Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Magu wrote:Jak gdzieś jest napisane tydzień np. 10 to zawsze chodzi o skończone tygodnie. Jak lekarz pyta o tydzień ciąży to się podaje skończony. Moja starsza córka urodziła się w 34 tygodniu i 6 dni, ale wszędzie wpisane ma, że 34 tydzień.
dzieki za wyjasnienie
21.08.21 Liam 2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Prawda jest taka, że 100% pewności to tylko po urodzeniu.
Mój siostrzeniec ma ZD a USG i papa wyszło dobrze. A on miał dodatkowo wadę serca. Lekarze też niby najlepsi... po porodzie lekarze, że taka wada to normalnie nie jest widoczna, więc ja czasem się zastanawiam po co te wszystkie badania.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
ami_ami wrote:Prawda jest taka, że 100% pewności to tylko po urodzeniu.
Mój siostrzeniec ma ZD a USG i papa wyszło dobrze. A on miał dodatkowo wadę serca. Lekarze też niby najlepsi... po porodzie lekarze, że taka wada to normalnie nie jest widoczna, więc ja czasem się zastanawiam po co te wszystkie badania. -
nick nieaktualnyMarghe wrote:A po co to zaświadczenie? Przecież to nie choroba jeśli ciąża jest ok można pracować bez problemu. Mysle ze w Polsce za dużo kobiet odrazu bierze L4. Za granica jest to nawet zle widziane, nie wiem oczywiście jak w Polsce.
Z tego co wiem z zaświadczeniem wyjście na wizytę do lekarza jest w pracy normalnie płatne jako czas pracy i przysługuje więcej przerw. Ja akurat nie widzę nic złego w pójściu na L4. Jeżeli ktoś ma taką możliwość to czemu ma nie skorzystać i nie odpocząć od pracy. Ja mam firmę i nie mogę sobie na to pozwolić, mimo że od tygodnia czuje się jak po ciezkim zatruciu pokarmowym. Jakbym mogła to nawet bym się nie zastanawiała, nie przejmowalabym się tym co ktoś sobie pomyśli.
Widziałam, że ktoś gotował rosół, ja od wczoraj mam ochotę, ale sil brak na stanie przy garach. Może jutro mąż ugotuje 😋lawendowePole, Magu lubią tę wiadomość
-
Marghe wrote:A po co to zaświadczenie? Przecież to nie choroba jeśli ciąża jest ok można pracować bez problemu. Mysle ze w Polsce za dużo kobiet odrazu bierze L4. Za granica jest to nawet zle widziane, nie wiem oczywiście jak w Polsce.
Co do L4 w ciąży - w Polsce też jest źle widziane i wiem, że taką opinię głównie zrobiły laski, co to już przed ciążą planują, że w nią zajdą i hyc na L4, albo zatrudniają się w nowej firmie i kłamią, że nie są w ciąży.
Ja zawsze myślałam, że będę pracować jak najdłużej, bo przecież "ciąża to nie choroba" i co się będę w domu nudzić. Obecna robota tak mnie zniszczyła psychicznie, że nie zamierzam ryzykować zdrowiem dziecka (nie mówiąc już o swoim). Miałam już epizod napadu bólu brzucha, akurat "przypadkiem" po niesłusznym "opierdolu" od szefa. A wiem, że będzie tylko gorzej, bo zaczyna się gorący okres u nas w firmie.
Nikt nie zauważy, że wypruwałam sobie żyły, żeby waćpanów zadowolić, a jak coś się by stało dziecku to bym sobie nie wybaczyła.
P.S.: Muszę nadmienić, że niby ciąża to nie choroba, ale powoduje u niektórych kobiet taki zestaw objawów, że ciężko żyć, a co dopiero pracować. I to zazwyczaj właśnie na samym początku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 18:29
Magu, Norka01 lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Marghe wrote:A po co to zaświadczenie? Przecież to nie choroba jeśli ciąża jest ok można pracować bez problemu. Mysle ze w Polsce za dużo kobiet odrazu bierze L4. Za granica jest to nawet zle widziane, nie wiem oczywiście jak w Polsce.
Zaświadczenie to nie to samo co L4. Ja tez wzięłam zaświadczenie od razu żeby moc korzystać w pracy z dodatkowych przerw i żeby nikt nie kazał mi robić nadgodzin.
Poza tym jeżeli pracujesz w warunkach szkodliwych np. Laboratorium ze szkodliwymi substancjami to po okazaniu zaświadczenia pracodawca musi cię od szkodliwych prac odsunąć i dać gdzie indziejWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 19:29
Starania od kwietnia 2020
Bardzo długie cykle - 50-60 dni
Insulinooporność
19.12.2020 ⏸ 😍 -
nick nieaktualnyJa cały czas zastanawiam się nad L4. Nie dlatego, że uważam, że uważam, że ciąża to chorob, ale dlatego, że pracuje z różnymi ludźmi, pobieram krew i boje się jakiś chorób.
Nie mówiąc już o obecnym wirusie.
Wiecie co, zjadłam w pracy kawałek tortu z alkoholem. Wyczułam dopiero na koniec. Myślicie, że coś się może stać fasolce? -
Mama Trójki wrote:Ja cały czas zastanawiam się nad L4. Nie dlatego, że uważam, że uważam, że ciąża to chorob, ale dlatego, że pracuje z różnymi ludźmi, pobieram krew i boje się jakiś chorób.
Nie mówiąc już o obecnym wirusie.
Wiecie co, zjadłam w pracy kawałek tortu z alkoholem. Wyczułam dopiero na koniec. Myślicie, że coś się może stać fasolce?Mama Trójki lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Mama Trójki wrote:Ja cały czas zastanawiam się nad L4. Nie dlatego, że uważam, że uważam, że ciąża to chorob, ale dlatego, że pracuje z różnymi ludźmi, pobieram krew i boje się jakiś chorób.
Nie mówiąc już o obecnym wirusie.
Wiecie co, zjadłam w pracy kawałek tortu z alkoholem. Wyczułam dopiero na koniec. Myślicie, że coś się może stać fasolce?
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Jestem po pierwszej wizycie. 🙂 Są 4mm bobasa i serduszko. Wszystko wygląda prawidłowo. Dzisiaj 6+0.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 20:44
Mama Trójki, Nalia, Magu, Ania95, Kania85, lawendowePole, Norka01, Marianka@87, Wombat, Miracle, Moni** lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale mnie ta ciąża poniewiera. 🤦♀️ Cały dzień mdłości, po południu się nasilają, do tego brak energii, masakra... całe popołudnia i wieczory leżę (jak mąż się może zająć córką), bo jak wstaję, to mam mdłości. Czuje się jakbym miała non stop zatrucie pokarmowe.❤Ada&Pola❤
-
Nalia wrote:Ale mnie ta ciąża poniewiera. 🤦♀️ Cały dzień mdłości, po południu się nasilają, do tego brak energii, masakra... całe popołudnia i wieczory leżę (jak mąż się może zająć córką), bo jak wstaję, to mam mdłości. Czuje się jakbym miała non stop zatrucie pokarmowe.
Mam tak samo ☹️ w ciągu dnia zrobiłam sobie drzemkę razem z synkiem, mdłości męczą mnie przez cały dzień, nie mam energii, jestem głodna, a na widok jedzenia robi mi się niedobrze. Na szczęście jak już zaczynam jeść to jest ok i nie wymiotuję. -
Emma_ wrote:Jestem po pierwszej wizycie. 🙂 Są 4mm bobasa i serduszko. Wszystko wygląda prawidłowo. Dzisiaj 6+0.
Emma_ lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Ania95 wrote:Mam tak samo ☹️ w ciągu dnia zrobiłam sobie drzemkę razem z synkiem, mdłości męczą mnie przez cały dzień, nie mam energii, jestem głodna, a na widok jedzenia robi mi się niedobrze. Na szczęście jak już zaczynam jeść to jest ok i nie wymiotuję.❤Ada&Pola❤
-
Emma gratulacje ☺️ u mnie w pracy nie ma problemów z L4, pracuje w szpitalu na bloku operacyjnym m.in. z zabiegami pod rentgenem i nas szefostwo od razu wysyła na L4 bo i tak nie ma nas gdzie przenieść.
Emma_, Nalia, Mama Trójki lubią tę wiadomość
-
Magu wrote:Po prostu wynik jest obliczany jakby matematycznie z różnych wskaźników np pomiarów usg, wyników badań krwi, ale też brany jest pod uwagę wiek matki, nie wiem czy też nie waga. No i np jak matka ma 35 lat i jeszcze jakiś parametr wyszedł trochę słabiej to wynik wychodzi, że ryzyko wystąpienia wad jest dość duże, np. 1 do 70. Ale to nie wskazuje, że jest konkretnie jakiś problem z dzieckiem tylko wskazuje statystycznie jakie jest ryzyko. No i dostaje się taki wynik i się człowiek stresuje. Jak ryzyko wychodzi spore to wtedy jest wskazanie do dalszej diagnostyki. Na NFZ to chyba tylko amnipunkcja, która jest badaniem inwazyjnym. Natomiast te badania, które kosztują ok. 2000zl nie są refundowane. One są nieinwazyjne i badają już konkretnie DNA dziecka.1-sza ciąża ♥️ Hashimoto