Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyska89 wrote:to pewnie mnie weźmie tez nagle
bo jak wczoraj w nocy bolał mnie brzuch to dziś nic kompletnie. w sumie urodze jak urodze tylko chciałabym na święta być juz w domu z nie w szpitalu
a o meningokokach tez myślę ale to w późniejszym czasie -
nick nieaktualnyEwelaa wrote:Mnie nawet brzuch nie boli. Ja jesli nie urodze, to mam sie dopoero 7kwietnia pojawic w szpitalu- boje sie ze to troche pozno i za wszelka cene chce urodzic wczesniej. Dzis mam wizyte, mam nadzieje ze juz wszystko jest gotowe to eksmisji Nadulki
Ja wizytę mam w piątek i szczeze wolałabym na nią już nie iść tylko w tym momecie rodzic heh.
ewelaa to ze gotowe jakoś mało pocieszające bo ja mam gotowe i co z tego siedzę dalej jak na szpilkach bo dziecko ma humorek siedzieć w brzuszku -
Justyska89 wrote:Ja wizytę mam w piątek i szczeze wolałabym na nią już nie iść tylko w tym momecie rodzic heh.
ewelaa to ze gotowe jakoś mało pocieszające bo ja mam gotowe i co z tego siedzę dalej jak na szpilkach bo dziecko ma humorek siedzieć w brzuszku -
Tak w temacie rotawirusów i oczekiwania na poród. Dla wszystkich jeszcze czekających
Termin z USG miałam na 22.03 (wg mnie na dziś, ale nikt tego nie bierze pod uwagę). No i też czekam jak na szpilkach, bo jestem po cc i za długo nie chcą czekać. Wczoraj już chcieli mnie zatrzymać w szpitalu na indukcję. Odmówiłam. A w domu mam córkę z rotawirusem - wymiotkowo, biegunka na maksa, biegam z mopem między dzieckiem, już zawirusowanym mężem, pralką i czekam tylko kiedy dopadnie mnie i starszego syna.
No i pytanie: jestem po terminie, czekać, czy rodzić z rotawirusami? Fajnie, co?
Dzidziuś oczywiście wcale nie skory do wychodzenia. A ja już sama nie wiem, czy lepiej rodzić, czy jeszcze poczekać, aż się ogarniemy po tym wirusie...
Tak więc pocieszam nierozpakowane. Czasami człowiek już bardzo chce urodzić, a okoliczności są takie że już nie wiadomo co i jak będzie lepsze. Pozostaje więc cierpliwie czekać. -
Witam!
Loszcz gratulacje, zdrówka dla ciebie i synka :*
Ja dziś czekam na położną, jestem bardzo ciekawa ile przytył mój duduś.
Zmieniłam chusteczki do wycierania pupy i mały ma czerwone plamy na pupie, smarowałam sudokremem i nie pomogłoczy to może być uczulenie?
Miłego dnia wszystkim mamusiom i dzieciaczkom! -
hej, ja będę szczepić 5 w !, na razie nic dodatkowo, na pneumokoki może poźniej jest wedy tylko jedno ukucie a meningoki to chyba dopiero w 2 roku zycia dziecka wiec jeszcze czas aby sie zastanowic. rotawirusy nie bo tak jak pisaly dziewczyny wyzej chroni przed mala iloscia szczepow.
jesli chodzi o chusteczki nawilzane, ja ich uzywam tylko w nocy, lub na wyjsciach, a tak to miseczka z woda i bialym jeleniem, jeszcze nigdy odparzen nie miala, polożna powiedziala ze najlepsza woda z jeleniem. -
nick nieaktualny
-
Belladonna, jeśli masz wybór to poczekaj z rodzeniem aż chorupsko w domu przejdzie
Aha, Gratuluję nowym mamusiom. Loszcz dałaś rady, jestem z Ciebie dumnaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 11:23
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
nick nieaktualnyEwelaa wrote:Ja dzis powyciagalam wszystko z folii i poiedzialam swojemu dziecku zeby lepiej sie szybko eksmitowala bo jesli nie to bd miala wszystko w kurzu
chyba też tak zrobię hehe bo wszystko mam w foli jeszcze materac i pościel poskładana schowana a jak ubiorę łóżeczko to może ja coś wkoncu ruszyEwelaa lubi tę wiadomość
-
Emrica wrote:hej, ja będę szczepić 5 w !, na razie nic dodatkowo, na pneumokoki może poźniej jest wedy tylko jedno ukucie a meningoki to chyba dopiero w 2 roku zycia dziecka wiec jeszcze czas aby sie zastanowic. rotawirusy nie bo tak jak pisaly dziewczyny wyzej chroni przed mala iloscia szczepow.
jesli chodzi o chusteczki nawilzane, ja ich uzywam tylko w nocy, lub na wyjsciach, a tak to miseczka z woda i bialym jeleniem, jeszcze nigdy odparzen nie miala, polożna powiedziala ze najlepsza woda z jeleniem. -
Mój mały waży 3250! Przytył 25 dag w tydzień! Ale się ciesze! Co do białego jelenia a może być zamiast mydła żel do kąpieli (wygodniejsze chyba?) . Spróbuje tym jeleniem może będzie lepiej pupa wyglądać!
kasss, gosiaczek31, SunSun lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrokodylica wrote:Ja ubrałam w tamtą niedzielę, bo mi mówili że szybciej urodzę i co?
Jajco.
Heh bo twoja mała to taka psotnica będzie tu straszy matke ze wyjdzie szybciej a jak już może to robi psikusa i nie wychodziKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej mamuśki i brzuchatki ja miałam niezapowiedziane odwiedziny tesciowej i co ja z małą w łóżku wszedzie bałagan myslalam ze pod ziemie sie zapadne jeszcze dzwonka do drzwi nie slyszalam obudzilam sie jak tesciowa w sypialni juz byla ale Julka wczoraj bardzo marudna była w nocy jak nigdy płakała w dzień spała tylko 4 godz( i po co mi bylo narzekac ze za długo spi) i tak nakarmilam ja i padlysmy obie ze zmeczenia
Ja na razie zapisalam sie na te 5w1 ale nie wiem czy nie przeloze tego na później boje sie skótków ubocznych u nas 180zl kosztuja kolezanka w innym miescie 100 placila spora różnica rotawirusa chyba odpuszcze ja z mala bede na pneumokoki raczej zaszczepimy
Ines moja miala odparzenia od pampersa teraz mamy fitt z biedronki i jest ok ja pupcie czasem sama przegotowana woda przemywam
mamuski czy wy juz dostalyscie macierzynski? bo ja nawet chorobowego za luty nie dostalam nie wiem co tak dlugo
Justyska Ewela Krokodylica obyście swieta juz w domu spedzily z maluszkami
Ciekawe jak tam bella?Krokodylica, Dorka.1979 lubią tę wiadomość
[/url]
-
Cześć Dziewczyny. Od początku czytam Wasze posty, ale jakoś nie miałam śmiałości napisać
Wiem,że większość z Was już przeżyła porod. Miałabym pytanie. Jak długo u Was trwały skurcze przygotowawcze? O 23 obudził mnie silny skurcz i tak czekałam do 3 aż miałam co 5min wiec pojechałam o 4 do szpitala. Nadal w num jestem i leżę na oddziale ponieważ nie ma jeszcze tak silnych, ale jednak są cały czas bolesne. Minęło już 9 godz jak mam te skurcze i nic
ok 8 miałam 1cm rozwarcia. Czy to normalne,że tak długo bolą?
Hej. W czwartek byłam u lekarza (16tydzień), a on do Nas
"to co dziś sprawdzamy płeć" więc byłam z mężem w szoku,że tak szybko. No i wyszło kto tam mieszka w brzuszku- chłopiec -
My pupę też staramy się przemywać ciepłą wodą z wacikiem jak tylko jest okazja, chusteczki to na szybko.
Cały wieczórr i w nocy Młody znów marudził i ryczał, daliśmy mu znowu bobotic i ok 2 usnął, ale przez sen też marudził, więc ja nie wiem czy czwartą dobę wytrzymam w takim stanie. Pomagało tylko noszenie na rękach z podskakiwaniem + na dramatyczne chwile włączenie suszarki... -
Hej Paula - ja nie pomogę, bo u mnie skurcze zaczęły się od razu co 2 minuty po 40 sekund i w 20 minut z 3 cm rozwarcia zrobiło sie 10... nie ma reguly z tymi skurczami, bo była ze mną dziewczyna na patologii która już od dłuższego czasu miala skurcze a urodziła dzień po mnie rano.
Paula :) lubi tę wiadomość