Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Scarlett2014 wrote:Rubi u mnie to nie był ani mocz ani wody tylko taki śluz. Odczekałam chchwilę i nic się nie działo a że parę godzin później miałam Ktg powiedziałam o tym lekarzowi i sprawdził to właśnie tym specjalnym papierkiem. Inna sprawa że jakieś 24 h u mnie zaczął się poród
Co do."dobrych rad" to ja myślałam że wrzucę moją mamę za drzwi jak była u nas pierwszy raz. Jej zdaniem dziecku było za zimno, cały czas było głodne i narażone na śmiertelne niebezpieczeństwo bo nosimy je bez różka. Tak mnie wkurzyła że gdyby nie była moja mamą wyrzucialabym ją za drzwi. Chyba mój tato ją uspokoił bo następnym razem było nieco lepiej ale jak dzwoni do mnie 4 raz tego samego dnia to wprost jej mowie że nie będę z nią rozmawiać bo przesadza. Teściowa była póki co u nas może 15 minut więc dopiero w sobotę zobaczę jak z nią będzie -
nick nieaktualny
-
W kwestii wypełnienia wniosku nie pomogę, bo w każdej gminie może wyglądać on inaczej. Sam wniosek to tylko wypełnienie odpowiednich rubryczek. Napiszę wam jakie dokumenty są potrzebne i co zrobić żeby przy kompletowaniu ich nie nalatać się po tysiącu innych urzędach. Tylko zrobię to jutro bo dziś już nie chce mi się kompa włączać, a z telefonu mi niewygodnie pisać.
Ewelaa, SunSun, konwalianka, Scarlett2014, kasss, Emca, kaczamila lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmartea wrote:W kwestii wypełnienia wniosku nie pomogę, bo w każdej gminie może wyglądać on inaczej. Sam wniosek to tylko wypełnienie odpowiednich rubryczek. Napiszę wam jakie dokumenty są potrzebne i co zrobić żeby przy kompletowaniu ich nie nalatać się po tysiącu innych urzędach. Tylko zrobię to jutro bo dziś już nie chce mi się kompa włączać, a z telefonu mi niewygodnie pisać.
A napiszesz proszę czy idzie to wyliczyć mając tylko pita11? Tzn.czy becikowe się należy?
Czytałam dziś p potrzebnych dokumentach ale ich ogrom mnie przeraził
Kass super że z małą ok!kasss lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziekujemy dziewczyny za gratulacje:-) bardzo nam milo:-)
z gory przepraszam ze nie odpisze na wszystko z dzis bo mimo ze czytalam was to nie ogarne co komu mialam pisac. A dopiero teraz troszke czuje ze odplywaja emocje.
Malutka spi narazie, po porodzie lezala ze mna 2 h i ssala jak odkurzacz. Mam nadzieje ze nam sie uda z karmieniem.
przed 12 mialam podlaczona pompe z oxy ale skurczyki slabiutko i rozwarcie prawie sie nie powiekszalo... opornie szlo. O 13 przyszedl lekarz i przebil mi pecherz plodowy i skurcze odrazu praktycznie sie zaczely co 5 min i dosc mocne. Jak byly co 2 min to czulam bol ze uuu:-) ale lzejszy niz przy pierwszym porodzie mam wrazenie. Polozna zbadala i mowi ze ledwie 6 cm jest. I czy kawke mi zrobic bo sie ociagam. A ja ze musze sie polozyc:-) jak sie polozylam to po 2 skurczach juz czulam parcie sprawdzila a tam 8 i wolala juz wszystkich. 4 serie partych i mala sie urodzila o 15.30
Takze szybko poszlo od 6 cm. Mam zalozone 2 szwy niestety. Mala nie byla obrocona tak jak powinna czyli glowka do kdegoslupa tylko odwortnie do spojenia i ponoc to sporadycznie sie zdarza i niestety trudniej urodzic. Polozna sie smiala ze poszlo by szybciej gdyby ustawila sie prawidlowo. A tak rodzila sie jak na plazy na pleckach. Teraz wcina a ja czuje ze sutki beda biedne jutro.
na imie maz wybral Iza:-) uparl sie i koniec i tak pewnie zostanie juz:-)loszcz, Emartea, Emca, Krokodylica, Madzik82, kasss, SunSun, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
My pojechaliśmy jednak do szpitala bo nadmiar złego mały się nic nie ruszał..zrobili ktg i lekarz jak mnie zbadał to powiedział że jednak to już są wody i powoli sobie ciekna..i zaproponował żebym lepiej została bo może wyciek prowokuje organizm do jakichś skurczy..
Mąż kupił wodę przyniósł torbę i pojechał...a raczej chciał pojechać ale złapał pod szpitalem gumę i właśnie brat po niego jedzie i będą szukać wulkanizacji bo zapasowe koło NIE PASUJE!! superMadzik82 lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rubi powodzenia.Oby się rozkrecilo i szybko synek był z Tobą
Nie rozumiem jakim cudem zapasowe koło nie pasuje !Ktoś wam bubel wcisnal.Ludzie to jednak świnie są...
W sumie szczęście w nieszczęściu ze to teraz wyszło na jaw a nie przy jakieś podróży z malenstwem.Dopiero by był problem.
Kciuki trzymam ze wszystkich sił&&&&
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 22:36
-
U mnie zero objawów porodu.Noga boli ale to już tak będzie przez kilka tygodni myślę.Na pewno szybciej dojdzie do formy bez dodatkowego obciążenia w formie synka i wód plodowych.Teraz się oszczędzam i staram nie forsować aby nie pogorszyc urazu.Wizyta w czwartek także już tuż tuż.Termin mam na niedzielę
W sumie to dałam sobie dziś na luz i chyba dopiero teraz pomyślałam o porodzie.Swoja drogą dziś po raz pierwszy od bardzo dlugiego czasu nikt nie zadzwonił z pytaniem "jeszcze nic ?" Myślę że ludzie nie zdają sobie sprawy ile stresu kosztuje kobietę nieskonczona ilość telefonów i smsów.
Od razu mam lepszy humor kiedy zostawiam sprawy własnemu biegowi zamiast doszukiwać się porodu tam gdzie go nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 22:52
Justyska89, kaczamila, kaczamila lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyloszcz wrote:U mnie zero objawów porodu.Noga boli ale to już tak będzie przez kilka tygodni myślę.Na pewno szybciej dojdzie do formy bez dodatkowego obciążenia w formie synka i wód plodowych.Teraz się oszczędzam i staram nie forsować aby nie pogorszyc urazu.Wizyta w czwartek także już tuż tuż.Termin mam na niedzielę
W sumie to dałam sobie dziś na luz i chyba dopiero teraz pomyślałam o porodzie.Swoja drogą dziś po raz pierwszy od bardzo dlugiego czasu nikt nie zadzwonił z pytaniem "jeszcze nic ?" Myślę że ludzie nie zdają sobie sprawy ile stresu kosztuje kobietę nieskonczona ilość telefonów i smsów.
Od razu mam lepszy humor kiedy zostawiam sprawy własnemu biegowi zamiast doszukiwać się porodu tam gdzie go nie ma
loszcz mam tak samo dałam sobie spokój będzie co ma być i odrazu inaczej czuje się psychicznie tak lepiej. i od wczoraj zaczęłam się oszczędzać tak jak powinnam od dawna nic nie robie i jest mi z tym dobrze.loszcz lubi tę wiadomość
-
Rubi, to trzymam kciuki kobitko, żeby się rozkręciło i żebyś nie musiała długo leżeć w szpitalu, bo pewnie do porodu Cie już potrzymają.
A ja leżę po dość forsującym dniu, ale ogarniać kredyt hipoteczny w 40 tc nie jest łatwo, a jednak działamy
Także są jeszcze plusy bycia w dwupaku, bo jednak czasu troszkę więcej.
Gosiaczek to w sumie poród szybko poszedł. Fajnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 22:59
-
nick nieaktualny