Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
blama wrote:Gratulacje dziewczyny!! Ja dziś odprowadziłam córeczkę do przedszkola i już nie było tak kolorowo. Jechała autem ładnie a w przedszkolu miała taką smutna minke i łezki w oczach. Sama jak wyszłam to to się popłakałam 😟
Ojejnas pewnie też to czeka po powrocie po chorobie...
-
dziewczyny ale się dzieje, szalejcie...
Jak dobrze pójdzie to do połowy miesiąca większość będzie wypakowanych
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Ojej co tu się wyprawia??
Strach że kogoś pominę....
Nalia,Dreamer,Menina,Marcelina gratki !!
Ulaa jak pięknie że Julianek dochodzi do siebie!
Beza fajnie żeś się odezwała kobieto!
U nas rotavírus się skończył to zaczęło się inne dziadostwo, tym razem córka przeziębiona,kuźwa jeszcze jesień się dobrze nie zaczęła a ja już 3Xinfekcja/mc!
My z Liwią powoli przechodzimy na pierś więc ostatnio mam mega długie posiedzenia przy cycu
Jak ja kocham tę kluseczkę !Nalia, Marcia86 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Marcelina!! Śliczna córeczka, zdrówka Wam życzę!!😍😍😍😍😍
Magu dobrze że przyjdzie położna i masz wizytę u lekarza skonsultuj przyrosty wagi, najważniejsze że przybiera niektóre dzieci we własnym tempie, niekoniecznie książkowo. Chyba powinno być ok 20 g na dobę tylko że skokowo dzieci przybierają. Super, że karmisz piersią!! 👍👍👍Marcelina85 lubi tę wiadomość
-
Na ostatnich nogach zamówiłam sobie laktator na dwie piersi Neno Camino. Ma świetne opinie, dziewczyny z grupy KPI go polecały. Tani nie jest (400zl) ale mam nadzieję że inwestycja się zwróci 😊
Do tego zamówiłam jeszcze lusterko do auta i kamerkę do łóżeczka dla małego żeby wiedzieć czy wszystko ok jak będę w innych pomieszczeniach.
Przez to ociąganie się Łucka z wyjściem z brzucha trochę zapomniałam że na niego czekam 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2021, 14:29
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Dziewczyny ja Wam tylko napiszę apropos pisania się skurczy na ktg. Po założeniu balonika miałam regularne skurcze, ale niezbyt mocne, które lekko pisały się na ktg, były na poziomie ok. 40 z tego co pamiętam. W dniu porodu miałam praktycznie cały dzień skurcze, w zasadzie o jednakowej sile, mniej więcej tak samo umiejscowione i raz się pisały na poziomie 40, raz dochodziły do 80, a czasami nie pisały się wcale. Podczas kontrolnych ktg w czasie pobytu na patologii zdarzyło mi się też, że skurcze się pisały na poziomie 40, a ja kompletnie nic nie czułam. Kilka położnych potwierdziło, że to tylko maszyna.
-
dziewczyny jak u was było/jest z ruchami dziecka? Bo u mnie one sa czasami bardzo intensywne. Mały potrafi się i wiercić przez godzinę. Z tego co czytam ruchy powinny słabnąć pod koniec ciąży. Tydzień temu na KTG tak się ruszał, że tętno szło do 180 zł - w spoczynku było ok. Trochę mnie to martwi
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
My wracamy do domu. Te żylaki co mnie bolały od kilku miesięcy puściły po porodzie. Ale bóle kręgosłupa dalej mocno czuje. Jakie macie doświadczenia, kiedy to może ulżyć trochę ? Bebechy faktycznie bolą. Ale myśle ze po tygodniu się już unormuje.
Ja się bardzo bałam cc. I nienawidzę cc. Ale jak czekałam na cięcie i pomyślałam ze miałabym rodzic SN to tez mnie to przeraziło. Gdzies matka natura popełniła tutaj błąd i kiepsko to wymyśliła.
I jestem ciagle głodna. Może organizm się regeneruje i potrzebuje więcej kalorii.Magu, Emma_, Mimi__, Marcelina85, Etoilka lubią tę wiadomość
-
Magu wrote:Dreamer mnie zaskoczyło to jak słabo i długo dochodzę do formy po porodzie sn. Wydaje mi się, że po cesarce było lepiej. 🤷♀️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Madzia 89 wrote:Witam wszystkie kobietki,dzisiaj byłam na ktg,dr mówił że piszą się skurcze,ale ja ich nie czuje,i wtedy dziecku spada tętno,dzisiaj wieczorem powtórka ktg,szyjka i wszystko długie i pozamykane,czy któraś z was tak może miała,to już 38 tydzień🙄
Ja w dniu kiedy się zaczęło czułam skurcze o sile mniej więcej jak ból miesiączkowy co 10 min, w szpitalu na KTG pisały się na poziomie 90 i więcej, równolegle występowały akceleracje tętna (raz 120, raz 170 - to normalne). W poprzedniej ciąży przyjechałam na umówioną cc i położna po KTG stwierdziła, że piszą się takie skurcze jakbym miała rodzić, a ja ich zupełnie nie czułam, może takie lekkie twardnienia brzucha.. 🤷"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Marcelina85 wrote:Ja w dniu kiedy się zaczęło czułam skurcze o sile mniej więcej jak ból miesiączkowy co 10 min, w szpitalu na KTG pisały się na poziomie 90 i więcej, równolegle występowały akceleracje tętna (raz 120, raz 170 - to normalne). W poprzedniej ciąży przyjechałam na umówioną cc i położna po KTG stwierdziła, że piszą się takie skurcze jakbym miała rodzić, a ja ich zupełnie nie czułam, może takie lekkie twardnienia brzucha.. 🤷