Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySuper, że wizyty się udały 😊 ja od rana czułam się jak trup, straszne mdłości i osłabienie takie, że nie mogłam się nawet ruszyć. Przeszło dopiero ok. 15. Można się wykończyć. To moja pierwsza i raczej ostatnia ciąża.
Teorie z jedzeniem kwaśnego i słodkiego w mojej rodzinie i u znajomych się nie sprawdziły, tak samo jak kształt brzucha i chiński kalendarz, dla mnie to wszystko brednie a jak się trafi to zbieg okoliczności. -
Magu wrote:Gratulacje dziewczyny! Super wiadomości!
Mnie ginka, u której byłam na NFZ trochę wkurzyła, ale później Wam napiszę dokładnie czym.
Mam pytanie - czy któraś z Was bierze/brała/będzie brać clexane?
Ja biorę neoparin 0,4 to to samo( heparyna drobnocząsteczkowa)
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty... -
Magu wrote:Gratulacje dziewczyny! Super wiadomości!
Mnie ginka, u której byłam na NFZ trochę wkurzyła, ale później Wam napiszę dokładnie czym.
Mam pytanie - czy któraś z Was bierze/brała/będzie brać clexane?
Ja biorę od grudnia
21.08.21 Liam 2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Magu wrote:A mogę zapytać z jakiej przyczyny? Czy na podstawie jakichś badań czy ze względu na wcześniejsze poronienia?
Nieprawidłowy czynnik V(R2) w heterozygocie
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty... -
Niewiele mi to mówi, ale rozumiem, że jest to jakaś podstawa. Tym mnie właśnie ginka wkurzyła, bo powiedziała, że od 16 tygodnia włączymy clexane. Nie mam nic przeciwko lekom, ale uważam, że powinny być zalecane z jakiejś przyczyny. A tu bez żadnych badań i jakoś mi z tym dziwnie. Pogadam o tym jeszcze z kardiologiem.Kania85 wrote:Nieprawidłowy czynnik V(R2) w heterozygocie
-
Magu wrote:Niewiele mi to mówi, ale rozumiem, że jest to jakaś podstawa. Tym mnie właśnie ginka wkurzyła, bo powiedziała, że od 16 tygodnia włączymy clexane. Nie mam nic przeciwko lekom, ale uważam, że powinny być zalecane z jakiejś przyczyny. A tu bez żadnych badań i jakoś mi z tym dziwnie. Pogadam o tym jeszcze z kardiologiem.
To mutacja w genie odpowiedzialna za zwiększenie krzepliwości krwi(heterozygota czyli dziedziczona w 1 allelu) w takiej sytuacji zalecane jest stosowanie heparyny już od pozytywnego testu do końca ciąży.Generalnie wielu lekarzy wprowadza heparynę gdy jest obciążony wywiad położniczy(poronienia) bo przy zwiększonej krzepliwości krwi często dochodzi do zahamowania rozwoju zarodka.Nie rozumiem tylko dlaczego twój lekarz chce wprowadzić dopiero od 16 tyg? na jakiej podstawie?
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty... -
Nie 😄 myślę że nie chociaż zawsze się znajdzie sporo osób, które poprą teorię Ale pamiętajmy że szansy są 50/50😉 w Szwecji np są przesądy na temat tętna dziecka Ale już nie pamiętam jak to było, chyba im wyższe to dziewczynka a niżej to chlopiec:) u mnie się nie sprawdzilo😆 A i dodam że w pracy jak rozmawiałam to nikt nie słyszał o "wrożeniu" z zachcianek. Ale koleżanka, ktora pochodzi z Chin jak mnie zobaczyła koło 7 miesiąca już z konkretnym brzuchem to na dzień dobry krzyknęła "it's a boy!" Bo podobno kształt brzucha jest takim wyznacznikiem płci u nich. Więc teorii jest wiele:DDreamer wrote:U mnie mdłości nie ustępują. Najgorzej wieczorem. I kłuje mnie nieprzyjemnie w jednym miejscu w brzuchu. Nie wiem co to może być.
U mnie okropna ochota na słodkie. I owoce. Czy to może świadczyć o płci ? Jak myślicie ile prawdy w tych teoriach ?
Ja jak szczęśliwe dotrwam do 4 marca, to wybieram się na genetyczne i chce poznać płeć. Jakoś nie wyobrażam sobie czekać do porodu a sporo znajomych szwedek chce mieć właśnie niespodziankę, co Wy o tym myślicie?🤔
Magu lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Właśnie ja nigdy nie poroniłam. Ciąż biochemicznych raczej też nie miałam, bo nigdy poza poprzednią ciążą i obecną nie miałam pozytywnego testu, a często robiłam przed miesiączką, bo mam nieregularne cykle. "Jedyna" moja historia to zespół HELLP w pierwszej ciąży - coś w rodzaju stanu przedrzucawkowego, ciężkie powikłanie, ale jak dużo czytałam o tym to nie spotkałam się z informacją, żeby miało związek z krzepliwością. Lekarzem nie jestem, ale jakoś tak mi się wydaje, że powinno się chociaż zbadać d-dimery zanim się wprowadzi? Co do tego, że od 16 tygodnia to chyba tak jak z acardem - żeby się porządnie zarodek zaimplantówał. Mam teraz trochę mentlik w głowie i zastanawiam się nad jakąś dodatkową konsultacją u jeszcze innego lekarza.Kania85 wrote:To mutacja w genie odpowiedzialna za zwiększenie krzepliwości krwi(heterozygota czyli dziedziczona w 1 allelu) w takiej sytuacji zalecane jest stosowanie heparyny już od pozytywnego testu do końca ciąży.Generalnie wielu lekarzy wprowadza heparynę gdy jest obciążony wywiad położniczy(poronienia) bo przy zwiększonej krzepliwości krwi często dochodzi do zahamowania rozwoju zarodka.Nie rozumiem tylko dlaczego twój lekarz chce wprowadzić dopiero od 16 tyg? na jakiej podstawie?
-
Ja też chcę wiedzieć.Marianka@87 wrote:Nie 😄 myślę że nie chociaż zawsze się znajdzie sporo osób, które poprą teorię Ale pamiętajmy że szansy są 50/50😉 w Szwecji np są przesądy na temat tętna dziecka Ale już nie pamiętam jak to było, chyba im wyższe to dziewczynka a niżej to chlopiec:) u mnie się nie sprawdzilo😆 A i dodam że w pracy jak rozmawiałam to nikt nie słyszał o "wrożeniu" z zachcianek. Ale koleżanka, ktora pochodzi z Chin jak mnie zobaczyła koło 7 miesiąca już z konkretnym brzuchem to na dzień dobry krzyknęła "it's a boy!" Bo podobno kształt brzucha jest takim wyznacznikiem płci u nich. Więc teorii jest wiele:D
Ja jak szczęśliwe dotrwam do 4 marca, to wybieram się na genetyczne i chce poznać płeć. Jakoś nie wyobrażam sobie czekać do porodu a sporo znajomych szwedek chce mieć właśnie niespodziankę, co Wy o tym myślicie?🤔
W tej ciąży chcę dość wcześnie skompletować wyprawkę. Dużo mam rzeczy do przejrzenia po córce i jeśli będzie chłopak do sprzedania/oddania dlatego chcę wiedzieć jak najwcześniej się da. We wróżby nie wierzę, jak miałam ochotę na ostre to się śmiałam, że będzie chłopak, ale w formie żartu. Z kolei z córką jak byłam w ciąży to mówili, że ładnie wyglądam, więc będzie chłopak, bo córka zabiera matce urodę. Chiński się nie sprawdził u mnie w pierwszej ciąży.
-
Cześć dziewczyny ☺️
Chciałabym do Was dołączyć jeśli można ☺️
24.12.2020 miałam transfer 3 dniowego zarodka klasy 8B. Wygląda na to, że na dobre rozgościł się u mamusi ❤️
Dzisiaj mieliśmy już drugie usg, pierwsze 25 dni po transferze i biło już serduszko. A dzisiaj Fasolka ma 1 cm i wszystko zmierza w dobrym kierunku 🙏
Mam już kartę ciąży i za sobą pierwszą wizytę u położnej.
Termin porodu wypada na 13 września ☺️
Magu, Marianka@87, lawendowePole, Emma_, Norka01, Magda - mbc, Mimi__, Ania95, Apple Lady, Kania85, Marcelina85 lubią tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Witamy! Gratulacje!Ulaa wrote:Cześć dziewczyny ☺️
Chciałabym do Was dołączyć jeśli można ☺️
24.12.2020 miałam transfer 3 dniowego zarodka klasy 8B. Wygląda na to, że na dobre rozgościł się u mamusi ❤️
Dzisiaj mieliśmy już drugie usg, pierwsze 25 dni po transferze i biło już serduszko. A dzisiaj Fasolka ma 1 cm i wszystko zmierza w dobrym kierunku 🙏
Mam już kartę ciąży i za sobą pierwszą wizytę u położnej.
Termin porodu wypada na 13 września ☺️
Ulaa lubi tę wiadomość
-
No właśnie tutaj też, pytałam koleżanki z pracy, ma termin na 19 lutego o nie wie. Nie ma jako takiej wyprawki. Wózki tutaj sprzedają głównie czarne, fotelik wybierasz bezpieczny, kilka ciuszkow na początek, łóżeczko ... Pewnie będą kupować bądź dostawać już po porodzie. Ja jak sobie przypomnę to w zasadzie zawsze coś trzeba dokupić bo coś się sprawdza lepiej bądź gorzej i w praktyce wychodzi Ale nie wyobrażam sobie zawracać głowy zakupami zaraz po porodzie🤪 dla mnie to był koszmar, nikt mnie nie uświadomił jaka sieczka się robi po porodzie w głowie, sama siebie nie poznawalam, całą tą burza hormonów... Mam nadzieję że tym razem będę umiała wyluzować 😉Magu wrote:Poza tym nie wiem jak w Szwecji, ale w Polsce jednak większość ciuszków jest albo dziewczęca albo chłopięca, mało jest uniwersalnych.
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Wózek czy fotelik to już nie problem kupić uniwersalny. Ale ciuszki... Ja tam planuje już na początku mieć przygotowane kilka w roz. 50 do szpitala i na sam początek plus roz. 56, 62 i część 68. Poza tym z doświadczenia wiem, że jak się kupuje na spokojnie z wyprzedzeniem, a nie wtedy kiedy pilnie potrzeba to można kupić ładniejsze i w lepszej cenie.Marianka@87 wrote:No właśnie tutaj też, pytałam koleżanki z pracy, ma termin na 19 lutego o nie wie. Nie ma jako takiej wyprawki. Wózki tutaj sprzedają głównie czarne, fotelik wybierasz bezpieczny, kilka ciuszkow na początek, łóżeczko ... Pewnie będą kupować bądź dostawać już po porodzie. Ja jak sobie przypomnę to w zasadzie zawsze coś trzeba dokupić bo coś się sprawdza lepiej bądź gorzej i w praktyce wychodzi Ale nie wyobrażam sobie zawracać głowy zakupami zaraz po porodzie🤪 dla mnie to był koszmar, nikt mnie nie uświadomił jaka sieczka się robi po porodzie w głowie, sama siebie nie poznawalam, całą tą burza hormonów... Mam nadzieję że tym razem będę umiała wyluzować 😉
-
Witajcie. Aż serducho mi sie raduje na dobre wieści z Waszych wizyt
Ja wizyte mam w piątek, mam podejść 19-20 miedzy pacjentkami mnie przyjmie. Nie mam zadnych objawów, ani mdłości ani bólu brzucha, nic kompletnie. Zobaczymy, ale nie naatawiam sie na jakiś cud. Chyba najbardziej z tego wszystkiego obawiam sie bólu przy poronieniu. Nie chce Wam tutaj smutkować bo ja zawsze szukam pozytywów we wszystkim ❤️
Jutro wieczorkiem dam znać, tymczasem wy kochane trzymajcie sie cieplutko, dbajcie o siebie bo sprawdzę we wrześniu co sie dzieje na forum 😁😁😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 19:40
Norka01, Marianka@87, lawendowePole, Kania85 lubią tę wiadomość
