X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Karka Autorytet
    Postów: 555 748

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Mojego gina o szyjkę zapytałam dopiero po tym jak Wy o swoich pisałyście, to powiedział, że ma zapisane w karcie, że ok, po prostu tego nie mówił.

    Ciuszki chciałam w połowie stycznia zacząć prać i prasować, a mój mąż od 2 dni i mówi, że on to już by chciał zacząć!! haha to niech se robi sam :P

    Gośśś - Ja mam te twardnienia jak Wam pisałam, ale i wypychanie też czuję, dziwne i niekomfortowe faktycznie to jest, bolesne to nie aż tak. Ale czuję różnicą mdz twardnieniem a wypinaniem.

    Ja dzień przed pozytywnym testem piłam szampana i drinki, bo była nasza rocznica ślubu, a wtedy jeszcze był negatyw.

    Vira - ja mam linię od początku samego przez cały bęcol :P i zrobiła się po prostu ciemniejsza.

    Madzialena90 - współczuję Ci tych stresów, wcale się nie dziwię, że się denerwujesz. Dziwny system, że tak mało sprawdzają :(

    Przykro mi strasznie, że macie problemy z tymi wypłatami :/ Ja mam zawsze na czas, pracuję w dużej firmie i tak z tym akurat problemów nigdy nie miałam.

    Malina81 - ja nosiłam 75B i kupiłam sobie teraz 80B bo tak mi pani doradziła - mówiłam, że uciska w obwodzie pod piersiami, ale jak zaczęłam w nim chodzić to stwierdzam, że i tak ciśnie:/ Ja nie umiem kupować staników... Kupiłam też L sportowy i też wydaje mi się, że ciśnie:/

    Do glukozy mi nie kazali dawać cytryny a pytałam, ale mnie smak nie odrzucał ;) Gorzej było po 20min po wypiciu, myślałam, że umrę!

    nqtk8u69dwbc5hye.png

    Córka!!! Kochana Hania :* <3 38+6, 19.30, 51cm, 2760 :)
  • Malina81 Autorytet
    Postów: 261 270

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karka, ja też nie umiem kupować staników :( aż mi słabo na myśl o kupnie karmnika, ale jakoś to będzie.

    Kobitki, jestem normalnie załamana :( Mój mąż od piątku wieczora miał na szyi plamy czerwone, myslelismy że od koszuli, w sobotę już się ich porobiło więcej łącznie z ramieniem i takie sączące. Dziś wyslalam go do lekarza, własnie dzwonił. I kurza twarz diagnoza : Półpasiec :( Spimy razem, w sobotę był seks nawet :) i teraz się martwię że i jak coś złapie :( i nasz starszak. Wczoraj to we 3 oglądaliśmy film leżąc na kanapie. Mąż ma spać przynajmniej przez 3 dni w osobnym pokoju i zakaz bliższych kontaktów.
    Boję się że coś złapiemy:(

    Własnie wyczytalam w necie, że jest duża szansa, ze jesli chorowałam w dzieciństwie na ospę wietrzną to mam male szanse na zarażenie się. W tym roku w lutym w szkole mialam wysyp ospy u dzieci i mi nic nie było. Syna szczepilśmy przeciw ospie wiec moze jakoś unikniemy zarażenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 18:08

    nzjds65gub4su1ev.png
    w4sqdqk3vntd2f9j.png
  • Lilou1984 Autorytet
    Postów: 606 2011

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina81 wrote:
    Kobitki, jestem normalnie załamana :( Mój mąż od piątku wieczora miał na szyi plamy czerwone, myslelismy że od koszuli, w sobotę już się ich porobiło więcej łącznie z ramieniem i takie sączące. Dziś wyslalam go do lekarza, własnie dzwonił. I kurza twarz diagnoza : Półpasiec :( Spimy razem, w sobotę był seks nawet :) i teraz się martwię że i jak coś złapie :( i nasz starszak. Wczoraj to we 3 oglądaliśmy film leżąc na kanapie. Mąż ma spać przynajmniej przez 3 dni w osobnym pokoju i zakaz bliższych kontaktów.
    Boję się że coś złapiemy:(

    Własnie wyczytalam w necie, że jest duża szansa, ze jesli chorowałam w dzieciństwie na ospę wietrzną to mam male szanse na zarażenie się. W tym roku w lutym w szkole mialam wysyp ospy u dzieci i mi nic nie było. Syna szczepilśmy przeciw ospie wiec moze jakoś unikniemy zarażenia.

    Kochana, jeśli masz dobrą odporność to raczej jesteś bezpieczna. oczywiście zachowajcie środki ostrożności.
    Na półpaśćca można zachorować mimo że chorowało się na ospę, ale tylko przy obniżonej odporności. Nasze organizmy są raczej "zmobilizowane" w czasie ciąży, więc trzymam kciuki żeby było ok :)

    Malina81, muminka83 lubią tę wiadomość

    wff2f71x05vw53di.png
    piu3vfxm0fy27doz.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważaj na siebie Malina!

    Malina81 lubi tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Malina81 Autorytet
    Postów: 261 270

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou, ja to generalnie mam słabą odporność :( mimo to bedę dobrej myśli. dzięki wielkie!

    nzjds65gub4su1ev.png
    w4sqdqk3vntd2f9j.png
  • Malina81 Autorytet
    Postów: 261 270

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Est! będziemy uważać.

    Est lubi tę wiadomość

    nzjds65gub4su1ev.png
    w4sqdqk3vntd2f9j.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z Was miała kiedyś rozejście spojenia łonowego?

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem domiii nawet co to jest :(

    Dziewczyny czuje dziś cały dzień ucisk w mostku... Ciężko mi się oddycha. Czy to normalne na tym etapie?

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina81 wrote:
    Karka, ja też nie umiem kupować staników :( aż mi słabo na myśl o kupnie karmnika, ale jakoś to będzie.

    Kobitki, jestem normalnie załamana :( Mój mąż od piątku wieczora miał na szyi plamy czerwone, myslelismy że od koszuli, w sobotę już się ich porobiło więcej łącznie z ramieniem i takie sączące. Dziś wyslalam go do lekarza, własnie dzwonił. I kurza twarz diagnoza : Półpasiec :( Spimy razem, w sobotę był seks nawet :) i teraz się martwię że i jak coś złapie :( i nasz starszak. Wczoraj to we 3 oglądaliśmy film leżąc na kanapie. Mąż ma spać przynajmniej przez 3 dni w osobnym pokoju i zakaz bliższych kontaktów.
    Boję się że coś złapiemy:(

    Własnie wyczytalam w necie, że jest duża szansa, ze jesli chorowałam w dzieciństwie na ospę wietrzną to mam male szanse na zarażenie się. W tym roku w lutym w szkole mialam wysyp ospy u dzieci i mi nic nie było. Syna szczepilśmy przeciw ospie wiec moze jakoś unikniemy zarażenia.
    Malinko ja miałam kiedyś półpaśca na brzuchu pracowałam z koleżanką w ciąży. Poszłam do lekarza bo oprócz tej plamy zaczęłam się słabo czuć. Jak się dowiedziałam co mi jest bardzo się bałam o swoją koleżankę żeby jej nie zaszkodzić i na szczęście na nią nie przeszło. Także myśl pozytywnie a to dziadostwo Cię nie dopadnie :)

    28whyx8d41olhvnv.png
  • Karka Autorytet
    Postów: 555 748

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina81 jedyne co teraz możesz zrobić to zadbać o odizolowanie się i musicie bardzo uważać, myć ręce itp. Będę trzymać kciuki żebyście się nie zarazili :)

    domiii ja nigdy nie miałam czegoś takiego, nie pomogę.

    niecierpliwa ja na początku ciąży miałam ból pod lewą piersią, poszłam na badanie serduszka nawet, ale wyszło ok, teraz mi ten ból powraca, gorzej się oddycha momentami, robi mi się duszno zauważyłam już od 2 dni. Ale to najprawdopodobniej od tego, że teraz uciska wszystko do góry.

    nqtk8u69dwbc5hye.png

    Córka!!! Kochana Hania :* <3 38+6, 19.30, 51cm, 2760 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, my już po wizycie. Ginek mówi, że nie ma tragedii. Zewnętrzne ujście szyjki jest zamknięte i pessar na nim ładnie siedzi. Na więcej nie mamy wpływu, możemy tylko mieć nadzieję, że jeszcze chociaż z miesiąc szyjka wytrzyma. Mam leżeć i się oszczędzać czyli w sumie to samo co zawsze. I mam się nie stresować, unikać nerwów i pić melisę :P To w tym wszystkim będzie najtrudniejsze :P

    Malina81 - a mąż na te kilka dni nie może się przenieść do rodziców np? Wywietrz porządnie mieszkanie i może będzie dobrze :) Trzymam kciuki!

    domiii - nie miałam ale wiem co to za dolegliwość :/ Nic przyjemnego, mam nadzieję, że Ciebie nie dopadło.

    domiii, Est, Hannia123, Karka, aleksandrazz, Renka88, krówka_muffka, Kajola, baassiia, muminka83, Czarodziejka87, Kaarolina, Karolina@, Kate84, Madlene.:), wiewiórka17, wiewiórka17, Lilou1984, d'nusia, perła ziemi, Mietka 30:) lubią tę wiadomość

  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gośśś wrote:
    Madziu wspolczuje :( a moze tak jak Ola radzi poszukaj jakiegos gina i jedz do niego to sprawdzic?

    Hania to teraz lez i sie oszczedzaj jak najwiecej, a ile maluszek wazy?

    Kasiu co do remontow to nie pomoge, bo u nas wiekszosc rzeczy robil nam moj tata wiec jemu nic nie placilam ja tylko kupowalam material :)

    Vira ja tez nie mam tej linea nigra i chyba sie nie zapowiada zeby mi wyszla :P


    Gośś nie mierzył mi dzisiaj Małego, miałam usg 2 tygodnie temu, a mój gin generalnie z tych co jeśli nie ma wskazań, to na tym etapie usg dziecka robią raz w miesiącu (w I trymestrze gdy miałam krwiaka kontrolował Małego co 2 tyg). Przyłożył głowicę usg do brzuszka by sprawdzić bicie serduszka i tak wyłapał, że Mały jest ułożony główkowo, a potem już była akcja: piąstki pod pupę, pupa do góry i usg "dowcipne", żeby sprawdzić szyjkę.
    Oszczędzać zamierzam się zdecydowanie bardziej, ale na leżenie z prawdziwego zdarzenia to nie mam szans przy dwójce dzieci w domu, staram się zalegać i polegiwać, gdy to tylko możliwe. W poprzedniej ciąży miałam podobną akcję, tylko jakieś 2-3 tygodnie później i udało się tę szyjkę opanować lekami i zwolnionym tempem życia, wiec staram się myśleć pozytywnie i tym razem, aczkolwiek mogłyby być już chociaż lutowe ferie... :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 13:49

    1usai09khne0c7t3.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, no właśnie nie wiem, ale boje się tego. Dzisiaj się poślizgnęłam i tak mi poleciała jedna noga do przodu, że zabolało mnie w okolicach kości łonowej jakbym sobie coś naciągnęła... dwie godziny prawie się nie mogłam ruszyć z bólu :( tera chodzę normalnie i ruszam, ale boli jakbym cos sobie tam stłukła i to spojenie przyszło mi do głowy... :(

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widzialyscie? Na grudniowkach jakas dziewczyna urodzila sn dziecko.prawie 5 kg i 62 cm !!! Szacun!

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzialena90 wrote:
    Nie podali mi, tutaj w ogóle mają pojebane podejście szlag mnie dzisiaj trafia, zamiast od razu skierować mnie na USG żeby wszystko sprawdzili, to muszę czekać do 4 stycznia na wizytę u położnej jak mnie zmierzy i nie będzie przyrostu to dopiero wtedy skieruje mnie na USG . Poje.......ni!!! To proszę ją żeby mi zmierzyła szyjkę to ona na to że niebezpieczne jest grzebanie w niej w tak wysokiej ciąży bo może doprowadzić to do przedwczesnego porodu????!!! no Kur..........a mać !! Święta mam do dupy, w stresie tyle czasu.

    Madziu łącze się w rozgoryczeniu i złości. W środę mam spotkanie z położną I właśnie chciałam zapytać o prywatne usg ale coś czuję że tak jak u Ciebie usłyszę ze po 30 tygodniu nie ma szans. :( Możesz napisać ile teraz miałaś centymetrów nad pępkiem (zakończenie macicy od spojenia łonowego)? Porównam se ;)

    A i jak położna sprawdza położenie dziecka? Myślę o tym non stop :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 18:54

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was miała kiedyś rozejście spojenia łonowego?

    Nie, i z tego, co pamiętam to raczej zdarza się to pod koniec ciąży (w trakcie porodu chyba też może) i chyba oprócz bólu jest gorączka. Ale jeśli, aż tak Cie boli to ja bym poszła do gina wcześniej na wizytę, a już na pewno gdy masz do tego gorączkę pojechała na IP.

    1usai09khne0c7t3.png
  • Hannia123 Autorytet
    Postów: 633 1493

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est wrote:
    Dziewczyny widzialyscie? Na grudniowkach jakas dziewczyna urodzila sn dziecko.prawie 5 kg i 62 cm !!! Szacun!


    Oj szacun, szacun :) choć w sumie to dziwi mnie, że lekarze pozwolili na poród SN przy takiej wadze płodu... Ciekawe jaki był obwód główki, bo tutaj bym jednak upatrywała "tajemnicy" sukcesu :)

    Est lubi tę wiadomość

    1usai09khne0c7t3.png
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karka wrote:
    Malina81 jedyne co teraz możesz zrobić to zadbać o odizolowanie się i musicie bardzo uważać, myć ręce itp. Będę trzymać kciuki żebyście się nie zarazili :)

    domiii ja nigdy nie miałam czegoś takiego, nie pomogę.

    niecierpliwa ja na początku ciąży miałam ból pod lewą piersią, poszłam na badanie serduszka nawet, ale wyszło ok, teraz mi ten ból powraca, gorzej się oddycha momentami, robi mi się duszno zauważyłam już od 2 dni. Ale to najprawdopodobniej od tego, że teraz uciska wszystko do góry.

    No właśnie pomyślałam o uciskajacej macicy ale z drugiej strony tak wcześnie już? Ty jest dużo dalej ode mnie. U mnie 25.4 z OM a z usg by było 26.2 bo mały duży. Więc już sama nie wiem.

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • darra991 Autorytet
    Postów: 274 304

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alinalii wrote:
    dziewczyny ja to już jestem cała zielona z tą szyjką , może mnie oświecicie ...
    mi gin nigdy nie mierzył szyjki , i na ostatniej wizycie (zaniepokojona tymi waszymi szyjkami) powiedziałam mu aby mi zmierzył szyjkę , i jedyne co powiedział to że rozwarcia nie ma , że jest zamknięta i ma 3 cm , to dobrze?
    skoro teraz piszecie że macie 3 cm i jestescie zmartwione?

    Hej dziewczyny. Wpadam na chwile i zaraz lece dalej.
    ALINALI ja mialam dzis wizyte i ginek mierzyl mi szyjke i tez mialam 3 cm i powiedzial mi ze faktycznie nje jest to najdluzsza szyjka ale do najkrotszych nie nalezy a ze wszystko zamkniete to nie ma sie co martwic i wszystko jest ok. A zapewniam Cie ze to baardzo dpbry ginekolog i mam do niego zaufanie wiec mysle ze smialo mozesz sie nie stresowac;)
    tak ogolnie to wizyta pozytywna,na te moje twardninia mam brac wszystko jak bralam a w razie czego pisac i dzwonic o kazdej porze:) a moja mala juz nie jest taka mala bo wazy prawie 1,5kg!!! :D zszokowal mnie tym;) malo czuje ruchy bo fiknela dupka w dol wiec na wizycie 4 stycznia trzeba bedzie sprawdzic czy sie obrocila juz glowka do dolu.
    Noo to na tyle co u mnie,lece robic kolacje bo moj luby zaraz wraca;) buziaki laski;)

    Mania1718, A.Kasia, Czarodziejka87, alinalii, edyś, Karolina@, Kate84, Est, M+M+?, Madlene.:), d'nusia, perła ziemi, Karka, Mietka 30:), muminka83 lubią tę wiadomość

    eiktyx8dhbau82rw.png
    hchys65gdkixbzid.png
  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa ja od ok 25 tyg mam problemy z oddychaniem w szczegolnosci jak poloze sie na plecach lub na prawym boku, po chwili musze zmienic pozycje, bo nie umie zlapac powietrza, a na poczatku to mialam wrazenie jakby mi ktos na klatce piersiowej siedzial... Do tego jeszcze czasami mam takie glupie wrazenie jakby mi wszystko w gardle stalo i jakby mi zoladek uciskalo...


    Domi moze zadzwon do gina? O tym rozchodzeniu sie spojenia to slyszalam, ale skoro upadlas to moze po prostu naciagnelas tam cos?

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
‹‹ 1340 1341 1342 1343 1344 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ