Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie lekarka na każdej wizycie pyta czy chcę zwolnienie.Hermiona5 wrote:Ok, dzięki Twilight, idę 2.11 do tej poradni patologii ciąży, to mam nadzieję, że lekarz wystawi mi L4, jak nie to jeszcze w razie czego zarejestruje się prywatnie 🙈
Chociaż z tego co mówicie to raczej widzę, że lekarze nie robią problemów z wystawianiem zwolnień
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Hermiona gdzieś czytałam, że gdyby lekarz robił problem to trzeba powiedzieć żeby wpisał w kartę, że odmowił wystawienia zwolnienia. Podobno działa 😅 ale raczej nie ma z tym problemów, chociaż na NFZ raczej nie są tak rozrzutni żeby pytać czy się chce zwolnienie. Ja przy pierwszym zapytałam po prostu czy mogę dostać i bez żadnego gadania mi wystawił.
Poszłam dzisiaj na kontrolę wyników morfologii i moczu do innej lekarki bo akurat dzisiaj tylko taka była. Powiedziała, że pęcherz jest w porządku i że jak są takie bóle to zagrożona ciąża😔 Nastraszyła mnie bardzo, dała mi leki na podtrzymanie, luteinę magnez wit D, dha i dużo odpoczynku. Zglupiałam dziewczyny, owszem czuję takie ciągnięcie w dole brzucha niemal cały czas szczególnie jak coś robię, chociaż już mniejsze niż zanim trafiłam do lekarza,ale jeśli w badaniu było w porządku, szyjka długa i zamknięta to nie sądziłam że to aż taki powod do zmartwień..? Skoro to też nie zapalenie pęcherza to myślałam że po prostu rozciąganie się macicy. Jak jest u Was? Macie jakieś dolegliwości tego typu tak nieustannie?
Czy miałyście jakieś skutki uboczne po luteinie? Ja mam tabletki podjęzykowe
14.03.2023 💗
28.06.2019 💙 -
Aniamania mi dokuczały podobne bóle brzucha, o których mówisz i zażycie nospy nie pomagało ale to było pomiędzy 8 a 12 tygodniem. Byłam wtedy u trzech różnych lekarzy 🙄 brałam luteinę podjęzykową 3x2, dopochwową 2x1 i magnez 3x1, bóle brzucha ustąpiły. Teraz jak zgłaszałam lekarzowi ból brzucha to powiedział, że to macica się rozciąga ale kazał przyjmować magnez.
Aniamania lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja jakąś godzinę temu przeszłam zawał... Dostałam plamienia nie żywa krew jak na okres tylko śluz z krwią ☹️ na ostatniej wizycie lekarz mówił że mam mały bąbelek powietrza między łożyskiem a ścianą macicy, że nie do końca jest przyklejone i że może się plamienie pojawić... Mówił że nic na to nie da się zrobić, że liczy że do 18 tygodnia jak się wykształca łożysko w pełni to się ten bąbelek wchłonie ale żebym dała mu znać jak coś się pojawi. Od razu napisałam do niego, zwiększył mi Duphaston, kazał leżeć i dopóki jest to śluz z krwią nie martwić się na zapas, dopiero jak będzie krew jak na okres jechać do szpitala... Ale i tak się martwię ☹️ dzisiaj 17+6Starania od 12.2019
Lipiec 2021 Sono Hsg ✅
29.01.2022 1 IUI ❌
(leki : Clostilbegyt+ Ovitrelle)
01.03.2022 2 IUI - ❌
(leki: Aromek + Ovitrelle)
➡️ 05.2022 IVF - ICSI 🤞🏻
Leki : od 21 dc Estrofen💊
Krótki protokół - stymulacja : Bemfola 175, Orgalutran 0.25, przed punkcją : Ovitrelle +Gonapeptyl.
Wychodowalam 13 pęcherzyków.
Punkcja 31.05.2022🥚 - > pobrano 9 komórek-> blastki 5dniowe 3x❄️❄️❄️ transfer odroczony
1 FET 30.06.2022 🤞🏻-beta Hcg 9dpt 241! 🤞🏻🧡, beta Hch 12dpt 1177! 🤞🏻🧡
USG 5+5 - > mamy zarodek 🧡🙏🏻
USG 7+4 - > zarodek dalej z nami i jest serduszko 😍 crl 1, 32 cm tętno 160
USG 9+3/9+6->bejbik dalej na pokładzie 😍crl 2,97 cm tętno 180 🧡❤️
10+6 badanie Sanco - wynik prawidłowy ❤️ będzie synek 🧡👶🏼 -
Ojej…
Współczuje stresów. Aniamania i Madzixon.
Aniamania,
Mam prawie codziennie ciągnięcia w dole brzucha, czasami ból lekki po lewej stronie pępka i codzienny ból warg sromowych większych.
Żaden ból nie jest duży. Raczej dyskomfort lub lekki.
Wszystkie te dolegliwości lekarz nazwał „typowymi”.
W pierwszej ciąży też takie bóle miałam (za wyjątkiem bólu obok pępka), ale raczej po 30tygodniu.
Madzixon,
Staraj się być dobrej myśli. Oszczędzaj się!
Madzixon, Aniamania lubią tę wiadomość
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Aniamania ja z bóli mam raczej kłucia, może masz po prostu większą wrażliwość i bardziej wszystko odczuwasz, dobrze że dostałaś luteinę, dużo leż i odpoczywaj 😘
Madzixon trzymam kciuki żeby jutro już plamienia nie było 💪 daj znać rano i również dużo odpoczywaj!
Madzixon, Aniamania lubią tę wiadomość
👶 02.03.2023 💖 2600g bobasa 10/10pkt • 9cs 🍀 • 29.06 ⏸ • 24.10 345g • 02.11 480g • 30.11 750g • 19.12 1175g • 25.01 2050g • 15.02 2400g -
Aniamania ja mam jedynie od noszenia synka takie uczucie rozpierania w pochwie albo jak za długo chodzę pchając wózek z młodym to też to mam, ale wystarczy, że się położę i przechodzi.
Lekarz powiedział, że to normalne i mam w miarę możliwości unikać dźwigania 🤷♀️
Luteinę zawsze miałam tylko dopochwowo, lepiej się wchłania niż ta podjęzykowa. Ale jakoś jak zawsze ją brałam to czułam się bezpieczniej, jednak psychika robi swoje 🙈
Madzixon oby szybko przeszło to plamienie, dobrze, że lekarz Cię uprzedził, że coś takiego może wystąpić, to mimo wszystko jesteś odrobinę spokojniejsza niż jakbyś nie miała tej świadomości 🙏
Aniamania lubi tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Dziewczyny, współczuję nerwów. Odpoczywajcie dużo.
Aniamania- ja progesteron przyjmowałam chyba w każdej postaci- luteinę podjęzykową również. Nie powinnaś mieć żadnych skutków ubocznych.
Aniamania lubi tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693 -
Madzixon wspolczuje, wyobrazam sobie co czujesz. Ja cyklicznie plamilam do 15tc I za kazdym razem myslalam, ze to koniec….
Aniamania, a nie chcieli Ci posiewu z pochwy zrobic? Ja wlasnie od pare dni zaczelam czuc sie inaczej, takie ciagniecie ale nie powiem ze bol - inaczej nie pracowalabym przeciez - zrobilam posiew i wyszla bakteria. To samo bylo w 1 ciazy tylko Wtedy to byl oaciorkowiec i mi szyjka poleciala…. Ale byc moze jest tak jak dziewczyny pisza, ja po prostu opisuje ci Moje doseiadczenia. Sama poprosilam lekarke o posiew.
Apropos, dostalam leki, metronidazol. W ciazy srednio, ale ta bakteria jest wrwzliwa na niego i w 2/3 trym mozna niby jesli korzysvi przewazaja ryzyko. Oby pomoglo I oby nie zaszkodxilo dzidzi. Na szczescie tylko 2 globuiki, w pon ide na kontrolny posiew.
Aniamania lubi tę wiadomość
-
Współczuję przeżyć.
Aniamania zaskoczyłaś mnie wpisem i zaleceniami lekarki. Oczywiście nie chce podważac diagnozy, luteina nie zaszkodzi nawet jak nie jest potrzebna. Ale ja takie dolegliwości jak ty miałam w pierwszej ciąży non stop, plus spinanie się brzucha. Gdy byłam w większym ruchu to się nasilały, po leniwych dniach było ok. Pamiętam że raz po spacerze z koleżanką miałam tak silne ciągnięcia w dole brzucha i ból w pachwinach że dzwoniłam do lekarza.
W drugiej ciąży było już tego mniej, ale pod koniec też ledwo nogami przebierałam. Brzuch bolał codziennie.
Może skonsultuj to swoim poprzednim lekarzem.
Madzixon trzymaj się. Dużo odpoczywaj, leż, bądź dobrej myśli. Oby to było jednorazowe przeżycie.
Ja dziś byłam u nowego lekarza.
Właśnie zmieniłam prowadzącego ciążę. Karta została ta sama, dostałam L4 na miesiąc bez żadnego problemu. Nawet nie pytał czy chce, tylko zapytał do kiedy teraz było. A miałam do 14.10 i dziś lekarz wystawił mi od 15.10.
Z tego co się orientuję można o 3 dni +/- wystawiać.
I dziewczyny apropo pomiarów na USG.
Wczoraj na połówkowych mój syn wyszedł o kilka dni starszy niż dziś u nowego gina.
Tzn dziś on nie robił połówkowych ponownie , tylko posłuchał tętna, i zmierzył nogę, brzuszek i główkę. Ale jakby się tak przejmować to moje dziecko skurczyło się od wczoraj 🤣 To tak ku pokrzepieniu serc, żeby się za mocno nie przejmować tymi wynikami, szczególnie od różnych lekarzy.
Mikaaa92, Aniamania lubią tę wiadomość
Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Czesc dziewczyny.
Na połówkowych wszystko Ok ,mała rośnie dobrze ,pępowina pomiędzy nogami,wszystko trzyma dobrze.
Z racji tego ,ze mam już 39 lat kazała iść do lekarza ,który ma certyfikat i lepszy sprzęt ,nie wiem mówiła ,ze to lekarz od organów genetycznych tak w przetłumaczeniu.Badania to koszt 160€. Nie wiem do kiedy można je robić i jak będzie u niego terminem ,w poniedziałek wraca z urlopu.U mnie już 20+3 .
A za tydzień wybieramy się do pl na dwa tygodnie .
Od jakiegoś czasu boli mnie miednica i biodra ,problem ze spaniem,budzę się i nie mogę zasnąć.
A wczoraj miałam takie zatwardzenie ,ze pojawiła się czysta krew .
Ciążowa_Gapsy, Mikaaa92, Roksi, Aniamania lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, ale Wam współczuje stresów
mam nadzieje, ze wszystko będzie u Was dobrze i z maluszkami tez…
Ja się witam po pobraniu krwi. Byłam zbadać TSH i FT4, bez morfologii i innych rzeczy, wiec wjechało najpierw śniadanko
mała z dziadkami to mogłam jechać spokojnie. W końcu dotarli! A po południu kino z mężem ❤️
Natijaa dobrze, ze wszystko u Ciebie okej, połówkowe można chyba do 22 tygodnia
Aniamania lubi tę wiadomość
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Czesc dziewczyny! Współczuje wszystkim stresów, mam nadzieje ze wszystko pomyślnie się rozwiąże 🥰
Ja wczoraj znowu z córka u lekarza, 3 tydzien się to ciągnie, ale teraz już masakra. Gesty śluz zawala jej całe gardło i nosek, w nocy miała płytki oddech, wysoka gorączke i cała się trzęsła 😥 miejmy nadzieje ze nie skończy się szpitalem 😵💫
Natija tam gdzie ide pisze ze polowkowe między 20-24 tc, ale jak czytam to chyba najczęściej dziewczyny chodzą między 20-22.
23.03.2023 💙
39+1 3950g | 35+6 3100g | 32+6 2200g | 29+1 1450 g | 24+6 860 g | 22+6 600 g | 21+1 400 g |12+6 👶🏻 6.5 cm | 9+0 👶🏻 2 cm | 6+2 ♥️ |17.07.22 ⏸
👧🏻 24.04.21 -
Cześć wszystkim
Oj współczuję dziewczyny, trzymajcie się! Aniamania - ja też skonsultowałabym to jeszcze z moim lekarzem. Ja też mam ciągnięcia w dole brzucha i w biodrach, ostatnio jak miałam taki twardy brzuch to wzięłam 80 Nospy i pomogło. Poza tym biorę Aspargin 3x2. Ale luteina nie zaszkodzi, tak czy siak 🤞
Natija super, że badania wyszły pozytywnie, spojrzenie drugiego lekarza na pewno nie zaszkodzi, warto iść skoro ma lepszy sprzęt i certyfikat.
A ja od wczorajszego wieczoru czuję się średnio, coś mnie drapie w gardle, wywaliły mi się 2 zimna na ustach i jakaś taka zmęczona jestem... co prawda nie śpię dobrze w nocy, ale też biegałam ostatnio po sklepach, byłam w biurze, może jakiś wirus się przyplątał 😖 Na razie jestem dobrej myśli, herbata z miodem i cytryną i oby nic się nie rozwinęło 🙏🙏🙏
I tylko odliczam codziennie dni do wizyty... wczoraj to już miałam nawet łzy w oczach, tak trudno mi wytrzymać 😕 A tu jeszcze 12 dni do połówkowych i 13 do wizyty. Bo ja mogłabym co chwilę chodzić i sprawdzać czy jest OK, pewnie mnie rozumiecie 😉
Aniamania lubi tę wiadomość
💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Cześć, Kochane, chwilę mnie nie było, bo z tych emocji związanych z poznaniem płci nie mogłam spać w nocy. A potem Krzyś obudził się o 5.00 rano, krzycząc, że bakterie atakują, a poźniej: ale to tylko pałeczki okrężnicy, dobre bakterie! Matko! Ogląda namiętnie "Było sobie życie", wiem źródło okrzyku znam, ale powaliło mnie i tak. No i wczoraj miałam dzień z głowy, termometr pokazał mi 37.6, ale jak odwołałam zajęcia, to nagle... 36.8. Jedną i drugą temperaturę sprawdzałam sto razy, więc widzę to tak, że psychika jest niesamowita... Zostałam w domu i odpoczywałam. Mam nadzieję, że będzie dobrze, dziś też się oszczędzam, bo bardzo nie chcę się usadzić w przeziębieniu, tylko żyć aktywnie i cieszyć się piękniejszą ostatnio jesienią.
Aniamania, Madzixon - bardzo współczuję i przesyłam ciepłe myśli.
Madzixon - też tak miałam, krew w śluzie, dwa epizody plamienia, i też wszystko jest dobrze. Biorę magnez i luteinę. Super, że sprawdziłaś szyjkę, więc może to rzeczywiście ten bąbelek. Trzymam kciuki, żebyś szybko o tym zapomniała. Może pod tym względem druga połowa ciąży będzie spokojniejsza, jak się tam wszystko w macicy ułoży? A może to od nadżerki - tak jak ostatnio rozmawiałyśmy w kontekście plamień? Zawsze warto sprawdzić u innego lekarza. Bądź dobrej myśli!
Co do kontaktu z teściami... cieszę się, że moi teściowie są daleko, mamy inny klimat, trochę przez nich przeszłam. Teraz jest OK, ale ja się trzymam na dystans. A w relacji z moimi rodzicami mieliśmy kryzys po narodzinach mojego Krzysia, mieli chyba przez chwilę kłopot, żeby się przestawić, że jestem matką, a nie tylko ich córką. Ale teraz kliknęło i mamy się ze soba dobrze. Moi rodzice dużo pomagają przy Krzysiu i mają z nim świetny kontakt. Ciekawe, jak się to zmieni po narodzinach drugiego Synka
-
Aha, no i farbuję włosy - zrobiłam do dokładnie przedwczoraj. Baardzo by mi było źle z moją siwizną, z którą się mierzę już od 25 roku życia
Gadam z fryzjerką, że potrzebuję nietoksycznej, delikatnej farby, i idę w to. W pierwszym trymestrze też. Ufam, że nie truję malucha, a przy okazji robię coś bardzo ważnego dla mojego samopoczucia.
Mikaaa92 lubi tę wiadomość
-
Natija,
Połówkowe najlepiej do 22+0, ale można faktycznie jakoś dłużej.
Ja w pierwszej ciąży miałam powtarzane.
Drugie było po 22+0 i lekarz kręcił nosem.
Roksi,
Biedna ta twoja malutka ☹️
Zarówno ja i mąż byliśmy ostatnio chorzy. Oboje bardzo długo, prawie po 2 tygodnie.
Lekarze mówili, że po COVIDZIE coś się zadziało z wirusami albo z naszymi organizmami i choroby dłużej trzymają.
Ja przez ostatnie 3 dni próbowałam się dowiedzieć skąd u mnie ból w okolicy zębów/ szczęki/ polika.
Stomatolog sprawdził zęby, zdrowe.
Laryngolog stwierdził, że za szybko zaczęłam korzystać z tego, że jestem zdrowa. Byliśmy na długim spacerze w niedziele. Prawdopodobnie mnie przewiało. Zaatakowało zatoki, jeszcze wrażliwe po chorobie.
Osteopata trochę pomógł z bólem. Teraz czuje już tylko dyskomfort lub lekki ból przy schylaniu/ schodzeniu po schodach.
Takie o nowości u mnie.
PS. Czy któraś z was nie miała nigdy toksoplazmozy? Ja już wariuje. Myje owoce po 2-3 razy. Ręce myje po 3-5 razy podczas przygotowywania obiadów. Unikam nawet surowych warzyw i koktajli w restauracjach z obawy, że nie umyli ich do końca.⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
BoboBolek, dobrze że już poczułaś ulgę z tymi zatokami! Tokso nie miałam (odpukać), ale raczej funkcjonuję normalnie, może tylko dokładniej myję owoce i warzywa, poza tym chyba o tym za bardzo nie myślę...
Badania na tokso powtarza się w drugiej połowie ciąży, prawda?💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
W nocy plamienia się wyciszyły, rano jak wstałam był śluz z brązowymi wtrąceniami więc pewnie resztki z wczoraj nic świeżego. Mimo wszystko skontaktowałam się z lekarzem i mam wizytę we wtorek i do wtorku mam brać 3x dziennie Duphaston i odpoczywac. Ale ciągłe leżenie nie dla mnie, już mnie biodra bolą od leżenia na boku, wstałam, ubrałam się i lekkie czynności domowe wykonuje ale mąż dzisiaj na Home office więc pozwala mi maksymalnie zrobić herbatę czy dolac mydło 😅 oby to był jednorazowy incydent.
Gratulacje dla mam po pierwszych połówkowych 😘
Ciążowa_Gapsy, Luusia, Jusia 82 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2019
Lipiec 2021 Sono Hsg ✅
29.01.2022 1 IUI ❌
(leki : Clostilbegyt+ Ovitrelle)
01.03.2022 2 IUI - ❌
(leki: Aromek + Ovitrelle)
➡️ 05.2022 IVF - ICSI 🤞🏻
Leki : od 21 dc Estrofen💊
Krótki protokół - stymulacja : Bemfola 175, Orgalutran 0.25, przed punkcją : Ovitrelle +Gonapeptyl.
Wychodowalam 13 pęcherzyków.
Punkcja 31.05.2022🥚 - > pobrano 9 komórek-> blastki 5dniowe 3x❄️❄️❄️ transfer odroczony
1 FET 30.06.2022 🤞🏻-beta Hcg 9dpt 241! 🤞🏻🧡, beta Hch 12dpt 1177! 🤞🏻🧡
USG 5+5 - > mamy zarodek 🧡🙏🏻
USG 7+4 - > zarodek dalej z nami i jest serduszko 😍 crl 1, 32 cm tętno 160
USG 9+3/9+6->bejbik dalej na pokładzie 😍crl 2,97 cm tętno 180 🧡❤️
10+6 badanie Sanco - wynik prawidłowy ❤️ będzie synek 🧡👶🏼
