Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
ooo udało mi się
jakoś dodałam
lubicie swoje brzuszki? mi w ciąży pojawił się taki meszek, nie lubię go:( z bliska go widać
w ogóle mamy duży problem co do urządzenia pokoju dla dzieci, mamy z mężem zupełnie inne zdanie co i kiedy kupić i jak urządzić...Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPocahontas ale duże brzunio
fajnie, że już masz namacalny dowód ciąży
mi się wydaje, że u mnie nic nie widać, ewentualnie jakbym troszkę przytyła. jutro mam wizytę u mojej gin na 15:30. przyszły mi wyniki z genetycznego. Napisane jest, że istnieje niskie ryzyko wystąpienia wad więc jestem spokojniejsza choć trochę małe te prawdopodobieństwa u mnie ale to już pozostawię do oceny lekarzowi
-
Kasha wrote:Anastacia weź L4
Ja natomiast tęsknię za pracą. Oczywiście nie za tą w domu :p Pani doktor nie pozwoliła wrócić do pracy nawet na 4 godziny dziennie
Miasto przeszłam już wzdłuż i w szerz. Szlak mnie w domu trafia, bo ile można siedzieć w nim?! A jeszcze tyle czasu przede mną nim pójdę do pracy. Minimum rok. Po prostu dramat.
-
Kasha wrote:Anastacia weź L4
Ja natomiast tęsknię za pracą. Oczywiście nie za tą w domu :p Pani doktor nie pozwoliła wrócić do pracy nawet na 4 godziny dziennie
Miasto przeszłam już wzdłuż i w szerz. Szlak mnie w domu trafia, bo ile można siedzieć w nim?! A jeszcze tyle czasu przede mną nim pójdę do pracy. Minimum rok. Po prostu dramat.
-
Pocahontas wrote:ooo udało mi się
jakoś dodałam
lubicie swoje brzuszki? mi w ciąży pojawił się taki meszek, nie lubię go:( z bliska go widać
w ogóle mamy duży problem co do urządzenia pokoju dla dzieci, mamy z mężem zupełnie inne zdanie co i kiedy kupić i jak urządzić... -
Anastacia33 wrote:na jakim stanowisku pracujesz??
Ja pracuję jako kasjer - sprzedawca. Kasa jest komputerem u Nas. Ale moje obowiązki były szersze niż zawód. Z resztą ponoć kasa wytwarza duże pole magnetyczne i nie wolno tak długo siedzieć przy niej. Rozmawiałam z kierownikiem by przeniósł mnie. Przedstawiłam mu parę paragrafówPowiedział że musi się w to wgłębić. Ale i tak to nic nie zmieniło, bo pani doktor jest nieugięta.
Szukałam czegoś na "czarno" ale jestem chyba kiepska w szukaniu. -
Dorka1979 wrote:Nie wiem czy wiesz ale nie należy brać jednoczesnie magnez z żelazem bo się wykluczają, najlepiej o różnych porach dnia, nie rozumiem tylko dlaczego lekarze o tym nie mówią nam
Wiem wiem Dorka dzieki za informacje ale staram sie nie lazczyc tabletek.
magnez lykam rano a zelazo po poludniu bo wiem ze nie powinnam. rano jeszcze biore eutyrox wiec tez nie moge brac zelaza przed jedzeniem bo te leki tez sie wykluczaja:)Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
Oj ciezko Was nadrobic:)
ktoraś pytała gdzie mieszka wiec odpowiadam w Gdańsku:)
co do wizyt prywatnych to ja na kazdej wizycie mam USG i tez pewnie nie wyszlabym bez zobaczenia malucha na monitorze. W sumie dla lekarza to kolejne dziecko do podejrzenia ale przeciez dla nas to nasze malenstwo i moglybysmy patrzec i patrzec:)
ze tez oni tego nie rozumieja:)
ja sie nie moge doczekac polowkowego to wtedy nagram plytke i bede siedziec w domu i ciagle ogladac;)
dziewczyny jak u Was z siedzeniem?? ja chwile dluzej posiedze na krzesle to tak mnie boli kosc ogonowa ze masakra. niby to noramalne czytam ze mienica sie rozchodzi ale czasem az sie nie moge ruszyc tak boli.
w ogole siedzenie na krzsle mi nie lsuzy. dluzej jak godzine i brzuch boli.
u mnie rzuszka juz nie da sie ukryc:) wczoraj mialam luzna sukienke pojechalismy do znajomych ale od razu zobaczyli:)
wstalam dopiero o 9 i musze cos zrobic. ubrac sie posprzatac i jakis obiad zrobic:)
milego dnia dziewczynki.
a w nastepnej ciazy tez kupie sobie ten detektor:)Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
czekaja wrote:Wiem wiem Dorka dzieki za informacje ale staram sie nie lazczyc tabletek.
magnez lykam rano a zelazo po poludniu bo wiem ze nie powinnam. rano jeszcze biore eutyrox wiec tez nie moge brac zelaza przed jedzeniem bo te leki tez sie wykluczaja:)
ale namacilam w tym poscie ale chyba wioadomo o co chodzi:)
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
Witam i ja wreszcie w poniedziałkowy poranek:) Wreszcie,ponieważ za 2,5 godz jade na wizyte podejrzeć mojego Szkraba. Ciekawe czy uda się panu dr dojrzec co tam chowa między nóżkami
Ja dopiero wstałam,bo wczoraj po weselu tylko 4godz złapaliśmy
Z tego co sie orientuje z listy to jeszcze dwie z nas mają dzisiaj wizyte więc trzymam kciuki za wasze i swoją
U mnie co prawda pogoda paskudna ale z powodu wizyty w mojej głowie świeci słoneczkokasss, czekaja, slodka100, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
A ja się na dodatek rozchorowałam, wystarczyło żebym zmarzła i przebywała w przedszkolu z przeziębionymi dziećmi i proszę bardzo, jak nie urok to sraczka. Czuje się fatalnie i ratuje się tylko czosnkiem,herbatą z miodem i amolem.. O masakra, a od środy muszę już wyruszyć na uczelnie
Czy są mamy które były w ciąży na studiach czy jestem sama?
Też mam ten meszek na brzuchu, w sumie to zawsze miałam, a teraz jest po prostu ciemniejszy, głupio to wygląda -
Witajcie
Udanych wizyt w dniu dzisiejszym
Czekaja ja mam tak samo z tą kością ogonową,masakra jakby ktoś mi tyłek skopał. Dodatkowo mam sztywnienie w kręgosłupie,moja wada się uaktywniła ;/ w ciąży.
Mnie jutro czeka wizyta,wreszciejuż nie mogę się doczekać.
Juusti zdrowia życzę.
Blanka85 lubi tę wiadomość
-
magda91 wrote:Pocahontas ale duże brzunio
fajnie, że już masz namacalny dowód ciąży
mi się wydaje, że u mnie nic nie widać, ewentualnie jakbym troszkę przytyła. jutro mam wizytę u mojej gin na 15:30. przyszły mi wyniki z genetycznego. Napisane jest, że istnieje niskie ryzyko wystąpienia wad więc jestem spokojniejsza choć trochę małe te prawdopodobieństwa u mnie ale to już pozostawię do oceny lekarzowi
u mnie taki brzuszek, bo są bliźniaki, ale urósł niemal z dnia na dzień, przez pierwsze 3 miesiące mimo tej bliźniaczej ciąży nic nie było widać, pod koniec tego 3 miesiąca dopiero waga ruszyła, chyba o kilogram, ale to może tylko dlatego, że się wody opiłam lub najadłam przed ważeniem
jak chodzę na co dzień w jakichś luźnych ubraniach i tunikach to prawie nic nie widać, muszę założyć coś obcisłego, żeby przypomnieć bliskim, że jestem w ciąży -
Witam mamuśki trzymam kciuki za wizyty;) współczuje tym co pracują i muszą tak wcześnie wsawać ja śpie do 9 z drugiej strony tęsknie troche za pracą od siedzenia w domu można zwariować mam wrażenie że co dzien robie to samo. u nas pogoda paskudna a moje ciśnienie znowu 150/77 zapisałam się na jutro do lekarza bo boje się że jak bardziej skoczy bedzie problem a jak byłam ostatnio było w normie i powiedział że nie widzi problemu kazał mierzyć i obserwować juz mam dośc jak nie tarczyca to cisnienie lub infekcje co jeszcze??
Dorka1979 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Juusti69 wrote:A ja się na dodatek rozchorowałam, wystarczyło żebym zmarzła i przebywała w przedszkolu z przeziębionymi dziećmi i proszę bardzo, jak nie urok to sraczka. Czuje się fatalnie i ratuje się tylko czosnkiem,herbatą z miodem i amolem.. O masakra, a od środy muszę już wyruszyć na uczelnie
Czy są mamy które były w ciąży na studiach czy jestem sama?
Też mam ten meszek na brzuchu, w sumie to zawsze miałam, a teraz jest po prostu ciemniejszy, głupio to wygląda
pij herbate ze swiezym imbirem, tez pomaga. a amol pijesz czy tylko sie nacierasz?
ja tez mam meszek