Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas chyba szybko nie odstawimy smoka...Alicja to mocno wrzeszczace dziecko i to chyba nie na moje nerwy. Syn odsmoczkowany na 2 lata beż żadnych wrzasków i jęków i mam nadzieję że z nią też się tak uda. Teraz kończą nam się wyrzynać 4 wszystkie, wychodzą 3. Wiec tym bardziej byłoby ciężko. Alicja ma juz 12 zębów 🤭
Madzia 89 lubi tę wiadomość
-
Dreamer wrote:A kiedy u pierwszego dziecka to minęło ? Syn akurat pięknie usypiał ale to nic nie gwarantuje. Teraz ma trzy lata i jest masakra
U nas magiczna data to było 2.5 roku, wszystkie problemy się skończyły, cyrk przy usypianiu, zaparcia nawykowe, histerię w wózku. Jak ręką odjął. -
Dziewczyny a jakie paznokcie maja Wasze dzieci ? Moja ma brzydkie. Nie są gładkie. Takie pofalowane. I nie wiem czy to normalne. Pewnie będziemy pytać lekarza przy szczepieniu po roczku.
U nas spindranie na całego. Wdrapuje się na fotel. Także u nas chyba poszło w kierunku fizycznym a nie intelektualnym 😂Madzia 89 lubi tę wiadomość
-
U nas wreszcie raczkowanie się zaczęło 😁💓ale parę kroczku rączka zrobi i woli sie bawić na siedząco niż wędrować po domu,może i dobrze, no i odrzuciła mi mleko nie chce wogule wziasc butelki do buzi ☹️szkoda,bo do roczku mogłaby pić,a paznokcie normalne takie jak my dorośli mamy
-
U nas paznokcie normalne.
Dreamer, ale podsumowałas swoje dziecko 😂😂😂😂😂 ale tak serio to spokojnie pierw fizycznie będzie dzikiem a później intelektualnie. Prywatnie wolę żywe dzieci niż te powolne 🤪
Dziewczyny odsmoczkowanie póki co się opłaciło. Pierwsza drzemka w 2 minuty. O smoku już zapomniał 🤩 nie ma płaczu, także jest dobrze.Mimi__, Marcia86 lubią tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
No to się zaczyna. Mój synuś zaczął chodzić 🙈. Ale może zdąży się wyćwiczyć w chodzeniu zanim siostra przyjdzie na świat. I zaczął mi się wspinac na kanapę i szkodzić. W ogole mam wrażenie że straszny łobuziak z niego będzie, ma takie chochliki w oczach 😆. Ja myslalam o odsmoczkowaniu ale chwile poczekam bo nie wiem czy corka nie będzie smoczkowa, a nie chce sytuacji, że mały będzie jej z buzi zabierał i moja praca pojdzie na marne
Madzia 89 lubi tę wiadomość
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Hej dziewczyny często nie zaglądam, gdyż zbytnio czasu brak. Mój Filip odrzuć cycka w dzień w nocy tylko je. Od 29 sierpnia zaczyna adaptację w żłobku. Rozrabia biega po całym domu i na podwórku też ucieka. U nas chłodniej się zrobiło więc odpoczywamy od upałów,lecz jak będą upały trzeba korzystać, bo zaraz jesień i będzie zimno.
-
Ja już czuje jesień w powietrzu. Wiec to gorsze pół roku przed nami.
U nas przy wieczornym uciekaniu od zasypiani mała nauczyła się sama schodzić z łóżka tyłem. Wiec umie już wchodzić na łóżko i schodzić. Wszystko robi żeby tylko nie isc spać.
U nas dwie imprezy w weekend. W sobotę dziecko się spisało. W niedziele już nie. Ehhh
Anulka jak z mężem ? Lepiej się układa ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2022, 10:12
Madzia 89 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ☺️
U nas w sumie nic nowego, oprócz tego, że Julian przechodzi gorszy czas związany z kolejnym skokiem rozwojowym. Często budzi się w nocy z płaczem. Na szczęście można szybko go uspokoić i śpi dalej, ale mimo wszystko, trochę to przerażające.
Korzystamy z cieplej, ale nie upalnej pogody i właśnie jesteśmy drugą godzinę na spacerze. Julek śpi, a ja siedzę na ławce i mam czas na forum 😃
Troszkę pogorszył mu się też apetyt przez wychodzące na górze dwójki, ale jakoś sobie radzimy, raz zje więcej, raz mniej, a potem nadrabia mlekiem w nocy 🙈
W niedzielę świętujemy roczek Julianka 🎉
Będzie super imprezka! Jeszcze tylko muszę zrobić przekąski i słodki stół, ale to w sobotę, a tak to już wszystko załatwione ☺️ -
Cześć dziewczyny, dawno już się nie udzielałam, akurat jesteśmy u dziadków i mam chwilę wytchnienia, więc wpadłam zerknąć co u Was. Starsza córka idzie w końcu do przedszkola i mam nadzieję, że będzie mi łatwiej śledzić forum. A Alicja za tydzień kończy roczek, do żłobka się nie dostała i będę próbowała jakoś łączyć opiekę nad nią (wymiennie z mężem i dziadkami) z pracą z domu na pół etatu. Zaczęła chodzić i wymaga więcej uwagi, więc będzie ciężko. Idą jej dwójki, dużo się cyckujemy, ale rozszerzanie diety metodą BLW idzie nam całkiem nieźle...choć zawsze mam wrażenie że za mało zjadła, po czym głowimy się, skąd się biorą te wielkie kupy 🤦 chyba matki tak już mają, że wiecznie się martwią, czy dziecko jest najedzone. U nas smoczek przydaje się mężowi do usypiania na noc i w foteliku samochodowym, bo niestety nie przepada za jazdą. Starsza odrzuciła smoka w wieku 6 miesięcy i bardzo wyraźnie mówi, obawiam się jak smoczek wpłynie na wymowę młodszej.
Benus@191 lubi tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Marcelina85 wrote:Cześć dziewczyny, dawno już się nie udzielałam, akurat jesteśmy u dziadków i mam chwilę wytchnienia, więc wpadłam zerknąć co u Was. Starsza córka idzie w końcu do przedszkola i mam nadzieję, że będzie mi łatwiej śledzić forum. A Alicja za tydzień kończy roczek, do żłobka się nie dostała i będę próbowała jakoś łączyć opiekę nad nią (wymiennie z mężem i dziadkami) z pracą z domu na pół etatu. Zaczęła chodzić i wymaga więcej uwagi, więc będzie ciężko. Idą jej dwójki, dużo się cyckujemy, ale rozszerzanie diety metodą BLW idzie nam całkiem nieźle...choć zawsze mam wrażenie że za mało zjadła, po czym głowimy się, skąd się biorą te wielkie kupy 🤦 chyba matki tak już mają, że wiecznie się martwią, czy dziecko jest najedzone. U nas smoczek przydaje się mężowi do usypiania na noc i w foteliku samochodowym, bo niestety nie przepada za jazdą. Starsza odrzuciła smoka w wieku 6 miesięcy i bardzo wyraźnie mówi, obawiam się jak smoczek wpłynie na wymowę młodszej.
Cześć, miło Cię widzieć. Nie martw się na zapas, córka miała smoczek do 2 latek i mówila od początku tak wyraźnie, że ja ludzie zaczepiali na ulicy jak to możliwe:)Marcelina85 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że temat odsmoczkowania na topie. Mała odrzuciła smoka sama, jakieś dwa tygodnie temu. Wychodziły zęby i bez przerwy go wypluwała, w nocy spała tylko z piersią w buzi, i smoczek poszedł w odstawkę. Może w aucie będę dawać na jakieś dłuższe trasy, choć wolałabym tego uniknąć. Starszej odstawiłam jak miała rok i dziesięć miesięcy. Mówi pięknie 🙂
Marcelina85 lubi tę wiadomość
-
Moj syn 3 lata dalej ma smoczka do spania. Kocha go miłością ogromna. Mówi pięknie. Szybko zaczął. Jak miał dwa lata to zaczął mówić zdaniami. Teraz się komunikuje jak dorosły. Także u nas to nie wpłynęło na mowę. Ale fakt odstawić smoka w tym wieku to masakra. On nawet nie chce o tym słyszeć
Benus@191, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
Emma_ wrote:Hej! Czy Wasze dzieci gorączkują przy ząbkowaniu? U nas w wakacje jakieś dziwne gorączki... To już chyba piąty taki rzut jeśli dobrze liczę.
Janek nie gorączkuje, teraz mu znalazłam górną czwórkę. Starsza gorączkowa wysoko przy każdym jednym zębie oprócz 5tek. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, i jak to wygląda? Przy każdym zębie, po kilka dni nawet, ale trzeba zbijać co 6-8h, a nawet częściej? Moja pierwsza córka nie gorączkowała przy zębach i ja mam już jakieś czarne myśli, że to nie zęby, tylko jakaś straszna choroba, o której nie wiemy 🥺
Madzia 89 lubi tę wiadomość
-
Dreamer wrote:Ja już czuje jesień w powietrzu. Wiec to gorsze pół roku przed nami.
U nas przy wieczornym uciekaniu od zasypiani mała nauczyła się sama schodzić z łóżka tyłem. Wiec umie już wchodzić na łóżko i schodzić. Wszystko robi żeby tylko nie isc spać.
U nas dwie imprezy w weekend. W sobotę dziecko się spisało. W niedziele już nie. Ehhh
Anulka jak z mężem ? Lepiej się układa ?