laktację. A wg mnie to dobrze jak dziecko zjada mm np do drugiego roku życia. Teraz nie wiem czy on się najadą zupka czy to dla niego wystarczające a taka buletka to zawsze gwarancja ze dostał to co potrzeba. A poza tym ja już nie mam pomysłów co mu dawać. Pomysły mi się kończą.
Z nowości małpa przyszła. Po prawie dwóch latach. Nie tęskniłam -
kasia1518 wrote:Aga_ni a może podać mm w kubeczku?
Próbowałam, nie pije. Problem jest w samym mleku, bo moje pije z butelki.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Konieczynka wrote:Aga a z jakiego powodu chcesz przerwać kp?
Bo skoro chcesz utrzymać laktacje w nocy to może ściągaj i dawaj swoje z butelki. A potem mieszać z mm. Tylko powoli, stopniowo. Np najpierw dawać 30ml na butelkę mm. Potem 60ml.
Albo właśnie z kubka dawaj. Choć w nocy i tak z kubka nie wypije. Mój syn budził się na mm do 2rż 🤦♀️ i czego ja nie wymyślałam. Rozwodnialam to mleko, potem dawałam wodę a ten czort się budził na te wodę.
I z tej perspektywy robienia mleka w nocy, wolę cyc.
Może faktycznie to stopniowe mieszanie przetestuje. Młody idzie do żłobka 1 października, wiem ze to jeszcze dużo czasu ale chciałabym stopniowo go przygotować do tego. On jest bardzo wybredny i mało co zjada. no i ja już coraz częściej pracuje i to jedno karmienie jakie mieliśmy o 13:30 sprawiało ze nie bardzo mogę sobie prace zorganizowac (poza domem). Inne karmienia w ciągu dnia już wcześniej wyeliminowałam na rzecz stałych posiłków. A tak jak piszesz nocy wygodniej jest kp niż butelka i dopóki budzi się więcej niż raz chciałabym go karmić. Zwłaszcza teraz przy ząbkowaniu to jedyne co go uspokaja.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Dreamer wrote:Aga_ni mam ten sam problem. I tez się chętnie dowiem. U mnie bebiko odrzucone. Będę próbować bebilon. Ale nie wierze ze się uda. On wszystko wkłada do buzi a butelkę od razu odrzuca. Tez chciałabym wyciszać laktację. A wg mnie to dobrze jak dziecko zjada mm np do drugiego roku życia. Teraz nie wiem czy on się najadą zupka czy to dla niego wystarczające a taka buletka to zawsze gwarancja ze dostał to co potrzeba. A poza tym ja już nie mam pomysłów co mu dawać. Pomysły mi się kończą.
Z nowości małpa przyszła. Po prawie dwóch latach. Nie tęskniłam
Dreamer a problem jest w mleku czy w butelce? Podawalas mu swoje mleko z butelki? Bo u nas chodzi o mleko. Słyszałam ze najbardziej podobne do mleka matki jest enfamil.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Wiktoria jak dziś u Ciebie? Z tym ubieraniem to i Lila się buntuje. Pampersy to już praktycznie tylko na stojąco zmieniam. A jak jest gorąco to w samym pampersie ja puszczam. Albo koszulkę z krótkim rękawem, bo sukienki przeszkadzają raczkować.
Dreamer a z bidonu albo kubka z słomka próbowalas?
Po roku nie ma już konieczności podawania mm, chyba że jest alergia i trzeba np Nutramigen. Można już dawać krowie mleko.
Teraz po 9m dziecko powinno dostawać 3-4 posiłki stałe i ewentualnie przekąskę tzn np kawałek jabłka.
Aga jeśli Ci samo KP w sobie nie przeszkadza to może ściągaj mu mleko na te porcje o 13.30. Twój Władek ma 8m (moja miesiąc starsza) i za jakiś czas może spróbuj dać mu stały posiłek zamiast tego mleka, jak nie zje to mleko. A dnia na dzień zmniejszać tą ilość mleka. Dzieci się przystosowują do nowych warunków. Jeśli będziesz karmić nadal to on załapie ze jak mamy nie ma to nie ma mleka. Tylko taki minus że jak się pojawisz po kilku godzinach nieobecności, licz się z tym że może być tak że Cyc będzie musiał dostać natychmiast, bo zrobi aferę 😁
Moja sąsiadka ma synka 1,5roku i nadal w nocy Karmi. Jak poszła do pracy to karmiła rano o 6, potem jak wracała do domu, a teraz już tylko na dobranoc i w nocy oczywiście. Bo ząbkuje i nadal je po kilka razy. A ona pracuje godzinę krócej ze względu na KP. 😉
Mm chyba żadne nie będzie jak nasze mleko. Bo w końcu skład naszego dobowo się zmieni a smak zależy od tego co my zjemy.
Lidia spadła z zjeżdżalni i rozcięła sobie nos. Posadziłam ją na kocu i zaczęłam zamiatać chodnik obok. Jak się odwróciłam była już w 1/3 zjeżdżalni. Jeszcze zdjęcie jej zrobiłam 🤦♀️ Ona sobie zjechała i siedziała chwilę. Chciała zejść i ryncnela na nos. Chyba pół osiedla ja słyszało. Mam wyrzuty sumienia ze jej od razu nie zdjelam jak już widziałam gdzie wlazła
Dziś robiłam Indyka w sosie z szpinaku z makaronem spagetti. I Lidia jadła aż miło. Starszak oczywiście zielonego nie ruszył.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 22:54
-
U nas trochę lepiej pampers zależy od nastroju czasem leży ładnie A czasem jest wrzask okropny. Noce też słabe, śpi z nami, ja wstaje jak połamana.Ale idą te zęby plus próbuje przyjmować pozycję czworaczą, nerwus okropny. Jak jest z kimś i nie widzi mnie jest ok, jak się pojawię ryk w sekundzie i nikt jej nie może dotknąć. Wczoraj ciotka moja wzięła ją przez płot i poszła do siebie a ta miała z nosie że matka została. Także chwilami nie ogarniam
-
U nas noce też słabe, mimo że są ochraniacze to wsadzi nogi między szczeble. Dodatkowo staje przez sen na czworaka i buja się przód - tył. No tragedia. Mimo że je mleko 2 razy , to jeszcze kolejne 4-5 razy muszę wstawać i ja poprawiać.
Zmiana pampersa to jakis wyczyn, siada albo przekręca się na boki albo na brzuch i ucieka. Powiem Wam ze tak mi ona daje w kość w porównaniu do pierworodnej ( choć tu się zaczyna bunt 2latka) że jak pomyślę na dzień dzisiejszy o trzecim , to mam ciary 🤦♀️kasia1518