WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej , niestety nie wiem co u Madziutka i nie mam możliwości napisania do niej niestety:( oby wszystko dobrze było.

    Ewela mogę Cię tylko pocieszyć , bo niestety nic nie doradze z laktacją, początki bywają trudne.

    czy wszystkie odkładacie maluchy do łóżeczka? Ja narazie nie odkładam lubię spać mając po bokach moich dwóch mężczyzn :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 20:19

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczamila cudny synek i fajowy tort :)

    U nas chrzciny w lipcu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 20:21

    kaczamila lubi tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa8 wrote:
    hej , niestety nie wiem co u Madziutka i nie mam możliwości napisania do niej niestety:( oby wszystko dobrze było.

    Ewela mogę Cię tylko pocieszyć , bo niestety nic nie doradze z laktacją, początki bywają trudne.

    czy wszystkie odkładacie maluchy do łóżeczka? Ja narazie nie odkładam lubię spać mając po bokach moich dwóch mężczyzn :)
    W nocy mlody obowiazkowo śpi w swoim łóżeczku w dzień czasem klade go w wózku

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tez lubie spac z dzieckiem. Zreszta to wygodne bo wtedy przynajmniej mam szanse sie wyspac nie wstajac co dwie godz i biorac do karmienia, siedzenia i czekania az sie naje i odkladania. A tak przystawiam i lezymy sobie i zasypiamy Obie. Ale nie jest tak przez cala noc. Zwykle jak wieczorem ja usypiam to odkladam do lozeczka albo wozka. A jak sie obudzi w nocy to dopiero zabieram do lozka i tak spimy do rana. Chyba ze starszak ze mna spi to wtedy mala odkladam bo boje sie ze ja przygniecie druga wiercipieta:-) przerabialam obie opcje i naprawde chodze jak zombie odkladajac ja za kazdym razem. Do tego zasypiam na siedzaco w nocy czekajac az sie naje.
    Wystarczy ze w dzien nie odpoczywam i nie spie wiec w nocy choc 4-5 godzin potrzebuje polezec.

    noa8, Dorka.1979 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa ja mam podobnie ostatnio często płakać mi się chce. Dzisiaj nawet jak moja mama do domu jechała to się rozplakalam bo była u nas przez 2 noce. Jak sobie pomyślę se sama mam z malutka zostać to łzy same mi lecą nie umiem tego zatrzymać

  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett no to zostałaś uziemiona tylko jak to zrobić żeby nie nosić dziecka, twój mąż musi przejąć rolę, tylko jak pojdzie jutro do pracy to znów musisz sobie sama radzic, wiec wygrzewaj się, i aby jutro było dobrze :)

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczamila wrote:
    Anet ksiądz nam nic nie wziął aż się zdziwiliśmy bo kuzynka robiła chrzciny dwa miesiące wcześniej i on sam się upomniał o płatności a tu jak mąż zapytał to powiedział ze to są chrzciny i się za ten sakrament nie płaci ewentualnie do tacy możemy wrzucić więcej. Chrzciny wyszły nas ok 1000 zł. Robiliśmy sami zakupy art. spożwcze, mięsa (a było tego sporo, 6 rodzajów mięs) w domu bez żadnej kucharki czy pomocy wszystko robiłam ja z mamą, szwagierką i ciocią- mięsa, sałatki, zimna płyta, ciasta itp. u nas były 22 osoby, w tym już jest tort za który zapłaciliśmy 140 zł ale to tylko dlatego ze znajomemu się pokiełbasiły zamówienia i zamiast na 30 osób zrobił mi na 4 kg :P ale był pyszny więc mu normalnie zapłaciliśmy :) zaraz wrzuce zdjecie Oskarka i tortu
    Ja mam kucharkę co bierze 40 zł od osoby, osób będzie 30 więc zapłacę 1200 zł i nic mnie nie obchodzi ani szykowanie ani podawanie ani zakup produktów ani obsługa podczas imprezy bo ona ma swoje panie od tego. Taki skarb mamy tutaj

    Niunia86, Krokodylica lubią tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    Marta M tylko to zgrubienie pediatra załważyła przed szczepieniem nic zapisze ja na to usg ale bedziemy obserwować moja spi na brzuszku pod warunkiem ze ma smoczka inaczej to podnosi główke a tak spokojnie sobie lezy i zasypia Kaczamila śliczny tort i przystojniak z Oscarka Scarlet niestety nie pomoge
    Julka ładni przesypia noc budzi sie tylko raz a je bardzo krutko 15 20 min ale widocznie to jej wystarcza mysle ze przez to ze późno zaczełam ja karmic nie wisi na cycu caly dzien tylko je mniej wiecej o tej porze co dostała by butle wczoraj tak opróżniła mi piersi az takie wiotkie byly
    Inees moze to zapalenie piersi? masz dreszcze goraczke? albo zgrubienie na piersi? spróbuj masazu cieplych okladow albo jak masz z kim malego zostawic wez goraca kompiel
    Tak Was czytam o tym spaniu na brzuszku, mam nadzieję że nie w nocy i że macie oko na maluszki jak śpią na brzuchu bo nie chcę Was straszyć ale to jest najczęstsza przyczyna śmierci łóżeczkowej bo dziecku na przeponę naciska za długo

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    Kaczamila urocze zdjęcia :)

    Dziewczyny dopajacie między mlekiem czymś maluchy?
    Wodą przegotowaną ale nie między każdym karmieniem i ja muszę bo karmię mm

    jasmin, Krokodylica lubią tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    dziewczyny doradzcie bo nie moge sie z decydowac który wybrac zadzwonili z pracy zebym wybrała dla Julci bujaczek
    http://allegro.pl/maxxx-lezaczek-bujaczek-hustawka-muzyka-moskitier-i5213453750.html?hc_location=ufi
    http://allegro.pl/24h-baby-mix-lezaczek-krzeselko-bujaczek-orbit-3w1-i5133015220.html
    http://allegro.pl/fisher-price-y4544-lezaczek-bujaczek-3w1-wibracje-i5046817310.html
    Ja bym wybrała ten pierwszy

    kasss lubi tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelaa wrote:
    Hwj dziewczyny. Nie nadrobie was. Cierpie chyba na depresje poporodowa, ciagle chodze placze, boje sie z moim dzieckiem sama w domu zostac, ze nie dam sobie rady :( masakra co sie ze mna stalo !!! W nast tyg mam umowiona wizyte u psychologa bo jest ze mna ciezko.
    Mam do was pytanie. Bo karmie piersia i podaje malej wit K i D ale nieraz na noc zdarza mi sie mala dokarmic mm pozno w nocy juz po podaniu tych witamin i boje sie ze cos moze sie stac, skoro wit K podaje sie tylko przy kp. Czy skpro dokarmiam raz dziennie i to nie codziennie moge ta wit podawac??
    Czy waszym dzieciom zawsze sie odbija po kp, bo u mnie rzadko, ale za to czesto sie ulewa :(
    A i jeszcze jedno jesli chcialabym przejsc na mm to musze dziecko czyms przepajac pomiedzy karmieniami??
    Jeśli to dokarmianie przekracza 100 ml mm na dobę to nie podaje się wit. K ale jeśli mniej to śmiało dawaj. Jeśli przejdziesz na mm to możesz podawać wodę przegotowaną ale nie musi to być po każdym karmieniu no oczywiście jak się zaczną upały to obowiązkowo. Jak Cię łapie depresja to wychodź na dwór do słońca przynajmniej 15 minut naświetlaj twarz słońcem i nie martw się mój bayby blus chyba dopiero teraz się kończy a jak wychodziłam ze szpitala to bałam się do domu jechać przez to podejrzenie o ZD Natalki ale dzięki bogu u nas właśnie ferie się zaczynały i dzieci były w domu to mnie trochę na psychce trzymało

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess wrote:
    Ewe;aa - wiesz co mi pomogło? Wyznaczenie sobie ,,kamieni milowych" tzn celów. Na przykład położna powiedziała ze po 10 dniach bodawki się hartuja wiec odliczłam kazdy dzien, Albo ze dziecko po tygodniu w domu sie poczuje lepiej a po dwóch to już w ogóle.. ja sobie jak wariatka tak odliczam każdy dzień i myślę - jeszcze tylko trzy dni do 5 tygodni i bedzie łatwiej, a potem jeszcze łatwiej... czekam tez 3 miesiaca by sie kolki skonczyly.

    Poza tym - pamietaj ze Twoje samopoczucie to hormony w dużej mierze. Im bardziej wypoczęta i najedzona będziesz tym łatwiej je kontrolować.
    Też czekam na ten trzeci bądź czwarty miesiąc żeby czas kolek przeszedł, nie powiem bo też czekam na to żeby sobie siedziała bo wtedy będzie wszystko widziała a nie w tym wózku sobie leży i nic nie widzi przez co chce często na rece żeby się porozglądać

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    miło że pytasz ale niestety dalej masakra. Byłam u ortopedy i poradził mi żebym się wygrzewała i nie nosiła Juniora. Super nie? Doprawdy bardzo mi pomógł. Liczę na nocy cud bo jak nie to nie wiem co zrobię..Telefon do mamy albo teściowej to ostateczność. Z pierwszą rano się pożarłam bo naprawdę przesadza i wykańcza mnie telefonami i pytaniami i komentarzami które nie tylko nie są wsparciem ale mnie dołują i wkurzają (choć wiem że chce dobrze ale my po prostu mamy skrajnie różne charaktery). Druga to po prostu moja teściowa i niech to wystarczy za cały komentarz..
    A to nie są czasami korzonki? Na to, to do lekarza po zaszczyki żeby szybko przeszło

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa8 wrote:
    hej , niestety nie wiem co u Madziutka i nie mam możliwości napisania do niej niestety:( oby wszystko dobrze było.

    Ewela mogę Cię tylko pocieszyć , bo niestety nic nie doradze z laktacją, początki bywają trudne.

    czy wszystkie odkładacie maluchy do łóżeczka? Ja narazie nie odkładam lubię spać mając po bokach moich dwóch mężczyzn :)
    Mała śpi z nami mimo że łóżeczko mam dostawne do łóżka, M się śmieje że drogą pułkę sobie sprawiłam, bo w łóżeczku zamiast dziecka leżą: pampersy, chusteczki, krem, kropelki do nosa i kilka innych rzeczy a mała koło mnie

    noa8, Emrica lubią tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O! Jak zwykle sama do siebie piszę ;)

    loszcz lubi tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess wrote:
    Ewe;aa - wiesz co mi pomogło? Wyznaczenie sobie ,,kamieni milowych" tzn celów. Na przykład położna powiedziała ze po 10 dniach bodawki się hartuja wiec odliczłam kazdy dzien, Albo ze dziecko po tygodniu w domu sie poczuje lepiej a po dwóch to już w ogóle.. ja sobie jak wariatka tak odliczam każdy dzień i myślę - jeszcze tylko trzy dni do 5 tygodni i bedzie łatwiej, a potem jeszcze łatwiej... czekam tez 3 miesiaca by sie kolki skonczyly.

    Poza tym - pamietaj ze Twoje samopoczucie to hormony w dużej mierze. Im bardziej wypoczęta i najedzona będziesz tym łatwiej je kontrolować.
    5 tydz wcale nie jest latwy...nas dopadl typowy kryzys 5 tyg i jest straszny ;/ maruda nie chce spac, nie chce nikogo tylko mama i cyc sie liczy...wiec jestem poki co niewolnikiem,wszystko robie w stresie i pospiechu,nawet pod prysznicem nie mam czasu sie odprezyc bo zaraz przerazliwy ryk, czerwona buzia,mokre oczka i jak dluzej to trwa to az sie maly zanosi!co jest straszne,maz nie potrafi dac sobie z nim rady

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka.1979 wrote:
    Jeśli to dokarmianie przekracza 100 ml mm na dobę to nie podaje się wit. K ale jeśli mniej to śmiało dawaj. Jeśli przejdziesz na mm to możesz podawać wodę przegotowaną ale nie musi to być po każdym karmieniu no oczywiście jak się zaczną upały to obowiązkowo. Jak Cię łapie depresja to wychodź na dwór do słońca przynajmniej 15 minut naświetlaj twarz słońcem i nie martw się mój bayby blus chyba dopiero teraz się kończy a jak wychodziłam ze szpitala to bałam się do domu jechać przez to podejrzenie o ZD Natalki ale dzięki bogu u nas właśnie ferie się zaczynały i dzieci były w domu to mnie trochę na psychce trzymało
    nie 100ml mm tylko 200ml, nam pediatra mowila ze jak sie pol na pol karmi to trzeba zrezygnowac z wit K, a my dajemy tylko w nocy po 120 albo 90

    Elizkaa lubi tę wiadomość

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • Elizkaa Koleżanka
    Postów: 58 55

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mimo ze nie pisze,to czytam Was na biezaco! Zuzia urodzila sie 17.03 SN, 39t5d, 2925g i 52cm, 10pkt. Porod szybciutki, 3.5h od podlaczenia oxy, bol silny ale do przezycia :) karmie piersia,aczkolwiek wieczorem, tak od 22 mam jakby zanik pokarmu.. Mala ssie a ja czuje jakby mi nawet pachy rozsadzalo.. Wczoraj wisiala od 22, o 1 podalam mm.. Jakim mlekiem dokarmacie / karmicie?

    Emily83, Emrica, kaczamila, Dorka.1979, loszcz, bella82, Krokodylica lubią tę wiadomość

    thgfd5qpcodxsppu.png
  • Elizkaa Koleżanka
    Postów: 58 55

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i mam jeszcze pytanie, jak ubieracie swoje maluchy na spacer? Zalozmy ze nie ma wiatru i swieci slonko

    thgfd5qpcodxsppu.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mielismy humane,teraz konczymy nan pro 1 i chyba ponownie je kupimy,choc zastanawiam sie czy aby nie sprobowac bebiko,bebilon.wydaje mi sir ze po humanie co rano mial bole brzucha,juz tego nie ma i to albo przez zmiane mleka albo przez to dostaje juz nie 120 a 90 i potem moje jeszczr...nie wiem

    qb3c2n0aibsaj33t.png
‹‹ 1629 1630 1631 1632 1633 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ