Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam i życzę wszystkiego najlepszego w 2015 roku przede wszystkim zdrowia dla nas i naszych dzieciaczków, bo to najważniejsze!
Ja też szybko zasnęłam, co prawda przeziębienie ustąpiło, ale mam starszny ból zatok, głowa boli do tego taka zielona wydzielina z nosa..
Anastacia, może przeczucia znów się sprawdzą
Ja czułam ze przenoszę małego więc teraz pewnie będzie tak samo.
noa8, gosiaczek31, Niunia86, bella82, kaczamila lubią tę wiadomość
-
Moja we wtorek wypisala mi zwolnienie...stwierdzila ze czas troche odpoczac i w końcu sie wyleczyć. Także siedze w domu choć chyba sie zanudzeMamaAdasia wrote:Noa, gratuluję wizyty
Moja gin jak jej powiem że mnie coś boli to od razu każe mi leżeć i tyle nie chodzić.
Też chodzę na NFZ i mam tylko 3 usg w tym czasie.
gosiaczek31, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Hej Mamusie. Wszystkiego, co najlepsze w Nowym Roku
Mi wczoraj wieczorem niestety bardzo dokuczał brzuch i plecy. Od rana to samo. Brzuch napiety i bolesny. Dobrze, ze nie zdecydowalismy sie na wizyte u znajomych, tylko bylismy u rodzicow to przynajmniej moglam sie polozyc.
Milego dnia! A maz juz rano zapowiedzial mi, ze jutro jedziemy po wozek. Ale mu sie spieszy ze wszystkim ostatnio
gosiaczek31, Niunia86, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Kochana ja chodze prywatnie , i moja Dr ma bardzo dobre opinie dlatego ufam jej bezgranicznie. Place stowke za sama wizyte , a na usg kieruje mnie do Luxmedu.MamaAdasia wrote:Noa, gratuluję wizyty
Moja gin jak jej powiem że mnie coś boli to od razu każe mi leżeć i tyle nie chodzić.
Też chodzę na NFZ i mam tylko 3 usg w tym czasie.
MamaAdasia lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia
-
MamaAdasia wrote:Witam i życzę wszystkiego najlepszego w 2015 roku przede wszystkim zdrowia dla nas i naszych dzieciaczków, bo to najważniejsze!
Ja też szybko zasnęłam, co prawda przeziębienie ustąpiło, ale mam starszny ból zatok, głowa boli do tego taka zielona wydzielina z nosa..
Anastacia, może przeczucia znów się sprawdzą
Ja czułam ze przenoszę małego więc teraz pewnie będzie tak samo.
Jeśli to zielona wydzielina z nosa to proponuję zgłosić się do laryngologa, być może masz zapalenie zatok, wiem coś o tym bo mnie to strasznie męczyło przed ciażą, brałam antybiotyki itp. -
Witajcie:)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Żebyśmy wszystkie szczęśliwie dobrnęły do marca
Mój synek wczoraj bawił się w brzuchu jak na porządnej imprezie sylwestrowej. Brzuch mi falował cały wieczór
SunSun, belladonna, gosiaczek31, Justyska89, Niunia86, bella82 lubią tę wiadomość
-
Hej mamusie witam w 2015 r my pojechaliśmy do znajomych mimo ze czułam ze to zły pomysł i niestety po godz juz chciałam wracać tak się zle czułam wiec nowy rok przywitaliśmy w domu później poszłam spać a maz obiecał ze będzie kierowca wiec wszystkich rozwozil ale cieszę się ze juz pi świętach nowym roku teraz możemy skupić się na przygotowaniach do przyjścia naszych maluszkow;-)
[/url]

-
Moja tak wczoraj sie bolesnie wiercila ze mam nadzieje, ze w koncu fiknela glowa w dol.
wyciagnelam dzis kartony z ciuchami po malym. Zrobilam ogolny przeglad ale nawet nie chce mi sie tego wszystkiego przegladac. Nie mowiac o praniu, prasowaniu i skladaniu...
belladonna, SunSun, gosiaczek31, Justyska89, MamaAdasia lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Oj Madzik82, rozumiem Cię doskonale. Dla mnie najgorsze to było segregowanie ubrań rozmiarami i porą roku. Obiecałam sobie że przy córce już będę je segregować jak będę chować gdy wyrośnie. Ale niestety znowu wszystko pomieszane, i od początku robota, bo teraz znów syn i na początek wiosny, córka była z końca lata. Więc znowu muszę się przekopać przez rozmiary i pory roku

Jak miło było przy pierwszym dziecku, każdy ciuszek pięć razy oglądałam. Teraz tego tyle, że nie wiem od czego zacząć.
Madzik82, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny witam się w nowmy roku. sylwestra spędziliśmy z moimi rodzicami u mnie w brzuchu tez odbywała się jakaś pozadna impreza bo mała tez szalała
rozrywkowe dzieciaczki mamy
.
jak pomyślę ze to juz nowy rok i jeszcze ja 3 mies bo na koniec marca to aż mi dziwnie i zaczynam się bać bo musze się wziąść za wyprawkę juz serio a strach mnie bierze. boję się że nie zdążę ze zapomnę o czymś. sama cały czas powtarzam ze w razie czego są sklepy ale jednak obawę jakąś mam
gosiaczek31, jasmin, belladonna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja malutka tez wczoraj mocno fikala. A dzis odpoczywa. Ja od rana sprzatam bo wczoraj mi sie nic nie chcialo. A trzeba juz bylo poodkurzac i zmyc podlogi. Wiec ladnie Nowy Rok zaczelam, z mopem:-)
Wczoraj sie dowiedzialam od kolezanki ze nie wiadomo czy moja gin prowadzaca bedzie miala przedluzony kontrakt po nowym roku a ja mam wizyte w poniedzialek, jak sie okaze ze jej nie ma to bedzie klopot bo bede musiala na szybko zorganizowac lekarza ktory wypisze mi L4:-) a wiekszosc pewnie ma dlugi weekend bo 3 Kroli wolne. I nawet jak dzwonilam zeby umowic sie na usg to wszedzie albo nieodbieraja bo urlopy swiateczne albo zeby dzwonic po 7.01 to wtedy beda wiedzieli kiedy zapisac.
MamaAdasia, jasmin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dzis mam plan wykorzystac ze maz w domu zajmie sie Olcia, a ja usiade na spokojnie i zamowie na allegro podklady, wkladki, itp brakujace do wyprawki.
Jeszcze czeka mnie aptczne zamowienie i bedzie wszystko gotowe. Pranie prasowanir zostawie na luty pewnie. I troche wozek ogarnac, poprac wkladki. Wyczyscic.
Madzik82, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Anastacia33 wrote:Moja we wtorek wypisala mi zwolnienie...stwierdzila ze czas troche odpoczac i w końcu sie wyleczyć. Także siedze w domu choć chyba sie zanudze
Nie zanudzisz się
Mnie moja gin wysłała mnie na L4 w 7 tc....Ze wzgledu na wcześniejsze poronienie i plamienia które trwały do 10 tc (miałam krwiaczka)....
Zawsze jest w domu coś do zrobienia...zwłaszcza teraz czeka Nas dużo pracy....Trzeba pomału wszystko przygotowywać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2015, 13:29
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
💊 Euthyrox N100
💊 Metocard
Starania od : luty 2019 r.
16.10 - widoczny pęcherzyk ciążowy
5.11. USG . Jest ❤️🥰 (8t+0d)
12.12. I USG prenatalne - Dzidziuś zdrowy ❤️
Ryzyko wad genetycznych - niskie ❤️
30.01. II USG prenatalne

-
nick nieaktualnyMoje dziecko szalało w święta a teraz ma mnie w nosie i od kilku dni jest dość spokojne. Oczywiście jak dostanie cole albo słodycze to łaskawie się odzywa to matki. I bądź tu spokojna i jedz racjonalnie... mój syn obawiam się odziedziczył charakter po tatusiu.
Ja póki co leniwie spędzam czas ale zaraz idę po laptopa i w myśl moich porannych przemyśleń zaczynqm robić listę rzeczy ktore mam i tych które muszę kupić. -
nick nieaktualnyJa poprzednio mialam liste na 3 strony i wg niej kupowalam wyprawke. Ale ja gdzies wykasowalam albo nie moge znalezc. A chetnie bym zerknela czego mi ew.Brakuje teraz. Pewnie po porodzie okaze sie ze o polowie waznych spraw zapomnialam:-)
belladonna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWłaśnie tak mi mówił mój kuzyn ze wszystko mieli dopięte na ostatni guzik przed urodzeniem córki a jak się urodziła okazało się ze połowy rzeczy nie mają. mowi ze chocbyśmy się niewiadomo jak przygotowywali życie zweryfikuje inaczej i okaże się po urodzeniu ze nie przygotowani do końca byliśmy
-
nick nieaktualnyJa to się nawet nie oszukuje że o wszystkim pomyślę i wszystko kupię. Ale do tej pory kupowałam hmmm co mi w ręce wpadło
teraz muszę to jakoś ogarnąć świadomie
na pewno celowo jednak pewnych rzeczy teraz nie kupię i zaczekam co będzie jak mały się urodzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2015, 14:47
MamaAdasia lubi tę wiadomość
-
A ja jakos nie mam weny. Przy piereszym dziecku szalalam. A teraz wychodze z zalozenia ze jak czegos nie bedzie to dokupie a jak sie okaze ze jakiegos ciucha brakuje to najwyzej zalozej malej cos za duzego albo niebieskiego w auta po braciszku hehe jakos to bedzie
Belladona ja niby mam w kartonach wszystko podpisane ale jak je otworzylam to mi sie zapal skonczyl. Jestem ostatnio flakiem bez,sily
MamaAdasia, belladonna lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!!











