X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytanie do dziewczyn ktore daja bio gaie. Ile czasu trzeba to podawac cos wam mowili pediatrzy? Ja mam juz druga buteleczke ale drogie to jest okropnie. Ostatnio zaplacilam ponad 40 zl za to malenstwo a starcza ledwie na 2 tyg. I nie wiem czy nie zrezygnuje.

  • Sarah88 Autorytet
    Postów: 1393 1141

    Wysłany: 1 maja 2015, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my dzis spwdzamy dzien w wadowicach aktualnie siedzimy w restauracji wloskiej,maly spi juz 3h, pogoda nieladna ale nie ma tez co siedziec w domu.

    qb3c2n0aibsaj33t.png
  • MartaM Autorytet
    Postów: 506 839

    Wysłany: 1 maja 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz duzo zdrowia i sily, teraz nie bedzie latwo, ale dasz sobie rade! Wszystko ladnie sie zrosnie. Musi!

    Moje dziecko owszem "odrzucilo" piers, ale dlatego ze nie mialam pokarmu. Ile moze ssac i nie dojadac? Kazdy by sie wkurzyl. Wczoraj pochwalilam sie ze sciagam ok 50 ml i mieszam z mm. Od wieczora jestem w stanie sciagnac po kilka kropli. Nawet nie wiem czy 10 ml sie uzbiera. Tym samym koncze przygode z laktatorem. Wlasnie zjadlam kawalek sera plesniowego!

    Nie wstydze sie ze nie karmie piersia, ale jest mi zeyczajnie przykro, bo plany mialam inne i nie mam ochoty z nikim o tym rozmawoac. To jest sprawa moja i meza. Jak sie w srode tesciowa zaczela wymadrzac to mialam ochote ja wyprosic.

    Podaje bebilon ha, bo niby jest lekkostrawny i lepszy na poczatek, ale jeszcze troche i bede chciala zmienic na zwykly bebilon bo ten smierdzi okrutnie.

    Podaje biogaie od 2 tyg i mala nie ma problemow z brzuszkiem, ale czy mialaby bez niej. Nie wiem. Dwa dni bolal ja brzuszek i pediatra zalecila podawac biogaie i delicol (co drugie karmienie, min 3 razy dziennie). Do 3 moesiaca bede sie tego trzymac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 13:33

    3jgx9jcg871bln7n.png

    l22nhdge2kkv4qrq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska mi na poporodowej położna tylko raz na odwal się pokazała jak przystawić mała do piersi potem juz nikt się nie interesował czy dobrze przystawiam mała

    Marta M ja tez chciałam karmić jak długo się da tylko piersią ale niestety mleka mam w piersiach malo i muszę dokarmiac mała mm jest mi przykro z tego powodu ale wole dac mm niż patrzeć jak mała płacze bo jest glodna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 13:44

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emartea wrote:
    U mnie w szpitalu była pani doradca laktacyjna. I powiedziała, że mm to największy syf jaki może być! Dosłownie! A mi dodatkowo powiedziała, że mam jakieś wklęsłe sutki i nie wie czy coś z tego wyjdzie. I jaka to pomoc? I jak się nie stresować?

    Emartea co to za doradca laktacyjny ci się trafił tragedia wiadomo ze mleko mamy jest najlepsze dla dziecka ale ta babka chyba nie myślała co mówi albo ma cos z głową nie tak jak można mówić ze mleko mm to najgorszy syf przecież nie może być takie źle skoro jest to mleko krowie przetworzone w taki sposób aby było jak najlepsze dla noworodków i małych dzieci to ciekawe co według tej kobiety maja podać dziecku matki które nie maja pokarmu albo nie mogą karmić bo biorą leki ? Wkurza mię takie bezmyślne wygłaszanie swoich prywatnych pogladow przez osoby które maja nam pomagać i wspierać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 14:18

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 1 maja 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess wrote:
    anet - widzę, że borykasz się z podobnym problemem co my. Jak chodzi o SabSimplex to on ma w składzie ten sam środek co Bobotic tylko dopuszczalna jest dwa razy większa dawka i w tym chyba cały sekret.
    Z tego co pamiętam to powoli wkraczamy w okres kiedy dzieci mogą zacząć robić rzadziej kupę niż przy każdym karmieniu a docelowo nawet się zdarza jedna na parę dni (ale to jeśli dziecko nie jest marudne, znaczy, że się mleko strawiło w całości, bo to pokarm bezresztkowy) - u nas Mały po nocy kupy nie robi, bo śpi dłużej i strawia wszystko.

    My próbowaliśmy i bobotic (po nim miałam wrażenie, że na chwilę jest poprawa, ale docelowo miał takie ,,ciśnienie" na kupę, że więcej krzyczał jak bez podawania), BioGaia (nie widziałam efektów, może za krótko stosowaliśmy), teraz nam poradzono spróbować jeszcze delicol i na jakiś czas odstawić pokarmy z nabiałem (co przy mojej jałowej diecie, jest prawie samobójstwem), ale spróbujemy.

    Na razie dajemy czasem przed karmieniem ze dwie łyżeczki herbaty koperkowej (takiej ziołowej, zaparzanej, nie granulat) i ,,kangurujemy". Plus spanie na brzuchu, gimnastyka z podnoszeniem pupy, podginaniem nóżek i masowanie przy każdej okazji. Jak na razie te metody nam się sprawdziły najlepiej ;)

    Tzn jak Młody się wygrzeje u mnie na brzuchu, albo jak zawiążę go do chusty, to potem robi mega kupy i puszcza bąki. Straszą nas, że potem się przyzwyczai do rąk, ale mam to gdzieś dopóki da się go spokojnie odłożyć do łóżeczka.

    Tess robię pdojladnie to co ty i bez rezultatu. Mala ulewa jak sie pręży i probuje zrobic kupe czy pryknac robi sie czerwona jak burak brzuchol twardy nawet rozgrzewalalam pieluchę i kladlam jej na brzuszek i nic. Tylko ta rurka pomaga bo gdy juz mega placze to jej pomagam i brzuszek robi sie miękki. Zobaczę w poniedziałek co pokaze usg brzuszka. Niby mówią ze z tego wyrośnie tyle ze to moze się ciągnąć nawet do pól roku.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 1 maja 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emartea nie słucha tej babki. Jasne ze mleko matki jest najzdrowsze ale czy jakiemukoliwiek dziecku wyrzadzila sie krzywda od mm? Po to wyprodukowano sztuczne mleka by nie podawać krowiego które swinstwem dla maluszkow. Nie słucha tej baby

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • madziutek 23 Autorytet
    Postów: 1262 1807

    Wysłany: 1 maja 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet a dajesz malej jakies leki??

    f2w3rjjgx78wxuhp.png
    y7y4ocjz2n6l6nvq.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 1 maja 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie to nie. Witaminy probiotyk i laktoferyne ale to wszystko podaje od poczatku jak zachorowała i normalnie sie wyprozniala. Po tym drugim pobycie w szpitalu wszystko się ńam zaburzylo

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet myślę ze mleko krowie nie jest swinstwem dla maluszkow slyszalam wiele przypadków ze nasze babcie jak nie miały swojego mleka to podawały rozwodnione mleko krowie i wychowały na nim zdrowe dzieci a mleko mm to nic innego jak przetworzone mleko krowie w taki sposób żeby male brzuszki je lepiej trawiły wiec i tak podajemy dziecku mleko krowie w postaci mleka mm

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 1 maja 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia moze ale z jakiś przyczyn nie jest wskazane w dzisiejszych czasach.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 1 maja 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz trzymaj sie zdrowka dla Ciebie i mamy szczeście w nieszczesciu ze Rocco cały i zdrowy
    Rubi zaswiadczenie ze bylaś pod opieka przed 10tc
    Anet załatwie ci te kropelki tylko nie wiem na kiedy beda jak któraś z was jeszcze chce to piszcie
    mi sie skonczyły kilka dni temu kupiłam bobotic ae nie pomógł i mielismy w domu masakre
    przyszly kolezanki z pracy maz byl z mala a ona tak strasznie plakala juz nie moglam wysiedziec poszlam na gore mala placze mąz juz lzy w oczach ma mowi ze nie daje rady przytulilam ja do siebie pohustalam i padla ze zmeczenia ale bylo ciezko mam juz dosc tych kolek po 16 nigdzie nie mozemy wyjsc bo zaczyna sie horror w domu tez nie lepiej al zawsze to inaczej
    u mnie w szpitalu nie bylo problemu z mm caly oddzial chodzil co 3 godz po buteleczki polozne nie zachecaly do kp a wrecz zniechecaly przy najmniej mnie najpierw ze nie bede miala mleka pozniej ze zle sutki co sie okaalo mleka bylo mnustwo i karmic tez zaczęłam gdybym zaczęła odrazu moze karmila bym do teraz
    Tylda ja nie mialam problemu po cc z przytulaniem nic mnie nie bolalo w pewnnym momencie mialam ochote co dzien mazsie smial ze dłuższa przerwa dobrze nam zrobiła
    moja tez lapki ssie ale dopiero od tyg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 14:39

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • madziutek 23 Autorytet
    Postów: 1262 1807

    Wysłany: 1 maja 2015, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet moj tez sie tak prezyl w szpitalu i tylko rurki pomagaly z tym ze kupy robil dwie na dzien ale ze sluzem. Mmial wtedy adeno i rota wirusy... nie mowie ze Twoja tez sie zarazila ale nie myslalas zeby zrobic posiew kalu?? Moze to jakies bakterie ja mecza??

    f2w3rjjgx78wxuhp.png
    y7y4ocjz2n6l6nvq.png
  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 1 maja 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaM wrote:
    Nie wstydze sie ze nie karmie piersia, ale jest mi zeyczajnie przykro, bo plany mialam inne i nie mam ochoty z nikim o tym rozmawoac. To jest sprawa moja i meza. Jak sie w srode tesciowa zaczela wymadrzac to mialam ochote ja wyprosic.

    Podaje bebilon ha, bo niby jest lekkostrawny i lepszy na poczatek, ale jeszcze troche i bede chciala zmienic na zwykly bebilon bo ten smierdzi okrutnie.

    też podawałam ten bebilon ha i w pewnym momencie był problem z kupką, okazało się, że nie przepajałam, a trzeba, nie interesowałam się karmieniem mm, bo nastawiona byłam na kp. Zmieniłam na to bebico comfort i pediatra uswiadomila mnie, ze trzeba przepajac, z kupkami nie ma już problemu, zostałam jednak przy tym comfort i tak chyba do 3 miesiaca nie bede mu zmieniala.

    mi tez jest przykro, ze nie mam mleka dla dwoch (tzn jest czasem dzien, ze mleka jest duuuużo i moze by bylo dla dwoch, ale potem dla jednego przez tydzien np malo, nie wiem od czego to zalezy, na pewno stres i dieta ma wplyw, a poza tym to nie wiem), czasami brakowalo i dla jednego, musialam dac mm, ale cóż. chyba lepiej dać mm nić dać dziecku z głodu umierac, dlatego, ze w polsce dac mm to straszne przestepstwo, tylko ciekawe czemu, az tyle tych mlek na rynku...

    relgj44jmw4925t7.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    Loszcz trzymaj sie zdrowka dla Ciebie i mamy szczeście w nieszczesciu ze Rocco cały i zdrowy
    Rubi zaswiadczenie ze bylaś pod opieka przed 10tc
    Anet załatwie ci te kropelki tylko nie wiem na kiedy beda jak któraś z was jeszcze chce to piszcie
    mi sie skonczyły kilka dni temu kupiłam bobotic ae nie pomógł i mielismy w domu masakre
    przyszly kolezanki z pracy maz byl z mala a ona tak strasznie plakala juz nie moglam wysiedziec poszlam na gore mala placze mąz juz lzy w oczach ma mowi ze nie daje rady przytulilam ja do siebie pohustalam i padla ze zmeczenia ale bylo ciezko mam juz dosc tych kolek po 16 nigdzie nie mozemy wyjsc bo zaczyna sie horror w domu tez nie lepiej al zawsze to inaczej
    u mnie w szpitalu nie bylo problemu z mm caly oddzial chodzil co 3 godz po buteleczki polozne nie zachecaly do kp a wrecz zniechecaly przy najmniej mnie najpierw ze nie bede miala mleka pozniej ze zle sutki co sie okaalo mleka bylo mnustwo i karmic tez zaczęłam gdybym zaczęła odrazu moze karmila bym do teraz
    Tylda ja nie mialam problemu po cc z przytulaniem nic mnie nie bolalo w pewnnym momencie mialam ochote co dzien mazsie smial ze dłuższa przerwa dobrze nam zrobiła
    moja tez lapki ssie ale dopiero od tyg

    Kasa dzieki wielkie bardzo mi zalezy na tych kropelkach. Powiedz jeszcze ile kosztują i wysle ci zaproszenie to podasz mi na pryv maila nr konta to zrobię ci przelew. I napisz mi jeszcze jak sie dawkuje. Kasa jeszcze raz dziekuje ze je załatwisz.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziutek 23 wrote:
    Anet moj tez sie tak prezyl w szpitalu i tylko rurki pomagaly z tym ze kupy robil dwie na dzien ale ze sluzem. Mmial wtedy adeno i rota wirusy... nie mowie ze Twoja tez sie zarazila ale nie myslalas zeby zrobic posiew kalu?? Moze to jakies bakterie ja mecza??

    Madzik ona juz miala problemy teraz w szpitalu i porobili jej badania i bylo ok ale warto moze powtórzyć tyle ze z rurki wychodzą bardzo rzadkie i tego jest tyci tycie tak jak przy prykaniu

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz przykro mi z powodu wypadku. Na pewno będzie Ci ciężko w tym stanie opiekować się Synkiem ale najważniejsze, że jest cały i zdrowy.
    Przykro mi też,że Wasze maluszki tak chorują. Niestety nigdy nie będzie idealnie. a szkoda. Wszystko byłoby łatwiejsze.
    Co do kp to i ja uważam , że jest mocno przereklamowane. Mój brat urodził się wczesniakiem, mama karmiła go 2 m-ce i nigdy nie chorował. Naprawdę. Wiec ja nie ubolewam ze nie mam już pokarmu. Tez robiłam co mogłam ale w końcu zrezygnowałam.

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kass wyslalam ci zaproszenie

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż wczoraj w pracy stawiał pepkowe i dostaliśmy w prezencie taki bujaczek hustawke fajna rzecz dwa ubranka heh ale polecieli po bandzie jedno na 80 jedno na 86 heh śmieje się ze za ponad rokk i kasę 130 zł będzie na szczepionkę 5 w 1 :). Ale mąż się upil masakra normalnie dobrze ze jak pije to wie żeby do mnie nie podchodzić i poszedł odrazu do drugiego pokoju

    Powiedzcie jak jest z waszą cera teraz po porodzie bo u mnie masakra przesuszona jest i wysypana mam jak niewiem i powoli widzę ze włosy zaczynają wypadać ale powoli bo w ciąży czeszac nie wypadł ani jeden a teraz kilka wypada

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale swoją drogą to straszne ze chcemy tak bardzo karmić a tak wiele z nas nie może bo pokarm zanika ciekawe czym to spowodowane jest

‹‹ 1703 1704 1705 1706 1707 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ