WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Elizkaa Koleżanka
    Postów: 58 55

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny :) termin mam na 20marca:) Zuzia bedzie naszym pierwszym dzieckiem. Ciaze znosze dobrze, chociaz teraz juz maly buntownik nie da mamie nic zrobic, bo jak tylko za cos sie biore, to msm mega nacisk pod zebra z prawej strony. Od stycznia jestem na L4 :) wizyte mam w poniedzialek i zobaczymy ile juz wazy malutka. Aa i na plusie nieszczesne 12kg :p

    Rybeńka, Madzik82, bella82, gosiaczek31, Emartea, Emca lubią tę wiadomość

    thgfd5qpcodxsppu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwaga a teraz będę narzekać :) ale muszę bo tłumienie w sobie złych emocji jest szkodliwe :)

    Otóż była u nas rodzina mojego męża i ok. Fajnie że przyszli bo były urodziny mojego kochasia. Ale powiedzcie mi co trzeba mieć w głowie żeby przyjść do ciężarnej z zapaleniem tchawicy? Siostra męża chyba nie widzi w tym nic złego.... ale nic. Spadł u nas dziś śnieg i zasadniczo jest ślisko. Siostra mojego męża przyniozła swojego 9miesiecznego syna trzymając go w taksówce na kolanach. No nic. Nie moje dziecko.... chce ryzykować ok. Oczywiście główny temat spotkania to zachwyty nad siostrzeńcem męża. Tego już nawet nie komentuje bo wiem że moje dziecko nawet nie ma szans być tak idealne. Trudno i tak będę je uwielbiać :) oczywiście inne tematy poza dzieciowymi nie mają szans zaistnienia. Nawet moja ciąża nie jest interesująca ale to nawet lepiej bo nie musiałam się odzywać. Mimo tego otrzymałam kilka swiatłych rad np. "przy dziecku nie da się ładnie wyglądać" albo "jak bedziecie mieli dziecko to skończy się Wam taki porządek". Tradycyjnie też było trochę narzekania na naszego kota który w opini mamy i siostry mojego męża to fanaberia i powinniśmy go dawno wyrzucić. Tu już nie wytrzymuje i rzucam uwagę która kończy temat. W międzyczasie czasie także idealna 6letnia siostrzenica męża odzywa się trzy raz i zdjada 3 kromki chleba. Nią oczywiście też się zachwycamy. Potem jeszcze jest parę uwag na temat tego jakim bezsensem jest kupowanie "wwynalazków" typu butelki anktykolkowe czy jedzenie w słoiczkach etc... oczywiście do domu wrócą też z dzieckiem na kolanach w taksowce.

    I wiecie co? Cieszę się że idziemy za chwilę do znajomych którzy mają dziecko w takim samym wieku jak siostra męża. O dziwo nadal mają też porządek w domu a młoda mama mimo sporej nadwagi ubiera się bardzo ładnie. Najbardziej szokujący jest jednak fakt że u znajomych nadal rozmawamy na różne tematy. Oczywiście dużo mówimy o mojej ciąży i ich małej ale nie tylko o tym. Ich córka korzysta z butelek antykolkowych a nawet je jedzenie ze słoika. O dziwo jednak w moim przekonaniu rozwija się zupełnie prawidłowo. Choć oczywiście nie jest aż tak idealna....

    Podsumowując naprawdę mam nadzieję że jeśli po porodzie stanę się jak siostra mojego męża to ktoś weźmie moją głowę i mocno nią w czymś uderzy :)

    loszcz, Ewelaa, patryśka83, Tess, bella82, czekaja, gosiaczek31, sylwia85 lubią tę wiadomość

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowa mamusie;-)
    Waga się nie przejmuj ja przytyłam 24 kg
    Rybenka super lista niech tylko nasze maluchy się nie spieszą
    Madzik z synkiem też taki mały brzuszek miałaś? Sliczny;-)

    Rybeńka, Madzik82 lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki
    U mie dziś kiepska sobota bo pokłuciłam się z mamą :(

    witaj elizkaa fajnie że do nas dołaczyłaś :)

    rybeńka superj est ta lista co ja zrobiłaś ;)

    Rybeńka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczamila wrote:
    Hej dziewczyny. Pisze zeby poinformowsc ze od wczoraj Oskar jest juz z nami ;) urodzil sie o 11.25 mierzy 53 cm i wazy 2.4 niestety nie ma go przy mnie bo jest w inkubatorku. Ma robione badania i niestety wyszlo mu zapalenie i ma antybiotyk. Nie mam internetu w szpitalu. Wychodzic narazie sie dlugo nie zapowiada. Jak bede miala dostep to Was nadrobie i napisze co u nas. Pozdrawiam

    kaczamila gratuluję wszystkiego najlepszego dużo zdrówka dla ciebie i dla Oskarka

  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Uwaga a teraz będę narzekać :) ale muszę bo tłumienie w sobie złych emocji jest szkodliwe :)

    Otóż była u nas rodzina mojego męża i ok. Fajnie że przyszli bo były urodziny mojego kochasia. Ale powiedzcie mi co trzeba mieć w głowie żeby przyjść do ciężarnej z zapaleniem tchawicy? Siostra męża chyba nie widzi w tym nic złego.... ale nic. Spadł u nas dziś śnieg i zasadniczo jest ślisko. Siostra mojego męża przyniozła swojego 9miesiecznego syna trzymając go w taksówce na kolanach. No nic. Nie moje dziecko.... chce ryzykować ok. Oczywiście główny temat spotkania to zachwyty nad siostrzeńcem męża. Tego już nawet nie komentuje bo wiem że moje dziecko nawet nie ma szans być tak idealne. Trudno i tak będę je uwielbiać :) oczywiście inne tematy poza dzieciowymi nie mają szans zaistnienia. Nawet moja ciąża nie jest interesująca ale to nawet lepiej bo nie musiałam się odzywać. Mimo tego otrzymałam kilka swiatłych rad np. "przy dziecku nie da się ładnie wyglądać" albo "jak bedziecie mieli dziecko to skończy się Wam taki porządek". Tradycyjnie też było trochę narzekania na naszego kota który w opini mamy i siostry mojego męża to fanaberia i powinniśmy go dawno wyrzucić. Tu już nie wytrzymuje i rzucam uwagę która kończy temat. W międzyczasie czasie także idealna 6letnia siostrzenica męża odzywa się trzy raz i zdjada 3 kromki chleba. Nią oczywiście też się zachwycamy. Potem jeszcze jest parę uwag na temat tego jakim bezsensem jest kupowanie "wwynalazków" typu butelki anktykolkowe czy jedzenie w słoiczkach etc... oczywiście do domu wrócą też z dzieckiem na kolanach w taksowce.

    I wiecie co? Cieszę się że idziemy za chwilę do znajomych którzy mają dziecko w takim samym wieku jak siostra męża. O dziwo nadal mają też porządek w domu a młoda mama mimo sporej nadwagi ubiera się bardzo ładnie. Najbardziej szokujący jest jednak fakt że u znajomych nadal rozmawamy na różne tematy. Oczywiście dużo mówimy o mojej ciąży i ich małej ale nie tylko o tym. Ich córka korzysta z butelek antykolkowych a nawet je jedzenie ze słoika. O dziwo jednak w moim przekonaniu rozwija się zupełnie prawidłowo. Choć oczywiście nie jest aż tak idealna....

    Podsumowując naprawdę mam nadzieję że jeśli po porodzie stanę się jak siostra mojego męża to ktoś weźmie moją głowę i mocno nią w czymś uderzy :)

    Jeejj współczuję.... Ale to jest to samo co słyszę od mojego brata.... Mają 4letnią córeczkę i niestety jest to samo co u Ciebie.
    I też ciągle słyszę uwagi typu zobaczysz jak będziesz miała swoje....
    Jak to słyszę, to mam ochotę im coś wykrzyczeć, ale wolę się ugryźć w język. Czasem musi nam to po prostu jednym uchem wejść a drugim wyjść.

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj chyba mam jakieś przywidzenia bo jak patrzę na mój brzuch to wydaje mi sie że zmiejszył się od wczoraj

  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Kass, ja mam prawie 180cm wzrostu wiec dziecko i tak ma duzo miejsca. W pierwszej ciazy brzuch byl chyba taki sam albo mniejszy.

    kasss lubi tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • patryśka83 Ekspertka
    Postów: 154 227

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczamila wrote:
    Hej dziewczyny. Pisze zeby poinformowsc ze od wczoraj Oskar jest juz z nami ;) urodzil sie o 11.25 mierzy 53 cm i wazy 2.4 niestety nie ma go przy mnie bo jest w inkubatorku. Ma robione badania i niestety wyszlo mu zapalenie i ma antybiotyk. Nie mam internetu w szpitalu. Wychodzic narazie sie dlugo nie zapowiada. Jak bede miala dostep to Was nadrobie i napisze co u nas. Pozdrawiam

    Kaczamila gratulacje:) całusy dla Oskarka:*

    1usa3e5edaup0yxb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co siostra mojego męża nigdy nie zrobiła mi nic złego a ja jestem zdania że każdy rodzic sam decyduje jak wychowuje swoje dziecko dlatego nie komentuje wielu rzeczy. Choć jak słyszę o rzeczach typu przewożenie dziecka na kolanach to chyba po mojej minie widać szok i przerażenie. My po prostu jesteśmy zupełnie różne i mamy różne podejście do wielu spraw. Ale tak jak pisałam staram się tego nie komentować. Natomiast moja cierpliwość kończy się gdy słyszę złote rady dotyczące Juniora. I jeśli po porodzie będzie ich więcej i bardziej wprost to dojdzie do otwartej wojny. ..

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczamila wrote:
    Hej dziewczyny. Pisze zeby poinformowsc ze od wczoraj Oskar jest juz z nami ;) urodzil sie o 11.25 mierzy 53 cm i wazy 2.4 niestety nie ma go przy mnie bo jest w inkubatorku. Ma robione badania i niestety wyszlo mu zapalenie i ma antybiotyk. Nie mam internetu w szpitalu. Wychodzic narazie sie dlugo nie zapowiada. Jak bede miala dostep to Was nadrobie i napisze co u nas. Pozdrawiam
    Gratuluje kochana.

    860isg18r6bpss11.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elizkaa wrote:
    Dzieki dziewczyny :) termin mam na 20marca:) Zuzia bedzie naszym pierwszym dzieckiem. Ciaze znosze dobrze, chociaz teraz juz maly buntownik nie da mamie nic zrobic, bo jak tylko za cos sie biore, to msm mega nacisk pod zebra z prawej strony. Od stycznia jestem na L4 :) wizyte mam w poniedzialek i zobaczymy ile juz wazy malutka. Aa i na plusie nieszczesne 12kg :p
    Tez mam na plisie 12kg

    860isg18r6bpss11.png
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet wspolczuje, naprawde. ja tez dookola slysze dobre rady na kazdy temat! wkurza mnnie to strasznie!!!!!! i nienawidze ludzi, ktorzy widza tylko czubek wlasnego nosa, przyjscie do ciezarnej z taka choroba to skrajny egoizm! masakra!!!! do mnie Rodzice ostatnio nie przyszli bo Tato zle sie czul!

    my z m idziemy na urodziny mojej znajomej i kompletnie nie wiem jak sie ubrac :-/ chcialabym jakos fajnie wygladac ale nie bardzo wiem jak to zrobic ;-)

    czekaja lubi tę wiadomość

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Uwaga a teraz będę narzekać :) ale muszę bo tłumienie w sobie złych emocji jest szkodliwe :)

    Otóż była u nas rodzina mojego męża i ok. Fajnie że przyszli bo były urodziny mojego kochasia. Ale powiedzcie mi co trzeba mieć w głowie żeby przyjść do ciężarnej z zapaleniem tchawicy? Siostra męża chyba nie widzi w tym nic złego.... ale nic. Spadł u nas dziś śnieg i zasadniczo jest ślisko. Siostra mojego męża przyniozła swojego 9miesiecznego syna trzymając go w taksówce na kolanach. No nic. Nie moje dziecko.... chce ryzykować ok. Oczywiście główny temat spotkania to zachwyty nad siostrzeńcem męża. Tego już nawet nie komentuje bo wiem że moje dziecko nawet nie ma szans być tak idealne. Trudno i tak będę je uwielbiać :) oczywiście inne tematy poza dzieciowymi nie mają szans zaistnienia. Nawet moja ciąża nie jest interesująca ale to nawet lepiej bo nie musiałam się odzywać. Mimo tego otrzymałam kilka swiatłych rad np. "przy dziecku nie da się ładnie wyglądać" albo "jak bedziecie mieli dziecko to skończy się Wam taki porządek". Tradycyjnie też było trochę narzekania na naszego kota który w opini mamy i siostry mojego męża to fanaberia i powinniśmy go dawno wyrzucić. Tu już nie wytrzymuje i rzucam uwagę która kończy temat. W międzyczasie czasie także idealna 6letnia siostrzenica męża odzywa się trzy raz i zdjada 3 kromki chleba. Nią oczywiście też się zachwycamy. Potem jeszcze jest parę uwag na temat tego jakim bezsensem jest kupowanie "wwynalazków" typu butelki anktykolkowe czy jedzenie w słoiczkach etc... oczywiście do domu wrócą też z dzieckiem na kolanach w taksowce.

    I wiecie co? Cieszę się że idziemy za chwilę do znajomych którzy mają dziecko w takim samym wieku jak siostra męża. O dziwo nadal mają też porządek w domu a młoda mama mimo sporej nadwagi ubiera się bardzo ładnie. Najbardziej szokujący jest jednak fakt że u znajomych nadal rozmawamy na różne tematy. Oczywiście dużo mówimy o mojej ciąży i ich małej ale nie tylko o tym. Ich córka korzysta z butelek antykolkowych a nawet je jedzenie ze słoika. O dziwo jednak w moim przekonaniu rozwija się zupełnie prawidłowo. Choć oczywiście nie jest aż tak idealna....

    Podsumowując naprawdę mam nadzieję że jeśli po porodzie stanę się jak siostra mojego męża to ktoś weźmie moją głowę i mocno nią w czymś uderzy :)
    W rzeczywostosci nie ma nic idealnego...czego co każdy uzna za idealne...najwazniejsze ze dla ciebie twoj szkrab bedzie idealny...szczerze to zal mi takich ludzi

    860isg18r6bpss11.png
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaa witam nowa Mamusie :-)

    Rybenka super lista!

    Ewka wspolczuje klotni z Mama wiem jak to potrafi popsuc dzien :-/ ja jakis czas temu mocno sie poklocilam z Rodzicami jak po raz kolejny skomentowali (czytaj skrytykowali) imie ktore wybralismy dla Juniora, strasznie sie wscieklam, powiedzialam co o tym mysle, poplakalam sie i wyszlam- nie odzywalam sie 3 dni, strasznie sie z tym czulam :-/ ale musza zaakceptowac nasz wybor!

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett podejrzewam z3 po porodzie bedzie wiecej takich zlotych rad

    860isg18r6bpss11.png
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 792

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczamila serdeczne gratulacje. Dużo siły,wytrwałości i zdrówka dla synka i dla Ciebie. :)

    relg2n0abn31771x.png
  • Rybeńka Autorytet
    Postów: 1404 1724

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku czemu ludzie zawsze muszą się wtrącać nie chciani... Bella nie przejmuj się tym, że komuś się nie podoba imię jakie wybraliście. To jest ich problem! Ważne, że Wam się podoba i oni muszą zaakceptować Wasz wybór. U mnie też już były takie komentarze a czemu Maja?! a ja odpowiadam, BO TAK i już! Nam się ma podobać a nie całemu światu. Niestety każdemu nie dogodzimy.
    A co do złotych rad, to czasem mam ochotę takim ludziom coś powiedzieć. Zwłaszcza moja teściowa ma najwięcej do powiedzenia. Ale ja się tym nie przejmuje. Niektórzy nie umieją pojąć, że czasy się zmieniają...

    bella82, SunSun lubią tę wiadomość

    Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa <3

    <3 MAJUSIA <3
    28.02.2015r.

    <3 MICHAŚ <3
    05.10.2017r.

    On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..

    Zaczynamy 9cs
  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    scarlet jakbym opisywala spotkanie z rodzina mojego meza:) szlag mnie trafia ze jest tylko i wylacznie temat dzieci i jeden przez drugiego czyje lepsze. Ale masz racje przynajmniej nie trzeba sie odzywac bo inni maja duzo do powiedzenia:)

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 24 stycznia 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dziewczyny ogolnie zyciowy zwis wuec tym bardziej zlote rady po mnie splywaja. Lubie pytac inne mamy co robia i jak sobie radza bo czesto z jakis wskazowek korzystam ale jak slysze "musisz, nie mozesz, powinnas" na poczatku zdania to juz mi sie dalej sluchac nie chce.

    Teraz sobie leze i czuje jakos dziwnie wysoko ruchy! Moze stal sie cud i mala sie przejrecila glowa w dol? Oby...

    czekaja, kasss, bella82, loszcz, Ewelaa, noa8, gosiaczek31, SunSun, Niunia86, Emartea, Dorka1979, MamaAdasia lubią tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
‹‹ 1089 1090 1091 1092 1093 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ