Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Emartea, chyba to niemożliwe żeby 1.5 roczne dziecko nosiło 68, raczej 86 lub 92.
Mój mały ma 2 lata 7 m-cy nosi 98,104 a nawet 110 zależy jakie są rozmiarówki.
Niunia,a Ty daleko masz do Wawy? Leżysz jeszcze w szpitalu?
Endi, trzymam za Was kciuki, ucałuj córcięMadzik82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie masowalam krocza pierwszym razem, jakos udalo bez naciecia i pekniecia:-) moze i teraz sie uda bez. Szczerze mowiac nie mam czasu na masowanie. Przy dziecku nie zrobie, a wieczorem juz nie mam sil i checi. Wole polozyc sie na spokojnie i poogladac cos w tv. Dzis sie zastawiam kiedy mam sie ogolic na jutrzejsza wizyte:-) wieczorem padne a w dzien nie ma jak:-) najwyzej pojde naturalna:-)
Konwalianka a na czym polega ta metoda mokrych okladow? Nie mam problemow z Azs al warto wiedziec:-)
Emrica dobrze ze mozesz w domku byc a nie w szpitalu mala ma juz calkiem ladna wage. SuperMamaAdasia, noa8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny ja od 11 robiłam ciasto ale pewnie do wieczora nie spróbuję bo jeszcze galaretkę na wierzch musze dać.
Przed chwila było 2 kurierów jeden za drugim jeden z przewijanie pieluchami i poduszka do karmienia a drugi z bodami i spiochami bo musiałam jednak dokupić na 56 i 62. I dostałam smoczek avent w gratisie
Jeszcze czekam na dwóch kurierów ale to pewno z tydz jeszcze poczekam z apteki gemini i z literkami 3d z imieniem mojej Hanigosiaczek31, Pocahontas, loszcz lubią tę wiadomość
-
Kaczmila tak szczerze to mi najlepiej szlo oprozniabie cyckow reka. W nocy jak zasnal przy piciu to z drugiej piersi reka w kilka minut sciagalam 100ml! A z laktatorem jakos mi nie szlo, bolalo mnie okropnie. Mialam elektryczny! Dalam go kolezance a ta byla nim zachwycona. Wiec nie wiem od czego to zalezy
Potwierdzam za MamaAdasia ze nasivin jest super. Ale dawalam tylko przed spaniem bo nie chcialam naduzywac!
Ale od kiedy wypisalam Matiego z zajec w zlobku i przestalam chodzic na kulki w ogole nie choruje. A mielismy niezly chorobowy maratonMamaAdasia lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Dziewczyny wybaczcie ale Was nie nadrobie. Tak z grubsza to trzymam kciuki za Was i ciesze się, że wizyty udane. Życzę tez dużo sił tym mamusiom, które mają problemy. Wszystko będzie dobrze!
Kaczamila gratuluję laktacji. U mnie też dzisiaj przełom bo wreszcie udało mi się ściągnąć coś ok 20ml tyle,że ja laktatorem elektrycznym Tommee Tippee. Okazał się dużo.lepszy od ręcznego avanta..
Moja Malutka pierwszy raz jadła dzisiaj pięknie z butli a na kangurowaniu ku zdziwieni pani rehabilitantki sama zaczęła szukać cyca i coś tam pocmokałaTakże jestem przeszczesliwa ponieważ jutro,najpóźniej w piątek juz się pozegnamy z inkubatorem
Jest Malutka ale cudowna i panie mówią, że mega ruchliwa
Dziękuję Wam za kciuki i pozytywne słowa. Jak juz pisałam -jesteście niezastąpione :-*gosiaczek31, Madzik82, ines31, slodka100, czekaja, Ewelaa, Emartea, MisiaMonisia, bella82, kasss, ewka1990, MamaAdasia, SunSun, Emca, kaczamila, Krokodylica, Sarah88, Zosia_Tosia, Pocahontas, jasmin, Tess, loszcz, Rybeńka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaczamila no to gratki ze laktacja jakos sie rozkreca:-) tez zycze ci zebys jak najszybciej mogla malego przystawic do piersi bo on najlepeij wyciagnie tyle ile potrzebuje:-)
A laktator avent tez mam reczny i bylam zadowolna z niego.
MamaAdasia mam nasivin i wczoraj rzeczywiscie pomogl chyba bo udalo sie zasnac malej i do rana juz spala spokojnie. Depulol tez mam ale Ola miala po nim krostki na piersiach. Wiec moge jedynie czyms skropic koszulke. Wiec kilka kropli amolu dalam i czulam cala noc:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:29
MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mama Adasia, nie byłam u lekarza, bo nic mi nie powie.. mam przepisane leki od alergologa na wypadek infekcji i podaję wg. niego.. mam nadzieję, że nie rozwinie się to w nic gorszego niż grypa, bo póki co to klasyczna grypa: temp, katar, kaszel + u nas od kilku dni ogromny odczyn na nogach..
metoda mokrych opatrunków polega na stosowaniu bandaży wiskozowych lub specjalistycznej odzieży.. dziecko myjesz max 10min emolientami, smarujesz odpowiednią maścią, w krytycznych momentach np. sterydem, na to zakładasz jedną warstwę mokrej odzieży, bandażu... na to kolejną suchą warstwę odzieży lub bandażu i na to piżamę.. chodzi o to że wszelkie emolienty lepiej się wchłaniają przy dużej wilgotności, do tego dziecko się nie drapie, nie roznosi egzemy na całe ciało.. ja z emolientów mogę polecić serię mediderm, jest niedroga a bardzo wydajna..u nas już teraz cała rodzina tego używa.. po tej metodzie są mega spektakularne efekty, podobno.. bo ja dopiero zaczynam z nim przygodę.. ale w necie można znaleźć na jej temat sporo informacji..
Niunia, bardzo sie cieszę.. teraz będzie już tylko lepiej..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:32
Niunia86, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Niunia super ciesze sie razem z toba
Dziewczyny powiedzcie mi czy miałyście takie bóle piersi? a moze bardziej pod piersiami???????
normalnie wczoraj wieczorem jakas masakra a teraz znowu zaczyna mi to doskwierac a obwod w staniku juz poluznilam i na chwile byla ulga i znowuech meczace to jest mega
pomozcieWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:35
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
Rubi wrote:ojej Endi...trzymaj się dzielnie..a ile ma Twoja córccia?
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Zawsze się przydaje.
Dziś jest taki leniwy dzień. Ciągle śpięjunior się kręci więc chyba mu dobrze w brzuszku.w piątek mam kolejne usg i zobaczymy jak szyjka się prezentuje i na jakim poziomie są wody plodowe.
-
Niunia super wieści co dzień czekam na relacje co u Ciebie i Kaczamili;)
Justyśka wpadła bym na to ciacho jak by sie dało ochote narobiłaś
dziewczyny powiedzcie mi bo juz sama nie wiem wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch tak jak na @ ale taki delikatny a później miałam takie kłucie w dole brzucha trwało chwile i tak promieniowało i za godz to samo czy to sa te skurcze?
dziś juz tego nie ma choć odczuwam kłucia w pochwieNiunia86 lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasss to mogą być skorcze. Wczoraj nam o tym mówiła położna ze to te przygotowujące i żeby nie panikować jeśli pojawiają się zadko. Dopiero jeśli zaczną się w jednakowych odstępach kilka razy w ciągu godz. I jeszcze mówiła ze jedne dziewczyny mają takie jak ty opisujesz a inne wogóle ich nie odczuwają. Dawaj na ciacho jakbyśmy bliżej mieszkały to bym wszystkie poczęstowala.
Ale ta moja malutka w brzuchu się rozpycha teraz to wydaje mi się ze całkiem poprzecznie leży bo jak się wyciąga to ciągnie mnie i jeden i drugi bok
Ciekawe co z sunsun bo się jakoś długo nie odzywanoa8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Niunia, własnie tak myślałam że Ty pod Radomiem mieszkasz
No to super, że mała jje, niech rośnie maleńka!
Konwalianka, no oby jak najszybciej poczuł się lepiej mały, biedak meczy się..
Endi, to Twoja córcia jest starsza od mojego, napewno rozumie wiele, ale jednak mama to zawsze mama. Mój syn jest strasznie za mną, szczególnie teraz jak cały czas spędzamy razem...
Dzisiaj poprzeglądałam rzeczy na 56 te do szpitala, i w ogóle nic już nie kupuję, mam ich mnóstwo, a w Lidlu też narazie ciuszków nie biorę, raczej jak już urodzę, ale są świetne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 15:23
Niunia86, noa8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaAdasia wrote:Dzisiaj poprzeglądałam rzeczy na 56 te do szpitala, i w ogóle nic już nie kupuję, mam ich mnóstwo, a w Lidlu też narazie ciuszków nie biorę, raczej jak już urodzę, ale są świetne.
Ja ubranek na 56 mam malutko i na 62 to tylko to co sama kupiłam. Wiec może coś jeszcze do kupie. Za to to co ostatnio dostałam na 68 i 74 to przebija wszystko 2 dzieci można ubrać w to i by się chyba nie znosilo.