Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny wielkie gratulacje. Ale się posypało
i się przeplatają chłopcy z dziewczynkami.
U mnie mega bóle krzyża. Nie mogę nawet chodzić. Czy to coś wróży ? Są jakieś sposoby na złagodzenie bólu ? I jak szybko po porodzie on mija ?
Kania u mnie tez z mężem słabo. Zupełnie nie ma do mnie cierpliwości. I jeszcze mega problemy w pracy przez tego cholernego covida. On ma na sobie utrzymanie rodziny i ma tym przysłonięty cały świat. I sam siebie usprawiedliwia ze nie ma czasu dla rodziny bo musi się zając zarabianiem. A ja ledwo dysze przy synu. Został mi tydzień wiec serio mógłby się ogarnąć. Cała ciąże nie pomagał to na końcówce by mógł wziąć dziecko na siebie. Ehh Faceci nas w życiu nie zrozumieją. Podobno tylko kobieta która niedawno rodziła rozumie i wie ze to nie takie proste.
A jeszcze ta moja cesarka jest za późno. Mogę nie dotrwać a jeszcze się wymecze niepotrzebnie. A za synem nie nadążam. Jak wstaje to nie mogę się zupełnie zebrać. A syn nieprzewidywalny. Mogę nie zdążyć go złapać na czas. -
nat87 wrote:Dziewczyny bardzo dziękuję za gratulacje 😘 mały jest przecudowny, nie wyobrażałam sobie, że można tak kogoś kochać 🥰🥰🥰
Marcia (tak na świeżo póki pamiętam nick 😆) i reszta Dziewczyn, która ma swoje maluchy już po tej stronie brzuszka- wielkie gratulacje 🥰🥰🥰
A widzisz ja nie pamietam żeby mnie zalała taka fala miłości po porodzie. Musiałam czekać aż z Czasem wszystko przyjdzie.
-
Dreamer wrote:A widzisz ja nie pamietam żeby mnie zalała taka fala miłości po porodzie. Musiałam czekać aż z Czasem wszystko przyjdzie.
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Gratulacje dziewczyny! :*
Dreamer a TENS próbowałaś? Mnie pomaga.nat87 lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Ja po wizycie. Mała waży ok. 3200g, szyjka ma 5,5cm, ktg płaskie, więc chyba trochę jeszcze pobędziemy w dwupaku. Liczyłam, że coś się rusza, bo wieczorami i w nocy mam skurcze, czasem dość bolesne i nieprzyjemne... A tu cisza 🤷🏻♀️
Marcia, gratuluję 🥰Marcia86 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Hej dziewczyny! Mój synek jest juz na świecie! Urodził się o 12:40, 3800 gram i 60 cm.
Dziękuję Bogu za decyzje ordynatora bo urodził się okrecony pępowina za szyje, która od razu szybko zdarto, dwukrotnie owinięte nogi ale też jest okej póki co, pępowina cała skręcona, wody czarne - już nawet nie zielone, więc oddał co najmneij 2 kupy. Ech... Jutro jedzie na badania żeby sprawdzić czy się nie przytrul czymś, zapalenia płuc na szczęście nie ma bo nie kaszle póki co. Dostał 10 pkt mimo wszystko. Na szczęście ktoś nas strzegł! Skurcze w nocy oczywiście dopadły i ciągnęły się aż do porodu więc i tak by się zaczęło samo już dzisiaj.
Ja się czuję okej. Psychicznie super, fizycznie trochę gorzej. Znieczulenie odeszło po godzinie, ból pociętego brzucha okropny. Dostałam już dwie dodatkowe dawki znieczulenia. Plus swedzona skóra twarzy - objaw odstawienia morfiny. Poza tym jestem jak młody bóg!
Dziewczyny teraz wasza kolej!Ulaa, Apple Lady, Swatka, Ania95, Etoilka, Marcelina85, Marcia86, Emma_, Tusianka, Mimi__, Marianka@87, nat87, Kania85, Mum2b lubią tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Elena26 wrote:Jakie ryzyka i powikłania przedstawił Ci lekarz?
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Emma_ wrote:Ja po wizycie. Mała waży ok. 3200g, szyjka ma 5,5cm, ktg płaskie, więc chyba trochę jeszcze pobędziemy w dwupaku. Liczyłam, że coś się rusza, bo wieczorami i w nocy mam skurcze, czasem dość bolesne i nieprzyjemne... A tu cisza 🤷🏻♀️
Marcia, gratuluję 🥰
U mnie też płaskie ktg, jesteśmy w tym samym tygodniu ☺️
Ja pamiętam, że w poprzedniej ciąży byłam na ktg jakoś chwilę po terminie i było płasko, a kilka dni później urodziłam 😀 -
Ania95 wrote:U mnie też płaskie ktg, jesteśmy w tym samym tygodniu ☺️
Ja pamiętam, że w poprzedniej ciąży byłam na ktg jakoś chwilę po terminie i było płasko, a kilka dni później urodziłam 😀
U mnie też płaskie. W ciąży z synem dzień przed porodem też było płaskie. Także faktycznie nigdy nie wiadomo
-
Rozumiem, że skurcze mogą się pojawić w każdej chwili, ale raczej szyjka jak autostrada nie zwiastuje rychłego porodu. 😁
Martuśka, jak dobrze, że wszystko potoczyło się w ten sposób... Oby badania nic nie wykazały i wtedy będziecie mogli w pełni cieszyć się, że już jesteście razem.martuśka737 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Martuska, ale miałaś przeżycia, dobrze że się wszystko dobrze skończyło...
My cały czas odpoczywamy , a mała albo się przytula albo ciumka ładnie mleczko. Póki co wszystko jest pięknie
Dla zainteresowanych na Zaspie fajnie respektują plan porodu, położna sama o niego poprosiła, przeczytała i omówiła.
No i lepiej mieć swoje sztućce jednakMarcelina85, martuśka737 lubią tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dziewczyny, gratuluję z całego serca! 🥰
Trochę się boję, czy moja Mała przez te ostatnie akrobacje też się nie owinie pępowiną... Odkąd dowiedziałam się na wizycie że się przekręciła, mam wrażenie że ciągle coś kombinuje i jakby próbuje się obrócić z powrotem główką w dół. Może sobie tylko wkręcam.
Od wczoraj kłuje mnie w pochwie, pewnie to szyjka się skraca i dno macicy się obniża. Nieprzyjemne uczucie. Byle dotrwać ten tydzień do KTG i USG, może będę spokojniejsza. Nie lubię tej końcówki ciąży, ciągłe nerwy i niepokój, a do tego duszno mi i źle śpię. Plecy też mi dokuczają, ostatnio dźwignęłam córkę z podłogi siedząc na krześle, wzięłam ją tylko na kolana, ale w krzyżu zabolało i od tego czasu tak pobolewa regularnie. Czuję, że zmienił mi się środek ciężkości i kręgosłup to odczuł, a zaraz znów się zmieni po porodzie i dojdzie jeszcze noszenie Maleństwa i karmienie w różnych niewygodnych pozycjach..."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Hej dziewczyny 😊
Dzisiaj o 6:05 przyszedł na świat nasz ukochany Julianek ❤️
54 cm, 3100g, 10 pkt.
Poród bardzo szybki, skurcze od 1 w nocy lekkie, o 5 byłam na porodówce było 5 cm rozwarcia, o 5:55 już 10 cm rozwarcia i potem 10 min partych i maluch wyskoczył.
Przez to, że tak szybko rozwijała się akcja, Juliankowi spadało tętno ze zmęczenia i wzięli go na obserwację 😔
Mam nadzieję, że szybko mi go oddadzą, bo jest cudowny ❤️Swatka, martuśka737, Etoilka, Marianka@87, Marcia86, Benus191, Apple Lady, Ania95, lestaa, Mimi__, Marcelina85, Mum2b, Tusianka, Nalia, Kania85, Babcia, Atena000, nat87 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Ula! Takiego porodu każdemu życzyć!
Dziękuję dziewczyny za życzenia i gratulacje.
Dzisiaj już po obchodzie neonatolog, stwierdziła że mały ewidentnie przenoszony, pytała czy urodziłam w 41 tygodniu. Jak jej powiedziałam że 39+2 to była w szoku. Mówiłam jej że miałam skurcze od tamtego tygodnia od czwartku, ale szyjką się nie otwierała, to stwiedzila tylko że wcześniaka w takim razie nie urodzę 😊 ale mały zdrowy na szczęście! To najważniejsze. Dzisiaj pobierali mi krew na badanie crp więc zobaczymy co tam się okaze. Teraz.wekend więc pewnie niewiele zrobia13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek