Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
hej , niestety nie wiem co u Madziutka i nie mam możliwości napisania do niej niestety:( oby wszystko dobrze było.
Ewela mogę Cię tylko pocieszyć , bo niestety nic nie doradze z laktacją, początki bywają trudne.
czy wszystkie odkładacie maluchy do łóżeczka? Ja narazie nie odkładam lubię spać mając po bokach moich dwóch mężczyznWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 20:19
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
noa8 wrote:hej , niestety nie wiem co u Madziutka i nie mam możliwości napisania do niej niestety:( oby wszystko dobrze było.
Ewela mogę Cię tylko pocieszyć , bo niestety nic nie doradze z laktacją, początki bywają trudne.
czy wszystkie odkładacie maluchy do łóżeczka? Ja narazie nie odkładam lubię spać mając po bokach moich dwóch mężczyzn -
nick nieaktualnyA ja tez lubie spac z dzieckiem. Zreszta to wygodne bo wtedy przynajmniej mam szanse sie wyspac nie wstajac co dwie godz i biorac do karmienia, siedzenia i czekania az sie naje i odkladania. A tak przystawiam i lezymy sobie i zasypiamy Obie. Ale nie jest tak przez cala noc. Zwykle jak wieczorem ja usypiam to odkladam do lozeczka albo wozka. A jak sie obudzi w nocy to dopiero zabieram do lozka i tak spimy do rana. Chyba ze starszak ze mna spi to wtedy mala odkladam bo boje sie ze ja przygniecie druga wiercipieta:-) przerabialam obie opcje i naprawde chodze jak zombie odkladajac ja za kazdym razem. Do tego zasypiam na siedzaco w nocy czekajac az sie naje.
Wystarczy ze w dzien nie odpoczywam i nie spie wiec w nocy choc 4-5 godzin potrzebuje polezec.noa8, Dorka.1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Scarlett no to zostałaś uziemiona tylko jak to zrobić żeby nie nosić dziecka, twój mąż musi przejąć rolę, tylko jak pojdzie jutro do pracy to znów musisz sobie sama radzic, wiec wygrzewaj się, i aby jutro było dobrze
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
kaczamila wrote:Anet ksiądz nam nic nie wziął aż się zdziwiliśmy bo kuzynka robiła chrzciny dwa miesiące wcześniej i on sam się upomniał o płatności a tu jak mąż zapytał to powiedział ze to są chrzciny i się za ten sakrament nie płaci ewentualnie do tacy możemy wrzucić więcej. Chrzciny wyszły nas ok 1000 zł. Robiliśmy sami zakupy art. spożwcze, mięsa (a było tego sporo, 6 rodzajów mięs) w domu bez żadnej kucharki czy pomocy wszystko robiłam ja z mamą, szwagierką i ciocią- mięsa, sałatki, zimna płyta, ciasta itp. u nas były 22 osoby, w tym już jest tort za który zapłaciliśmy 140 zł ale to tylko dlatego ze znajomemu się pokiełbasiły zamówienia i zamiast na 30 osób zrobił mi na 4 kg
ale był pyszny więc mu normalnie zapłaciliśmy
zaraz wrzuce zdjecie Oskarka i tortu
Niunia86, Krokodylica lubią tę wiadomość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
kasss wrote:Marta M tylko to zgrubienie pediatra załważyła przed szczepieniem nic zapisze ja na to usg ale bedziemy obserwować moja spi na brzuszku pod warunkiem ze ma smoczka inaczej to podnosi główke a tak spokojnie sobie lezy i zasypia Kaczamila śliczny tort i przystojniak z Oscarka Scarlet niestety nie pomoge
Julka ładni przesypia noc budzi sie tylko raz a je bardzo krutko 15 20 min ale widocznie to jej wystarcza mysle ze przez to ze późno zaczełam ja karmic nie wisi na cycu caly dzien tylko je mniej wiecej o tej porze co dostała by butle wczoraj tak opróżniła mi piersi az takie wiotkie byly
Inees moze to zapalenie piersi? masz dreszcze goraczke? albo zgrubienie na piersi? spróbuj masazu cieplych okladow albo jak masz z kim malego zostawic wez goraca kompielhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
jasmin wrote:Kaczamila urocze zdjęcia
Dziewczyny dopajacie między mlekiem czymś maluchy?jasmin, Krokodylica lubią tę wiadomość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
kasss wrote:dziewczyny doradzcie bo nie moge sie z decydowac który wybrac zadzwonili z pracy zebym wybrała dla Julci bujaczek
http://allegro.pl/maxxx-lezaczek-bujaczek-hustawka-muzyka-moskitier-i5213453750.html?hc_location=ufi
http://allegro.pl/24h-baby-mix-lezaczek-krzeselko-bujaczek-orbit-3w1-i5133015220.html
http://allegro.pl/fisher-price-y4544-lezaczek-bujaczek-3w1-wibracje-i5046817310.htmlkasss lubi tę wiadomość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Ewelaa wrote:Hwj dziewczyny. Nie nadrobie was. Cierpie chyba na depresje poporodowa, ciagle chodze placze, boje sie z moim dzieckiem sama w domu zostac, ze nie dam sobie rady
masakra co sie ze mna stalo !!! W nast tyg mam umowiona wizyte u psychologa bo jest ze mna ciezko.
Mam do was pytanie. Bo karmie piersia i podaje malej wit K i D ale nieraz na noc zdarza mi sie mala dokarmic mm pozno w nocy juz po podaniu tych witamin i boje sie ze cos moze sie stac, skoro wit K podaje sie tylko przy kp. Czy skpro dokarmiam raz dziennie i to nie codziennie moge ta wit podawac??
Czy waszym dzieciom zawsze sie odbija po kp, bo u mnie rzadko, ale za to czesto sie ulewa
A i jeszcze jedno jesli chcialabym przejsc na mm to musze dziecko czyms przepajac pomiedzy karmieniami??http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Tess wrote:Ewe;aa - wiesz co mi pomogło? Wyznaczenie sobie ,,kamieni milowych" tzn celów. Na przykład położna powiedziała ze po 10 dniach bodawki się hartuja wiec odliczłam kazdy dzien, Albo ze dziecko po tygodniu w domu sie poczuje lepiej a po dwóch to już w ogóle.. ja sobie jak wariatka tak odliczam każdy dzień i myślę - jeszcze tylko trzy dni do 5 tygodni i bedzie łatwiej, a potem jeszcze łatwiej... czekam tez 3 miesiaca by sie kolki skonczyly.
Poza tym - pamietaj ze Twoje samopoczucie to hormony w dużej mierze. Im bardziej wypoczęta i najedzona będziesz tym łatwiej je kontrolować.http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Scarlett2014 wrote:miło że pytasz ale niestety dalej masakra. Byłam u ortopedy i poradził mi żebym się wygrzewała i nie nosiła Juniora. Super nie? Doprawdy bardzo mi pomógł. Liczę na nocy cud bo jak nie to nie wiem co zrobię..Telefon do mamy albo teściowej to ostateczność. Z pierwszą rano się pożarłam bo naprawdę przesadza i wykańcza mnie telefonami i pytaniami i komentarzami które nie tylko nie są wsparciem ale mnie dołują i wkurzają (choć wiem że chce dobrze ale my po prostu mamy skrajnie różne charaktery). Druga to po prostu moja teściowa i niech to wystarczy za cały komentarz..
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
noa8 wrote:hej , niestety nie wiem co u Madziutka i nie mam możliwości napisania do niej niestety:( oby wszystko dobrze było.
Ewela mogę Cię tylko pocieszyć , bo niestety nic nie doradze z laktacją, początki bywają trudne.
czy wszystkie odkładacie maluchy do łóżeczka? Ja narazie nie odkładam lubię spać mając po bokach moich dwóch mężczyznnoa8, Emrica lubią tę wiadomość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Tess wrote:Ewe;aa - wiesz co mi pomogło? Wyznaczenie sobie ,,kamieni milowych" tzn celów. Na przykład położna powiedziała ze po 10 dniach bodawki się hartuja wiec odliczłam kazdy dzien, Albo ze dziecko po tygodniu w domu sie poczuje lepiej a po dwóch to już w ogóle.. ja sobie jak wariatka tak odliczam każdy dzień i myślę - jeszcze tylko trzy dni do 5 tygodni i bedzie łatwiej, a potem jeszcze łatwiej... czekam tez 3 miesiaca by sie kolki skonczyly.
Poza tym - pamietaj ze Twoje samopoczucie to hormony w dużej mierze. Im bardziej wypoczęta i najedzona będziesz tym łatwiej je kontrolować. -
Dorka.1979 wrote:Jeśli to dokarmianie przekracza 100 ml mm na dobę to nie podaje się wit. K ale jeśli mniej to śmiało dawaj. Jeśli przejdziesz na mm to możesz podawać wodę przegotowaną ale nie musi to być po każdym karmieniu no oczywiście jak się zaczną upały to obowiązkowo. Jak Cię łapie depresja to wychodź na dwór do słońca przynajmniej 15 minut naświetlaj twarz słońcem i nie martw się mój bayby blus chyba dopiero teraz się kończy a jak wychodziłam ze szpitala to bałam się do domu jechać przez to podejrzenie o ZD Natalki ale dzięki bogu u nas właśnie ferie się zaczynały i dzieci były w domu to mnie trochę na psychce trzymało
Elizkaa lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, mimo ze nie pisze,to czytam Was na biezaco! Zuzia urodzila sie 17.03 SN, 39t5d, 2925g i 52cm, 10pkt. Porod szybciutki, 3.5h od podlaczenia oxy, bol silny ale do przezycia
karmie piersia,aczkolwiek wieczorem, tak od 22 mam jakby zanik pokarmu.. Mala ssie a ja czuje jakby mi nawet pachy rozsadzalo.. Wczoraj wisiala od 22, o 1 podalam mm.. Jakim mlekiem dokarmacie / karmicie?
Emily83, Emrica, kaczamila, Dorka.1979, loszcz, bella82, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
mielismy humane,teraz konczymy nan pro 1 i chyba ponownie je kupimy,choc zastanawiam sie czy aby nie sprobowac bebiko,bebilon.wydaje mi sir ze po humanie co rano mial bole brzucha,juz tego nie ma i to albo przez zmiane mleka albo przez to dostaje juz nie 120 a 90 i potem moje jeszczr...nie wiem