Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia9031 wrote:Hej. Dziewczyny czy ktoras z was miala krosteczki takie grudki w ciazy na ciele. Najpierw dostalam na lydkach ale to nie sa gesti tylko co kawalek ale okroonie swedza. Jak zaczne drapać to koniec. Oczywiscie strupki. Nie mam tego na brzuchu. Moze pare na rekach i plecach ale zaledwie kilka. Miala ktoras z was? Lekarz dopiero za 10 dni. Rodzinny kazal smarowac mascia. Ale to ounktowo. Zapytam lekarza ale do tego czasu sie zaskrobie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 10:21
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Menina wrote:Podpisuję się pod pytanie o sukienki Jeansy ciążowe kupiłam na Vinted, a potem jeszcze dostałam od koleżanki, więc mam nadmiar... Za to nie mogę znaleźć nigdzie sukienek, które by mi podpasowały...
Mam też pytanie - kiedy zaczyna się taki najtrudniejszy czas w trzecim trymestrze? Jeśli mam termin na początek września, to od kiedy nastawić się, że już nie za bardzo będę miała siłę się ruszać? Może to głupie pytania, ale zupełnie nie wiem, jak się nastawić na ten letni okres. Pewnie to sprawa indywidualna, ale zastanawiam się, jak to było u Was.Menina lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Ja z październikowym trafiłam na lato stulecia. Upały 2019. Dało mi radę. A jeszcze się rozchorowałam. Siedziałam w mieszkaniu w trzydziestu kilku stopniach. Nie włączałam klimy bo od niech choruje. Masakra. To trudny czas na końcówkę ciąży zwłaszcza jak ktoś nietoleruje upałów.
Menina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPierwszą córcię urodziłam w styczniu, było bardzo zimno, trudno było się dobrze i ciepło ubrać, poza tym wtedy było dużo śniegu i trudno było się na porodówkę dostać. A druga córcia urodziła się w sierpniu i na końcówce miałam obrzęki nóg, a poza tym dobrze się czułam. Wiadomo ciężko już było pod koniec, ale pracowałam do 36 tygodnia ciąży. Na porodówkę jechałam w sukience, bo ciepło było. I dobrze, bo wody odpływały i podłożyłam sobie dodatkowo podkład pod pupę.
Osobiście wolę końcówkę ciąży latem niż zimą. Cieszę, że tym razem dzidziuś pojawi się we wrześniu. 😊Menina lubi tę wiadomość
-
Ok dzieki zakupie aloes w zelu moze pomoze. Juz mniej ale pewnie to hormony. Pogadam z doktorem na wizycie. Kurcze mialsm takie mdlosxi przez 3 tyg a od kilku dni jest idealnie. Wiadomo na zapachy ktore mnie draznily dalej mnie naciaga ale juz sie super czuje. Czy to nornormalne hehe dopiero 10 tydz
-
Asia9031 wrote:Ok dzieki zakupie aloes w zelu moze pomoze. Juz mniej ale pewnie to hormony. Pogadam z doktorem na wizycie. Kurcze mialsm takie mdlosxi przez 3 tyg a od kilku dni jest idealnie. Wiadomo na zapachy ktore mnie draznily dalej mnie naciaga ale juz sie super czuje. Czy to nornormalne hehe dopiero 10 tydz
-
Ja lato znoszę bardzo źle, a najlepiej sie czuje i mam dobre ciśnienie jak pada deszcz.... Jako dziecko nie rozumiałam dlaczego mama lubi jak pada deszcz, teraz wiem... Lepiej się czuje wtedy. Moje dzieci są z 29listopada i 11luty wiec zimowe. Mi bedzie ciężko na pewno latem, staram się o tym nie myśleć
Sukienki kocham, dziś przejrzałam co tam mam.... To na ciążę nadają sie moze dwie z 50.... Koszulki i inne rzeczy za małe, za ciasne, za krótkie... Wiec będę musiała zmienić garderobę
Apropo zgagi, to ja mam refluks zołądka i już zdarza mi się po wypiciu wody ze podchodzi mi to wszystko do gardła... W obu ciazach miałam zgagi więc zapewne i teraz mnie to czeka.
-
Ja do teraz byłam prawie bezobjawowa. Teraz mam 11+5. Jestem ciagle zmęczona. Mdli mnie. Jestem głodna, ale nie zjem za dużo na raz bo nie daje rady. Potem mi się cofa.
Ahhh. Do tego kicham prycham i zimno mi. Nie, nie jestem chora czy przeziębiona.
Czekam na regularne ciepelko by wzmacniać organizm spacerami. Jutro mam test PAPPA i USG. Już nie mogę się doczekać by zobaczyć i posłuchać srajtka❤️🙆opóźniona lubi tę wiadomość
-
Ja rodziłam 10 wrzesnia😁 i czułam się do samego końca idealnie... Nic nie puchło nic nie bolało przytyłam tylko 7kg...i pamiętam jak mówiłam że w ciąży mogę chodzić cały czas... W tej ciąży to odwołałam.. Mdłości mnie pokonały... Teraz lepiej ale chyba... W sumie to nie jestem pewna dzisiaj miałam lekką zgage🤦♀️
majóweczka83 lubi tę wiadomość
-
Apple Lady wrote:Ja do teraz byłam prawie bezobjawowa. Teraz mam 11+5. Jestem ciagle zmęczona. Mdli mnie. Jestem głodna, ale nie zjem za dużo na raz bo nie daje rady. Potem mi się cofa.
Ahhh. Do tego kicham prycham i zimno mi. Nie, nie jestem chora czy przeziębiona.
Czekam na regularne ciepelko by wzmacniać organizm spacerami. Jutro mam test PAPPA i USG. Już nie mogę się doczekać by zobaczyć i posłuchać srajtka❤️🙆 -
Ja rodziłam w połowie marca. Już od końca stycznia czułam się koszmarnie. Miałam problem z zatrzymywaniem wody, okropnie puchły mi nogi (a był środek zimy), nie mogłam spać. Czekałam marca jak zbawienia. Teraz nawet nie wyobrażam sobie co będzie w sierpniu. Boje się że to będzie koszmar. Przytyłam 20 kg, z czego przez ostatnie 2 miesiące prawie 7 kg, ale przy mojej niedowadze, miałam tylko sam brzuch. Po porodzie po tygodniu spadło 13 kg, resztę zgubiłam w 3 tygodnie. Mała ważyła ponad 4 kg.
Jeśli chodzi o staniki, to na poród i nawał kupiłam byle jakie za 20 zł. Szkoda mi było wywalać kasę jak nie wiedziałam jaki będę miała rozmiar. Ale po 2 miesiącach jak laktacja się unormowała kupiłam sobie porządne 2 staniki do karmienia z Avy. Płaciłam za nie po 100, ale to były najlepsze staniki jakie miałam. Nie przewidywałam długiego karmienia, a zeszło mi prawie 2 lata jak w nich chodziłam. Mam je do tej pory. Warto było wydać tyle pieniędzy bo nadal wyglądają świetnie. Teraz piersi mi urosły i w nich chodzę, bo moje zwykle już były za małe. Kupiłam je bo bałam się że jakieś badziewie nie będzie mu trzymało porzadnie piersi a potem będę wisiały mi do kolan 😂 muszę przyznać że spełniły swoją rolę, a po laktacji nadal są ładne. Wiem że druga ciąża zrobi swoje, ale liczę na to, że jak będę o siebie dbała, to moje ciało mi się odwdzięczy.13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Cześć 🙃
Ja z tych ciepłolubnych, więc dla mnie lato to ulubiona pora roku. Mam nadzieję, że w ciąży także dobrze je zniosę.
Ja od wczoraj znowu ból głowy taki pulsujący. Niech dziś przejdzie...o 4 się obudziłam i wzięłam paracetamol, bo nawet kiepsko się śpi z tym. 🙄
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Też stanowczo wolę lato. Chociaż nad morzem to u nas upałów nie ma nie wiadomo jakich 😅 kilka dni koło 30 stopni a później 22. Także nie najgorzej.
Co do staników to Ava ma bardzo fajne i jeszcze Esotiq. Ale nie wiem czy mają do karmienia. Ja niestety mam problem taki, że mam mało pod biustem 70 a duża miske-E. I w zwykłym HM nie mogę kupić stanika bo wygląda to beznadziejnie. Oni uznają że ktoś jest albo chudy i ma mały biust albo gruby i duży.
Poza tym po ciazy jednak trzeba zainwestować w staniki żeby ten biust jakoś wyglądał później.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:Też stanowczo wolę lato. Chociaż nad morzem to u nas upałów nie ma nie wiadomo jakich 😅 kilka dni koło 30 stopni a później 22. Także nie najgorzej.
Co do staników to Ava ma bardzo fajne i jeszcze Esotiq. Ale nie wiem czy mają do karmienia. Ja niestety mam problem taki, że mam mało pod biustem 70 a duża miske-E. I w zwykłym HM nie mogę kupić stanika bo wygląda to beznadziejnie. Oni uznają że ktoś jest albo chudy i ma mały biust albo gruby i duży.
Poza tym po ciazy jednak trzeba zainwestować w staniki żeby ten biust jakoś wyglądał później.
Teraz musze kupić jakieś większe, bo cycki to tak mi napuchły, ze serio są jeszcze większe.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
ami_ami wrote:Ja mam taki sam rozmiar. Triumph ma też bardzo dobre staniki i dla mnie dłużej wytrzymują niż te z Esotiq.
Teraz musze kupić jakieś większe, bo cycki to tak mi napuchły, ze serio są jeszcze większe.
O tak-ja uwielbiam staniki z triumph, przede wszystkim za modele z szerokimi ramiączkami, które mocno trzymają cięższy biust i dzięki temu tył nie podnosi się -
Ja noszę 65E i jedynie z Avy mogę sobie cokolwiek wybrać. Bardzo polecam. Są mega trwałe.
Edit. Do karmienia właśnie miały szersze ramiączka, nie wpijaly się tak w ciało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2021, 09:15
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Kania85 wrote:O tak-ja uwielbiam staniki z triumph, przede wszystkim za modele z szerokimi ramiączkami, które mocno trzymają cięższy biust i dzięki temu tył nie podnosi sięStarania od 10.2017
Ja:
Hashimoto
Łagodna postać objawu Raynauda
Insulinooporność
ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
AMH 2,29 ng/ml 08.2020
Mutacja PAI-1 4G heterozygota
KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
Homocysteina - 7,0 umol/l
Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
Test CBA - złe wyniki
Kariotyp - 👍
On:
HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
Fragmentacja DNA - 15%
HLA-C C2C2
Kariotyp - 👍
3 IUI nieudane
Immunosupresja + intralipid
09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏
26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka