Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja to kurde ani na prawym ani na lewym ,ani na plecach bo tu już wtedy są problemy z oddychaniem
z rogalem czy bez no w ogóle spać nie mogę? Czy to przez stres ,sama nie wiem ...Choć jakoś niewygodnie mi z tym brzuszkiem , ciągłym uciskiem i bólami więzadeł i kości na dole eh...
A co do "dwójki' to nie chcę zapeszać ,ale chyba leki od gina zaczęły działaćbo od 3 dni chodzę co dzień rano , a w zeszłym tygodniu 4 razy na 7
taka rzecz a cieszy jak nie wiem haha!
Co do prania i prasowania ciuszków , ja mam zamiar od razu na początku lutego się za to zabraćMoja mała ma w końcu nakaz siedzenia do 16 marca od Mamusi, trochę po terminie no ale co tam damy rade
Kamka trzymam kciuki za dobre wyniki i ,żebyś wyszła do domku
-
Witam się z wami w podłym humorze po wizycie. Jedynym plusem jest to że nie mam cukrzycy wyniki są oki. A tak poza tym to:
wyszły mi czerwone plamy na brzuchu w pon, niby się tym nie przejmowałam ale dzisiaj pokazałam je położnej ona na to że najprawdopodobniej mam problem z wątrobą i trzeba to szybko zbadać, bo to niebezpieczne w ciąży.
Po drugie moja anemia się strasznie pogłębiła.
Po trzecie wg pomiarów położnej (centymetrem krawieckim) nasza córeczka za mała przybiera na wadze, co może się dla mnie skoczyć cesarką bo od miesiąca urósł mi tylko 1 cm czyli tyle co nic.
Jak na następnej wizycie nie będzie wzrostu to będziemy działać jak stwierdziła.
Normalnie płakać mi się chce z bezradności..
Pocieszam się tylko tym że słyszałam serduszko i mała się rusza..
A teraz muszę żyć z niepewnością do 4 stycznia -
Dzień dobry dziewczyny. Witam się z Wami w naszą studniówkę
Witam również nową marcóweczkę z terminem na ten sam dzień co ja
Co do linii Negra to ja ją mam zaczyna się kawałek pod pępkiem i nie jest jakaś super mocno widoczna.
W naszym przypadku teściowie nic nie kupili do tej pory a jeśli będą chcieli to raczej dostaniemy pieniążki abyśmy sami kupili co nam się podoba. Za to moja mama szaleje z kupnem ciuszków, i wybiera naprawdę fajne:)
Ja z witamin to biorę MamaDHA, magnez Magnezin i żelazo Sorbifer.Kate84, muminka83, Czarodziejka87, Lilou1984, Mania1718 lubią tę wiadomość
-
Magdalena90 a jak wyglądają te plamy? Ja mam czasami takie drobne przebarwienia i myślałam, że to skóra się rozciąga. U mnie brzuch też mało rośnie, a na ostatniej wizycie stnuś też był nieduży. To mnie zmartwiłaś... Mówili coś więcej o możliwych przyczynach?
-
domii nie nie dzwoniłam , poczekam jeszcze kilka dni
-
nick nieaktualnyMadzialena90 wrote:Witam się z wami w podłym humorze po wizycie. Jedynym plusem jest to że nie mam cukrzycy wyniki są oki. A tak poza tym to:
wyszły mi czerwone plamy na brzuchu w pon, niby się tym nie przejmowałam ale dzisiaj pokazałam je położnej ona na to że najprawdopodobniej mam problem z wątrobą i trzeba to szybko zbadać, bo to niebezpieczne w ciąży.
Po drugie moja anemia się strasznie pogłębiła.
Po trzecie wg pomiarów położnej (centymetrem krawieckim) nasza córeczka za mała przybiera na wadze, co może się dla mnie skoczyć cesarką bo od miesiąca urósł mi tylko 1 cm czyli tyle co nic.
Jak na następnej wizycie nie będzie wzrostu to będziemy działać jak stwierdziła.
Normalnie płakać mi się chce z bezradności..
Pocieszam się tylko tym że słyszałam serduszko i mała się rusza..
A teraz muszę żyć z niepewnością do 4 stycznia
Przpraszam bardzo ale czy położna na podstawie wymiaru Twojego brzuszka sugeruje, że waga dziecka może być nieprawidłowa. No co za bzdura.
Ja się mierzę i mimo, że brzuch mi rośnie w pępku mamy praktycznie cały czas tyle samo cm a mała przybiera na wadze prawidłowo. Dla mnie sugerowanie się wymiarami w cm to jakieś średniowiecze.ryjkek lubi tę wiadomość
-
Madzialena90 wrote:czerwone plamy różnej wielkości na brzuchu i innych częściach ciała które dodatkowo swędzą..
W styczniu poinformują mnie lepiej do tego czasu chyba mnie szlag trafi i osiwieje
Madzialena a robiłaś próby wątrobowe z krwi? Nie chcę Cię straszyć ale moze wsakzywać to na cholestazę. Mialam to " dziadostwo" ... i nie jest to miła przypadłość a im szybciej zdiagnozowana tym łatwiej można ją wyciszyć.
-
Witajcie Kobitki:)
Ja dziś zaliczylam ost. wizytę u stomatologa:)
Czy was też tak boli zwłaszcza po chodzeniu i staniu kość łonowa i spojenie? Mam takie dni że normalnie odpadam i jak tu ćwiczyć? chyba ze bedę się zmuszać?
Obwód brzucha w pępku mam 96 cm
Dziś zakupilam stanik w nowym rozmiarze, ale nawet nie wiem czy dobrze wzielam 80 C - Grunt ze mi wygodnie i nic nie uciska w obwodzie ...przy aktualnych wymiarach 80 cm pod i 92 w biuście. Normalnie przed ciażą nosiłam 70c a czasem 70b jak sie schdudło.
-
Malina81 wrote:Madzialena a robiłaś próby wątrobowe z krwi? Nie chcę Cię straszyć ale moze wsakzywać to na cholestazę. Mialam to " dziadostwo" ... i nie jest to miła przypadłość a im szybciej zdiagnozowana tym łatwiej można ją wyciszyć.
dzisiaj robiłam, bedzie do mnie dzwonic jak przyjda wyniki -
I u mnie, podobnie jak u Magdaleny90 , generalnie z dobrych wiadomości to, że nie mam cukrzycy i serduszko małego pięknie bije. Powiedziałam ginowi o twardnieniach i zrobił usg szyjki i moja szyjka w ciągu miesiąca niestety zjechała z 4,5 cm do 2,9. Od dziś luteina 2 x dziennie, nos-pa, jak najwięcej oszczędzania i w styczniu decyzja czy zakładamy pessar...
Aha i mały uparcie w brzuszku nadal główką w dół, w sumie dobrze, byle tam do marca tak wytrzymał...
Obwód brzucha - 99 cm, ale to w sumie "pikuś", za to wyszło mi, że w dwa tygodnie złapałam 2,5 kg na wadze... - mam nadzieję, że to kwestia moich słabych wypróżnień w toalecie, bo też tak jak u Was i u mnie szału nie ma w tym temacie.