Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMajka_2019 wrote:Dziewczyny bardzo bym chciała to Was dołączyć ale po jednym poronieniu brakuje mi wiary.. póki co beta 69 i dwie kreski na teście.. W sobotę powtórzę bete..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny,
od dawna czytam forum, ale po raz pierwszy odważyłam się napisać. W końcu coś u nas drgnęło po 3,5 roku starań. Teraz się boję oddychać!
Zastanawiam się, czy naprawdę mam jakieś objawy, czy to objawy urojone… Trochę ciągnie w jajnikach, niby boli jak przy miesiączce, niby jak przy stymulacji (przerabiałam IVF). Zastanawiam się, czy i kiedy uderzą we mnie mdłości - moja mama w obu ciążach miała z tym duży problem.
Z moich obliczeń termin wypada pod koniec września, ale wrześniowy wątek tak już rozhulany, a ja czuję, że dopiero zaczynam i bliżej mi do tych z Was, które termin mają 1 października... przygarniecie?
2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
nick nieaktualnymila_88 wrote:Cześć Dziewczyny,
od dawna czytam forum, ale po raz pierwszy odważyłam się napisać. W końcu coś u nas drgnęło po 3,5 roku starań. Teraz się boję oddychać!
Zastanawiam się, czy naprawdę mam jakieś objawy, czy to objawy urojone… Trochę ciągnie w jajnikach, niby boli jak przy miesiączce, niby jak przy stymulacji (przerabiałam IVF). Zastanawiam się, czy i kiedy uderzą we mnie mdłości - moja mama w obu ciążach miała z tym duży problem.
Z moich obliczeń termin wypada pod koniec września, ale wrześniowy wątek tak już rozhulany, a ja czuję, że dopiero zaczynam i bliżej mi do tych z Was, które termin mają 1 października... przygarniecie?
No to juz jestesmy dwie które boją sie oddychać .. do tego mam etap zaglądania tam na dole czy nic nie "leci" -
Heh, mi niestety poleciało... Jak odebrałam wynik drugiej bety, to tego samego dnia po południu dostałam krwawienia - chlusnęło tak, że już myślałam, że po wszystkim. Poleciałam szybko do mojego lekarza, podobno przy koktajlu leków, które biorę (Accard i Neoparin) malutkie krwawienie może się zmienić w potop. Dostałam dodatkowe leki i nakaz leżenia przez tydzień.
Na szczęście przez kolejne dwa dni beta ładnie urosła, więc modlę się, żeby wszystko było dobrze. We wtorek wizyta i pierwsze usg, może się uda zobaczyć fasolkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 18:33
2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
nick nieaktualny
-
Pewnie tak, ale... tyle się naczytałam o tym plamieniu, ze może się zdarzać (i plamiłam w czwartym tygodniu, po tym się zorientowałam, ze mogło się udać), ale widok jasnoczerwonej, żywej krwi w takiej ilości zupełnie mnie wybił z równowagi:)
Majka, trzymam kcuki za ładny wzrost bety. W którym dniu wyszedł Ci pozytywny test? To pierwsza ciąża?2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
nick nieaktualnymila_88 wrote:Pewnie tak, ale... tyle się naczytałam o tym plamieniu, ze może się zdarzać (i plamiłam w czwartym tygodniu, po tym się zorientowałam, ze mogło się udać), ale widok jasnoczerwonej, żywej krwi w takiej ilości zupełnie mnie wybił z równowagi:)
Majka, trzymam kcuki za ładny wzrost bety. W którym dniu wyszedł Ci pozytywny test? To pierwsza ciąża?
Tak pierwsza nie licząc poronienia w 12tc
.. test wyszedł w 25dc i zaraz poszłam na bete.. A Ty kiedy miałaś ostatni okres? -
Moja pierwsza pierwsza.
Miesiączkę miałam 20.12., ale zapłodnienie/owulacja 5.01. Dokładnie dwa tygodnie później rano wyszedł mi test sikany i tego samego dnia poszłam na betę (czyli to był 31dc).Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 19:06
ZAneczka lubi tę wiadomość
2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
Witam Was nowe dziewczyny. Mila 88 ja też na heparynie i acard zie. Moja ciąża to totalne zaskoczenie. O synka staraliśmy się prawie rok. Okazało się że mam trombofilie i bez heparyny acardu nie da rady zagnieżdżenie. A tu popatrz druga ciąża bez leków. Na szczęście szybko ja wychwycilam. I od razu wzięłam heparynę bo już płytki krwi miałam ponad normę. Na kiedy mila i inne nowe dziewczyny macie termin to wpiszemy na pierwszą stronę.
-
Jak wrócę we wtorek z usg i będzie fasolka, to będziemy wpisywać
Poza tym może się okazać, że ja jednak wrześniowa jestem...
2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
Faktycznie sporo nas tu po stratach, teraz musi być dobrze! Ja też na acardzie i do tego jeszcze steryd. Mam nadzieję, że to wystarczy. Mnie pozytywny test trochę zaskoczył, bo nie miałam absolutnie żadnych objawów. Dopiero teraz coś się zaczęło i boli mnie brzuch. W pierwszej ciąży, tej straconej były i bolące piersi i zgaga i mnóstwo innych objawów. Teraz nic a nic. Ja teoretycznie mam termin 30.09. ale raczej wydaje mi się, że będzie to kilka dni później. Zobaczymy
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
nick nieaktualnyja też miałam dzisiaj plamienie, ale na brazowo, wiec lekarz mnie uspokoil (dzisiaj mialam wizyte). Dostalam zwolnienie na wszelki wypadek az do wizyty, na ktorej bedzie serduszko. Pozostaje mi tylko czekać teraz, bo odpoczywać będę.
Na razie na usg za wczesnie - dzis 4t3d -
nick nieaktualny