Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekaja moge ci zagwarantować ze mala do noszenia i bujania sie juz przyzwyczaja maluchy z wygód latwo nie rezygnują. Dlatego ja mala od czasu do czasu wezmę na ręce ale na krótko i nie bujam jej i nie kolysze. Moja jeszcze na bujaczek jest za mala. W domu mam ale b
Bardziej bedzie służył jako fotelik na zabawianie będę starala sie jej nie bujać. Maluchy potem łatwo terroryzują rodziców do bujania wiem z doświadczenia u starszej.
Co do wagi mi zostalo 0,5 do z rzucenia. W ubrania wszystkie sie mieszcze przed ciaza:)no i brzuch ladnie sie wciąga. Potem tylko ćwiczenia brzuszki i bieganie by ujedrnic skóręWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 09:26
mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
Rubi Bella powodzenia juz dziś bedziecie tulić synków;) Anet super że jest poprawa malutka powoli dojdzie do siebie zdrówka dl niej;) Gosiaczek fajnie ze karmisz malutką a moja córka obudziła sie wczoraj na karmienie i tak krzyczała jak by ją ze skóry ździerali a mleko miałam w lodówce więc chwile sie grzalo caly dom obudzila bo jesc chciała ale niecierpliwe te dzieciaki
anet525 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Ja też zaczełam chustac i bujac ale juz pomyslu mi brakuje jak w nocy nie spi wiem ze nie powinnam ale co mam robic 3 godz jak leżeć nie chce? tez sie nauczyła już bo jak płacze a pobujam to odrazu przechodzi. dziewczyny a konieczne jest budzenie w dzien co 3 godz bo Julka nie raz zasnie po 2.5 i szkoda mi jej budzic po 30 min?[/url]
-
Scarlett- co do laktatora - doradczyni laktacyjna w szpitalu mówiła ze laktator przed karmieniem tylko do odczucia ulgi a tak to przystawiac dziecko. bo im wiecej odciągasz laktatorem tym wiecej sie produkuje mleka. Chyba ze chcesz wiecej - zeby np. Zamrozić to ok
a jak nie to pamiętaj zeby nie przesadzić ja na razie nie musiałam ściągać pokarmu - ssaczek Pola daje rade
Macierzynski mam roczny - ale u mnie to nie urlop tylko zasilek- mam dzialalnosc wiec jak będę gotowa moge na chwile wrócić do pracy. Chciałam jakoś od czerwca ale nie wiem czy dam rade
Nasza Pola jeszcze nie korzysta z bujaczka, kikut pępowiny tez jeszcze jest- ale juz tam troche odstaje, Aha- Młoda usypia w zasadzie przy cycku, w nocy karmie ja w fotelu ktory maz przeprowadził do sypialni, ew jak po pol godziny nie sie czy chce jeść czy spac dokarmiam ja jeszcze na leżąco i wtedy obie chrapiemy po chwili
waga ok- jeszcze plus 2 z 13 mi zostało ale mysle ze z kg tego jest w biuście a reszta w tłuszczyku zapasowym
brzuch wyglada niezle, troche mnie ogolili do tego ciecia nie po mojej myśli no ale cóż- sie poprawi jak sie blizna zagoi gdyby nie ten krwiak byłabym super zadowolona !
Emrica- troche kicha z tym skierowaniem. A co to był za antybiotyk, wiesz? Moze spytaj pediatry- czy takie badanie moze byc aż tyle odroczone
-
Ja też dostałam w prezenicie leżaczek bujaczek, ale stwierdziłam że najwcześniej go użyje jak mała będzie mieć miesiąc, pisze na nim że od 3 kg, więc mogłaby już używać, ale jeszcze poczekam.
Mi zostało jakieś 2 kg na plusie, brzuch wygląda bardzo ładnie.
-
nick nieaktualnyNo masakra z tym skierowaniem:/ a nie można próbować umówić się w innym miejscu?
Anet super wieści przynosisz! Dobrze że z małą coraz lepiej.
Czekaja ja też mam jeszcze 7,5 kg i nie wierzę że samo mi to spadnie. Ale zacznę się tym martwić jak choć trochę się wyspie. Brzuch mam taki sobie
no i ta cholera rana cały czas mi dokucza.
Laktatora staram się używać rzadko ale czasami muszę bo boje się jakiegoś zapalenia. Jeszcze tego teraz mi brakuje.
Emartea dzięki za informacje a czy jeśli mam kilka pit11 to nie.mogę po.prostu wziąć tych danych z pit37 gdzie wszystko jest zsumowane?
A czyli do.becikowego potrzebuje składki zdrowotnej 7,75?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 10:09
anet525 lubi tę wiadomość
-
Uważam że na leżaczek jeszcze troszkę za wcześnie. Też dostałam w prezencie i chciałabym już wypróbować.
Córcia zasypia mi z reguły na rękach. Jak marudzi czy nie chce spać to chodzimy po mieszkaniu i mówię jej co to jest, na to co się patrzy.
Czkawki niestety ma nadal. U Nas skutecznym sposobem na nią jest woda i pierś.
A co do brzusia
Prawie go nie mam. W zeszłym tygodniu się ważyłam i zniknęło 10 kg. Zobaczymy za kilka dni ile spadło.
Kikucik odpadł dzisiaj z rana. Czyli 13 dni po porodzie, ale trochę ropki zostało, więc bez octaniseptu się nie obeszło.
Martwi mnie jedna sprawa. Moja córcia ma koło noska krostki, podobne do pryszczy. Zastanawiam się czy to tzw potówki, czy alergia. Niestety wizytę patronażową mamy za tydzień, więc wtedy się dowiem.
Mleko modyfikowane udało się ograniczyć do 90 ml na dobę. Powolutku zmniejszamy ilość.
A do wczoraj odbyłyśmy już 3 spacerki. I dziś na kolejny się wybieramy. Malutką opatulam po same uszy prawie jak na zimę i aż dziwne, bo kark ma ciepły. A wydawać się powinno że się spoci. No cóż.
Moja Natka ma chyba budzik wbudowany. Bo wybija godzina 18, a ona po karmieniu i zmianie pieluszki uspokaja się tylko przy moim A. Jakby chciała pobyć tylko z tatusiem. Szczerze jestem ucieszona, bo mam kilka godzin tylko dla siebie, a mała ma tatusia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 11:01
anet525 lubi tę wiadomość
-
przy gentamycynie faktycznie warto sprawdzić słuch, ale traktuj to jako wykluczenie czegoś co się może zdarzyć bardzo rzadko. Będzie dobrze!Emrica wrote:miała gentamycyne i ampicylinę przez trzy dni, nie miałam badania na gbs więc zapobiegawczo podali małej te antybiotyki
Scarlett- myslę że spokojnie z PIT 37 możesz wziąć - tam gdzie masz policzony dochód - ale Emartea niech może napisze co się odlicza od dochodu (składki społeczne chyba) a co od podatku (chyba właśnie te 7,75% składki zdrowotnej) bo nie wiem która kwota dokładnie potrzebna jest do becikowego
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
Emilka właśnie zrobiła taką kupę jakiej świat nie widział! Ubabrała się po szyję, a ja przy okazji prawie po łokcie. Bałam się wymycia jej pod kranem ale się udało i to nawet bez większych protestów.
anet525, SunSun, kasss, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Od początku chciałam karmić piersią. W szpitalu mogłam podkarmić małą do syta raz może dwa, a potem dokarmiali mm. Po cesarce laktacja nie idzie pełną parą jak po sn. Teraz mogę cieszyć się sporą mleczarnią i dlatego ograniczamy mm, a karmię piersią.anet525 wrote:Kasha a czemu ograniczasz jej mleko? Pytam bo niby dziecko powinno zjeść tyle ile potrzebuje.
Laktator w ruch wieczorami też idzie, bo rano córcia ma taki apetyt że potrafi wszystko wyssać i zostają dwa flaki zamiast piersi
Jeśli nie dopisałam że chodzi o mm to przepraszam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 11:06
anet525 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny jak otworze laptopa to może na to spojrzę i z tego co wiem składając wniosek teraz uwzględnieniamy dane nie za 2014 rok a za 2013 tak?
Oli a masz już zapewnioną opiekę dla małej? Albo pomysł jak to zorganizować?
Kasha nam też czkawka cały czas daje popalić
-
scarlett, szukamy niani przez znajomych.
na poczatek pewnie bede pracowac wtedy gdy maz ma wolny dzien / popoludnie. Jak pojade do siebie do pracy - rodzice przypilnuja malej, bo mieszkaja obok.
z reszta, czas pokaze jak nam sie tu dzien ulozy i czy telefon po 5-miesiecznej przerwie bedzie dzwonic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 11:23
