X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • majóweczka83 Autorytet
    Postów: 335 184

    Wysłany: 27 września 2021, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska, Migotka, Ania95 gratuluję 🥰🥰🥰

    Aniu życzę zdrówka i abyście jak najszybciej mogli tulić się. Jednak mimo różnych prognoz waga dziecka w sam raz.

    Byłyście dzielne!!

    Pogoda była w niedzielę cudowna 18 stopni i byliśmy na pierwszym spacerku 😍😍😍 od razu ponad godzinkę, odwiedziny mieliśmy i grupką wyszliśmy z chłopakami, super🥰🥰🥰 na początku mój 2l 9m synek sam chciał prowadzić wózek 🥰🥰🥰.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2021, 00:08

    Ania95 lubi tę wiadomość

  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 28 września 2021, 04:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania95 gratulacje! Zamykasz wrzesień😉chyba juz więcej nie mamy brzuchatek,ach! Jak to szybko zleciało! A Beza? Miracle? A Carka to jeszcze w ogóle o Nas pamięta?
    Mama Trójki nie rozważamy podcięcia nasieniowodów,mój mąż jest z tych co panicznie boją się szpitali,za podcięciem jajowodów jestem bardziej ja niż on

    My dzisiaj mielismy rodzinną sesję zdjęciową połączoną z noworodkową Liwii.Jestem załamana,najpierw Szymek awanturował się,nie chciał wejść do studia,potem za nic nie chciał dać się fotografować,potem Liwia zaczęła marudzić i gdy już zostałyśmy same z Panią fotograf to strasznie się naskakałyśmy przy niej.W rezultacie wyszłam z sesji umęczona jak po całym dniu ciężkiej orki.Zabrałam wiec dziewczyny na spacer i obiad i to był dla mnie mega relax.Ehhhhh kiedy ten mały gałgan przestanie się tak buntować… cały plan o pięknych zdjęciach Szymonka z Liwią przytulonych do siebie legł w gruzach😿 może uda mi się w domu w weekend zrobić im kilka zdjęć zaaranżowanych ale wiadomo że to nie będzie to samo…

    Ania95 lubi tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 28 września 2021, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majóweczka83 wrote:
    Eska, Migotka, Ania95 gratuluję 🥰🥰🥰

    Aniu życzę zdrówka i abyście jak najszybciej mogli tulić się. Jednak mimo różnych prognoz waga dziecka w sam raz.

    Byłyście dzielne!!

    Pogoda była w niedzielę cudowna 18 stopni i byliśmy na pierwszym spacerku 😍😍😍 od razu ponad godzinkę, odwiedziny mieliśmy i grupką wyszliśmy z chłopakami, super🥰🥰🥰 na początku mój 2l 9m synek sam chciał prowadzić wózek 🥰🥰🥰.

    Tak, z wagą tym razem trafili w szpitalu 😁 może dlatego, że jeszcze nie rodziłam i mieli więcej czasu na dokładne usg. Pani ginekolog w sobotę mi go wymierzyła na 3,5 kg i w niedzielę się urodził z wagą 3550 🥰 były plusy i minusy tego, że najpierw trafiłam na patologię. Z plusów na pewno to, że przeżyłam bardzo świadomie poród, bo wiedziałam kiedy się zacznie, o wszystkim byłam informowana, dużo rozmawiałam z lekarzem i położną. Zupełnie inne doświadczenie niż przy pierwszym synu ☺️
    Dziękuję wszystkim za gratulacje 🥰

    Kania85 lubi tę wiadomość

  • Mama Trójki Autorytet
    Postów: 612 364

    Wysłany: 28 września 2021, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam Wasze dzisiejsze samopoczucie? :)

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6736 9515

    Wysłany: 28 września 2021, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jesteśmy po wizycie u neonatologa 😊 byliśmy u Pani Dr która prowadziła Julka jak był w szpitalu, pamiętała mnie 🤣🤦‍♀️ powiedziała, że jeszcze nie miała tak dociekliwej mamy na oddziale 😄

    Ale Julek ładnie przybiera, od wypisu ze szpitala (czyli równo 14 dni) przytył 500g i waży teraz 3590g 😍
    Cieszę się, szczególnie, że on ma problemy z tolerancją laktozy. Ale mamy powoli odstawiać delicol tak żeby w ciągu 10-14 dni pozbyć się go całkowicie 💪 ulga niesamowita, bo to dosyć uciążliwe pamiętać przed każdym karmieniem pół godziny..

    A tak to zdrowy bobas 😍

    Marcia86, Etoilka, Mama Trójki, majóweczka83 lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 28 września 2021, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na patronazu ok poza tym, że Pola przybrała w 5 dni tylko 80g. Wiem, że to może być kwestia wagi (inna w szpitalu inna w przychodni), dlatego w piątek na kontrolę. Babka chciała mi dac już mm, ale nie nie zgodziłam. Mamy się karmić co 2h. 🤪

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 28 września 2021, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, gratuluję już wszystkim. Dałyśmy radę i mamy już swoje dzieciaczki ze sobą. :)

    Dziewczyny, Szymek zaczął mi ulewać... Je łapczywie, głodomor straszny. Nawet jak mu się odbije to i tak potrafi mu się ulać...

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 28 września 2021, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje wszystkim. U nas ciężko. Mlody za dużo przybrał i kp tylko jedynie jedno mm na noc ma. Wisi co chwilę na cycku. Godzinę na cycku i za godzinę płacze że chce cycka. Masakra.Teraz jeszcze mąż jest, ale jak pojedzie to nie wiem jak ogarnę Wiktora i Filipa. Teraz mi przykro, że nie mam tyle czasu dla niego a co dopiero później. Chyba szybko skończy się moje kp 🙁

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 28 września 2021, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też po wizycie u pediatry. Moja Maluszka przybrała już 430g od wyjścia ze szpitala (9 dni temu). Waży 3350g.
    Wszystko jest w porządku.

    U nas też ulewania na porządku dziennym. Wymioty na szczęście coraz rzadsze (tfu tfu). Lekarka poleciła odciągać trochę pokarmu przed karmieniem (a ja się tak nie lubię z laktatorem, ech... jeśli będzie nadal wymiotować, to będę musiała go wyciągnąć).

    Dziewczyny, jak planujecie szczepić? Nasza pediatra na pierwszej wizycie szczepiennej chce dać 3 zastrzyki + rotawirus (my wybieramy 5w1, więc 5w1, wzw b, pneumokoki i rota), bo dziecko zdrowe itd. Według mnie to za dużo na jeden raz - bardzo chciałabym to rozdzielić na 2 wizyty (tym bardziej, że Wojtek znosił te pierwsze szczepienia, i to rozdzielone, bardzo średnio...).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2021, 13:55

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Menina Autorytet
    Postów: 609 478

    Wysłany: 28 września 2021, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak wyglądają Wasze blizny po cesarce? U mnie z jednego boku jest trochę grubsza i bardziej zaczerwieniona. Wydaje mi się, że coś tam się delikatnie sączy, bo zbiera się taka przezroczysta warstwa... (jeśli jest to sączenie, to bardzo malutkie). Nie boli mnie to, nie mam innych niepokojących objawów. Nie mam pojęcia czy to jest ok, czy gdzieś z tym iść. Położna widziała to półtora tygodnia temu, ale wydaje mi się, że wtedy było trochę lepiej... Jestem 3 tygodnie po CC.

    Józio 10.2020 6tc 💔
    Franio ur. 05 09.2021 ❤️
    Tymuś 11.2022 10 tc 💔
    Anielka ur. 05.10.2023 ❤️
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 28 września 2021, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w końcu w domu, po 10 dniach w szpitalu mam poprostu dosyć. Zero odwiedzin, wiecznie stres... Mały miał żółtaczkę i musiał być naświetlany ale mnie też cofnęli gdy mieliśmy iść do domu przez olbrzymie skrzepy, które ze mnie wypadały. Grubość gdzieś śliwki węgierki. Dostałam oxytocynę zastrzyki. I tak się zastanawiam jak u was jest w połogu po porodzie naturalnym?
    Bo ja dziś 7 dzień i leci ciągle mocno krew. Dzisiaj też widziałam większego skrzepa. Zaczynam się martwić.

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 28 września 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tez mam takie przemyślenie ze kp i zajmowanie dwulatkiem się wyklucza. Moja tez ciagle głodna. I tez zaduzo przybiera. Ale przecież nie będę odchudzać niemowlaka. Ale jak widzę coraz więcej fałdek to mnie trochę przeraża. Syn zawsze był drobniutki

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 28 września 2021, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Używała któraś muszli laktacyjnych. Co lepiej wybrać , kolektor czy muszle ? Budzę się codziennie i potop z piersi. Łóżko zalane. Już mnie to denerwuje.

    Ja używam czasem muszli w domu w ciągu dnia, gdy jestem w ruchu (wkładam do stanika), jednak zdecydowanie wolę kolektor. Poprzednim razem nie wiedziałam jak go używać, dopiero niedawno dowiedziałam się, że można go mocniej przyssać wywijając kołnierz i wtedy da się zbierać mleko nawet w pozycji leżącej. Zobacz ten artykuł: https://wrozkacycuszka.pl/jmsblog/karmieniepiersia/44_kolektor-pokarmu---poznaj-wszystkie-jego-moliwoci.html

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 28 września 2021, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Etoilka wrote:
    Dziewczyny, jak planujecie szczepić? Nasza pediatra na pierwszej wizycie szczepiennej chce dać 3 zastrzyki + rotawirus (my wybieramy 5w1, więc 5w1, wzw b, pneumokoki i rota), bo dziecko zdrowe itd. Według mnie to za dużo na jeden raz - bardzo chciałabym to rozdzielić na 2 wizyty (tym bardziej, że Wojtek znosił te pierwsze szczepienia, i to rozdzielone, bardzo średnio...

    My w 6 tygodniu życia będziemy mieć 3 szczepienia (Infanrix 5w1, Engerix i doustne rota), a po 2 tygodniach osobno pneumokoki 13-walentne.

    Etoilka lubi tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2021, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy z Jankiem w domu. Dopiero teraz odetchnelam z ulga i czuje sie podwojna mama.
    Wypisany do domu bez zastrzeżeń, mamy go traktowac jak zwyklego noworodka bez żadnych obciążeń:) w sumie to na wczoraj mialam termin porodu z miesiączki.
    Jestem przeszczesliwa, od razu mniej mnie wszystko boli. To bylo dlugie i trudne 12 dni, mam luke w pamięci na okolo 7 dni ale moze to i lepiej :)

    Etoilka lubi tę wiadomość

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 28 września 2021, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też ma rozlany brzuszek, bardzo dużo ulewa, czasem wręcz chlusta, boję się czy tej szczepionki na rotawirusa też nie uleje 😕

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 28 września 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menina wrote:
    Dziewczyny, jak wyglądają Wasze blizny po cesarce? U mnie z jednego boku jest trochę grubsza i bardziej zaczerwieniona. Wydaje mi się, że coś tam się delikatnie sączy, bo zbiera się taka przezroczysta warstwa... (jeśli jest to sączenie, to bardzo malutkie). Nie boli mnie to, nie mam innych niepokojących objawów. Nie mam pojęcia czy to jest ok, czy gdzieś z tym iść. Położna widziała to półtora tygodnia temu, ale wydaje mi się, że wtedy było trochę lepiej... Jestem 3 tygodnie po CC.

    Ja tak miałam poprzednio i okazało się że robi się bliznowiec. Teraz też jestem 3 tygodnie po cc, blizna to zagojona czerwonawa kreska tym razem równej grubości, tylko z jednej strony skóra nad cięciem grubsza i robi się taka jakby fałdka/daszek.

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 28 września 2021, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie rana zamienia się w bliznę. Jest w miarę równo, skóra po zdjęciu szwów się ładnie wyrównała, bo były fałdki. Gdyby nie to, że czasem coś ociera i jest niewygodnie, to bym zapomniała, że istnieje.

    Wczoraj w nocy mieliśmy pierwszy atak kolki, widać było, że brzuszek mega bolał, cały zagazowany, a nie było kupy. Strasznie się męczył. Przed drugą dopiero zasnął jak udało się kupę zrobić. I było wszystko dobrze do 10 kiedy to znów zaczął się płacz i prężenie i dopiero po 14 udało się zasnąć :(
    Oczywiście do pediatry ciężko się dostać, aby w ogóle jakieś leki i zalecenia dostać.

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Mama Trójki Autorytet
    Postów: 612 364

    Wysłany: 28 września 2021, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie można przekarmić mlekiem mamy! ;) Nawet jak fałdy się robią to z wiekiem się dziecko wyciągnie. Moja córcia tak dużo piła mojego mleka, że wyglądała jak ten michelin z reklamy opon, takie miała fałdy. A teraz to drobna dziewczynka. :)

    Karmcie ile Wasz maluszek potrzebuje, a na nieodkładalne dzieci polecam chustę. Dzieci są spokojniejsze i wszystko można zrobić.

    Etoilka, Mimi__ lubią tę wiadomość

  • Mama Trójki Autorytet
    Postów: 612 364

    Wysłany: 28 września 2021, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    My w końcu w domu, po 10 dniach w szpitalu mam poprostu dosyć. Zero odwiedzin, wiecznie stres... Mały miał żółtaczkę i musiał być naświetlany ale mnie też cofnęli gdy mieliśmy iść do domu przez olbrzymie skrzepy, które ze mnie wypadały. Grubość gdzieś śliwki węgierki. Dostałam oxytocynę zastrzyki. I tak się zastanawiam jak u was jest w połogu po porodzie naturalnym?
    Bo ja dziś 7 dzień i leci ciągle mocno krew. Dzisiaj też widziałam większego skrzepa. Zaczynam się martwić.

    Ja jestem po porodzie siłami natury i skrzepy miałam przez pierwsze dni, ale niewielkie. Dzisiaj 5 dzień a krwawienie to taka obfita miesiączka. Skonsultuj się z położna. ;)

‹‹ 656 657 658 659 660 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ