Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry w piękny, ciepły, wiosenny dzień 🌺
Pierwszy i ostatni chyba na najbliższe dni w mojej części kraju 😄
Ale to nic! I tak już bliżej wiosny niż dalej 😍
Czekam niecierpliwie aż będę mogła nosić kiecki, bo nie chcę kupować więcej spodni ciążowych, latem w ogóle mi się nie przydadzą 🤷♀️
Piję sobie herbatkę z miodem i cytrynką, zajęcia z prawa lecą w tle, wyspałam się i dzień od razu staje się piękniejszy 😄
Julek codziennie daje już o sobie znać, puka mnie a to z prawej, a to z lewej strony 😄 Kochany siłacz ❤️ -
Mama Trójki - mnie kiedyś któryś ginekolog oprócz tego co już pisałaś polecał myć się z przegotowanej letniej wodzie, bez żadnego mydła i rzeczywiście czułam się lepiej, to był czas, że przez nadżerkę na szyjce miałam ciągłe stany zapalne. Dopiero po wyleczeniu nadżerki było lepiej.
Czy posiew miałaś robiony biorąc leki? Jak kojarzę, to nie powinno się kilka dni nic brać, aby leki nie zatuszowały jakiegoś wyniku. Chyba na Twoim miejscu domagałabym się ponownego wymazu - jak chodzisz prywtanie to płacisz sama, więc masz prawo wymagać, a jak jeśli na NFZ to powiedz, że sama zapłacisz te dziesiąt złotych jak się będą opierać.
Ulaa, fajnie masz, że czujesz. Ja nie czuję... Nie wiem, czy to kwestia, że mam jednak tkankę tłuszczową na brzuchu, ale nie stresuję się, bo detektor mnie informuje, że wszystko OkUlaa lubi tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
nick nieaktualnyMum2b wrote:Kurcze to jak posiew czysty to czemu lekarze grzybice zakladaja? Mi grzybica w posiewie wyszla, ale sie nie znam.
Dobre pytanie. Lekarz mówił, że w trakcie leczenia może wyjść ujemny. Ale jakby to była grzybica, to wydaje mi się, że leczenie przeciwgrzybicze byłoby skuteczne, a tymczasem nie jest. Też się nie znam.
Ja mam jeszcze z drugiej ciąży poduszkę fiki miki
fikuszkę. Bardzo wygodna, długa, można ją związać u dołu.
A ruchy dzidziusia tak sobie czuję, Jak się przekręca cały to czuję wyraźnie, a kopniaki juz tak delikatnie bądź wcale, wiem, że są, bo słyszę w detektorze ale nie czuję. -
Mama Trójki wrote:Dobre pytanie. Lekarz mówił, że w trakcie leczenia może wyjść ujemny. Ale jakby to była grzybica, to wydaje mi się, że leczenie przeciwgrzybicze byłoby skuteczne, a tymczasem nie jest. Też się nie znam.
Ja mam jeszcze z drugiej ciąży poduszkę fiki miki
fikuszkę. Bardzo wygodna, długa, można ją związać u dołu.
A ruchy dzidziusia tak sobie czuję, Jak się przekręca cały to czuję wyraźnie, a kopniaki juz tak delikatnie bądź wcale, wiem, że są, bo słyszę w detektorze ale nie czuję.
Niekoniecznie,candida jest ciężka do leczenia, nie każdy lek pomaga, są też częste remisje.Ja kiedyś przy nadżerce także nie mogłam się wyleczyć.Dopiero pomógł mi jakiś lek który podają przed zabiegami chirurgicznymi, gdy masz termin wyznaczony i nagle coś przyatakuje,są bardzo skuteczne, ale działają na wiele patogenów przez co zapewne zabronione w ciąży
-
Ulaa wrote:Dzień dobry w piękny, ciepły, wiosenny dzień 🌺
Pierwszy i ostatni chyba na najbliższe dni w mojej części kraju 😄
Ale to nic! I tak już bliżej wiosny niż dalej 😍
Czekam niecierpliwie aż będę mogła nosić kiecki, bo nie chcę kupować więcej spodni ciążowych, latem w ogóle mi się nie przydadzą 🤷♀️
Piję sobie herbatkę z miodem i cytrynką, zajęcia z prawa lecą w tle, wyspałam się i dzień od razu staje się piękniejszy 😄
Julek codziennie daje już o sobie znać, puka mnie a to z prawej, a to z lewej strony 😄 Kochany siłacz ❤️
Tak samo czekam juz aż będę mogła już nosić sukienki. Mam mnóstwo luźniutkich sukienek, które zawsze noszę z paskiem w talii a w ciąży będę nosiła "luźno". Jeśli schodzi o spodnie ciążowe to mam jedną parę jeansów oraz legginsów 🙂 -
Ja na vinted kupiłam jedna kiecę z hm, jeszcze będzie za szeroka, ale to taka letnia. Ja spodni ciążowych nie kupowałam wcale, siostra mi jakieś dała, jeszcze ciut za duże.
Infekcje intymne potrafią być straszne. Ja jakoś jak zaczęłam brać tabletki anty, to z rok się bujałam z nimi... Masakra jakaś. 😔 Ja też bym powtórzyła wymaz z posiewem.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
nick nieaktualnyKania85 wrote:Niekoniecznie,candida jest ciężka do leczenia, nie każdy lek pomaga, są też częste remisje.Ja kiedyś przy nadżerce także nie mogłam się wyleczyć.Dopiero pomógł mi jakiś lek który podają przed zabiegami chirurgicznymi, gdy masz termin wyznaczony i nagle coś przyatakuje,są bardzo skuteczne, ale działają na wiele patogenów przez co zapewne zabronione w ciąży
Myślę, że masz rację.Moj lekarz mówił, że to pewno nie bakteryjne, bo by wyszło w posiewie, bo w końcu na to się nie leczę. Zresztą lekarz na IP też jest tego samego zdania, że to grzybica. -
Leczenie grzybicy w ciąży może być syzyfowa praca. Ja cała ciąże leczyłam bezskutecznie. W końcu lekarka się poddała i mówi ze niektóre kobiety tak maja ze cała ciąża grzybica nie odpuszcza a pi porodzie spokój. I u mnie tak było. Candida wróciła po roku przy mocnym antybiotyku. Tym razem mocne leczenie bo bez ciąży no i teoretycznie spokój.
Ja tez uważam ze z ciężkiej depresji ciężko wyjść bez leków. Każdy pacjent wymag indywidualnego podejścia. Na jednych terapia podziała na innych nie. Zależy na jak podatny grunt się trafi. Najczęściej się łączy jedno i drugie. A leków jest cała masa. Często psychiatrzy próbują metoda prób i błędów bo różnie pacjenci odpowiadają na leczenie. A schodzenie z leków po leczeniu to już inny temat. Tez trudny. Trzeba stopniowo i doświadczony lekarz to podstawa. Naprawdę współczuje dziewczynie. Ale tu musi mąż mocno działać. A jak on sam jest w kiepskim stanie to jeszcze gorzej. I ciężka sprawa ze chcą czego innego. On nie chce dziecka za wszelka cenę. Nie chce adopcji. To może jeszcze potęgować problem miedzy nimi.
U mnie noc nieprzespana. Zasnęłam o 1. Od 4 już nie śpię. Znowu się coś pomieszało ze spaniem a już było dobrze. Wstałam z bólem głowy. -
Nalia wrote:Dziewczyny jak Wasza waga w ciąży? Ja startowałam z 57, 1 trym schudłam 1 kg i teraz ważne 58.8kg. Czyli nie przytylam dużo. Wg jakiegoś kalkulatora z neta powinnam już ważyć 60.5kg. ;P
No ja startowałam z 50 kg, a teraz mam 54 kg 🤭
Ale akurat mi się przyda, bo mam niedowagę 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2021, 17:19
-
Ja może mam z 1 kg na plusie. Chociaż nie wiem ile dokładnie ważyłam przed. Siostra mi dziś powiedziała, że od tyłu nie widać, że jestem w ciąży. Ale brzuszek mi urósł 😋 no i cycki 🙃
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Wgl to zaczynam fiksować, wczoraj mąż w pracy, dziś też działa na budowie, bo mają przyjść pomalować. A ja się nudzę. I tak teraz się zastanawiam czy pójście na L4 z końcem maja to dobry pomysł, bo tak już myślę co ja będę robić 😮 powiedzcie mi, że jestem dziwna.🤷
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Ami ami ja nie pomogę bo siedzę na L4 z prawie trzylatkiem i się nie nudze, a wręcz doba za krótka bo w maju mam egzamin wewnętrzny ze specjalizacji a nawet nie mam kiedy się uczyć 🙄 a tak bym chciała się trochę ponudzić mam nadzieję że już za niedługo wróci do żłobka ☺️ może jakieś ciekawe hobby odkryjesz i zajmie Ci to czas na L4. Ostatni dzwonek bo jak się dzidzia urodzi to będzie mniej czasu dla siebie 😁
-
nick nieaktualny
-
Mama Trójki wrote:A tak w ogóle lekarze na NFZ wystawiają zwolnienie L4 w ciąży, czy raczej są oporni na to?
Wystawiają, tzn mój wystawia bez problemu. Jeszcze jak chodziłam do pracy to pytał na każdej wizycie czy chcę już zwolnienieMama Trójki lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mój na nfz też przy pierwszej wizycie 6 tydzień ciąży pytał czy chce. I tak na każdej wizycie. Tym bardziej w tej covidowej rzeczywistości. Wzięłam zwolnienie ostatnio to dostałam na 4 tygodnie do kolejnej wizyty 😊31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g