Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda lena wrote:Herbata z cytryną i miodem.
A jak już wyleczysz cholerstwo to polecam (każdej ciężarówce) zaopatrzyć się w tran Mollers'a dla kobiet w ciąży.
http://www.mollers.pl/dla-kobiet-w-ciazy-i-karmiacych-mollers-baby-tran-norweski/
Ja od kilku dni go już piję. Akurat na jesień żeby się uodpornić na choróbska
A ile kosztuje taki tran? Szukam go w tej aptece Gemini i lipa:( -
jestem po wizycie są dwa serduszka tylko że ten "nowy" zarodek ma mały pęcherz płodowy, dr powiedziała że albo będzie taka uroda tej ciąży albo możliwe że z zarodkiem coś jest nie tak, chociaż na dzień dzisiejszy zarodek jest prawidłowy, jestem uspokojona a o pęcherz nowego niuńka będziemy się martwić jak będzie do tego powód
domiii, Karolina@, baassiia, aaagaaatka, Magda lena, A.Kasia, kamka, Love_life, Mietka 30:), Est, Izoleccc, Nataszka2200, MeAmerie, alinalii, nataliano, Karmelek211, kofeinka lubią tę wiadomość
-
roletka wrote:jestem po wizycie są dwa serduszka tylko że ten "nowy" zarodek ma mały pęcherz płodowy, dr powiedziała że albo będzie taka uroda tej ciąży albo możliwe że z zarodkiem coś jest nie tak, chociaż na dzień dzisiejszy zarodek jest prawidłowy, jestem uspokojona a o pęcherz nowego niuńka będziemy się martwić jak będzie do tego powód
Moja szwagierka urodziła 2 córeczki jedna 2.5 druga 2.7 - giganty jak na bliźniaki :p zazwyczaj bliźniaki tyle po miesiącu od porodu ważą :pWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 16:30
roletka lubi tę wiadomość
-
baassiia zarodek nie musi nadganiać bo jest odpowiedni jak na ten dzień ciąży tylko tutaj o jego pęcherzyk płodowy chodzi, mam nadzieję że wszystko będzie ok na dzień dzisiejszy nie zamierzam się tym martwić, kolejna wizyta za dwa tygodnie
-
Karolina@ wrote:A ile kosztuje taki tran? Szukam go w tej aptece Gemini i lipa:(
O proszę: http://www.aptekagemini.pl/tran-moller-s-baby-cytrynowy-250ml.html
W aptekach zwykłych lub superpharmie cena ok.38-40 zł.
Łykam łyżeczkę dziennie od ok.2 lat i ani razu nie byłam chora. Lekkie przeziębienie mnie brało, ale bez większych awarii
Butelka spokojnie na 3 miesiące wystarczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 16:49
-
roletka wrote:jestem po wizycie są dwa serduszka tylko że ten "nowy" zarodek ma mały pęcherz płodowy, dr powiedziała że albo będzie taka uroda tej ciąży albo możliwe że z zarodkiem coś jest nie tak, chociaż na dzień dzisiejszy zarodek jest prawidłowy, jestem uspokojona a o pęcherz nowego niuńka będziemy się martwić jak będzie do tego powód
Ale Ci zazdroszczę
3mam kciuki za Was.
A powiedz mi masz w rodzinie bliźniaki, że i Wam się trafiły? Czy to dzięki stymulacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 16:45
roletka lubi tę wiadomość
-
roletka wrote:jestem po wizycie są dwa serduszka tylko że ten "nowy" zarodek ma mały pęcherz płodowy, dr powiedziała że albo będzie taka uroda tej ciąży albo możliwe że z zarodkiem coś jest nie tak, chociaż na dzień dzisiejszy zarodek jest prawidłowy, jestem uspokojona a o pęcherz nowego niuńka będziemy się martwić jak będzie do tego powód
wielkie gratulacje podwójnego szczęściaroletka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykamka wrote:A tak z innego tematu slyszalyscie ze juz nie odsysaja dziecia po porodzie wydzieliny z drog oddechowych?? Ja sie dowiedzialam od kolezanki mowi ze dobrze ze nie spala bo jej maly nie mogl odkrztusic wydzieliny...
W warunkach prawidłowo przeprowadzonego porodu SN płyn z płuc jest "wyciskany" w trakcie przechodzenia dziecka przez kanał rodny. Resztka, która zostaje w płucach i tak jest wchłaniana do krwi i limfy. Odśluzowania wymagają jedynie dzieci urodzone cesarskim cięciem. Ja tam wierzę, że lekarze robią co należy. Tak jak odeszło się od porodów kleszczowych czy innych szkodliwych praktyk, tak też sądzę, że jeżeli zrezygnowano z odśluzowywania to musiał być ku temu medycznie uzasadniony powód. Niestety noworodki trzeba stale obserwować bo tak samo mogą się zadławić śluzem jak i cofniętym mlekiem.baassiia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
kasieńka 1985 wrote:Ja juz po usg serducho bije 115 uderzeń, zarodek 0,41cm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 17:13
-
A.Kasia wrote:W warunkach prawidłowo przeprowadzonego porodu SN płyn z płuc jest "wyciskany" w trakcie przechodzenia dziecka przez kanał rodny. Resztka, która zostaje w płucach i tak jest wchłaniana do krwi i limfy. Odśluzowania wymagają jedynie dzieci urodzone cesarskim cięciem. Ja tam wierzę, że lekarze robią co należy. Tak jak odeszło się od porodów kleszczowych czy innych szkodliwych praktyk, tak też sądzę, że jeżeli zrezygnowano z odśluzowywania to musiał być ku temu medycznie uzasadniony powód. Niestety noworodki trzeba stale obserwować bo tak samo mogą się zadławić śluzem jak i cofniętym mlekiem.
-
Cześć babki, mam do Was pytanie, czy lekarze Wam drukowali zdjęcie USG? Czy dostałyście je do domu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 18:30