MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny ❤️
LwieSerce super wieści, najważniejsze, że nie ma się czego obawiać
Mada kciuki zacisniete!
Dziewczyny udanych wizyt, samych dobry wieści życzę
Ja też się oglądam za prezentami, 3 chrzesniakow w dodatku....
Dziś przymierzalam kurtki zimowe bo w mojej już długo nie pociągne, spodobała mi jedna i 200 zł kosztujeale będę polować na nią w piątek, może rabaty będą na blackfriday
w lumpach nic nie znalazłam
-
patuniek86 wrote:A teraz poważnie
Mada-jak na wizycie? Jest już popołudnie, w razie czego mąż miał Cię zawieźć do szpitala. Masz pewnie milion innych spraw na głowie, ale jak będziesz mogła, daj znać, co się dzieje i co mówi/ą lekarz/e.
Jak widzisz jest tu spore poruszenie na forum, Dziewczyny myślą o Tobie cały czas :-* Jedne się modlą, inne nie mające wiary-po prostu przesyłają dobre myśli :-*
Jako tako wizyty nie miałam, byłam tylko po skierowanie do szpitala, ale wyczekałam się 2 godziny - niedawno wróciłam. W szpitalu mam być jutro około 8 rano i najpierw będę miała konsultację i zdecydują, czy mnie zostawią, czy wrócę do domu (dzwoniłam rano na oddział). Moja lekarka mówiła tylko, że jak mnie nie zostawią, to pewnie będę się musiała tam zgłaszać co jakiś czas i będą kontrolować, czy obrzęk narasta czy się cofa. Na razie jest tylko wodobrzusze i obrzęk podskórny na pleckach.Robert - 20.04.2012
Filip - 27.08.2013
Michałek - Aniołek 10.07.2015 [*] (31tc)
Aniołek 26.07.2017 [*] (10tc)
Szymonek - Aniołek 05.12.2018 [*] (26tc) -
patuniek86 wrote:U mnie szyła babcia, z którą mieszkaliśmy i też nigdy nie pozwoliła mi się dotknąć do maszyny
Moim marzeniem było umieć szyć
Maszynę dostałam rok temu na Święta właśnieSzyć nadal nie potrafię, ale nie boję się chociaż wziąć za takie proste rzeczy
Woreczki, skrócenie jednej nogawki w spodniach dresowych, w których chodzę tylko po domu
Nie znam się na wykrojach, do czego służą różne ściegi itp. Ale kiedyś poproszę Mikołaja o kurs szycia
Kosztuje trochę, więc na ten prezent będę musiała raczej długo poczekać
Ja mam mamę krawcową, ale ona nie nauczyła mnie szyć. Kupiłam maszynę i też czasem coś przeszyję, wiadomo nie ubrania, ale mężowi spodnie skrócę, jak mi się coś rozpruje, to zszyję, zasłonki sobie skracałam, nawet firankę do łazienki sobie uszyłam, taką a la ekran. Wszystko metodą prób i błędówpatuniek86, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Robert - 20.04.2012
Filip - 27.08.2013
Michałek - Aniołek 10.07.2015 [*] (31tc)
Aniołek 26.07.2017 [*] (10tc)
Szymonek - Aniołek 05.12.2018 [*] (26tc) -
Mada_85 wrote:Jako tako wizyty nie miałam, byłam tylko po skierowanie do szpitala, ale wyczekałam się 2 godziny - niedawno wróciłam. W szpitalu mam być jutro około 8 rano i najpierw będę miała konsultację i zdecydują, czy mnie zostawią, czy wrócę do domu (dzwoniłam rano na oddział). Moja lekarka mówiła tylko, że jak mnie nie zostawią, to pewnie będę się musiała tam zgłaszać co jakiś czas i będą kontrolować, czy obrzęk narasta czy się cofa. Na razie jest tylko wodobrzusze i obrzęk podskórny na pleckach.
Czyli sama jesteś w zawieszeniu. Mam ogromną nadzieję, że powoli będzie coraz lepiej, już swoje przeszłaś.
Jest coś, co możemy dla Ciebie zrobić?Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Mada_85 wrote:Ja mam mamę krawcową, ale ona nie nauczyła mnie szyć. Kupiłam maszynę i też czasem coś przeszyję, wiadomo nie ubrania, ale mężowi spodnie skrócę, jak mi się coś rozpruje, to zszyję, zasłonki sobie skracałam, nawet firankę do łazienki sobie uszyłam, taką a la ekran. Wszystko metodą prób i błędów
Uuu, zasłonki też raz skróciłamNawet dwie i nawet równo
Moim zdaniem
Obcych nie pytałam, co myślą
A mąż bałby się skomentować
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnyHej, melduję się po wizycie, wszystko dobrze, całe 720gram szczęścia
lekarz mówi że nie jest to jakies duże dziecko ale dobra waga. (syn w tym czasie miał 700 a urodził się 3800)
Co do cukru to na czczo miałam troszkę ponad 91, pozostałe wyniki w normie ale w górnej granicy, pytalam i lekarz powiedział że wszystko dobrze. Skoro on tak mówi to mu wierzę. Zbadał jeszcze szyjke i jest ok, ale nie wiem ile cm.patuniek86, Izziee, iNso87, lkc, Anet85, Reniferra, Parsleyek, Salsefia, Ankakaranka87, bbeczka91, Makowe Szczęście, Katia89, Kleopatra, teverde, Malutka_27, Marza89 lubią tę wiadomość
-
Ja też jestem po wizycie i też wszystko dobrze
Mała ma 802 gram
Pytałam o ilość wód i też jest w porządku. Wspomniałam lekarzowi o moich obawach, że mam taki mały brzuch, pomierzył wszystko i powiedział że nie ma się czym niepokoić. Cukier akurat wyszedł bardzo dobrze. Kolejne usg to już chyba będzie genetyczne 3 trymestru.
Ksiazka1 super, że i u Ciebie dobre wieściiNso87, patuniek86, Ksiazka1, lkc, Anet85, Reniferra, Parsleyek, Salsefia, Ankakaranka87, bbeczka91, Makowe Szczęście, Katia89, Kleopatra, teverde, Malutka_27, Marza89 lubią tę wiadomość
Laura
-
Książka, Izzie-cudowne wieści
A usg 3 trymestru to już za 3 tygodnie możecie robić
Butterfly-kciuki zaciśnięte, mam nadzieję, że jesteś już po wizycie i stres całkowicie odpuścił :-*Ksiazka1, Izziee lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
hej dziewczynki
Gratuluje udanych wizyt
Takie już duże Wasze dzieciaczki
Ja dzisiaj rano byłam na glukozie masakra jakaś ohyda jak dla mnie ;p
Ale dałam radęWłąśnie dostałam wyniki
Wydaje mi się że jest ok:)?
Glukoza na czczo 80,00 mg/dl
Glukoza po 1 godz. 153,00 mg/dl
Glukoza po 2 godz. 146,00 mg/dl
Inso proszę o zmianę wizyty ponieważ zmienili mi wizytę w piątku na jutro (środa) na 13:00 :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 19:38
iNso87, lkc, Izziee, Ksiazka1, Marza89 lubią tę wiadomość
-
My też już po wizycie
Będzie Oliwierek na 100%. Wszystko jest w porządku, szyjka 5cm i zamknięta; o wodach płodowych nic nie mówił więc chyba sa w porządku. Mały jest "grubaskiem" he he waży 674g
Co do cukru to najpierw się nie odniósł a na koniec dał mi skierowanie do szpitala na krzywą glikemiczna i w ten oto miły akcent zakończył wizytę. Od czwartku idę na oddział i znów będę piła glukoze ;-/ nie dał się przekonać że z glukometru wychodzi w normie. Z jednej strony dobrze bo nie olewa pacjentow ale z drugiej to już się swoje w życiu nalezalam w szpitalach...;-/ no coz.
Dla maluszka wszystko!iNso87, patuniek86, Parsleyek, Ksiazka1, bbeczka91, Makowe Szczęście, lkc, Kleopatra, teverde, Izziee, Marza89 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Chasia juz zmieniam.
Ja juz w lozku leze. Bylismy u pediatry. Lena tydzien juz z "ta choroba"sie buja to stwierdzilam,ze czas sie pokazac lekarce. Leczenie domowe juz moze czyms trzeba zastapic a napewno Nasivin,bo go do 7 dni mozna stosowac. Otoz Lena czyste pluca,czyste oskrzela, gardlo super..tylko slychac,ze gdzies w nosie gleboko kozt sie pasaTakze zmiana preparatu tylko do nosa na jakis ze srebrem. No i obserwowac dalej.
Dzis wygonilam juz Ja do Starszej razem spac. Mam nadzieje,ze bedzie nocka spokojna i bedzie normalnie spac.
Gratuluje udanych wizyt.
Mada tez jestem caly czas myslami z Toba.
Butterfly, Patuniek naprawde nie miala nic obrazliwego i zlego na mysli. Zostan z namiIzziee lubi tę wiadomość
-
LwieSerce Super, że dostałaś takie dobre wiadomości, synek jest zdrowy i tego należy się trzymac;-)
My Patuniek od ok. 2 tyg. Użytkujemy oczyszczacz z nawilżaczem powietrza SHARP i ja śpię lepiej, więć myślę, że szczególnie w przypadku alergika warto pomyśleć o takim zakupie. Jak otworzę okno i wleci to paskudztwo to on od razu reaguje wiec faktycznie działa
Mada85 Myślałam dzisiaj o Tobie, mam nadzieję, że obrzęk się cofnie - czego życze z całego serca..
Chasia wydaje mi się, że poziom glukoza kształtuje sie prawidłowo, ale ja i tak czekam w moim przypadku na potwierdzenie u ginekologa
Zmęczona jestem, po 18 wróciliśmy z tańców córci, a przy okazji oglądałam materace dla maluszka. Doradca raczej odradzał nam z lateksem, a polecał materace z naturalnej pianki, albo wysokoelastyczne i dalej mam mętlik w głowie .....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 20:04
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
iNso dziękuję za wpisanie na listę
Nie wiem jak Ty to wszystko ogarniasz
iNso87 lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Anet85 wrote:iNso dziękuję za wpisanie na listę
Nie wiem jak Ty to wszystko ogarniasz
leze grzecznie z telefonem,Malz obok w tv a dziewczyny u siebie w lozku. Takie wieczory to ja lubie..jeszcze z 20min i ida spac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 20:07
Anet85 lubi tę wiadomość
-
Wróciłam z apteki z lekami-niby ryczałt na najdroższe, ale i tak poszło 80 zł... Na szczęście koszt na 2 miesiące.
Przy okazji wstąpiłam "tylko" po bułki, więc kupiłam od razu cykorię, jabłka i śliwki w occieMoja ukochana sałatka z majonezem, robi się w kilka minut, a sama opędzlowuję całą michę-nikt w domu nie reflektuje
W zeszłym tygodniu zjadłam jedną, dzisiaj kolejna
Cykoria zdrowa jest
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
iNso87 wrote:Patuniek apropo salatek moze Ktoras ma fajny przepis na salatke? Na urodziny jakas chce zrobic i moje juz mi sie przejadly.. moze ktos cos?
moze byc kurakiem, feta, surimi, kabanosem, tuna no cokolwiek
Boczek (mocno zrumienione i chrupiące skwarki), rukola, bądź inna zielenina, pomidorki koktajlowe, uprażone pestki słonecznika (potem dodaję trochę miodu, więc są słodkie), mozarella, czasami makaron (wtedy jest syta)No i vinegret, który potem Manowo miesza się z miodem z pestek i slonawym tłuszczem z boczku
Makowe Szczęście, iNso87 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm