Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Tyska u mnie przy porodzie córki tak było że nie podano antybiotyku mimo GBS+. Pomyłka bo byłam na porodówce od 9 do 13.26 Zrobili potem posiew córce, po moich dopytywaniach kiedy ten antybiotyk mi dali. I wyszło że nie dali.
Córka się nie zaraziła i było bez antybiotyku. Wszystko ok.
Ale wiadomo że ta profilaktyka po coś jest.
Lusia ty w środę, jak to zrobić żeby ustawić się na czwartek za Tobą w kolejkę 😆
Masażu krocza nie planuje. Próbowałam robić go przed pierwszym porodem, ale jakoś mnie to nie przekonywało.
Samo nacięcie krocza wydaje się czymś strasznym, ale jeśli jest zrobione w skurczu, to właściwie nie boli. Tzn boli 🙈 ale to pikuś w porównaniu do calosci. Ja dużo gorszej wspominam szycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2023, 21:42
Tyśka , Luusia lubią tę wiadomość
-
Eh Konieczynka…
To teraz czekamy na czwartek.
Lusia w środę CC, Konieczynka rezerwuje sobie ten czwartek, to ja kolejny 😂
Pamiętam jak Gusia gdzieś w okolicach początku drugiego trymestru napisała, że nie zna płci, ale rezerwuje sobie jedną dziewczynkę.
Może coś te rezerwacje dają, Gusi się udało 😂😂😂
Ja miałam pęknięcie 1stopnia, malutkie, podobno ledwo widoczne.
Szycia tyle co nic, a też to wspominam jak coś bardzoooo nieprzyjemnego. Ałć.
Na położniczym była ze mną dziewczyna które w ogóle nie pękła, nie była też nacięta.
Zero bólu przy siedzeniu, załatwianiu się itd.
Zazdrościłam.
Teraz staram się chociaż minutkę dziennie pomasować 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2023, 21:57
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
BoboBolek to ja tak mialam przy drugim porodzie. Polozna powiedziala, zebym sluchala jej instrukcji, bo bedziemy chronic krocze. I faktycznie sie udalo. Bez naciecia, bez pekniecia. Przy pierwszym mialam naciecie I faktycznie samo szycie rowniez gorzej wspominam, naciecie bylo w jakims znieczuleniu miejscowym chyba. Nie pamietam juz.
Ja po wczorajszej nocy boje sie zasypiac
Ogolnie wiem ze sie powtarzam, ale mega sie ciesze ze jak dzieci sie nam urodza to zaraz bedzie wiosna. Mnie osobiscie strasznie doluje brak slonca, jak sobie pomysle ze do tego dojdzie polog to jestem przerwzona. Ale wiem ze przetrwa sie ten pierwszy miesiac a od kwietnia juz bedzie jakos bardziej optymistycznie:)
-
Moja sąsiadka i bliska koleżanka tez właśnie miała taka sytuacje, ze przy pierwszym porodzie naciecie, przy drugim nawet nie pękła, wiec jest nadzieja, dziewczyny! Ja miałam naciecie, u mnie akurat sam moment nacinania czy szycia nie bolał. Przed obiema tymi czynnościami dostałam zastrzyk znieczulający miejscowo. Z wierzchu miałam 4 szwy, w środku tez jakieś ale nie wiem ile. Teraz blizny nawet nie czuje jak dotykam. Tylko wiem, ze tam jest 😅
BoboBolek oby rezerwacja Ci pomogła 😅 ja mam tylko postanowienie nie rodzic w tym tygodniu, jakoś mi to nie pasuje 😅 wiec zostawiam Wam ten tydzień totalnie dziewczyny
Ps. Rozmawiałam z tatą i mówił całkiem normalnie, lekarze mowia, ze może wyjdzie z tego tylko z minimalnym szwankiem, wiec odetchnęłam. Ale zostanie na jakiś czas w szpitalu, żeby znaleźli przyczynę, dobrali leki ewentualne i żeby nie dopuścić do powtórki, bo podobno w pierwszych dniach lubią się tworzyć nowe ogniska. Tak przynajmniej powiedziała mi siostra, a ona jest lekarzemWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2023, 22:41
Roksi, Zniechecona, Luusia, Jusia 82, Hope28, Mikaaa92, Hermiona5 lubią tę wiadomość
-
Gusia oby z Twoim tata bylo ok ❤️
A ja mam kolejną nieprzespaną noc, jutro pewnie w ciagu dnia znow bede spac na raty tak jak wczoraj 🙄
I fajnie ukladacie dziewczyny ta kolejke, tylko pemietajcie, ze nie ma wpychania sie! 🤣Jusia 82 lubi tę wiadomość
14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
Gusia duzo zdrowka dla Taty i szybkiego powrotu do zdrowia.
Lusia powodzenia jutro.
Ja wczoraj byłam na ostatniej wizycie u mojej ginekolog,wszystko pozamykane na 4 spusty u mnie.
Dzisiaj mam termin w szpitalu po południu i dowiem się na kiedy cc,obstawiam polowe następnego tygodnia,dam znać kiedy będzie w końcu ten dzień.
Z jednej strony nie mogę już się doczekać,a z drugiej poczekałaby jeszcze 🙈Kaczka, Luusia lubią tę wiadomość
-
U mnie dziś gorszy dzień. Poszłam zaprowadzić dzieciaki do przedszkola i ledwo doszłam. No tak mi cały brzuch sie spinał plus dodatkowo kłucie co jakiś czas, że tempo miałam wyjątkowo zbliżone do ślimaka 🙈 mam nadzieje, że jutro będę się już czuć normalnie bo chciałam jeszcze trochę rzeczy porobić przed porodem …. A on już za ciut ponad 2 tygodnie 😁
-
Tyska, mega zazdroszcze:) ja jeszcze tydzien i boje sie ze nie dotrwam. Dzis noc ok, ale rano mnie meczyly dosc bolesne przepowiadajace. Mysle, ze tez ucisk jelit robi swoje, bo jak sie wyproznilam i wzielam cieply prysznic, to ustalo. Ale czuje, ze blizej niz dalej.
-
Gusia , oby wszystko było dobrze z tatą.
Dziś u mnie pięknie świeci słońce, dostałam od męża kwiaty na Walentynki. A mam jakiegoś doła strasznego. Nie wiem co z sobą zrobić. -
Kurcze a dzisiaj mi odwołali wizytę jutrzejszą. Położna mi proponowała w zamian 15 marca 😐 na moje pytanie co mam zrobić w tej sytuacji jak potrzebuje przedłużenie zwolnienia i muszę mieć pobrany wymaz mówi 'nie wiem', no strasznie pomocna. Wkurzyłam się, aż do łez 😞
Koniec końców zapisałam się na czwartek do takiego podłego lekarza, mam nadzieję że przynajmniej załatwię te dwie rzeczy a do prowadzącego za tydzień. Niemniej jednak trochę przykro, tak czekałam. -
nick nieaktualnyChyba powoli zdaję sobie sprawę, że to już tak blisko.. Jak widzę, że wy już macie ciąże donoszone i myślicie o porodzie to zaczynam się stresować. W sumie u mnie to jeszcze półtorej miesiąca, ale bardzo mało rzeczy mamy. W czwartek zamawiamy wózek i fotelik, ale tutaj luz bo czeka się ok tydzień. Wyprawka apteczna w koszyku , ale jeszcze nie kupiona. Ciuchów mam malutko jeszcze, komoda nie zamówiona, łóżeczko też nie. Chyba czas najwyższy się już ogarnąć i pozamawiać to. Jeśli zamawiałyście łóżeczko na allegro to może macie jakieś godne polecenia? i materac oczywiście też. Skąd kompletowałyście wyprawkę ubraniową?
Aniamania to nie fajna sytuacja z lekarzem tym bardziej, że kończy Ci się zwolnienie. Nie dziwię się, że się wkurzyłaś. Dobrze, że udało Ci się zapisać do innego lekarza! -
Aniamania mam wrażenie, że większość naszej służby zdrowia zgubiło gdzieś serce i powołanie... Trochę na zasadzie "radź sobie sama"😔
Ja mam wizytę 24.02 i o dziwo jeszcze się nie zdarzyło by jakaś była odwołana
Konieczynka co Cię dołuje? Będę mówić jak mój mąż "dasz radę, już z górki"😜 mam kryzys bo czuję się jak słoń i drażni mnie to, że mam prawie zerowy kontakt z ludźmi
Mi dzisiaj wybitnie dziecko napiera na krocze ale mam nadzieję, że wysiedzi jeszcze te 3tygodnie do donoszonej -
Konieczynka, mnie tez czesto dol lapie, ale to jest zwiazane z aura na dworze i tym, ze ciagle siedze w domu (nie liczac szpitala ). To jest mega depresyjne…tak naprawde dopoki pracowalam do polowy grudnia, to czas ply ale bardzo szybko. Od kiedy poszlam na l4 dluzy sie niemilosiernie… ale niestety nie dalabym rady wykonywac mojej pracy w pozycji lezacej. Pociesza mnie to, ze za jakies 2-3tyg odzyskam autonomie (przynajmniej czesciowo haha bo wiadomo jak to jest z noworodkiem), bede mogla wyjsc na spacer, pojechac po zakupy, nie analizowac kazdego sygnalu plynacego z mojego ciala. Oczywiscie, dojdzie stresik zwiazany z dzieckiem, ale mysle ze to juz bedzie latwiej ogarnac. Tym bardziej, ze obowiazki mozna bedzie podzielic na dwoje.
Ja na walentynki dostalam nowy telefon hahaha moze malo romantyczne, ale baaardzo praktyczne, bylam zaskoczona a jednoczesnje mega sie ucieszylam
-
Ja w ramach odstresowania przed jutrem byłam dziś ma hennie i masażu twarzy - nie wiadomo kiedy teraz będzie człowiek mial czas tylko dla siebie.
Hermiona5, Mikaaa92, Jusia 82, Tyśka lubią tę wiadomość
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Aniamania rozumiem Twoje nerwy, dopiero sama się wściekałam z powodu odwołanej w ostatniej chwili wizyty. No ale co zrobić jak nie ma wyjścia… Ja będę wymaz pobierać ostatecznie w poniedziałek 37+1 wg terminu z miesiączki. Oby zdążył dojść wynik do porodu 🤯 dla mnie to trochę późno, ale nic nie mogłam poradzic… Chyba, ze bym się tłukła do Szczecina godzinę drogi w jedna stronę, ale czuje, ze prędzej był urodziła od tego siedzenia w aucie. W samochodzie strasznie mi się spina brzuch…
U mnie tez ostatnio dużo rożnego kłucia i bolesne przepowiadające. Czasami jak mnie w nocy obudza to nie mogę przez jakiś czas zasnac… Aasha i tak jak Ty czekam już na jakieś „życie” 😅 wiadomo, noworodek jest wymagający, ale można już gdzieś wyjśc, coś zrobić, człowiek się łatwiej porusza i w ogóle 😅 dla mnie po tej koncowce ciąży to tez już brzmi jak wybawienie 😂 już mam w głowie wyprawę po kwiatki na werandę do ogrodniczego, tez już chce wiosny!!!
Co do Walentynek, to mój mąż dostał rano prezent ode mnie, perfumy, których używał jak się poznaliśmy, które mi do niego najbardziej pasują i przywołują dobre wspomnienia 🥰 śmiał się, ze to chyba bardziej prezent dla mnie, ale był zadowolony. Ja liczę na jakieś kwiatki jak wroci z pracy, w pełni mnie usatysfakcjonują. A wieczorem planujemy dobra kolacje, ale w domu, bo już się nie czuje na wyjścia, a musielibyśmy dodatkowo wziąć mała, wiec wolimy tym razem coś w domu zjeść Pewnie w normalnym życiu potem byłyby ❤️❤️❤️, ale ja tak nie mam na to ochoty, ze nie pytajcie. Powiedziałam mężowi już, ze ma się zgłosić dopiero po połogu 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2023, 13:10
-
Aniamania no słabo z tym odwołaniem, zawsze tak czekamy na te wizyty 🙄 akurat mi się nie zdarzyło żeby odwołali, jedynie raz położna przełożyła wizytę o tydzień. Jadę do niej jutro na ktg 😉
Aasha, Gusia ja mam wrażenie że u mnie skurczy było zdecydowanie więcej jak brałam leki niż teraz 🤣 tzn. teraz też miewam, ale może głowa mi odpuściła, zszedł stres i tak się tym nie martwię? Ale tfu tfu bo na bank jutro po schodach i jeździe autem się nasilą 😜
Btw.Aasha zazdroszczę prezentu!!! Ja chcę właśnie kupić sobie nowy telefon z dobrym aparatem żeby walić miliony fotek 😊
Konieczynka u mnie też słoneczko świeci, od razu mam lepszy nastrój ❤ a czym się martwisz? Ogólnie często miewasz te dołki ostatnio... 😔
A co do Walentynek to mam dla męża tylko coś słodkiego, ale my zawsze wychodziliśmy gdzieś na kolację i to był nasz prezent. Dzisiaj pewnie coś zamówimy do domu 😊 może poproszę go żeby kupił jakieś winko 0% jak będzie wracał z pracy😆💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
A i też mega brakuje mi życia towarzyskiego, latania po sklepach itp 😱
Wczoraj mężowi mówiłam ile będę miała roboty na wiosnę jak w końcu będę mobilna 😆 balkon woła o pomstę do nieba, a jak widzę takie słoneczko za oknem to już bym podziałała ❤ no i po galeriach bym pobuszowała i na spacer wyszła o jeeeeny💗 Iga 👶 3540 g 54 cm