MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobeeerek
Można się przyłączyć?
Mamy 9-10 tydz.
Termin na 16.03.2019.
Suplementacja - Folik - z zalecenia gin.
Pierwsze usg zaplanowane na 31.08.
Nie mogę się doczekać.
Wykonane badania- cytologia,morfologia,mocz - czy powinnam w tym terminie coś jeszcze>?
Czy was tez lekki ból brzucha wpędza w panikę. Być może u mnie to dlatego że 5 lat starań. Brak jednoznacznej diagnozy i dla nas dwie kreski to jak cud ale mam wrażenie że popadam w paranoje. Ratujcie
Makowe Szczęście, teverde, iNso87, ej_est lubią tę wiadomość
2.10.2018 - 155g serduszko 165
26.10.2018 -250g serduszko 135 -
Jak miałam mdłości to niewyrabialam jak się skończyły martwię się czy nie za wcześnie się skończyły i czy wszystko ok. Jesteśmy w podobnym czasie ja teraz 9+6 dniZimowaa wrote:Dzień dobeeerek
Można się przyłączyć?
Mamy 9-10 tydz.
Termin na 16.03.2019.
Suplementacja - Folik - z zalecenia gin.
Pierwsze usg zaplanowane na 31.08.
Nie mogę się doczekać.
Wykonane badania- cytologia,morfologia,mocz - czy powinnam w tym terminie coś jeszcze>?
Czy was tez lekki ból brzucha wpędza w panikę. Być może u mnie to dlatego że 5 lat starań. Brak jednoznacznej diagnozy i dla nas dwie kreski to jak cud ale mam wrażenie że popadam w paranoje. Ratujcie
. -
Zimowaa wrote:Dzień dobeeerek
Można się przyłączyć?
Mamy 9-10 tydz.
Termin na 16.03.2019.
Suplementacja - Folik - z zalecenia gin.
Pierwsze usg zaplanowane na 31.08.
Nie mogę się doczekać.
Wykonane badania- cytologia,morfologia,mocz - czy powinnam w tym terminie coś jeszcze>?
Czy was tez lekki ból brzucha wpędza w panikę. Być może u mnie to dlatego że 5 lat starań. Brak jednoznacznej diagnozy i dla nas dwie kreski to jak cud ale mam wrażenie że popadam w paranoje. Ratujcie
Gratulacje Zimowaa!! Tez mam termin na 16ego:) witamy!
-
Cześć Zimowaa
Rub, musi być dobrze, trzymam kciuki!
Ja wczoraj zaryzykowałam i wykupiłam wakacje na Krecie. Lecę w sobotę w nocy. Obie lekarki pytałam i obie mówiły, że nie ma problemu jeśli tylko się przespaceruję po samolocie czasem no i nie mogę się przegrzewać na miejscu. Ale już wolę się przegrzewać tam z szansą na schłodzenie w morzu, niż zdychać tu w mieście
Mam nadzieję, że mdłości do tego czasu trochę miną!
Rub45, Butterfly 83, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
teverde wrote:Cześć Zimowaa
Rub, musi być dobrze, trzymam kciuki!
Ja wczoraj zaryzykowałam i wykupiłam wakacje na Krecie. Lecę w sobotę w nocy. Obie lekarki pytałam i obie mówiły, że nie ma problemu jeśli tylko się przespaceruję po samolocie czasem no i nie mogę się przegrzewać na miejscu. Ale już wolę się przegrzewać tam z szansą na schłodzenie w morzu, niż zdychać tu w mieście Mam nadzieję, że mdłości do tego czasu trochę miną!
Kochana super cieszę się że wypoczniesz
Jak wszystko i ciebie ok to nie ma żadnych przeciwwskazań ja latalam w ciąży z córką i było ok zupełnie mi nie przeszkadzało że w ciąży byłam
teverde lubi tę wiadomość
-
Oj zazdroszczę wakacji! Dwa lata temu kuzyn męża z dziewczyną polecieli do Afryki, a była w 4 miesiącu ciąży.
Ja jakoś sobie w ciaY odpuściłam dalekie podróże, a w tym roku też z takim Maluchem jedynie w góry się wybrałam, bo w miarę blisko i o ile wakacje super, to powrót koszmar!! Z drugiej strony czytałam, że z takim niemowlakiem łatwiej się podróżuje niż ze starszymi dziećmi, które się nudzą, marudzą..
Ja w pierwszej ciąży te panikowałam przy każdym nawet lekkim bólu, teraz mniej, ale zawsze jakiś niepokój jest.
Co do wizyt, to mam 23.08, na szczęście po 10 bo te nie cierpię czekać cały dzień na wizytę.
Chciałam się zapytać, czy dużo Was chodzi na NFZ do gin?
teverde lubi tę wiadomość
-
Ja chodzę na NFZ.
My ostatnia noc w Bieszczadach. Będę tęsknil, byliśmy 7 nocy a w sumie mało co zobaczyliśmy. Dzieciaki super, praktycznie cały dzień na dworze. Jutro jedziemy na kilka dni do Łodzi i powrót do domu.
Trzymam kciuki za wizyty.
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Tippy przykro mi
mocno trzymam za Ciebie kciuki
Mimoza ja chodzę na NFZ, narazie jest ok zobaczymy jak będzie dalej A ta Afryka w 4 m-cu ciąży to według mnie igranie z losem. Całe szczęście, że się tam nie rozchorowała :p
Bbeczka91 jak wizyta?
Hashimoto, Letrox -
Mimoza, ja się przerzucilam na NFZ ale mam na prawdę dobrą i zaufaną lekarkę. Póki co trzymam jeszcze termin u prywatnej bo do niej mnie zapisała moja dotychczasowa "staraniowa" lekarka, ale nie wiem czy do niej pójdę. Co prawda sprzęt mają lepszy i pracuje w szpitalu, w którym planuję rodzić, ale jest dopiero rezydentką i nie mam przekonania. Dużo dziewczyn chodzi "na dwa fronty" i zastanawiam się nad tym, ale bez ukrywania przed żadną.. No sama nie wiem.
Bardzo mi przykro Tippy.. -
A! Jeszcze odnośnie podróżowania. Jakby któraś była zainteresowana, to w biurze podróży powiedziałam, że jestem w ciąży i babeczka powiedziała, że dobrze, że o tym mówię, bo ubezpieczyciele najbardziej bolą się zębów i ciąż
I powiedziała, że najszersze ubezpieczenie dla ciężarnych ma firma, o której pierwsze słyszę - Collonade Insurance Société Anonyme. Nie znam się, nie wiem czy to prawda, ale piszę Wam na wszelki W
-
Ja rozumiem dziewczyny ze czasami chodzą do 2 lekarzy sama tak zrobiłam ostatnio jak nie byłam zadowolona z wizyty ale dla mnie dubblowanie nie ma sensu. Myślę że ważne żeby znaleźć fajnego lekarza zaufać i się go trzymać szkoda czasu i pieniędzy na łażenie do kilku no chyba że podejście lekarza nie pasuje to się szuka dalej.teverde wrote:Mimoza, ja się przerzucilam na NFZ ale mam na prawdę dobrą i zaufaną lekarkę. Póki co trzymam jeszcze termin u prywatnej bo do niej mnie zapisała moja dotychczasowa "staraniowa" lekarka, ale nie wiem czy do niej pójdę. Co prawda sprzęt mają lepszy i pracuje w szpitalu, w którym planuję rodzić, ale jest dopiero rezydentką i nie mam przekonania. Dużo dziewczyn chodzi "na dwa fronty" i zastanawiam się nad tym, ale bez ukrywania przed żadną.. No sama nie wiem.
Bardzo mi przykro Tippy..
teverde lubi tę wiadomość
-
Kochana przytulam bądź dobrej myśli nowy cykl nową szansąTippy wrote:Nie odzywałem się dłuższy czas ale miałam duże zawirowania z ciążą. Niestety i tym razem się nie udało. Tak musiało być i nie miałam na to wpływu. Życzę Wam udanych i spokojnych ciąż
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/104b3e90f07b.jpg
Maluchy rosną zdrowo, wszystko ok, szyjka ma 3,5cm Następna wizyta za 2 tyg, a 3.09. prenatalne. Teraz na spokojnie mogę znów zająć się urządzaniem mieszkania i sprawami związanymi z remontem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 09:47
Makowe Szczęście, mimoza, enka90, Ulv15, Panna_Justyna, Reniferra, Marza89, Kleopatra, iNso87, ej_est, kehlana_miyu, kasiuleek lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73121.png
Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc -
Niechcący polubiłam, a chciałam zacytować.Tippy wrote:Nie odzywałem się dłuższy czas ale miałam duże zawirowania z ciążą. Niestety i tym razem się nie udało. Tak musiało być i nie miałam na to wpływu. Życzę Wam udanych i spokojnych ciąż
Mam nadzieję że uda Ci się znaleźć przyczynę problemu i ja wyeliminować. Trzymam kciuki, powodzenia!
https://www.maluchy.pl/li-73121.png
Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
