Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
edyś wrote:Cześć dziewczyny, czy któraś z Was wykonywała w czasie ciąży (obecnej lub poprzednich) zabiegi kosmetyczne? Chodzi mi dokładnie o oczyszczanie twarzy - manualne, nie chemiczne. Interesuje mnie czy to dopuszczalne. Moja twarz z dnia na dzień wygląda coraz gorzej ;/Wiem, że to sprawka hormonów ale chociaż trochę chciałabym się tego pozbyć.
Wiem ze jak bylam na oczyszczaniu to przed mikrobrazja chyba kosmetyczka pytała mnie czy nie jestem w ciąży także myślę że jak pójdziesz to powiedz od razu ze jesteś i ona powinna wiedzieć co może zastosować[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
kofeinka wrote:Listę prowadzi chyba teraz domiii,
więc ona Cię dopisze skoro zgłaszasz chęci
O tak, chęci jak najbardziej.
Tylko właśnie próbuję wyczaić, jak się wysyła wiadomości priv, żeby Was wszystkich tym nie spamować.
Sorrki za zaśmiecanie moimi technicznymi zagwozdkami -
annak wrote:O tak, chęci jak najbardziej.
Tylko właśnie próbuję wyczaić, jak się wysyła wiadomości priv, żeby Was wszystkich tym nie spamować.
Sorrki za zaśmiecanie moimi technicznymi zagwozdkami
No co Ty jak nas poczytasz to zobaczysz że my tu o wszystkim piszemy
Miło powitać Cię w marcóweczkach
Na kiedy masz termin??
Żeby napisać na priv do kogoś wydaje mi się że musisz mieć tę osobę dodaną do "przyjaciółek"...
Potem tylko wchodzisz w "społeczność -> przyjaciółki --> klikasz na ikonę ze znaczkiem wiadomości prywatnej do danej osoby i wysyłasz -
Ja dzisiaj byłam na pierwszej wizycie u położnej,założyła mi kartę ciezy, pobrala krew i mam date "pierwszego"skanu na 17 go sierpnia.mieszkam w Anglii dlatego tutaj proces ten wyglada inaczej. Coraz bardziej już wierzę że to się naprawdę dzieje ))
Magda lena, Karolina@, Izoleccc, Katiesz16 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
kofeinka wrote:No co Ty jak nas poczytasz to zobaczysz że my tu o wszystkim piszemy
Miło powitać Cię w marcóweczkach
Na kiedy masz termin??
Hej Kofeinka, dzięki!
Ja tak naprawdę to jeszcze nie wiem, na kiedy mam termin, bo z wiekiem mojej ciąży jest trochę niejasności. Miałam bardzo późno owulację, więc termin OM jest bardzo zmyłkowy.
Ale jak tak liczę "ręcznie", uwzględniając termin owulki i działania z małżonkiem, to wychodzi mi 29 marca. I wcale mnie to nie dziwi, bo liczba 29 mnie prześladuje 29.07 miałam termin porodu, który niestety nie doszedł do skutku, 29.12 poroniłam, 29.06 objawił się pęcherzyk do owulacji, więc nie ma opcji, muszę rodzić 29.03Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 14:15
-
aaagaaatka wrote:Kofeinka masz jakieś objawy?
Ja tylko senność i zmęczenie i wydaje mi się, że częściej siku. Czasem delikatne kłucie w jajnikach.
Baaardzo często chodzę do toalety, głowa boli, krzyż boli, piersi ogromne bolące i ciężkie.
Zmęczenie i senność bardzo mi dokuczają i męczliwość, zadyszki szybko dostaję.
No i zawroty głowy mam.
Kłucie mi już na szczęście jakieś 3 dni temu przeszło... ale dziś rano strasznie mnie ciągnęło gdzieś tam pod kością łonową.
Więcej grzechów nie pamiętam ;)he he
Aaaa... no i apetytu nie mam po prostu, bez żadnych mdłości. Czasem tylko mi się odbije jak do wymiotów ale to wszystko -
annak wrote:Hej Kofeinka, dzięki!
Ja tak naprawdę to jeszcze nie wiem, na kiedy mam termin, bo z wiekiem mojej ciąży jest trochę niejasności. Miałam bardzo późno owulację, więc termin OM jest bardzo zmyłkowy.
Ale jak tak liczę "ręcznie", uwzględniając termin owulki i działania z małżonkiem, to wychodzi mi 29 marca. I wcale mnie to nie dziwi, bo liczba 29 mnie prześladuje 29.07 miałam termin porodu, który niestety nie doszedł do skutku, 29.12 poroniłam, 29.06 objawił się pęcherzyk do owulacji, więc nie ma opcji, muszę rodzić 29.03
No to obie mamy wstępnie na 29-go w takim razie
-
Ooo, faktycznie!!
Właśnie widzę, że aaagaaatka też jest super blisko z terminem!
aaagaaatka, a propos objawów, to ja zdecydowanie częściej latam do toalety, mam kłucie jajników (tak!) i lekki ból brzucha, zmęczenie większe i piersi trochę się uaktywniają wieczorami (pieczenie). Zero mdłości i tym podobnych. Zdecydowanie mniejszy apetyt.
No i jeszcze dwa kosmiczne objawy, o których pisałam w innym wątku:
- konieczność przeciągania się (a dokładniej nóg, tak jak przy skurczu) od razu po przebudzeniu (miałam to samo w poprzedniej ciąży)
- i niekontrolowane orgazmy nocne przez sen (też miałam w poprzedniej ciąży)aaagaaatka lubi tę wiadomość
-
kofeinka wrote:Baaardzo często chodzę do toalety, głowa boli, krzyż boli, piersi ogromne bolące i ciężkie.
Zmęczenie i senność bardzo mi dokuczają i męczliwość, zadyszki szybko dostaję.
No i zawroty głowy mam.
Kłucie mi już na szczęście jakieś 3 dni temu przeszło... ale dziś rano strasznie mnie ciągnęło gdzieś tam pod kością łonową.
Więcej grzechów nie pamiętam ;)he he
Aaaa... no i apetytu nie mam po prostu, bez żadnych mdłości. Czasem tylko mi się odbije jak do wymiotów ale to wszystko
AAAA no piersi faktycznie - jak mogłam zapomnieć - też mam bardzo bolące i wrażliwe. Apetytu też nie mam. No to mamy bardzo podobnie
Annak no cóż za objaw hehehWiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 14:36
kofeinka lubi tę wiadomość
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
upiekłam dwa placki
drożdzówkę z borówkami i jabłecznik
ZAPRASZAM NA INKĘ I CIASTO !!!kofeinka, Love_life, domiii, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny