X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja twarz a teraz i szyja to masakra,same czerwone krosty,syfy,gule...gdzie nie dotkne tam wyprysk.mam nadzieje ze to przejdzie a nie ze po ciazy sie wszystko tak poprzestawialo ze bede miala tradzik :/

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez po ciąży miałam pełno krostek. Głównie na twarzy. Ale to trwało jakieś 2 m-ce. Zaczęłam robić peeling twarzy i się polepszylo. I tak jak mam okres to kilka wyskoczy bo zawsze tak miałam ale jest lepiej. Co do włosów to odpukać 14 tyg po porodzie i włosy w ogóle nie lecą. A już farbowalam i dalej nie wypadają.
    Ja nie karmiłam dlatego , że jako wczesniak Lena nie umiała ssać a jak już się zaczęła przyzwyczajać to jadła tak łapczywie, że wszystko ulewała. I niestety musiałam ściągać i dawać butle. A każda z nas wie jak wygląda laktacja przy laktatorze... Jest mi źle z tym ze tak krótko to trwało ale cieszę się, że chociaż te 3 m-ce udało się karmić. Są kobiety które nie karmią bo nie chcą lub nie mają czym i co wtedy? Powinno się je spalić na stosie? Jedna ma dla poęciorga a inna nawet dla jednego i nic na to nie poradzimy. Moja mama też krzywo patrzyła jak zaczęłam dawać mm ale jak jej pokazałam ile ściągam to przestała się czepiać.

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 1 maja 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet zaakceptowałam;)
    dziewczyny nic nie poradzimy na to ze tak jest z kp co innego jak ktos nie karmi bo nie chce a sa takie osoby ja bardzo chcialam karmic a wyszlo jak wyszlo co prawda daje malej jeszcze moje mleko ale nie mam juz na tyle i zade specyfiki nie pomoga
    Jusyśka to fajnie dobrze ze kupili wieksze gorzej jak by za male bylo albo jak dostalibyscie kolejna paczke pampersow 2;) my tez dostalismy hustawke-bujaczek
    Ja obiecalam sobie ze wynagrodze malej to ze jej nie karmiłam i nie bede jej podawac słoiczków tylko bede gotowac
    obiecuje sobie tez co dzien ze bede wstawac jak Julka je po 6 i spi do 9 i cos zrobie za te 3 godz bo ostatnio w ciagu dnia nie spi prawie w ogóle póki co konczy sie to tak ze obie spimy do 9 zawsze spalam długo i ciezko mi wstac

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 1 maja 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    te ktore nie karmia bo nie maja czym a by chcialy to nic do nich nie mam ale takie mamuski ktore nie chca bo nie to sa samolubne i raczej watpie ze chcialy dzidziusia tak bardzo jak my

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 17:10

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • oli Autorytet
    Postów: 385 329

    Wysłany: 1 maja 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kass- jak potrzebujesz to spij. Ja czasem wstaje wcześniej a czasem jak dziś o 9. Wychodzę z założenia ze wypoczęta matka jest ważniejsza niż wylizany dom ;)

    Jak nie chcesz słoiczków poczytaj o tym BLW- dajesz dziecku to co samemu jesz tylko takie jakby dostosowane do jego możliwości.

    km5svcqgfaw599l1.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 1 maja 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oil oj potrzebuje ale tez cos zrobic trzeba a o tej porze najwieksze szanse a o perfekcyjnej czystosci to nie ma mowy przy malej bałagan robi sie w kilka sekund
    właśnie musze zagłębić się w temat blw;)

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 1 maja 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.

    Moja Zuzia kończy dziś miesiąc. :)

    Przepraszam że się nie odzywam, ale nie ogarniam, ona jest ostatnio bardzo zajmująca, chyba przechodzimy pierwszy skok rozwojowy, w dzień prawie nie śpi, a jak nie śpi to się drze i trzeba się nią w kółko zajmować. :/ Nie poleży spokojnie. :/


    Widzę że było o kp, ja też karmię mm, nie mam pokarmu w cycach i niemiłosiernie wku*wia mnie to że wszyscy naokoło mają z tym problem. To znaczy ja nie mam problemu, mój mąż i moi rodzice nie mają a cała reszta świata ma. I nie rozumiem dlaczego jeśli spotykam kogoś znajomego to pierwsze pytanie jakie pada to "karmisz piersią?". A co to kogo g*wno interesuje???

    kasss, jasmin, anet525, Pocahontas, gabi30 lubią tę wiadomość

  • oli Autorytet
    Postów: 385 329

    Wysłany: 1 maja 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężki temat z tym kp- panuje fanatyzm, niestety tez na tych grupach BLW na Facebooku. Dla mnie ważne jest czy ja kp a co inni robią to nie moja sprawa. Fakt - gdyby była większa pomoc ze strony położnych i poradni laktacyjnych to byłoby łatwiej utrzymać laktację. A tak stres i kłopoty odbierają mamom te szanse. Na marginesie- mam jedna pacjentkę która otwarcie mówiła ze kp nie bedzie i faktycznie tak zrobiła.

    km5svcqgfaw599l1.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 1 maja 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że Wasze dzieciaczki mają już unormowane kupki mój maluch robi najmniej 4 dziennie..ale nie jest to chyba nic złego..bo może dzięki temu nie ma narazie tych kolek..

    Co do kp..Ehh..ile ja przeplakalam..w tym szpitalu walczyłam jak lwica..potem w domu..a za każdym razem jak miałam podać mm to odwlekalam to w czasie aż franek był już wściekły..teraz już wiem że bez sensu go męczyłam..ale to wszystko przez ten pieprzony nacisk na kp..przy drugim dZiecku będę już madrzejsza..mi się jakoś narazie pokarm unormowal ale czasem też wieczorem muszę podać flaszkę..i już nie mam z tym problemu..jedno jest pewne..można przez to wszystko złapać niezłego dola..a wszystko przez te mądre głowy:/

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kass nie wstawaj o świcie żeby sprzątać. Ja wstaje bo jak rano nie zjem spokojnie śniadania, nie wypije kawy i nie doprowadze się do ładu to potem czuje się przez cały dzień jak zdechła kura. I naprawdę taka godzina dla siebie daje mi więcej niż godzina snu. A jeśli przy okazji uda mi się ogarnąć dom to super. Tylko po to żeby posprzątać na pewno bym nie wstawała :)

    Moje zdanie na temat terroru lakatacyjnego znacie :) karmie i mnie to cieszy ale nie czuje się lepsza od dziewczyn które podają mm. Co więcej nawet jeśli będę miała mleka jak dla trojaczków to odpuszczę kp jak Junior skończy 6, maksymalnie 8 miesięcy. Zgadzam się jednak że położne w szpitalach w zdecydowanej większość nie chcą albo nie potrafią pomoc w kwestii karmienia. Jeśli do tego dojdzie zmęczenie i stres to o pokarm naprawdę może być ciężko.

    Ja się tylko powtórzę żeby nie sugerować się miękkimi piersiami ani laktatorem. Ja ciężkie i twarde piersi miałam przez tydzień po wyjściu ze szpitala. Teraz cały czas mam "flaki" a Junior się najada i rośnie. Z laktatorem też najczęściej idzie mi ciężko a dziecko nie narzeka.

    Co do karmienia po kp to ja jeszcze się zastanawiam ale chciałabym żeby moje dziecko jadło różnie. Trochę tego co my, trochę tego co ugotuje dla niego a czasami też słoiczek które z pewnością wedle niektórych będzie znaczył że jestem samolubna :)

    Co do ćwiczeń to ja wczoraj byłam u mojego prowadzącego i obejrzał mnie ze wszystkich stron i dał mi zgodę na wszystkie formy aktywności fizycznej - basen, bieganie czy co mi przyjdzie do głowy. Kazał mi tylko zrobić próby wątrobowe jeśli zdecyduje się na pigułki antykoncepcyjne. Ponoć czasami, dość rzadko, po ciąży wątroba lekko szwankuje a że to "pan dokładny " to chce to sprawdzić :) inne badania mogę robić ewentualnie po Zakończeniu karmienia

    A dziś zjadłam chińczyka - mój syn pozostał na to obojętny więc chyba naprawdę mogę jeść wszystko :)

    Łoszcz dużo siły dla Ciebie! Dobrze że najbardziej ucierpiał samochód a nie Wy!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 19:13

    czekaja, Krokodylica, gabi30 lubią tę wiadomość

  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 1 maja 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak to jest z tym KP... jeśli szczerze to może mam szczęście, ale nie spotkałam się osobiście z żadnym terrorem laktacyjnym, tylko o nim słyszałam :P

    Mam to szczęście, że karmię, ale w szpitalu jak mi Mały obgryzł sutki i już nie dawałam rady, to położna bez problemu mi go nakarmiła i to jeszcze z kubeczka, potem dostał też parę razy butelkę gdzie było wymieszane moje mleko i mm, a raz mi nawet nakarmili bez zgody ;)
    Teściowa też karmiła krótko i miała mało pokarmu. Za to u mnie w rodzinie kobiety raczej właśnie z tych co to ,,rzeki" ciekły, ale każda podkreśla, że trochę się musiały jednak napracować nad tą laktacją.
    A jeszcze mój autorytet w sprawie wychowania dzieci - babcia :) miała mnóstwo mleka, ale ze swoich 6 dzieci tylko połowę wykarmiła bez problemu, bo jedno się nie najadało i musiała drobinki kaszy mannej dodawać, drugie odmówiło piersi i ściągała mu pokarm ręcznie do 5 miesiąca, a przy trzecim miała wyrostek, więc był karmiony sztucznym. To tak dla statystyki, że nie ma łatwo :)
    Ano i zawsze mi powtarza, że moje mleko jest bardzo ważne i że wszystko co najlepsze ze mnie idzie do niego, żeby dbać o piersi itp. ale jak kuzynce dziecko co 1-1,5 godziny marudziło, to pierwsza zawyrokowała, że się nie najada i trzeba dokarmić...
    Także wygląda na to, że nie mam w rodzinie tradycji ,,terroru" :P

    P.s. to widzę, że w szpitalu miałam fuksa, bo było kilka genialnych położnych, które mi pokazały jak przystawiać dziecko, no i położna środowiskowa też.

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • oli Autorytet
    Postów: 385 329

    Wysłany: 1 maja 2015, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie scarlett z tymi słoiczkami trafnie to ujęłaś- takie podejście fanatyczne do tematu innych mam trochę mnie przeraża. Dziecku nic sie nie stanie jak czasem zje - bo zeby to było podstawa diety to sobie nie wyobrażam - za te kasę można dziecku wiele innych rzeczy kupić

    Dziś Pola mnie rozwala- bawi sie ładnie w bujaczku sama, zasnęła sama przy karuzeli, noc minęła całkiem spokojnie poza jednym rykiem ok północy. Chyba powoli łapiemy jakiś rytm. Trzeba bedzie tatusia wtajemniczyć bo jak byłam we wtorek w pracy Młoda nie spała 8 godzin.

    Jutro jedziemy do Trojmiasta do dziadków 1 i 2- ciekawa co tym razem teściowa wymyśli. No ale mój Mąż tez bedzie mieć atrakcje z teściami bo zostaje z Pola na półtorej godziny u nich.

    km5svcqgfaw599l1.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 1 maja 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 1 maja 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pijecie soki z kartonu?P

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 1 maja 2015, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Pijecie soki z kartonu?P
    Ja tylko pije wode plus herbatki lactosan i bocianek soki omijam bo maja sporo cukru

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pije tloczony z jablek bez cukru

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pije jabłkowy i porzeczkowy i pije ssoki Kubuś i syropy do wody bo na wodę patrzeć juz nie mogę . A mam taką ochotę na pepsi masakra jestem jak na detoksie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Pijecie soki z kartonu?P

    Rubi ja raz na tydzień wypijam kartonik soku pije tez raz na jakiś czas kubusie

  • tylda87 Ekspertka
    Postów: 157 51

    Wysłany: 1 maja 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pije jablkowy bez cukru i rozcienczam pol na pol z woda, polozna pozwolila

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 1 maja 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez uwazam ze jak dziecko od czasu do czasu zje słoiczek to nic sie nie stanie ale tez bez przesady niektorzy tylko tym zywia dzieci
    mam dosc te kolki mnie wykoncza za miast byc lepiej jest coraz gorzej jestem wykonczona malej pomaga tylko noszenie jak usiade z nia na rekach to za raz placze mialam jechac dzis na koncert i w ostatniej chwili zrezygnowałam to jest chyba instynkt macierzyński czułam ze tak bedzie a maz nie potrafi jej uspokoic bo ma chory kręgosłup i nie moze jej caly czas nosica jak ja polozy to placze wątie by ustąpiły po 3 mc jakoś w to nie wieże nie dość ze żle znosiłam cala ciąże to jeszcze teraz te nieszczesne kolki
    Ja nie pije sokow przez kolki nie wiem co malej zaszkodzi a po czym nic jej nie jest bo caly czas placze
    zawsze wyczekuje 22 bo wtedy odkladam mala do lózeczka i zasypia sama i później juz cala noc ja nic nie boli

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
‹‹ 1704 1705 1706 1707 1708 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ